Cóż za marnie zrobiona ankieta. A ja mam 12gb ramu i teraz czuję się wykluczony:/
Szkoda ze konsole dalej będą "blokowały" gameplay bo gry AAA dalej będą robione pod pada
Kurcze Wiedzmin 3 był robiony pod pada.Teraz ogrywam go na XOX bo w gamepassie i mimo wszystko lepszej grafiki i FPSow, itd...(wczesniej grałem na laptopie z GTX760) lepiej mi się grało na klawiaturze na "srednim" lapku
Gdyby nie konsole takie gry jak W3,RDR2 czy GTA to byłyby zupełnie inne gry
change my mind
Mam 32gb ramu, tylko dlatego, ze na Amazonie w prime day byly dokładnie takie same kości Cruciala w promo jakie mam, za praktycznie pół ceny. Więc dokuoilem 16gb. Czy jakaś różnicę widzę? Raczej nie, przynajmniej nie w grach. Ale ramu nigdy za mało, jak to mówi stare przysłowie.
Autor calkiem pominal parametr CL czyli opozienia pamieci co ma rownie duze znaczenie jak MHz z jaka pracuje pamiec. Ram 3400 cl14 bedzie do grania lepszy niz 4000 MHz CL19 wiec trzeba brac ramy zbalansowane, a nie tylko patrzec na MHz.
Ostatnio sobie sprawdzałem w MSI afterburner ile poszczególne gry biorą ramu i byłem w szoku, że Borderlands 3 aż 14 GB wciąga, nawet Metro Exodus 'jedynie' 12 GB.
Mam obecnie 16 GB ram
W 2014 roku robiłem upgrade kompa, prawie wszyscy mi doradzali żebym brał 8GB RAM bo więcej jest bez sensu. Wziąłem 16GB bo różnica w cenie nie była duża i nie żałuję.
Generalnie 16GB obecnie wystarcza do prawie wszystkich gier. Prawie.
Cities: Skylines jest jednym z takich wyjątków. Jeżeli ktoś bawi się w modowanie tego tytułu to C: S śmiało zjada ponad 20GB przy dużych miastach i sporej ilości assetów. Podobna sytuacja z Battletech, gdzie 8GB ram to absolutne minimum, a niektóre biomy potrafią zżerać blisko 16GB, czasami przekraczając tę granicę.
Inna sytuacja to gdy twórcy sknocili grę. Takie Dishonored 2 czy Black Ops(2 albo 3) miało wycieki pamięci co powodowało odpowiednio mikro przycięcia i powolną degradacje wydajności. W D2 wystarczyło pobawić się zwiększeniem pliku stronnicowania by stuttering ustał. W BO trzeba było poczekać na łatkę.
Warto dodatkowo wspomnieć, że posiadanie karty graficznej z dużym zapasem VRAM potrafi czasami odciążyć nam zajęcie systemowego RAMu. Dzieje się tak dlatego, że wtedy mniej tekstur musi być przechowywane w RAMie a więcej siedzi cały czas bezpośrednio na karcie z błyskawicznym dostępem. Wszystko to oczywiście zależy od gry, używanych ustawień graficznych, posiadanej karty, ilości RAMu.
W skrócie: więcej = lepiej, ale do czasu.
Na chwilę obecną 16 GB pamięci to sensowny standard do grania.
Obawiam się, że bez 32 GB pamięci w następnej generacji konsol nie będzie wygodnego grania.
To Xbox ma miec tylko 16gb ram współdzielonej pamieci? Troche malo jak na nowa generacje
Coz to w takim razie w komputerze 24 gb powinny styknac ideolo, ale juz lepiej miec te 32 i dual channel
Hah, 16GB RAM to ja już do Horizon 3 potrzebowałem, a tu do czwórki polecacie.
Dopóki RAM jest jeszcze tani, to wymiana jest jak najbardziej rozsądna. Natomiast jeśli komuś wystarcza 8 GB i zastanawia się nad polepszeniem jakości korzystania z komputera, niech się śpieszy jeszcze kupić SSD, bo ceny już zaczynają mocno rosnąć i będą cały czas zwyżkowały prawdopodobnie do czasu premier nowych konsol.
świetny patent z tym myśliwcem strzelającym z RAM-ulców :-D
W ankiecie zabrakło 64 Mb RAM. Czuję się dyskryminowany. Zgłoszę to gdzie trzeba wszak jestem uciskaną mniejszością.
