Nowe życie CD-Action, wrześniowy numer trafił do sprzedaży
Warto zaznaczyć, że CD-Action nabędziecie obecnie po nieco wyższej cenie niż dotychczas – za 12,99 złotych – i przez jakiś czas nie znajdziecie w nim pełnych wersji gier.
Nie dawno plakaliscie, ze CD Aktion pada.
Miala byc nawet jakas zbiorka na reaktywacje, a teraz kwik ze nie ma pelniakow.
Ludziska to jednak jest masakra, dajcie spokoj z tym wiecznym narzekaniem.
Ja nadal uważam, że CD-Action ma małe szanse na przeżycie, a jeśli ma być wydawane bez pełniaków czy czegokolwiek, co mogłoby je zastąpić (jakieś gadżety growe może, nie wiem?) to już w ogóle. Nadal uważam, że w dobie internetu nie opłaca mi się czekać miesiąca na recenzję gry, którą mogę przeczytać/obejrzeć u 10 różnych osób. Nie wiem jak boskie artykuły musieliby pisać, żeby ludzie naprawdę zaczęli to kupować tak jak kiedyś, a może nawet by to było rentowne. Bo muszę przyznać, że sam z każdym kolejnym numerem czytałem coraz mniej.
Wiadomo, poczekamy to i zobaczymy, ale ja jestem chłodno nastawiony, bo prasa niestety dzisiaj jest ważna mniej niż kiedykolwiek. Jeśli osiągną sukces - super, jeśli nie - cóż, nie zdziwi mnie to za bardzo.
No i fajnie. Kiedyś daaawno temu uwielbiałem ich czytać. Szkoda że później już nie mieli tego pazura i stylu, zobaczymy jak będzie teraz.
Przez ostatnie 3 lata kupowania magazynu nie uruchomiłem żadnego pełniaka od nich, jak pewnie 3/4 kupujących. Większość dało się kupić wcześniej za grosze w jakiś bundlach lub były to mało znane tytuły. Jak dla mnie mogłyby być dwie opcje czasopisma - z kodami (droższa) oraz bez (tańsza).
nie uruchomiłem żadnego pełniaka od nich, jak pewnie 3/4 kupujących śmiała teza :>
Lepiej bez pełniaków niż dać gry za grosze i też się nie opłaca dawać już gier bo Epic góruje
Bardzo lubiłem swego czasu CD-Action, ale jak dla mnie w tym momencie mimo wszystko nie warto było "reanimować trupa". W dobie wszechobecnego internetu/cyfryzacji i internetowych portali branżowych tego typu papierowe wydania gazet o konkretnej tematyce mają bardzo małą szansę na odniesienie sukcesu a już zwłaszcza jeśli zamierza się je sprzedawać za wyższą cenę i z uboższą zawartością.
Mimo wszystko obym się mylił :)
Warto zaznaczyć, że CD-Action nabędziecie obecnie po nieco wyższej cenie niż dotychczas – za 12,99 złotych – i przez jakiś czas nie znajdziecie w nim pełnych wersji gier.
"Czaruj" swoich obecnych, jak i potencjalnych odbiorców tym, że w związku z pozbyciem się płyt i przejściu na kod będzie taniej, po czym pozbądź się w ogóle gier, a cenę i tak podnieś xD
No cóż -przyznać muszę, że taki poziom "bullszitu" to już niezły wyczyn...
Moj panie, duze korpo stac na sprzedawanie pisma po kosztac (czas jakis). Male wydawnictwo niekoniecznie.
Ale jesli te 3 zl MIESIECZNIE to dla ciebie TAKI WIELKI PROBLEM?
100 stronicowe tygodniki opinii kosztuja 8-9 zl, piwo w pubie kosztuje z 12-15, wiec naprawde jesli cie nie stac na 13 zl mieisecznie, to zmien prace, wez kredyt...
Rozumiem dzieciaka dostajacego od mamy 20 zl miesiecznie, ale oni i tak raczej CDA juz nie kupuja.
Obecny wydawca też chce doić ile się da, ale niech najpierw da coś podziałać Wam, by pismo było warte zachodu.
Dla mnie obecny numer to wywalona kasa w błoto. Teksty mają poziom tych s przed kilku ładnych lat gdy CDA świeciło triumfy co w gruncie rzeczy nie jest plusem. Czasy się zmienili i pisanie w taki sposób felietonów dziś nie przystoi redaktorowi, który aspiruje do byća jednym z najlepszych w branży.
Obecnie największym problemem CDA są redaktorzy, który jakością pisanego tekstu zatrzymali się w poprzedniej dekadzie.
Ja zakończyłem kupowanie CD-A po tym jak właśnie ceny pozostawały bez zmian, a płyty zniknęły, a i sama grubość numerów była mniejsza. Trzeba zachęcać cenami zwłaszcza, że ta nie jest konkurencyjna, gdyż PSX kosztuje 9,99zł, a w PDF 6,90zł. Wybór dla przeciętnego konsumenta jest prosty, w biznesie nie ma sentymentów.
Rozważają opcję pełniaki tylko w prenumeracie. Jeżeli to wprowadzą to albo będą dawać listę gier na cały rok (wątpliwe, aby mieli taką możliwość), albo czekam na pierwsze oskarżenia o oszustwo, bo ktoś kupił prenumeratę dla pełnych wersji, a potem wyjdzie, że połowę już ma.
