Wymagania sprzętowe WoW: Shadowlands - nie zagracie bez dysku SSD
Dalsze etapy lenistwa twórców. Najpierw darowali sobie optymalizację, teraz nawet w kompresję i prawidłowy streaming tekstur im się nie chce bawić. Niedługo już zamiast bety będziemy dostawali alphę gry i "macie bawcie się, może wam zadziała jak macie i9, 2080 i ssd 1TB/s".
Zaraz, zaraz. Przecież podobno większość pecetowców od lat używa SSD, więc skąd te minusy?
większość nowych tytułów AAA nie ma 1080 w zalecanych wymaganiach.
przecież ta gra ma 16 lat i powinna na zintegrowanej karcie śmigać na wysokich. ray tracing w wowie to jakby do golfa dwójki wiejski tuning zrobić
Niedługo dysk SSD stanie się obowiązkowy standard. Problem gracz nie jest cena, bo jest tanio, lecz pojemność dysku, kiedy zechce zainstalować dużo gry naraz. O Call of Duty i jego rekordowy GB nie wspomnę.
Ale WoW przecież dobrze działa na słabsze komputery i dysk HDD, a większości nowych gier AAA (ładniejsze od WoW) nadal działają na dysku HDD, więc oburzenie graczy jest zrozumiały.
Znowu to samo pieprzenie. Pecetowy w sporej czesci siedza na jakichs ekonomicznych czesciach, grafiki pokroju gtx 1050ti czy dyski hdd czesto nawet 2,5 cala!. Przestancie [powtarzac, ze wszyscy korzystaja z SSD, ba maja nawet dwa SSD w komputerach.
Proszę wyluzuj. Po co są te nerwy? Ja tylko stwierdziłem fakt.
Nie stwierdziles zadnego faktu. SSD moze byc standardem gdy wejda nowe konsole jednak skoro nie stal sie standardem nawet w zastosowaniach profesjonalnych o czym my tu mowimy? A gdzie ta informacja, ze WoW nie bedzie dzialal na HDD, zablokuja wiekszosc swoich klientow?
Hola hola w zastosowaniach profesjonalnych SSD już jest praktycznie standardem. Edycje filmów, przetwarzanie danych wszystko jest przetrzymywanie na SSD. Fakt może nie ma tak dużej ilości chmur z SSD ale to dlatego, ze HDD mają dłuższy żywot, ale mówienie, że SSD nie jest standardem w zastosowaniu profesjonalnym jest błędem. Nawet w firmie, której pracuje wszystkie maszyny używają SSD a nie robimy nic takiego co potrzebuje szybkiego dostępu do pamięci masowej
Nie nie jest, zobacz na czym stoi storage. Czasem SSD sa do cache jednak typowy storage to HDD. Dla ignorantow, nawet w dzisiejszych czasach uzywa sie tasm i to jesli chodzi o korporacje czy banki.
Jesli u ciebie wszyscy uzywaja SSD nie oznacza, ze SSD jest standardem, to tylko dowod anegdotyczny czyli zaden.
Wybacz, ale Twój komentarz pokazuje właśnie, że problemem jest cena. Dużo osób ma mały SSD, ale kupić teraz 1-1.5TB SSD żeby zmieściło się tam kilka gier, to jest koszt przeciętnego procesora w PC większości ludzi (albo i wyższy).
A po co wam aż 1 czy 1.5 TB? 500 GB SSD to jest 200-300 zł, a taki wam na te kilka najbardziej wymagających gier wystarczy.
Zaraz, zaraz. Przecież podobno większość pecetowców od lat używa SSD, więc skąd te minusy?
większość pecetowców od lat używa SSD
Prawda. Nawet ja mam 2 dyski SSD na stacjonarny PC. Jedna dla systemu, programy i trochę rzeczy na pulpicie (i pobrane), drugi dla gry AAA. Bo jeden dysk to dla mnie za mało.
Dysk HDD nadal jest lepszy tylko do archiwizowanie plików (nieużywane gry, filmy, prace, komiksy i takie tam).
Dysk SSD od dawna jest "musi mieć" dla wymagające graczy i zaawansowane profesjonaliści.
Słuchaj PC Master Race to na nową generacje będziesz miał 128GB RAMu w komputerze
Może dlatego że gra debiutująca na początku ubiegłego dziesięciolecia, wyglądająca jak z ubiegłego dziesięciolecia ma współczesne wymagania, w dodatku wyższe niż niektóre gry triple A.