Wstyd twórco ankiety.
Mam 12gb. To jest dyskryminacja, że nie ma takiej wartości w ankiecie, więc musiałem to napisać.
8gb mało już niestety jeśli o nowe gry chodzi.Miałem na Ausise TUF Gaming 16 i było dobrze, teraz mam 32 gb w nowym sprzęcie i dopiero czuję swobodę.Może wielu z was mi nie uwierzyć, ale widzę różnice teraz mając 32 a wcześniej 16 także ten tego.
narazie mam 8 gb ale skoro najbardziej wymagajaca gra pod wzgledem wymagan i grafiki na tym kompie w jaka gralem to Wiedzmin 3 to w zupelnosci wystarcza :D
Mam 4GB DDR2 i komp ciagle woła „WYŁĄCZ APLIKACJE...” win 7 Ultimate 64bit hehe
Gry zjadają zazwyczaj od 4GB do 12GB. No ale jeśli ktoś nie wyłączy zbędnego syfu pracującego w tle i do tego ma antywira to spokojnie zużywa dodatkowo 2-3GB.
Dziś 16GB i najlepiej 3600/3733Mhz to podstawa.
Jeśli mamy niezaśmiecony windows to 8GB często wystarcza na styk, choć nowe gry jak RDR 2 potrzebuje 12 GB by mieć pewność, że nie będziemy mieć freezów grafiki. Moim zdaniem na chwilę obecną do gier 16GB wystarcza z małym zapasem ale jeśli chcemy robić coś więcej niż grać warto zainwestować w 32GB. Czasem sama przeglądarka z wieloma zakładkami potrafi połknąć nawet 5GB ramu.
Do zwyklego grania w FHD nie widze sensu na wiecej niz 16GB, w kazdym razie do czasu wyjscia nowego Xboxa.
Zależy kto w co gra. Póki co spokojnie wystarcza mi 8GB RAMu ale zastanawiam się czy dokupić RAM (kolejne 4 lub 8) czy też grafikę (bo mam zintegrowaną ATI AMD Radeon Vega 8).
6 GB do przegladania netu mi nie wystarcza, zwiększyłem do 12 GB.
Ja po własnych doświadczeniach powiem, że dokładając ostatnio kolejne 8GB RAMu (teraz łącznie mam 16GB) nie zauważyłem kompletnie żadnej różnicy nawet w nowszych grach. Jedyna zauważalna różnica, to mając odpaloną grę i kilka kart w przeglądarce mogę swobodnie przeglądać strony, co przy 8GB było średnio możliwe.
Istnieje prosty wzór, pozwalający wyliczyć rzeczywisty czas dostępu do pamięci: CL/Freq
czyli np. 16/3200=0,005s
To można *1000 i mamy czas dostępu do pamięci w ms.
Może warto byłoby dodać do artykułu :)
Moim zdaniem dzisiaj najlepiej jest już upakować te 32GB. To taka bezpieczna przestrzeń, w której ma się pewność, że tej pamięci nie zbraknie(no chyba że ma się Windowsa 10, który nagle z dupy zeżre 99% pamięci i trzeba restartować kompa). Jako minimum uznaję 16GB. Im dalej w las, tym gry więcej zasobów pochłaniają. Osobiście jestem posiadaczem 32GB i na chwilę obecną żadne gry mi nie straszne, jak i żadna multizadaniowość. Szczerze polecam.
Teraz mam 8 gb. Na następną generację 16 to będzie obowiązek . Nie żeby tyle gry potrzebowały realnie ... no ale 2 gb to system, antywirus ,zostaje 14. Gry z nowej generacji, nie powinny mieć więcej niż 14. Ale jeśli ramki będą dalej tanie, to sobie kupię w razie wu dodatkową kostkę .Ale wątpię żebym potrzebował .
Przez ponad 3 lata na 16GB ramu widziałem może dosłownie kilka gier które zjadały 10GB. Najnowsze gry z 2019 to tak w porywach ze 7 zjadały.
Materiał powstał we współpracy z firmą HyperX, producentem pamięci HyperX FURY oraz FURY RGB.
Niezla beka ta wspolpraca 3 fotki pamieci i hajs sie zgadza :D 0 testow, nawet filmik od kogos pozyczony z yt :D
Teraz to minimum 16GB a standard 32GB, Ultra 64GB i taka wartość zostanie jak na razie na długo