TyGadzieTy
Powiedzmy sobie szczerze - przez ostatnie lata ludzie kupowali cdaction dla pełnych wersji gier. Do czytania to jest nieograniczony internet...
Przekrecanie ksywki to twoim zdaniem argument w dyskusji?
Poza tym dla prenumeratorow zmiana ceny NIC nie znaczy, bo dostana tyle numerow za ile zaplacili, niezaleznie od ich ceny.
Pomine juz fakt, ze kwestia ceny pisma to sprawa WYDAWCY a nie redakcji, wiec mozesz tu sobie na ten temat pisac ile chcesz ale chyba nie trafi to do oczu decydentow. Idz do Zabki i narzekaj sprzedawczyni, ze jogurty maja za drogie i to NIEHONOROWE jest.
Wiesz co to zmieni?
NIC.
Tyle, że Żabka nie obiecała mi, że jogurt będzię mi przez cały rok sprzedawała w konkretnej cenie. A Wy na stronie CDA o tym pisaliście. Pisaliście, że rezygnujecie z płyt na rzecz kodów, dzięki czemu cena gazety spadnie i tak było przez 1 numer. Spadła jakość pisma, ilość stron, brak płyt, a cena wróciła do normalnej mimo Waszych(redkacji) obietnic, że będzie inaczej. Po co obeicywać coś na co nie macie wpływu? Nie uważasz, ze to niezbyt mądre?
Mam nadzieję, że decydenci jednak tu zajrzą, zobaczą jakie głupoty wypisujesz i wyciągną jakieś wnoski. Nie ma drugiej takeij osoby w publicystyce growej, która tak bardzo by szkodziła swojemu pracodawcy. Ile ludzi się odbiło od CDA, od kupowania gazety, od wchodzenia na stronę, właśnie przez Twoje zachowanie.
Co do pełniaków. W sumie ich nie trzeba. W dobie wyprzedaży i stron z kodami,jest to nie potrzebne. Są może dwie gry, które mogłyby być w czasopiśmie, których nie mam,i jakoś tak zwlekam z zakupem. Jeśli pełniaki w prenumeracie, to w jaki sposób? Za prenumeratę jakiś wybrany pełniak,albo jakiś kod zniżkowy? Zobaczymy, kupię na początku roku,zobaczymy jak się to zmieniło,i będzie już wiadomo,jak będzie wyglądać ta prenumerata. Ale co do samego czasopisma. Fajnie że dalej będą, ale ja ich juz nie kupuję. Jest to bez sensu.Czytanie miesiąc po o tym, o czym przeczytałem miesiąc wcześniej . I już zobaczyłem gameplaye. A dla jednego dwóch artykułów z publicystyki się nie opłaca,bo tej jest pełno w sieci. W dzisiejszych czasach, musieliby przejść totalnie na stronę internetową i tyle. Życzę im dobrze, ale stawiam że i tak forma czasopisma, padnie najpóźniej za 2 lata.
śmieszki śmieszkami, ale kiedyś się do kiosku po CD-Action, albo po Kś-Gry, tak jak menel zapieprza po wolną flaszkę na chodniku... Gambler i Top Secret to już nie moje czasy, ale pewnie było podobnie (bez płyt, gier, ale każdy chciał mieć).
Dziś, o ile masz konto w Epic, dodasz, zagrasz za dwa lat albo nigdy :)
Tak było, pamiętam jak leciałem też po takie cuda jak 'Cool games'.
Też gnałem do kiosku bo w tamtych czasach (przed powstaniem tanich serii od CD Projekt) było to moje jedyne źródło gier.
Odtąd udało mi się zdobyć dzięki temu sporo perełek, większość dotarła do cyfrowej dystrybucji, część jednak nie albo została stamtąd usunięta.
Jak tu nie kochać cyfry...
Ciekawe jaką reakcję mają wydawcy, gdy kontaktują się z nimi w sprawie pełniaków. Może jestem ignorant ale wyobrażam sobie że w tych czasach to prawie jak kontakt z obcą cywilizacją (proszę nie bić) D:
Bądźmy poważni, kto dziś kupuję gazetę dla darmowych gier?
Podejrzewam że większość osób kupujacych CD-Action, bo raczej nie kupuje tego ktoś szukający interesujących tekstów. Od tego jest o niebo lepszy Pixel chociażby.
Zapoznałem się z numerem CDA który był udostępniony za darmo na początku pandemii i 90% to były zapowiedzi i recenzje ze sporym poślizgiem. W Pixelu jest tego mniej niż połowa, reszta to głównie ciekawa publicystyka na tematy okołogrowe.
Ja nigdy nie skorzystałem z żadnych pełniaków CDAction. Od gier, które tam widniały miałem inne źródła, lub ich gry ogrywałem znacznie szybciej. CDAction zawsze kupowałem tylko dla samego pisma.
Czyli kupowałeś grubo po 2000 roku.
Nie dawno plakaliscie, ze CD Aktion pada.
Miala byc nawet jakas zbiorka na reaktywacje, a teraz kwik ze nie ma pelniakow.
Ludziska to jednak jest masakra, dajcie spokoj z tym wiecznym narzekaniem.
Ludziska to jednak jest masakra, dajcie spokoj z tym wiecznym narzekaniem.
