Dosłownie jak Apple. Stworzyć sztuczny problem a potem bohatersko rozwiązać go.
Super nowy pad w którym ta jedna funkcja która będzie użyta na pokaz w kilku tytułach startowych blokuje kompatybilność.
Touchpad w DS4 też mial być super bajerem, a koniec końców stał się dodatkowym przyciskiem xD
#4TheFrajers
Znowu punkt dla xboxa ktorego kontrolerem od 360 mozna sterowac nawet izraelskim czolgiem.
Na ps3 grając w Gran Turismo kupiłem kierownicę DFGT. Po przejściu na ps4 okazało się że kierownica nie działa. Aktualnie mam kupionego pada od razera i mix amp astro jeśli to nie będzie działać z ps5 to choćby ta konsola była o niebo lepsza od xboxa to nie kupię tego dziadostwa. To jest jawne ruchanie w dupsko klientów....
czyli na ps5 będą działały gry z ps4 z padem z ps4,
a jakie to gry?
czy będą to gry z nośnika ps4 pudełkowe?
w tej mało istotnej informacji o padzie jest jakaś ważniejsza informacja ale czy to oznacza wsteczną kompatybilność??
Trochę tęsknie za Sony z czasów PS2 i początków PS3 kiedy to wszystko było ze sobą kompatybilne. Uważam że byłoby naprawdę uczciwie jakby zawsze jedną generację wstecz jakaś kompatybilność by była. Pamiętam po dziś dzień jak mając PS2 można było korzystać ze wszystkiego co miało się w PS. Podobała mi się polityka Kena Kutaragiego, a potem jak odszedł to wszystko zeszło na inne tory.
W sumie to kupując PS5, jednocześnie mamy DualSense, nie jest to dodatkowy zakup za który trzeba zapłacić. Poza tym ludziki z forum już wiedzą, że funkcje nowego pada będą bajerami i nikt ich nie wykorzysta, więc spokojnie mogą zrobić sterowanie w każdej grze za pomocą DS4.
A pad z PS5 bedzie dziala na PS4?
Bo 5 nie mam zamiaru kupowac, ala nowy pad mi sie podoba i ciekawe czy zadziala z moja poczciwa czarnulka.
To słabo.
Zawiodłem się.
Zdecydowanie tu punktuje podejście Microsoftu, niech jeszcze MS zniesie obowiązkowe opłaty za możliwość grania online i Sony będzie skończone.
Czy zgodność z tymi słuchawkami oznacza, że jeśli mam Sony PlayStation Wireless Stereo Headset 2.0 to też będzie działać?
Lepiej napiszcie o tym że w grze Avengers Spider-man będzie dostępny tylko na Playstation i nie zobaczymy go na innych platformach.
Wow, nowa generacja nie obsłuży padów ze starej we wszystkich grach (i tak dziwne, że zrobi to w jakiejkolwiek). A niektórzy robią z tego problem, kiedy od początku było to jasne. Trochę logiki ludzie.
dobrze,że chociaż przynajmniej ps vr z obecnej generacji zadziała na tej nowej dzięki czemu zamierzam ją też kupić gdzieś w przyszłości.
Szkoda, że na PS4 zrezygnowali z obsługi Move. TO był naprawdę fajny kontroler. Mam pełny zestaw do PS3, który kurzy się w szufladzie... :/
Powiedzcie mi jaki może być powód tego, ze ktoś chciałby grać na PS5 z użyciem DualShocka? Jedyne co przychodzi mi do głowy to trzymanie DualShocka na wypadek awarii DualSense, ale to nie wpasowuje się w kategorię „chcę” tylko „jestem zmuszony”
Jako, że i tak pod każdym postem o konsoli każdy bije się o jedno, to tylko to tutaj zostawię
Serio, kogoś dziwi to informacja? Nowy pad, nowa technologia w nim zawarta. Ale gry z PS4 powinny śmigać na DS4 i PS5.
Nie do końca czuję oburzenie. Pad do PS5 ma swoje unikatowe "ficzery" więc gry na ps5 nie mogą być ograniczone starym padem. Tak samo było z ps3/ps4. Wszystkie sprzęty, które z definicji mają takie same ficzery (kierownice, słuchawki) będą działać. Wszystko ma sens. To żadna sztuka, że MS nie wymaga nowego pada skoro nowy niczym się nie różni od starego.
Nie rozumiem, skąd to oburzenie. Przecież to jest logiczne, że Sony nie będzie stało w miejscu i nie będzie sztucznie blokować rozwoju swojego kontrolera. Zastanówcie się, jak dzisiaj wyglądałyby gry Sony, gdyby wszystkie były kompatybilne z pierwszym padem od PS1. Mówiąc wprost, nadal siedziałyby one w XX wieku. Gry nie obsługiwałyby analogów, wibracji, czy żyroskopu, a sama konsola musiałaby nadal obsługiwać stare wejście do padów, z którego korzystały PS1 i PS2.
Jakby tego było mało gry niekorzystające z nowych funkcji DualSense (czyli najprawdopodobniej ponad 99% gier multiplatformowych) będą kompatybilne z DS4, więc nie będzie problemu ze wspólnym zagraniem w Fifę, PESa, Tekkena, czy Mortala.
Zważywszy jak bardzo DualSense różni się technologicznie od DS4, to całkowicie zrozumiałe. Nie ma sensu tworzyć dodatkowych adapterów w grach, które konwertowałyby/ucinałyby różne mechaniki gry tylko dla DS4. Czym innym jest wsteczna kompatybilność PS5/PS4, ponieważ bądź co bądź, konsole różnią się głównie mocą przerobową, a czym innym kompatybilność "do przodu" DualSense/DS4, gdzie różnica jest znacznie większa.