Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Assassin’s Creed Valhalla nie będzie zmuszał do grindu jak AC Odyssey

03.05.2020 14:17
premium274090
11
3
odpowiedz
premium274090
56
Centurion

Oby na założeniach się nie skończyło, bo od Odyssey i Origins odbiłem się tym, że właściwie to musiałem zrobić zadania poboczne, żeby nabić poziom, bo inaczej bym się bawił godzinę z najprostszymi przeciwnikami, bo ci mieli 10-20-30 poziomów więcej ode mnie

Lubię grać tak jak ja lubię

03.05.2020 12:17
str
1
2
str
112
Pretorianin

A ja bardzo lubie ta dodatkowa aktywnosc, lubie miec odkryta cała mape i zaliczony kazdy fort, w Odyssey nie robie tylko misji z tablic bo one sie powtarzaja, wszystko inne mam "odptaszkowane". Najpierw odkrywam dana lokacje w całosci (odpowiadajaca poziomowi bohatera) a dopiero potem robie misje głowne i poboczne. Zagrac i szybko skonczy gre to nie sztuka dlatego lubie tytuły w ktore gra sie długo tak jak jest w przypadku Odyssey. Mam przegrane 140h i jestem w 2 z 3 czesci Losu Atlandyty wiec spokojnie dobije do 150h a pewnie i wiecej wskoczy

post wyedytowany przez str 2020-05-03 12:19:58
03.05.2020 12:24
misterŁŁ
3
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
misterŁŁ
78
Generał

Może w końcu zrobią grę, który nie ma być twoim życiem, a faktycznie grą, którą spędzasz miło czas jakby to było rozrywka.

Po za tym jeśli ktoś lubi robić zadania poboczne przecież będą i są one poboczne przecież.

03.05.2020 13:32
Slasher11
7
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Slasher11
183
Legend

Szczerze nie zauwazylem grindu w Odyssey. Wykonywalem misje poboczne z ciekawosci, tak samo inne rzeczy jak punkty widokowe. Generalnie wszystko bylo ciekawe i nie mialem odczucia powtarzalnosci. Oczywiscie nie mozna bylo od razu wybrac sie na dowolna wyspe na mapie ze wzgledu na ograniczenia poziomu, ale nazwalbym to po prostu liniowoscia, bo koniec koncow nie bylo zadnych problemow zeby ciagle miec cos ciekawego do roboty zanim osiagnie sie wymagany poziom na odleglejsze wyspy.

03.05.2020 14:24
kęsik
😉
12
2
odpowiedz
7 odpowiedzi
kęsik
148
Legend

Przecież według relacji forumowiczów Odyseja nie zmuszała do grindu :)

03.05.2020 14:25
13
2
odpowiedz
zanonimizowany1296099
34
Generał

Przez majówkę sprawdzałem sobie AC Odyssey i niestety po jakiś 3h odpadłem. Jest to dla mnie niepojęte jak można stworzyć tak piękny świat a potem zawalić go toną tak niskiej jakości zawartością... plus same mechaniki skradania i walki pozostawiają też wiele do życzenia.

Na szczęście chylę czoła przed osobą, która wymyśliła Discovery Tour. To zdecydowanie najlepszy pomysł Ubisoftu ostatnich lat. W ramach uplay+ przez miesiąc będę z ogromną przyjemnością spokojnie zwiedzał antyczny Egipt i Grecje, nie musząc przejmować się lichą rozgrywką.

03.05.2020 12:18
kriss1988
1
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
kriss1988
2
Chorąży

To wcale nie jest taka dobra wiadomość. Wyjdzie na to, że gracze odbębniający niezbędne minimum będą w stanie ulepszać ekwipunek i inne rzeczy w takim samym tempie co gracze, którzy lubią wykonywać dużo aktywności pobocznych i w efekcie ci drudzy skończą z toną zbędnych materiałów rzemieślniczych. Ja aktualnie wciągnąłem się w AC:Odyssey i gram zwiedzając wszystkie zakamarki, a jeśli chodzi o misje poboczne to w 90% skupiam się na tych unikatowych (swego rodzaju mini kampanie z własną fabułą). Grając w taki sposób zapewniam sobie optymalny zasób kasy i surowców, tj. zawsze mam taką ilość aby coś ulepszyć, ale jednak muszę decydować o tym co jest bardziej priorytetowe aby nie zostać z niczym. Moim zdaniem gra jest w tym względzie bardzo dobrze zbalansowana.

