Starlink – Elon Musk zaprasza do testów Internetu
Już widzę te komentarze, że Musk chce przejąć kontrolę nad ludzkością, szpiegować nas, wykradać dane i robić na tym hajs!
Jeśli będzie dostępny w przyszłości w Polsce i nie ograniczy go prawo krajowe to chętnie potestuje jako alternatywe dla mojego 1MB/s...
Prędzej zrobią ten internet satelitowy, niż mi od skrzynki pod dom światłowód pociągną
Jeśli będzie dostępny w przyszłości w Polsce i nie ograniczy go prawo krajowe to chętnie potestuje jako alternatywe dla mojego 1MB/s...
Już widzę te komentarze, że Musk chce przejąć kontrolę nad ludzkością, szpiegować nas, wykradać dane i robić na tym hajs!
Jak to mówią... okazja czyni złodzieja. Jak już jakaś firma będzie miała taką infrastrukturę i możliwości, to na pewno ktoś będzie chciał ją wykorzystać do swoich celów. Nawet jeśli teraz nie ma takich planów, to w przyszłości może się pojawić pokusa. A nawet jeśli nie to Musk nie będzie żył wiecznie. Albo może zostać zmuszony przez kogoś innego.
Tak jak z każdym przełomem technologicznym prędzej czy później ktoś będzie chciał go wykorzystać. Oczywiście nie można z tego powodu wylewać dziecką z kąpielą, ale trzeba mieć to na uwadze i patrzyć na ręce :)
Musk chce przejąć kontrolę nad ludzkością, szpiegować nas, wykradać dane i robić na tym hajs!
Nie, Musk wydaje tyle kasy, żeby Janusze miały tani internet.
Ma tyle kasy, że nie musi się nikogo pytać, czy może wysłać tysięce satelit, które będą miały wpływ na cały świat. Cieszmy się z taniego internetu i śmiejmy z płaskoziemców!
SpaceX za 20 lat to będzie największe corpo na świecie.
Ten starlink ma im dawać 50mld przychodu rocznie, jak będzie działać na pełnych obrotach.
Do tego jako jedyni mają rakiety wielokrotnego użytku, wiec będą szybsi od konkurencji.
Na razie to niech rusza z Starlinkiem ktory po pierwsze nie bedzie sie laczyl sateliternie tylko terminal klienta>satelite>stacja naziemna ktora musi byc ustawione w promieniu kilkuset kilometrow, juz nie wspominajac o tym, ze jedna satelita ma zaledwie 20gbs pojemnosci na taka mase uzytkownikow. Internet bedzie stosunkowo drogi przez cene terminala koncowego a predkosci watpie zeby przekroczyly 20mbs.
No i po co to napisales? Na jakim etapie sa te projekty/sieci, jakie beda mialy parametry lub ceny? Jak na razie sa bardziej do tylu niz Starlink ktory rowniez ma same opoznienia i zero konkretow.
Jakieś 10 lat temu (w tym czasie mój internet to było 2g z plusa mobilnego) testowałem internet jednokierunkowy z satelity. Prędkości pobierania były bajeczne jak na tamte czasy. Nie pamiętam wartości, ale ograniczeniem nie była prędkość pobierania tylko prędkość zapisywania danych na moim dysku. Więc pomyłki pewnie nie ma.
Ja jednak stawiam na pomyłkę w newsie. Powiedzmy, że to niejako literówka, ale ważna, bo GB a Gb to co innego. ;)
Gigabit? Przeciez nie mamy LTE tak szybkiego dostepnego czy roznego rodzaju technologi radiowych, zdziwie jesli bedziemy mieli 20mbs.
Z chęcią bym przetestował bo mam 2mbps i w dodatku często nie działa. A na zmianę sytuacji to nie mam co liczyć
Trzeba pamiętać, że ten transfer 1gbps prawdopodobnie odnosi się do transferu miedzy satelitą a wszystkimi odbiornikami na ziemi, więc nie ma pewności, czy to będzie więcej niż 2mbps na pojedynczego użytkownika. Pasma radiowe nie są z gumy.
Serio w dzisiejszych czasach jest ktoś w stanie zapewnić prędkość 2 mili bity? Gdzie Ty mieszkasz?
Nie bedziesz mogl predko testowac, Starlink na poczatku bedzie dostepny w Stanach, moze Kanadzie. Europa nie ma nawet stacji naziemnych juz nie wspominajac o tym, ze kazdy wiekszy powinien miec wlasna stacje naziemna.
A w jaki sposób to ma sie łączyć z naszymi modemami? Przez satelite w tv?
Było kiedyś info, że odbiornik to ma być stosunkowe niewielkie pudełko. Niestety linka nie mogę odnaleźć.
Potrzeba specjalną satelitę na dachu, niedawno wyciekły zdjęcia jak ma wyglądać.
Jakimi modemami, chyba routerem? A generalnie nie zapominacie, ze jak na razie wyszly nici z planu satelitarnej komunikacji, calosc wyglada tak terminal anteny>satelita>stacja naziemna> normalny internet kablowy podlaczony do stacji naziemnej. Starlink nie bedzie mial komunikacji satelita>satelita na poczatku, co najwyzej satelita>stacja naziemna>satelita>kolejna stacja naziemna.