Jakby tego było mało next-geny w większości będą wynagały SSD, więc tym bardziej dziwi mnie ta fala minusów pod newsem.
Problem polega na tym, że World of WarCraft nie ma ładniejsza grafika od większości gry AAA w roku 2015-2020, więc wzrost wymaganie sprzętowe są dość dziwne i absurdalne.
Ray Tracking niewiele daje, skoro pozostałe elementy graficzne są takie sobie.
Większość pecetów używa SSD, ale nie każdy ma SSD o pojemności 1TB na gry. Ja np mam SSD 120GB pod system i jakieś podstawowe apki, a do gier i innego szajsu mam 2 wielkie HDD każdy po 2TB. Z racji na rosnące rozmiary gier taki SSD jest dużo mniej opłacalny, bo w cenie 1TB ssd możemy mieć 4TB HDD, no chyba że komuś nie przeszkadza ciągła rotacja grami na dysku, albo gra w jedynie 2-3 tytuły na raz.
Wiem, że ta gra to staroć, ale to nie zmienia faktu, że na przyszłą generację i tak trzeba będzie zaopatrzyć się w SSD, więc nawet gdyby wow go nie wymagał, to i tak by to wiele nie zmieniło. Taka jest cena postępu, którego PCMR tak bardzo oczekuje.
SSD 500 GB już ładnie staniały, więc to nie powinien być duży wydatek.
Kto się nie zaopatrzy to jego problem, u mnie od kilku lat w pececie mam tylko jeden 4TB twardziel do archiwizacji "na teraz", reszta to SSD.
Przecież podobno większość pecetowców od lat używa SSD,
używa =/= standard
drobna różnica
Minusy są pewnie dlatego, że większość nabrała się na clickbaita, po czym stwierdziła, że średnio ich to interesuje. Bo gra wygląda jak wyglądała. A nie zapominajmy, że ta gra ma kilkanaście lat i w tym czasie wyszło na tyle dużo różnorodnej konkurencji, że trochę dziwi mnie, że są ludzie opłacający WOWa.
Ale to ich wola.
Po tych wymaganiach można się było czegoś innego spodziewać.
To ja jestem ciekawy co tam jest w tym dodatku, realistyczna zbroja ze skóry pandy z włączonym hairworkiem+ray tracing ?
Zamiast klasycznych, znanych od początku ekranów ładowania wprowadzono portale - teraz postać wchodzi w portal i wyświetla się nam animacja przechodzenia przez niego. Krótka animacja. Stąd, jak sądzę, wymóg SSD. Co byśmy tej animacji nie oglądali minutę.
To nie działa tak, z tego co kojarzę to postać rzeczywiście się porusza po mapie świata. Więc gra musi załadować mapę dla tej szybko poruszającej się postaci. Normalnie dodawano loading screeny kiedy były problemy przy ładowaniu się po tp jak np. w Emerald Nightmare. Tutaj nie ma teleporta tylko ty na prawdę poruszasz się po świecie.
Więc z tego co kojarzę dysk ssd bardziej się przyda do tego żeby mapy nie wczytywało ci na oczach zamiast tego że będziesz miał długi loading screen. Długie loading screeny i tak obecnie mamy jeśli nie masz ssd więc nie wiem po co by było wymagane ssd.
Sam mam wow na przenośnym HDD i nie licząc potężnego zamulacza w Dalaranie w Legionie, gra chodzi bez zarzutu.
Jak w tym dodatku na tym dysku będzie chodzić jak łajno, to będzie trzeba pomyśleć o kupnie większego SSD, mam mam jeden, ale służy tylko do systemu operacyjnego i innych ważnych programów.
W ogóle silnik wowa pamięta czasy Warcrafta 3, chyba najwyższa pora na przesiadkę?
Zmartwienie by było gdyby chodziło o SSD na poziomie PCIe 4.0 w MLC.
Przecież tu mowa o tanim kapciu od 100 zl, których można sobie spokojnie pare wsadzić niskim kosztem
Czyli co, gra na starcie będzie sprawdzać z jakiego dysku jest odpalana i w przypadku HDD pokaże środkowy palec?
Nie musi. Wystarczy że z HDD bedziesz mieć problemy z działaniem i sam wystawisz palec HDD
Sprawdzanie?
E tam, wystarczy olać optymalizację i już gracze lecą kupować nowy sprzęt :]
/s
Podobnie jest z Path of Exile od lat, bez SSD jest właściwie niegrywalny.