Witamy w klubie narzekaczy ;)
Nie dawno plakaliscie, ze CD Aktion pada.
Miala byc nawet jakas zbiorka na reaktywacje, a teraz kwik ze nie ma pelniakow.
No jak to możliwe, że w grupie X osób są różne gusta i jedna osoba będzie narzekać, a druga się cieszyć...
Jeśli znajdziesz tą samą osobę, która wpierw narzekała, a teraz się cieszy, zwracam honor. Jednakże wątpie, że znajdziesz.
To teraz każdy, kto ronił łezkę nad CD-A gdy wisiały nad nim czarne chmury powinien ruszyć do sklepu by kupić swój egzemplarz :)
Niby utrzymywali się przez 20 lat z dodawanych gier, a skończyli wykupieni przez jakąś zbieraninę youtuberów.
Z pozytywów, to cieszę się, że do uzbierania wszystkich CD-A pozostało mi tak niewiele, nie będę musiał nowych półek organizować.
Mam nadzieję, że teksty tam będą lepszych lotów niż ostatnio i nie będzie tam reklam leków na nadciśnienie jak w TeleTygodniu.
Ja nadal uważam, że CD-Action ma małe szanse na przeżycie, a jeśli ma być wydawane bez pełniaków czy czegokolwiek, co mogłoby je zastąpić (jakieś gadżety growe może, nie wiem?) to już w ogóle. Nadal uważam, że w dobie internetu nie opłaca mi się czekać miesiąca na recenzję gry, którą mogę przeczytać/obejrzeć u 10 różnych osób. Nie wiem jak boskie artykuły musieliby pisać, żeby ludzie naprawdę zaczęli to kupować tak jak kiedyś, a może nawet by to było rentowne. Bo muszę przyznać, że sam z każdym kolejnym numerem czytałem coraz mniej.
Wiadomo, poczekamy to i zobaczymy, ale ja jestem chłodno nastawiony, bo prasa niestety dzisiaj jest ważna mniej niż kiedykolwiek. Jeśli osiągną sukces - super, jeśli nie - cóż, nie zdziwi mnie to za bardzo.
Jestem w stanie zrozumieć osoby, które wolałyby dostać skondensowaną dawkę najważniejszych informacji raz na miesiąc, zamiast czytać te popłuczyny na growych serwisach internetowych.
To wszystko kwestia jakości nowej odsłony CD-A. Może dawni czytelnicy, którzy przestali w pewnym momencie czytać dadzą magazynowi kolejną szansę, no i tym razem zostaną.
I właśnie dlatego Jeśli osiągną sukces - super, jeśli nie - cóż, nie zdziwi mnie to za bardzo.
Jestem w stanie zrozumieć osoby, które wolałyby dostać skondensowaną dawkę najważniejszych informacji raz na miesiąc, zamiast czytać te popłuczyny na growych serwisach internetowych.
Sam byłbym je w stanie coraz bardziej zrozumieć, a nawet stać się jedną z nich, ale te teksty musiałyby być faktycznie boskie, zwłaszcza recenzje, zaś newsy może w jakiś sposób ostatecznie weryfikowane tuż przed oddanie materiału do druku...
(Skoro gazety można składać i drukować z dnia na dzień, to stronę z newsami w piśmie też chyba się da w dzień czy dwa przed wysłaniem do drukarni?)
Jaka jest szansa na jedno i drugie?...
Fajnie jakby dawali jakieś kody na jakiś game pass albo doładowanie do czegoś. Z grami może być już ciężko chyba, że odgrzewaliby klasyki których już nie ma w sklepach.
Ja bym tam był chętny na klasyki, ale nie sądzę, żeby przyciągnęli nimi wystarczającą ilość kupujących.
Jedyny magazyn jaki kupowałem dla treści to był Reset. CD Action tylko dla gier.
Ostatnio przy takiej liczbie darmowych gier, to pismo nie ma raczej racji bytu.
Widzę dziś w sklepie, patrzę... co taka brzydka okładka na ten "nowy początek"? Potem myślę "aha, płód, nowe życie, symbolika taka głęboka"... ale nie, dalej brzydka.
Numer kupiłem, zobaczymy jak im to wyszło. Reklama z tyłu całkiem sprytna.
-Bez pełniaków
-Gorszy papier
-Niższa cena
-Kij wie, jaka edycja w środku
No sorry, ale to się sprzeda tylko braniem na litość i sentyment.
Chłopie lepiej bez pełniaków niż z gdzie dają gry za grosze albo gry które były za darmo plus cenna bez gier bo tańsza mimo tego powinna być tańsza tak 10zł max
Może lepiej powinni przejść na własny kanał na YouTube. Bez gier to jak gdybyś kupił loda rożka ale bez gałek.
Gdyby to było z 5 lat temu, to jakiś sen by to miało, bo mogli by wejść w wersje online serwisu, a tak przespali najważniejszy moment rozkwitu portali online. Nie mam pojęcia co by musieli mieć na swoim portalu, by zagrozić Golowi i odebrać znaczącą część tortu. Wielu próbowało, ale nikomu się to nie udało.
Jak widać po statystykach ludzię wolą skondensowane felietony, zwykłe posty na dany temat, a nie rozbudowane wielostronicowe rozprawki.