Zresztą w AC2 mieliśmy podobny zabieg. Już po kilku godzinach gry cała ta mechanika rozbudowywania posiadłości w celach zarobkowych dostarczała nam tyle pieniędzy, że wykonywanie misji pobocznych i lootowanie skrzynek z kasą stawało się całkowicie zbędne w efekcie czyniąc questy poboczne, eksplorację i otwarty świat zupełnie niepotrzebnymi.

03.05.2020 12:24
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
;-p
88
Generał

Nie będzie levelować postać, ale są ulepszenia ekwipunku i już wspomniano o surowcach (więc pewnie znowu sklep micro będzie) dodatkowo jeszcze rozgrywki nie pokazali, a już SP i skórki rodem z MMO RPG...

03.05.2020 12:57
NewGravedigger
4
1
odpowiedz
10 odpowiedzi
NewGravedigger
184
spokooj grabarza

Podziwiam ludzi, którzy atakowali każdy fort i obóz bandytów. Toż to się nie da grać bo albo spędzi się godzinę w dużym forcie atakując każdego po cichu albo też walczy się z całym oddziałem fortu plus 3 najemnikami.

03.05.2020 13:33
Shadoukira
8
1
odpowiedz
Shadoukira
94
Chill Slayer

No to spoko że jak kogoś nie rajcują zadania poboczne, to nie jest zmuszanym się do ich robienia, dzięki temu gra będzie przyjemniejsza, bo jak najdzie mnie ochota na np. odbicie sobie obozu, to nie będę tego robił z obowiązku tylko dla własnej przyjemności.
Tak właśnie powinny być skonstruowane singlowe gry, że gracz nie jest zmuszony do pracy w grze poprzez grindowanie, tylko zajmuję się tym co mu się podoba i co lubi. No jeszcze jest kwestia tego, że w grze muszą się znaleźć jakieś ciekawe aktywności i zadania, ale zobaczymy czy tutaj Ubi się czymś popisze, czy jak zwykle kopiuj wklej.
Trochę grindu może być co najwyżej potrzebne w takiej sytuacji, że na świecie jest trochę takich miejsc, w których sobie po prostu nie dasz rady jak nie będziesz odpowiednio doświadczony lub nie będziesz miał wystarczająco dobrego ekwipunku. Oczywiście te miejsca powinny być jakoś uzasadnione dlaczego są one takie trudne do zdobycia i powinna się w nich też znajdować fajna nagroda. Wtedy gracz, który lubi wyzwania trochę się pobawi w grind, a później będzie miał z tego zadowalającą nagrodę. Tylko taki typ grindu akceptuje w grach singlowych.

post wyedytowany przez Shadoukira 2020-05-03 13:43:47
03.05.2020 15:46
Metaverse
19
1
odpowiedz
Metaverse
63
Senator

Grind to problem dla tych ktorzy chca jak najszybciej przejsc glowny watek i miec to juz z glowy. Jesli komus fajnie sie gra to nie zwraca na to uwagi. Odyseja to przyklad gry gdzie mozna zarowno narzekac na grind jak i spokojnie zwiedzac rozne ciekawe miejsca wykonujac questy ktore sie pojawia po drodze. Jesli ktos odczuwa to jako grind to moze powinien zagrac w cos innego.

post wyedytowany przez Metaverse 2020-05-03 15:53:01
03.05.2020 12:58
lisek33
5
odpowiedz
lisek33
30
Chorąży

Mam tylko nadzieję, że nie zrobią z tej gry "only online" jak division 2 przykładowo.

03.05.2020 13:28
6
odpowiedz
zanonimizowany1225506
49
Generał

"To będzie 3 raz to samo ale kupisz od razu" dobre podsumowanie tej gry

03.05.2020 14:06
9
odpowiedz
zanonimizowany705511
29
Konsul

Nie będzie grindu bo wszystko będzie ładnie upchane w płatnych skrzyneczkach ;)

03.05.2020 14:27
Mr. JaQb
14
odpowiedz
Mr. JaQb
103
Legend

Dobry krok, te dramatyczne misje poboczne które trzeba było przechodzić dla expa były najgorszą częścią AC:Origins. W Odyssey nie grałem, ale najwyraźniej było podobnie.
Przy ogrywaniu AC:2, który obecnie jest rozdawany za darmo doszedłem do wniosku, czego brakuje mi w nowszych odsłonach - ciągłości historii. Kolejny quest, nawet jeśli nie pojawiał się bezpośrednio przed nami, wymagał od nas zazwyczaj maksymalnie dwóch minut biegu.