Spodziewałem się, że ktoś zapoczątkuje ten trend. Nie spodziewałem się, że będzie to dodatek do WoW.
W przyszłości należy spodziewać się podobnego trendu w podawanych wymaganiach. Zwłaszcza jeśli chodzi o nowe gry na 9 gen.
Wciąż będzie można grać na dyskach HDD (chyba, że developer da sztuczną blokadę). Nie ma co liczyć, że będzie to granie bardziej komfortowe niż na SSD.
Mam obecnie laptopa, więc brak możliwości zamontowania kolejnego dysku. Czy ktoś wie, czy zewnętrzny dysk SSD dobrze się sprawdzi?
Tylko że taki dysk działając nawet przez USB 3.0 osiąga...prędkość HDD :)
Najlepszą opcją było by spróbować wymienić w lapku hdd na ssd. Ale tu pojawia się problem z umieszczoną fabrycznie kopią systemu w ukrytej części hdd. / Dlatego lubie lapki z czystym hdd bez systemu
Jesli masz zwykly slot 2,5 cala sata z normalnym HDD, mozesz go zamienic na SSD w obudowie sata, nie musisz korzystac z dysku zewnetrznego. A zewnetrzny dysk jest ograniczony nie tylko przepustowoscia USB 3.0 ale tez jego narzutem na procesor.
Mam w lapku dysk ssd, na którym jest postawiony system oraz hdd. Na samych dyskach niezbyt się znam, więc z wymianą wolałabym pójść do serwisu, zwłaszcza, że laptop ma jeszcze gwarancję. No nic, zanim się zdecyduję na pewno trochę jeszcze minie. Wielkie dzięki za odpowiedzi :)
Po prostu szukaj SSD w obudowie sata, jesli masz starego laptopa to kupowanie m2 nie ma sensu, nie masz takiego slotu na plycie.
Laptop kupiony rok temu, także nie jest jeszcze taki stary. Zapytam może support, czy wymiana dysku nie narusza gwarancji
Jeśli kupiłeś laptop jako całość (w tym dysk HDD), to otwieranie obudowy narusza gwarancji.
Część laptopów ma specjalną komore na dysk i nie trzeba otwierać calosci
Z tego co czytam jest z tym różnie, bo każdy producent inaczej na to patrzy, ale wolę dopytać dla pewności :)
Widzę, że w moim laptopie dostęp do dysków jest bardzo prosty, także nie powinno być większych problemów, Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc :)
Jakby nie patrzeć SSD to przyszłość, jeżeli ktokolwiek myśli o szybkiej pracy czy to z plikami czy to w grach. Oczywiście, że HDD jeszcze będzie trwało przez kilka najbliższych lat, ale ktoś musiał w końcu wykonać ten odważny krok do przodu. Padło, o zgrozo, na Activision(Blizzard xd) i World of Warcraft
Wiadomo, że w pecetach dyski SSD goszczą już od długiego czasu, niemniej nie zmienia to faktu, że te wymagania są wzięte z tyłka. Gra wygląda, jak kupa, a ma niby potrzebować GTX-a 1080? Litości. Zapewne podobnie jest z SSD. Oczywiście nie ma wątpliwości co do tego, że taki dysk zapewni dużo większy komfort, niż HDD, ale nie ma powodu, żeby gra nie uruchomiła się na "talerzowcu". Chyba, że sztuczna blokada. Wtedy brawo Blizzard. Bez znaczenia to wszystko, bo i tak każdy szanujący się gracz ma już w swoim komputerze dysk SSD. Nie widzę zatem problemu.
Wow już teraz potrafi zarżnąć GTX 1080 na maksymalnych ustawieniach. Jestem posiadaczem tej karty i na niektórych lokacjach z Legionu klatki potrafią spaść poniżej 60.
Poniżej 60? Zarżnąć? Boże, to jak można grać na konsolach, gdzie standardem jest 30 fps. Mniejsza o to. Jeśli rzeczywiście tak jest, to optymalizacja musi być wspaniała. Korzenie tej gry sięgają 2004 roku (!), a grafika od tamtego czasu nie uległa jakiejś dramatyczniej poprawie. Raz jeszcze: brawo Blizzard.