GoL ma ten plus, że ich francuski właściciel dał im wolną rękę, przez co redaktorzy mogą rozwijać ten portal tak jak chcą. Przeciwieństwo CDA, gdzie właściciel wszystkie inicjatywy blokował, nie dawał kasy itd.
Nie wiem czy kiedykolwiek zainstalowałem coś z CD-Action. Wolałbym żeby wrócili do starej objętości - kiedyś to ze 180 stron miało CDA. PIXEL nie ma pełniaków i PSX EXTREME też nie, i jakoś nie ma płaczu.
Jak zacząłem kupować w 2007 roku to zdarzały się numery po 200 stron.
PSX nigdy nie miał gier i był pismem skierowanym do konsolowców. Obecnie poszerzyli tematykę, ale nie zmieniali nic więcej nie było powodu do krzyku. Dodatkowo PSX jest znacznie tańszy w porównaniu do CD-A, a i jakość tekstów wydaje się być lepsza.
Pixel ma inny target. Koncentracja na retro i publicystyce, recenzje i zapowiedzi to niewielka część pisma.
Te dwa złote to nie jest "znacznie tańszy".
Ja w kazdym badz razie trzymam kciuki za chlopakow i zycze jak najwiekszych sukcesow.
Jeśli będzie ciekawa publicystyka to może być sukces. Recenzje czy zapowiedzi nie wydaja mi się atrakcyjne w dobie internetu.
Ogólnie magazyny mają ciężko ale jednak kioski są ich pełne. To o czymś świadczy. Powinny być tam teksty, o które ciężko w internecie czyli medium gdzie ma być szybko i krótko czyli raczej byle jak. Chociażby "publicystyka" tu na Grach... niektóre artykuły to nieporozumienie ale pewnie się klikają. Poważne magazyny są czytane bo gwarantują swoimi markami to, że treści są sprawdzone, mądre, prawdziwe i wyczerpujące. Z chęcią bym takie właśnie artykuły poczytał zamiast internetowej "mielonki".
Super sprawa, tak trzymać!
No dobrze, ale czy ktokolwiek w ogóle kupił, poczytał i faktycznie jest ciekawiej, niż z batem Niemca nad głową?
Czy można łatwo dostać w każdym kiosku, czy są cyrki z dostępnością z racji zmiany wydawcy?
Brak pelniakow - duzy minus, nawet bzdety na Steama mialy chociaz karty i do czegos sie nadawaly. Moze chociaz karta pamieci/powrot plytki z jakastam zawartoscia? CD-Action to teraz juz tylko Action.
Smuggler nie dowodzi - ogromny plus, jest szansa na rozwoj
Nowa stronka i Youtube - oby jak najszybciej
Szkoda, że teraz nie wykorzystali szansy (chyba, że z powodów prawno-personalnych takiej zwyczajnie nie było), żeby się od niego całkiem odciąć. Gość od lat robi im fatalną robotę.
Niestety, ale nadal będzie się popisywał na ich stronie i skutecznie redukował liczbę kupujących CDA. To mu najlepiej wychodzi :) Zresztą i tutaj na golu pod tym postem musiał swoje pstryczki powypisywać.
Kupiłem (jak zawsze od 20 lat), czytam, czuć optymizm na łamach. Polotu też nie brakuje (np. zapowiedź stylizowana na list z 1620 r.). Trzymam kciuki za to, by się powiodło. Odnośnie do pełniaków, to w erze darmówek oraz innych bundli i przecen, niekoniecznie są potrzebne jako dodatek do pisma. Najważniejsze i tak są dla mnie teksty, ale jam człek starej daty i jeszcze czasy przedinternetowe pamiętam (internet w ogóle moim zdaniem więcej zepsuł niż uczynił dobrego, ale to temat na inną dyskusję) :)
Brak pełnych wersji i wyższa cena? Tak średnio bym powiedział. Rozumiem intencje, ale to chyba nie tędy droga.
Ciekawe jakie są szanse na ewentualną współpracę z GOG-iem.
Cena nie jest tutaj problemem. Chodzi o treści zawarte w tym piśmie i fakt, że ekipa (podobnie zresztą jak GOL) mocno skręciła w tęczowe klimaty. Niech już ta gazetka upadnie, please...
Od x lat nie interesowały mnie pełniaki w CDA, kupowałem, żeby przeczytać.
ALE - trafiłem ostatnio na stare płyty z pełniakami z CDA, a tam: Stalker: Czyste Niebo, Driver: San Francisco... Teraz nie ma czasów.
Czemu przekret?
Wychodzic, wychodzi. Zaniedlugo stuknie 5 latek.
https://shop.pixel-magazine.com/
Swoja droga polecam poczytac. Poziom publicystyki nieosiagalny nigdzie indziej. Kopalnia wiedzy o szeroko pojetej "branzy" i przyleglosciach. Do tego pisza sensowni ludzie, ktorzy w branzy zeby zjedli a nie jakies Berliny, Smugglery i specjalisci od Simsow.
Coś za dużo gołowąsów wali tu bzdety. Zacząłeś kupować w 2007 roku i nic nie zainstalowałeś? Nie masz pojęcia o tym piśmie. Ja kupowałem od 1997 choć do dziś najstarszy numer mam z 1999. Wtedy pełniaki to był hit, to były czasy przecież mocnego piractwa. Będę kupował, kupuję znów od paru numerów choć nie zawsze mam czas na czytanie. Pełniaki dziś są niepotrzebne. Chyba że by skręcili mocno w stronę retro i w imię tradycji i lepszych czasów dawali na CD pełniaki niedostępne na GOGu. Więcej gadżetów typu plakaty czy podkładki, więcej publicystyki i retro i będzie git.