03.05.2020 14:33
rafq4
15
odpowiedz
7 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

Naprawdę w Odyssey aż tak źle jest z tym grindem? Aż się zaczynam obawiac, bo chcę zagrać

03.05.2020 15:10
LilXavi
16
odpowiedz
LilXavi
34
Centurion

I dobrze o to najbardziej się bałem w tej grze, mimo że zrobiłem wszystkie pytajniki w odyssey bardzo mnie cieszy to ze inni gracze nie bedą musieli robić pobocznych questow zeby ciągnąć główny wątek.
Najbardziej jestem ciekaw budowy świata oraz aktywności na mapie. Ubi mówią ze bedą orginalne ale to się jednak okaże.

03.05.2020 15:11
Marokso
17
odpowiedz
Marokso
76
Konsul

No cóż, nie miałem z tym problemu. Starał

03.05.2020 16:01
-=Esiu=-
😜
20
odpowiedz
2 odpowiedzi
-=Esiu=-
198
Everybody lies

Ale Odyseja grindu ponoć nie miała... Sami twórcy niby tak mówili...

UBI powinno się nauczyć jak robić misje od twórców Days Gone. Tam były bazy/forty czy jak to nazwać, ale zostały tak sensownie wplecione w główny wątek i misje poboczne, że kompletnie nie nudziły. Byłem w szoku jak dobrze to było zrobione i to przez tak malutkie studio O_o.

03.05.2020 17:37
Harry M
21
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Ogrywając Odyssey na koszmarnym poziomie trudności nie wyczuwałem potrzeby gridnowania. Robiąc misje poboczne i po prostu zwiedzając świat gra jest OK. Ale skoro tyle ludzi narzekało na to, to raczej jakiś problem był i dobrze że to się nie powtórzy, bo każdy powinien mieć możliwość grania w swoim tempie.

03.05.2020 19:37
SquerQ
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
SquerQ
61
Pretorianin

Nie odczułem żadnego grindu w Odyssey, może dla tego że i tak robiłem wszystkie questy poboczne i zaglądałem pod każdy kamień :P

03.05.2020 22:50
Lena
24
odpowiedz
Lena
13
Chorąży

Również nie odczułam w Odyssey żadnego grindu. Nie przechodziłam tej gry na rekord jak niektórzy w jeden tydzień, grałam sobie powolutku. W Valhalla będzie mniejszy grind albo nie będzie wcale i ludzie powiedzą że fabuła jest za krótka i w ogóle nie ma sensu, bo od startu cała mapa jest dostępna i misje też :P

03.05.2020 22:56
25
odpowiedz
Atrycze
38
Pretorianin

Ja dopiero w odyseje zacząłem grać miesiąc temu, mam 48 godzin na liczniku 40 lvl i bawię się naprawdę dobrze. Więc liczę na wikingów , będzie dobra zabawa

post wyedytowany przez Atrycze 2020-05-03 22:57:26
03.05.2020 23:27
26
odpowiedz
Tieru
25
Legionista

W końcu, porzuciłem przez to ten shit... czułem się jak w grze MMO.

04.05.2020 08:09
Kajzerken
27
odpowiedz
Kajzerken
64
Konsul

Moim zdaniem grind w oddysey był dobrze zbalansowany, ale jeśli fajne itemki maja wpadać jeszcze łatwiej to czemu nie. Za to w origins moim zdaniem było strasznie, farmienie materiałów na krokodylach pamietam do dziś.

04.05.2020 08:48
McPatryk1995v2
28
odpowiedz
1 odpowiedź
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

Osobiście nie odczułem jakoś tego grindu o którym wszyscy piszą. Na spokojnie przechodziłem sobie grę robiąc po drodze quest poboczne, oczywiście nie zrobiłem ich wszystkich, bo po pewnym czasie już mi się nie chciało, jednak nie miałem z tego powodu żadnych problemów w wykonaniu zadań głównych. Nawet jak robiłem 100% osiągnięć, to nie musiałem grindować.