Więcej tych satelitów nawalcie, gwiazdy zobaczę chyba na Syberii
Przyszłe pokolenia będą mu bardzo wdzięczne za te tony śmieci :P ciekawe co z tym będą wtedy robić :D
A niech jakaś wojenka będzie to już w ogóle będzie fruwającego złomu od groma.
Jakie tony smieci? Te satelity maja system który obniża ich wysokość i spadając spalają się w atmosferze. Po 5 latach podobno same włączają system obniżania lotu i spadają spalając się w atmosferze. Jedyny problem może być taki że ten system nie zadziała i satelita będzie latać w kosmosie aż ktoś jej nie ściągnie
Prędzej zrobią ten internet satelitowy, niż mi od skrzynki pod dom światłowód pociągną
Ja czekałem ponad 3 lata na światło. Kabel był dawno rozciągnięty i wisiał sobie na słupach. Wystarczyło wejść na słup, przeciągnąć go do domu i podłączyć. Czekałem na to 3 lata, jak i cała miejscowość :)
Przecież same kable nie wystarczą. Jeszcze ktoś musi na końcu kabla stać z latarką i świecić.
Nie doczekasz sie poniewazs Starlink ma obejmowac zasiegiem 3 do 5 procent populacji.
A gdzie takie info o 3-5% populacji? Przecież to satelity, jak "widzisz" to widzisz. Idea tego pomysłu jest właśnie taka, żeby "być" tam gdzie innych nie ma no bo po co rywalizować z rozwiniętą siecią kablową. Lepiej zebrać klientów, którzy światłowodu nie mają czyli prawdopodobnie zdecydowaną większość. Nawet wydaje mi się, że to musi się wcisnąć tam gdzie nie ma perspektyw na 5g bo z tym też pewnie nie ma sensu się kopać. I tu też do zagospodarowania jest większość świata.
Ja mam światłowód Orange pod domem ale nie założą mi bo po co, firmie się nie opłaca.
Myślę, że wszyscy co mieszkają poza obszarami miejskimi mogą powoli zacierać rączki.
Szczerze w ta watpie, starlink ma dostarczac internet 3 do 5 procent osob ktore mieszkaja w najbardziej niezurbanizowanych obszarach, w Polsce kilka kilometrow i masz jakies miasteczko czy gmine, powiat obok.
Foliowe czapeczki załóż!
Starlink to projekt nowego porządku. 12 tys satelit, będzie mogło bez problemu, ukazać nam twarz w tym słońcu,albo doprowadzić do zbiorowych halucynacji . Czapeczki zdejmij !
A tak serio, to projekt fajny, ale totalnie zaśmiecają orbitę. Po za tym pewno będzie i tak gorszy, od tego co jest. Jak oni zamierzają naprawiać te satelitki? Będą działać podczas burzy? itp itd. Ciekawi mnie to.
Satelity nie będą naprawiane. Są zaprojektowane tak ze w przypadku awarii zejdą z orbity ziemi i polecą w kosmos do zielonych ludzików.
Śmiecenia kosmosu ciąg dalszy.
No to co... Kosmos jest duży, lepiej żeby tego nie było na ziemi. Niech wywalają to w stronę słońca i już.
nawet kilkanaście tysięcy takich satelit na orbicie, to tak jakbyś na ziemi rozrzucał ziarnko piasku co kilkanaście kilometrów.
Rozumiem, że nie śledzisz rozwoju i projektu tych satelit czy całego Starlink, a jednak wypowiadasz się dość zdecydowanie w temacie.
Pisałem już o tym pod innym komentarzem tutaj. Te satelity są projektowane tak, żeby w jak największym stopniu spalić się w atmosferze. Nie pozostawiają żadnych śmieci na orbicie.
Taka chmara zwyczajnie jest kopem między nogi dla wszelkich obserwatoriów astronomicznych. Protestują od samego początku ujawnienia projektu, natomiast mają znikomą siłę przebicia, co skutkuje - jak widać po komentarzach - praktycznie zerową świadomością w społeczeństwie. Dodatkowo - syndrom kesslera dotyczy również sprawnych obiektów na orbicie - to że uszkodzone ewentualnie spadną to w rzeczywistości kropla w morzu potrzeb - a taka ilość drastycznie zwiększa problem. Przypominam sytuację w której zupełnie niedawno satelita spaceX prawie się zderzył z innym. Wg niektórych prognoz możliwa jest sytuacja w której przestaniemy mieć możliwość latania w kosmos bo będzie to zwyczajnie zbyt ryzykowne.
Może za kilkadziesiąt lat będziemy mieli gwiezdne wojny. Neo GreenPeace będzie chciał oczyścić orbitę i będą im to zestrzeliwać czy coś. Na pewno zwolenników wolnego nieba znajdzie się wielu.
Żenada, żaden z was nie dba o to ile sam śmieci produkuje, ale każdy zna się na zaśmiecaniu kosmosu, mieszkacie w kosmosie czy na Ziemi?