Fajny list w AR
Ciekaw jestem tekstów i poziomu recenzji. Jeżeli są na takim poziomie jak czytałem za czasów podstawówki i gimnazjum to ja jako niedługo 30latek będę zażenowany. Najlepiej to widać po recenzji starych płyt z cd-action zrobionej przez Jordana na TvGry:) pozdro dla całej redakcji od powstania portalu jestem z wami??
Tu jest właśnie ten kłopot CDA. Zatrzymali się pod wzgledem jakosci tekstu w tamtych latach.
Też kupowałem i czytałem w tamtym okresie jako dzieciak. Dla dzieciaków nie ma za dużego znaczenia jak tekst jest napsiany. Ważne, że pisali o grach. Można było sobie poczytać o nadchodzących gierkach.
Niestety obecne wydanie jestg jakby żywcem wyjęte z tamtych lat. Czytając często czułem zażenowanie. Żałuje, że nikt przede mną nie wykupił w kiosku, bo była tylko 1 sztuka.
Poszukaj sobie na gryzoniu - pewnie ktoś już wrzucił pdf. Moim zdaniem na chwilę obecną szkoda kasy.
Za 13zł mam miesiąć PS+ na PS4. Gry raz lepsze, raz gorsze, ale i tak uważam że to lepiej wydane pieniądze.
Ciekawe gdzie była redakcja GOLa jak Doom Sherware w 1993 był do pobrania z serwerów za darmo.
berlin to najgorsze co spotkało cd-a, a teraz jeszcze ma wrócić... god please no
No nie wiem. Trzymam kciuki, ale myślę, że to nie wypali.
Pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale wg mnie jeden błąd robili przez wiele lat, mianowicie utrzymywali cenę na poziomie 17zł (16zł?). Wiadomo, cena stopniowo rosła, chyba do 20zł, ale potem znów wracali do starej ceny. Jak gazeta ma nie paść, jak inflacja, koszty pracownicze itd. a stała cena. Ktoś se ubzdurał, że klienci nie dadzą za gazetę 25-30zł. Jak by były fajne pełne wersje gier, to by nie było problemu ze sprzedażą. A tak, to zadusili gazetę niską marżą.
Mnie bardzo się podobały kody na dodatki do gier. Np. do WoTa były dodawane kilka razy i zawsze w moich oczach gazeta taka była "więcej warta". A mogli tak robić z różnymi grami co każdy numer.
Jak wygląda teraz nakład i sprzedaż CDA? Dają radę sprzedawać chociaż te 20 tysięcy egzemplarzy miesięcznie?
ostatnie numery to 20k. W 2108 średnio 50k, w 2019 średnio 35k.
Dużym błędem jest, to że źle szacują zainteresowanie. Nakładu jest zawsze 2x tyle niż samej sprzedaży.
https://www.teleskop.org.pl/zkdp/index.jsp?p=publicDataNoReg
Nie kupowałem CDA od lat...wielu, wielu lat z różnych powodów, ale głównie chyba po prostu profil przestał być ze mną kompatybilny, zwyczajnie wyrosłem, ale co moje z tych Waszych początków to moje - piękne wspomnienia. Ten numer kupię, dla zasady, na nowy start, na przyszłość. Trzymam kciuki aby się Wam udało, powodzenia!
Przeważnie kupowałem CD-A tylko dla posiedzeń na "tronie" by co miesiąc wygodniej sie na nim siedziało, więc i teraz kupię - wolę jednak mieć "gazetę" w ręku niż na smartfonie czytać wiadomości.
Cały czas mam w szafce płytę z pełnikiem Franko (02/98), a mój pierwszy numer był jeszcze z 96 roku jak jeszcze PC nie miałem :P
Łał, Berlin wraca?
Czyli znów będę mógł liczyć na teksty na poziomie egzaltowanej 12-latki?
No już lecę kupować...
Te czasopismo nie pożyje długo bez pełniaków. Jak nie mogą sobie pozwolić na dodawanie gier to niech wrzucają jakieś inne growe gadżety. Jakiś plakat, podkładka pod mysz, poradniki albo kody z bonusami do WoTa, Smite czy innych gier MMO.
13 zł.... Dużo to, niedużo?
Paczka srajtaśmy w Biedronce tyle kosztuje. Pudełko przeciętnych lodów też. Zestawu w Macu już od dawna za tyle nie kupisz, czasem tylko z kuponem. No, ale można dostać bilet do kina w środy (a tuż przed pandemią za niewiele więcej także w ciągu tygodnia, gdy w miastach mniejszych niż Warszawa czy Wrocław sieci obniżyły ceny). Pół kilo chałwy Koska... Żel pod prysznic Adidas...
No więc czy to dużo?
Może problem w tym, że dużo za coś, czego i tak się nie potrzebuje... Obawiam się, ze właśnie o to chodzi...
A w takiej sytuacji każde 2-3 zł mniej działa psychologicznie cuda. Cos jak ceny z końcówkami -,99 Do tego rzekomo "konkurencja" - PSX - jest tańsza.