W sumie teraz się nie dziwię dlaczego jRPG nie są popularne w tym kraju, bo jakby jeden z drugim pograli w parę takich tytułów, to grind w ACO nie byłby żadnym problemem xD

04.05.2020 10:40
yomitsukuni
29
odpowiedz
yomitsukuni
149
Konsul

Nie zdziwię się, jeśli Ubisoft pozwoli np. swobodnie przechodzić główny wątek, nie zmuszając do grindowania, przez które zapomina się, jaka w ogóle była fabuła i po co szedłem, ale np. sprawi, że rozwijanie osady będzie mordęgą bez odwiedzania sklepu z mikrotransakcjami, żeby kupić surowce. A od poziomu wioski będzie uzależnione zakończenie, a potem tłumaczenie: „Ale przecież to aktywność dodatkowa, nie musicie rozwijać wioski”. Takie mam do nich zaufanie po ostatnich latach, tych trzydziestu wydaniach każdej gry, wewnątrzgrowych sklepach z przyspieszaczami PD itd., że nie tyle, że im nie wierzę, jak np. EA, ale od razu myślę o tym, jak to obejdą, żeby wyszło na ich, a przy okazji nie dało się ich oskarżyć o kłamstwo*.

*Aczkolwiek kłamać i tak im się zdarza.

04.05.2020 11:39
Koyocisko
😎
30
odpowiedz
2 odpowiedzi
Koyocisko
69
Pretorianin

Ta formuła jest super
Za to uwielbiam Skyrim
Można dobić do 70 levelu nie grając głównego wątku i tak dalej...

05.05.2020 09:46
31
odpowiedz
Vinis88
54
Centurion

Nie jestem przekonany, że to taka świetna wiadomość. Z AC:O spędziłem jakieś 75h i nie odczułem jakoś przesadnie tego grindu, na który wszyscy narzekają. Nie atakowałem wszystkich fortów, nie robiłem wszystkich zadań, nie zabiłem wszystkich najemników, ba! Nie odwiedziłem nawet wszystkich wysp! Pamiętam, że zostały mi jakieś na południu i wschodzie.

Jasne - pamiętam też, że zabijanie ostatnich ludzi kosmosa było już trochę wymuszoną formalnością, ale to dla mnie nie powód, żeby narzekać na grind jak np. w Mafii 3. AC:O, jednak oferował ciekawe historie i miejsca nawet w misjach pobocznych.

Jestem fanem rozwiązań elastycznych, ale nie jestem pewien czy deweloperom łatwo jest trafić w złoty środek kiedy chcą zadowolić wszystkich narzekających. AC:O był imo całkiem blisko tego środka.

06.05.2020 12:04
32
odpowiedz
karvimaga
157
Generał

Jutro pierwszy gameplay. Czekamy :)

06.05.2020 12:14
33
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany146624
131
Legend

Właśnie dlatego to pierrwszy od dawna interesujący mnie asasyn. Nie mam czasu w grach na misje poboczne. Robię zawsze tylko główne, czego przykładem jest obecny tytul, w jaki gram, czy Skyrim VR. Tylko blagam, żadnych nawiazsn do poprzedniczek, zwłaszcza we współczesności.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2020-05-06 12:18:29
07.05.2020 16:11
Wilk1999
34
odpowiedz
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

Cóż jestem i pod wrażeniem decyzji Ubisoftu i trochę ją nawet rozumiem, bo przeciętny gracz chyba bardziej niż korzystanie ze wszelkich możliwych wątków i aktywności w grze woli skupić się jedynie na głównych wątkach fabularnym, by rozgrywka nie przedłużała mu się za nadto. Osobiście nie mam nic do grindingu a nawet lubię korzystać z możliwości jakie daje mi gra pełnymi garściami (poza rzeczami jakie są w moim odczuciu gorszące i obrzydzają mi grę), ale nikt nie lubi czegoś co sprawia, że czas dłuży im się w nieskończoność i ta decyzja Ubisoftu powinna być bardzo efektowna przy przyciągnięciu do gry nowych potencjalnych graczy-konsumentów. Ciekawe jaki będzie całokształt rozgrywki Valhalli?

03.05.2020 14:16
10
odpowiedz
zanonimizowany767782
113
Senator

Super w koncu ktos w Ubi poszedł po rozum do glowy, te 'misje' poboczne to istny dramat byl

Niedawno pewien uzytkownik tego forum pisał, ze w AC nie musiał grindować ;) to tak swoja droga ;)

03.05.2020 15:12
Marokso
18
odpowiedz
Marokso
76
Konsul

Nie widzę problemu w grindowaniu. Sam starałem się robić znaki zapytania równolegle z postępem fabuły i zmianą lokacji tal, by przed jej zmianą ukończyć ją na 100%.

03.05.2020 19:24
22
odpowiedz
7 odpowiedzi
Ghost_
132
Konsul

To w Odyssey był grind? Wystarczy robić side questy i nic nie trzeba grindować.

Wiadomość Assassin’s Creed Valhalla nie będzie zmuszał do grindu jak AC Odyssey