Ja żadnych śmieci nie produkuje. Śmieci produkują firmy sprzedające swoje produkty. To one robia takie pudełka, które są śmieciami.
Oczywiście ma też na to wpływ polityka i regulacje unijne.
Staram się kupować produkty, których opakowania można zrecyklingować.
Dość często płacę za ten sam produkt więc, tylko dlatego, że ma opakowanie nadające sie do przetworzenia.
Przykład - zwykły krem Nivea w plastikowej puszce kosztuje 3zł, a w metalowej 3,3. Pepsi - wolę kupić kilka małych butelek szklanych niz jedna wielką. Tutaj nawet kwestie smakowe wchodzą w grę, bo pepsi czy cocacola ze szkalnej smakuje lepiej.
Niestety, ale nie wszystkie produkty da się kupić w taki sposób.
W jaki sposób chce uzyskać 1 gigabit (bo zakładam, że nie gigabajt, czyli Gb a nie GB jak to jest podane w artykule)?
Przecież żadna technologia bezprzewodowa nie obsłuży takich prędkości. No może poza 5g, ale 5g z satelity do ziemi nie doleci tyle kilometrów. Chyba, że satelity zapewnią internet kablowy albo jakieś wifi w najnowszym standardziej.
P.S. Polecam obejrzeć film:
https://youtu.be/yS1ibDImAYU
ja tylko czekam na reakcję łańcuchową aż całe niebo spadnie nam na głowę i wszystko z gpsem włącznie przestanie działać. Żadna firma nie robi nic żeby odgruzować orbitę.
Oczywiscie, ze sa wysokie predkosci nie zmienia faktu, ze nie uzyskamy 1gbs, mysle, ze 20mbs to bedzie wiekszy wynik.
Znając życie, to będzie 1GB/s, ale tylko przy ładnej pogodzie, na drogich urządzeniach dostępowych, z jednym przyciskiem do obsługi wszystkich funkcji i pomocą techniczną dla klienta ograniczającą się do stwierdzeń typu: "to zaraz zacznie działać, tylko musimy wgrać update", sorry ale osobiście wolę mojego dotychczasowego dostawcę netu...
Jak mamy to uzyskac jesli jedna satelita ma przepustowosc 20gbs ale to na obszar wielkosci Polski?
Skończcie z tym zaśmiecaniem orbity. Niech osoby które się tak martwią o to niech najpierw się zastanowią czy dbają o porządek na ziemi poza tym szczerze powiedziawszy tak wygląda postęp najlepiej można to zobaczyć na przykładzie jak wyglądała ziemia nwm jakieś 1000lat temu przecież w wielu miejscach gdzie teraz są miasta były wtedy lasy i nwm czy ktoś ma do tego jakiś problem.
Satelity są docelowo tak projektowane, żeby w jak największym stopniu spaliły się w atmosferze w razie awarii czy po prostu pod koniec swojego życia. SpaceX tak je projektuje, żeby właśnie nie zaśmiecały naszej orbity. Dodatkowo, chociaż nie jestem już tego pewien, wysokość orbity powoduje, że muszą ciągle używać swoich silników jonowych, żeby ją (orbitę) utrzymać ze względu na szczątkową atmosferę, która je zwalnia i w konsekwencji doprowadzi do deorbitacji.
To będą nowe internety? Ciekawe jak GOL będzie wyglądać w tym nowym internacie?
Spokojnie. To wszystko dla naszego dobra.
Na tej planecie wciąż z głodu umierają ludzie. Co najgorsze nawet dzieci.
Ale... teraz będą miały przynajmniej teoretycznie nową jakość życia - dostęp do darmowego internetu.
Panie Musk. Zostaw Pan już lepiej naszą planetę w spokoju.
W Afryce potrzebna jest edukacja. Niestety teraz lewica "broni" innych i za dużo zarabiają na mniej wyedukowanych.
Child of Pain
Z pewnością nie tutaj. To miało być jedno z podstawowych założeń. Mylę się czy Pan Ilon zmienia zdanie jak przeciętny politykier? ;-|
EDYCJA: pan na Pan
Czyli gdzie? Opowiadasz bzdury albo cos pokreciles, to nigdy nie mial byc darmowy internet tylko dostarczany do miejsc gdzie jest kiepski lub zerowy dostep do internetu.
Pewnie pomyliło mu się z Fejsem. To Zuterberg miał w planach za pomocą satelitów umożliwić dostęp do Fb za free w Afryce.
eli0n chyba zapomniałeś o balonach google Loon. To oni byli pionierem w udostępnianiu internetu umierającym na malarie.
prędkość Internetu ma sięgać 1 Gb/s, przy opóźnieniu (tzw. pingu) na poziomie 30 ms. To warunki, które powinny wystarczyć nawet do grania
ja tam gram na jednym megabajcie na sekundę i nie mam problemu żadnego
Zapisałam się - ale nie mam nadziei na szybki dostęp do tej usługi. Niemniej jest to ciekawostka już dostępna za rogiem.