No i pomimo tego, że gram w gry dłuuugo po premierze i napisałem wyżej, że sam mam dosyć click-baitów i słabego contentu w sieci, to jeśli chodzi o nowości i tak śledzę pobieżnie opinie w sieci, rzucam okiem na gameplay'e oraz recenzje na Steam i właściwie wiem wszystko... A nawet więcej, bo pewnie żadna recenzja takiego Project CARS 3 nie oddałaby prawdy o tym nieudanym projekcie tak, jak jeden czy dwa filmiki od ludzi i kilka opinii graczy (co pokazały cytaty z recenzji na GOL-u).
Kiedyś chyba także gry były inne, granie było inne, i recenzje papierowe miały większy sens...
Pamiętam jak kupowałem papier toaletowy zawsze szary 8 rolek po 2 złote, teraz kupuję wiadomo - najtańszy max za 4 zł. Kiedyś przez pewien okres nie byłem w stanie wydać takiej kwoty bo było mi szkoda (bo można było za to kupić dobrą i jadalną "lasagne" z biedronki i być nasyconym na cały dzień), teraz w tych obecnych czasach nie stanowi to już żadnego problemu. A co do grania to kiedyś może i było inaczej, ale wydaje mi się, że w obecnym dziesięcioleciu jakoś coraz lepiej podoba mi się granie.
jakby każdy z 1 miliona użytkowników gola kupił CDA to CDA miałoby się dobrze ale jak wiemy to nie te czasy dzisiaj z tego 1M na jojotube większość woli przeznaczyć swoje kieszonkowe na wsparcie swoich ulubionych pasożytów :) Kupię dla zasady bo czemu by nie.
jakby każdy z 1 miliona użytkowników gola kupił CDA to CDA miałoby się dobrze
xD
Po primo - skąd info o milionie użytkowników GOLa, skoro najpopularniejsze publikacje nie dobijają do 1000 komentarzy, a o przynajmniej 10 tys. głosach "kciukami" można pomarzyć.
Po drugie primo - o nakładzie Cd-Action w postaci chociażby 100 tys. egzemplarzy też można pomarzyć.
Ty to na prawdę potrafisz czasem rozbawić xD
jakoś się nie śmiałem jak napisał prawde o pasożytach....
KMyL - na jojotube jest chyba ponad 1M zarejestrowanych subskrybentów na GOLa więc zakładam że są to ludzie którzy umieją czytać więc pewnie jak korzystają z joja to też z GOLa.
Stary Tapczan - nigdy w życiu nie sądziłem że dożyje czasów kiedy stare pryki będą łoić dzieci z kieszonkowego w świetle prawa. Pobieranie pieniędzy od nieletnich wydaje się nie tylko nieetyczne co powinno być karane a jak widać na całym świecie jest na to przyzwolenie + najwięksi sieciowi giganci udają że w końcu każdy niech robi z pieniędzmi rodziców co sam uważa ;)
Padzislaw - no nie widzę tvgry należą do GOLa i są tylko jednym z małych elementów całej firmy.
Target. Na yt tvgry kieruje swoje materiały do ludzi którzy strzelam w 90% cdaction w rękach nie mieli.
Widownia tvgry nie równa się czytelnicy gola od kiedy nie działają na swoim plajerze.
Umówmy się, że 13 złotych to są śmieszne pieniądze, tyle kosztował CD-Action we wrześniu 1996 roku, kiedy kilogram jabłek kosztował ok. 1,50 zł, a ludzie średnio zarabiali 873 złote.
Dziś CD-Action za 13 złotych, jabłka po 4-5-7 gdzieniegdzie złotych za kilogram, a średnie wynagrodzenie wynosi koło 5000 złotych.
Obserwuję te płacze z pewnym rozbawieniem, ale i żalem, bo z jednej strony mam ogromny sentyment i sympatię do tego tytułu prasowego, a z drugiej wypowiedzi w wątku pokazują jak bardzo samoświadomość własnych atutów oraz siły umknęła samemu CDA. Oto nagle okazuje się, że naprawdę byli obszerną ulotką do gier dla jakiejś niższej klasy robotniczej, która nie jest gotowa wydać marginalnej kwoty na wartość intelektualną dołączaną do tych zdrapek. A pismem dla elit - jak wspominany Pixel - ciężko będzie się stać, bo prawdopodobnie... nie potrafią.
Pismo dla elit... ehem... ehem...
My jestesmy - i bylismy - jak dobry burger z frytkami, nigdy nie udawalismy "pieciogwiazdkowej restauracji".
Czym 25-30 letni czytelnik CDA rozni sie od takiego samego czytelnika ELITARNEGO PISMA, mocium panie?
... tam jesteście, widzisz na górze co jesteście
średnie 5000 ale w dwa miesiace chyba i brutto w dodatku... jak juz przepisujesz z zus.pl zarobki z 96 roku to moze tez sprecyzuj że milionerzy pozawyzali te twoje 5k a zwykły szary kowalski dalej ora za 2200..... średnie . smiechu warte
Brak pełniaków w ogóle mi nie przeszkadza, bo ostatnim jakiego zainstalowałem i w jakiego się zagrywałem był Painkiller HD dodany do CDA pod koniec 2012 roku.