Tytuł jest mylący. Przecież na końcu pisze że nie ma blokady. Możliwe też że nic złego nie bedzie na HDD. Firmy czesto zawyzaja wymagania by zapewnic w 100% komfort
A widzisz WoWa na wydajnym sprzęcie ustawia się dość specyficznie. Ustawiasz wszystko na 10 ale Environment Detail zostawiasz na 7. ED to opcja która pożera najwięcej FPS w całej grze i jej granica na 7 jest jedyną słuszną
Grafika kiepska a wymagania w górę dysk SSD to mały problem kupić można nówkę za 400zł 1TB, lecz ostatnio gry nie wyglądają lepiej a wymagania są ogromne choćby Project Cars 3 wygląda gorzej niż poprzedniczka textury otoczenia są brzydkie jak z gry z 2010 roku.
Gra i silnik z 2004 roku, to i nic dziwnego, że trzeba podwyższać wymagania, bo sam silnik już nie daje się optymalizować.
Gdyby Blizzard chciał to by tego WoWa przepisał, ale wiadomo że łatwiej jest dorzucać do istniejącego pieca, niczym Bethesda ze swoim silnikiem pamiętającym czasy Morrowinda.
Dalsze etapy lenistwa twórców. Najpierw darowali sobie optymalizację, teraz nawet w kompresję i prawidłowy streaming tekstur im się nie chce bawić. Niedługo już zamiast bety będziemy dostawali alphę gry i "macie bawcie się, może wam zadziała jak macie i9, 2080 i ssd 1TB/s".
Te wymagania to bzdury, ale czy ktoś chce czy nie, po wyjściu nowych konsol ssd powoli zacznie stawać się konieczny, to będą ciekawe testy w grach, które rzekomo absolutnie wymagają ssd.
Jakim najlepiej sposobem przenieść wszystko na nowy dysk - system (winda 7) łącznie z programami? Bo oczywiście nikt nie będzie na nowo instalować wszystkiego
"Wraz z premierą Shadowlands gracze będą musieli korzystać z dysku twardego w standardzie SSD."
SSD to nie jest dysk twardy....
Jedyne co mogłoby mnie przyciągnąć na powrót do tego chłamu to upgrade silnika do fotorealizmu. To byłoby ciekawe.
Bzdura. Mam dość starawy, 5-letni SSD Samsunga i każdy ewentualny loading screen to dosłownie kilka sekund max.
Ja gram ze zwyklego HDD, i to starego jak swiat (bo mi zal te 70 giga, z 240GB SSDka na WoW'a dawac) a i tak loadingi sa duzo krotsze i mniej dokuczliwe niz w GW2 czy ESO.
Średnio dysk M.2./PCI Express mają odczyty na poziomie 1000MB/s, SATA SSD ok 500MB/s , wielotalerzowe HDD znacznej pojemności ok 200-250MB/s , budżetowe HDD 150-200MB/s (współczesne nośniki), stare HDD do 150MB/s. Rozumiem że te 200MB/s to dla tej gry za mało żeby normalnie chodziła? Czy optymalizacja skupiona bardziej na ciągłym doczytywaniu z dysku niczym gra z pliku wymiany niż wykorzystaniu np 32GB pamięci ram.
Chyba to jakaś przesada z tymi wymaganiami , zwłaszcza że obecnie nie ma gry która miałaby problem nawet z budżetowym talerzowcem. Nawet obecny rekordzista na moim dysku - ARK survival Evolved (zajmujący 300GB na dysku) nie ma problemów, wcale nie wczytuje się nie wiadomo ile - a siedzi na starym 4TB Seagate Constellation (który średnio ledwo co ma ok 140MB/s odczytu).
Blizzard zmienił wymagania i potwierdził, że SSD nie będzie wymagany
https://us.forums.blizzard.com/en/wow/t/ssd-do-we-have-to-upgrade-or-computers-every-xpac-now/629489/16
Wypadałoby teraz sprostować
Na szczęscie są to bzdury, grałem na becie i to kłamstwo jest, grałem na różnych kompach z różnymi podzespołami.
Oczywiście, że bzdury bo SSD jest w rekomendowanych. Co nie zmienia faktu, że granie na hdd w wowa to dzisiaj męka.
Mi się szybko ładuje, a mam odpalone ultra bez zbędnych nic nie dających bajerów które obniżają o miliardy fpsy a nic nie wprowadzają, grę mam na dysku HDD, ssd mam do plików i systemu. Tak czy siak GTX 1080 nie jest wymagany na pewno a SSD to już całkowicie. W SL gra chodzi identycznie rewelacyjnie jak na BFA no chyba że ktoś odpali ten śmiechu warty RT :D.
Jak odbiore swojego RTX'a 3080 to będę tetował na 4k ^^, wrzucę screeny może tutaj w przyszłym tygodniu.