Czuje pewną nostalgię gdy widzę nazwę CD-ACTION, mam wiele dobrych wspomnień z tym pismem, ale...
Uważam że w dobie internetu i ogólnie dostępnych informacji takie pismo niekoniecznie ma rację bytu z czysto praktycznych powodów. "Ale po co"?
Nie kupowałem ich od wielu lat, bo profil pisma od pewnego momentu stał się dla mnie strasznie gimbusiarski, bo dorosłem a CDA nie zmieniało się. Pixela nie sprawdziłem, PSX Extreme niedawno kupiłem i wydaje się być całkiem ok. Może CDA zmieniło profil? Bo targetowanie w nastolatków nie ma sensu.
Skoro tak to na pewno nie kupie!!!
spoiler start
Nawet gdyby były pełniaki to bym nie kupił bo czasopisma o grach przestały mnie interesować dawno temu ;). Fajne jest natomiast że się CDA podniosło i ogarnia. Życzę sukcesów.
spoiler stop
Wielu ludzi przestało gonić za newsami i premierami. Mam tak mało czasu, że nie wiem co wychodzi kiedy. Dodatkowo w pracy siedzę przed komputerem 8-10h dziennie. Zdecydowanie przyjemniej jest odpocząć od ekranu, wziąć gazetę do ręki i poczytać. Dodatkowo nie spieszyć się bo do premiery nowego numeru sporo czasu.
Są różni ludzie i różne targety.
Długiego życia im nie wróżę, dosłownie nie mają niczego co mogłoby zainteresować taką ilość klientów, aby się utrzymali. Nie ma tylu ludzi, którzy będą to kupować chyba tylko dla nostalgii (gdyby byli to Bauer ich by nie zamknął). Widać, że nowy właściciel nie maił widocznie żadnego planu na restrukturyzację (bo obniżenie kosztów to nie jest żaden ratunek) i kupił martwą markę w ciemno.
No to ja z wielką chęcią dołożę cegiełkę od siebie i przy najbliższej okazji wybiore się kupić nowy numer. Będzie do kawy na weekend ^^
Podoba mi się że zmienili papier i będą eksperymentowali z kolorystyką. Bo wcześniejsza była za jaskrawa a papier plastikowy. Zmienili też w końcu podejście, więcej artykułów o grach mniej reklam i pierdół.
Poprawa to Macabra.
Smuggglerolitfer to pan Zbyszek.
Ponial?
Serio? Serio po tylu latach dalej nie wiedzą...
Poprawa - MacAbra - Smuggler.
Gdzie tam, sam Piotrek Jablonski za czasow CD Projecku mi mowil, ze Smuggler to Banski.
Poprawa to spokojny gosc w okularkach i lekkim brzuszkiem.
Przeciez Banski miał i ma wywalone na pismo a poza tym nie jest już z nim związany TO CO BY TU ROBIŁ.
Nic nie ma wywalone.
Banski to stary cwaniak i konspirator.
Popatrz na Jurka Poprawe, myslisz ze ten mily, rzeczowy i stonowany facet pisalby takie rzeczy jak lifterosmuggler?
Nie ma opcji.
Ponadto i tak juz za duzo napisalem i pewnych rzeczy nie moge juz edytowac.
lifter --> Nie miałem jeszcze w rękach nowego CDA, więc pytanie może nieaktualne, ale wiadomo co z zamówieniem teraz prenumeraty?
Chciałem po wielu latach przywrócić prenumeratę, ale w poprzednim numerze nic na ten temat nie znalazłem. Sprawdziłem w internecie i znalazłem tylko odesłania do sklepu Bauera, co zakładam jest nieaktualne.
Na razie nie ma oferty prenumearty ale wkrotce powroci i to IMO duzo atrakcyjniejsza. Troszke cierpliwosci.
Dzięki, tak podejrzewałem, ale wolałem się upewnić. We wstępniaku widzę kwestia ta jest już poruszona.
Przeglądam właśnie pierwszy numer, niestety już przy przeglądaniu podarły się dwie kartki. We wstępniaku jest mowa, żeby pisać swoje wrażenia m.in. z nowego papieru, więc przekazuje moje wrażenie :)
Papier na pewno bedzie lepszy ale jego zmiana zajmuje nieco czasu (dobor, zakup, probne wydruki). Powinno byc lepiej na pewno, bo ta obecna jakosc zupelnie nas nie satysfakcjonuje.
No szanujmy się większość Cdaction kupowała dla gier odkąd dawali słabe pełniaki magazyn stawał się bez sensu i za drogi mogli zrezygnować gier i dać magazyn za 10zł i by cenna była by bardzo dobra nie dałbym więcej za magazyn które gry dawali przez ostatnie lata za 5zł albo troche więcej
dobrze, że przetrwali. 13 zł to nie majątek, dobre piwo kosztuje 6-7... Niech działają, niech pokażą, że im zależy. Do poprawy ich strona i komunikacja na insta czy FB. Po tym możne pełne gry do pobrania bezpośrednio z ich strony?
Gdybym tam zarządzał wprowadził bym jedno: chłopcy i dziewczęta od dziś pismo w stosunku do strony 50:50. Rozbudowujemy to i to na równym poziomie. Przecież można dodać niektóre super recenzje na stronie a ciąg dalszy np w piśmie...
W obecnych czasach wszechobecnego internetu wydawanie gazety raz na miesiac mija sie z celem. Mlode pokolenie nawet nie wie juz jak wyglada gazeta, a na sentymencie starych dinozaurow biznes dlugo sie nie pokreci.
Dlatego trzeba podjac odwazne decyzje i zaprzestac dystrybucji papierowej i skupic sie tylko na sprzedawaniu pisma w formie cyfrowej PDF.
Nalezy zmienic nazwe gazety i wyrzucic z niej slowo ''CD'' ktore kojarzy sie z miniona epoka a mlode pokolenie nawet nie wie juz jak plyta wyglada. Mozna byloby zmienic nazwe na ''Game Action'', ''Gry Action'' albo ''Smart Games Action'', Digital Action, Digital Games Action, Cyfrowe Gry Action itd.
Trzeba skupic sie na rozwoju strony internetowej i forum i nawiazac walke z Gry Online z innymi game stronami i przejac ich uzytkownikow. Trzeba zastosowac brutalny marketing i wysylac szpiegow na fora internetowe zwiazane z grami i przeciagac ich uzytkownikow.
Trzeba zalozyc kanal na Youtube, ktory tez bedzie rywalizowal z innymi kanalami stricte growymi. Trzeba wysylac tez materialy w najlepszej mozliwej jakosci, minimum 4K 60 fps a nawet 8K i 60 fps, bo mamy juz 2020 i 4K staje sie juz przezytkiem.
Nalezy tez nie tylko miec kanal na Youtube ale i Twiczu zeby tam robic streamingi z gier
I koniecznie pismo musi miec konta na Tik Toku, Instagramie, Facebooku, Twiterze i innych znanych portalach.
Z tego co napisałeś zgadza się tylko że na sentymencie starych czytelników długo nie pociągną. Całej reszty nie da się zrealizować.
Tak, 4k@60fps staje się przeżytkiem, szczególnie że większość nadal jedzie na monitorach 1080p. Co ty bredzisz...
Digital Game Action...
Dziekuje za rade wuju..
CDA ciepło wspominam do dnia dzisiejszego. Jako dzieciak naciągałem rodziców na praktycznie każde czasopismo o grach. CD Action zawsze był w czołówce, m.in. za sprawą płyt. Szczególnie dobrze wspominam płyty z czarnym nadrukiem i dużą ilością dem! To było coś, gdy nie znało się wcześniej gier, przeglądało je i znajdowało prawdziwe perełki. Duże słowa uznania również należą się dodatkom na płytach, a w szczególności mojej ukochanej Tawerny RPG.
Jeśli natomiast chodzi o teksty, to również nie mam większych zastrzeżeń. Bywały i teksty gorsze, jak i naprawdę świetne. Do teraz m.in. pamiętam recenzje bodajże AVP2 z podziałem na różne rasy i świetny pomysł narracyjny. Lubię wracać też do recenzji Diablo 2, która była bardzo klimatyczna i m.in. skłoniła mnie do zakupu oryginału w tamtym okresie.
Także nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia redakcji. Czasy się bardzo mocno zmieniły, czasopisma mają pod górkę, epic rozdaje gry, większość preferuje Internet do pozyskiwania informacji itp. Jestem ciekaw czym nas CDA jeszcze zaskoczy.
PS. Dla odpisujących w wątku przypominam, że jak zawsze jest opcja ZIGNOROWANIA czegoś, co nas absolutnie nie interesuje, zamiast rozpisywać eseje, że coś jest złe i każdy powinien tak samo myśleć.
Czy ja dobrze słyszałem że nowy wydawca sprzedaje koszulki ze Smugglerem?
A czy to przypadkiem nie chodzi o to ile kosztuje ten magazyn, tylko co ma do zaoferowania?
Może się nie znam ale WYDAJE mi się, że gdyby w środku były interesujące artykuły, felietony itp. niedostępne w innych miejscach to i sprzedaż pewnie byłaby lepsza. Po co wydawać te 13 zł na coś, co jest za darmo chociażby na golu. Mylę się? No bo recenzje pecetowych wersji Death Stranding oraz Horizon: Zero Dawn. to takie trochę biedne.
Ź
A jeśli magazyn oferuje taką zawartość, to marketing leży i kwiczy, bo ja np. o tym nic nie wiem.
Tak więc bawi mnie obruszanie się, że ktoś krytykuje cenę. Bo przecież to tylko 13 zł... Za sentyment.
Podobnie bawią mnie osoby, które obruszają się na krytykujących.
Jeszcze połowa, i crowdfunding zakończy się pełnym sukcesem :)
https://www.pb.pl/wsparcie-od-tlumu-dla-cd-action-1001022
Pełnym sukcesem skonczy sie jak pismo sie utrzyma, powstanie strona ktora bedzie zyc i wideo ktore bedzie mialo swoja ogladalnosc. Do sukcesu jak stad do nieba.
Cdaction kupila podobno porzadna firma, ktora niby ma kase, a na start biora od frajerow nawet 2tys :D
Piekny pomysł na biznes.
Szkoda że brak pełnych gier ale wydaje się to nadal fajną pozycją czytelniczą dla graczy, muszę kupić jakiś numer lub kilka, kiedyś kupowałem ze względu na fajne dodane gry a teraz kupię ze względu na fajne artykuły.