Resident Evil 3 | PS4
Kupiłem grę na premierę i następnego dnia sprzedałem, bo nie miałem już do czego wracać. Żeby nie było, tytuł przypadł mi do gustu, ale widać tutaj ogromnie zmarnowany potencjał. Przede wszystkim gra jest za krótka, 6h 20min przy pierwszym podejściu gdzie czyściłem lokacje. Nie zobaczymy tutaj kultowych już miejscówek z oryginału i nie tylko. Sporo lokacji to liniowe korytarze. Nemesis nie stanowił dla mnie żadnego zagrożenia, Tyrant z 2 był o wiele lepiej rozegrany i stresował. Gra jest za łatwa, mamy od groma amunicji i przedmiotów leczących więc surwiwal z tego tytułu żaden. Brak jakichkolwiek zagadek.
Wszystkie wymienione (ogólnikowo żeby nie spojlować) minusy sprowadzają się do jednego : krótkiego czasu developingu. Gdyby tytuł dostał jeszcze z rok albo nawet dwa to moglibyśmy dostać jeszcze lepszy remake od ubiegłorocznej dwójki. To nie jest zła gra, ale zawodzi w stosunku do oczekiwań jakie miałem po kilkukrotnym ograniu przygód Claire i Leona.
Trybu multi nawet nie odpaliłem, Capcom pewnie myślał, że zamaskuje tym braki w kampanii i chyba się przeliczył. Nie patrząc na poprzednią część i traktując ten tytuł jako akcyjniak na raz mogę wystawić co najwyżej 7/10, w innym wypadku było by gorzej.
Wiesz, że RE3 to crap? Stara gra to mega crap, to mieli nową grę zrobić?
Stare Re3 nemesis to mega crap? Proponuję lekarza..
Gra fajna ale tylko fajna bo re2 remake bije ją na łeb. Re3 jest zdecydowanie za krótka i nie jest warta tych 250 pln które i tak wydałem z bólem dupy a że jestem nie cierpliwy i po fantastycznej re2r spodziewałem się czegoś podobnego to spotkał mnie zawód i do tej pory żałuje że nie poczekałem na obniżkę ceny w niedalekiej przyszłosci. Może jak bym kupił za 120 pln to bym nie miał takiego wk#rwa i moja opinia co do tej gry była by inna. Pozdrawiam i Wesołych Świąt Wielkanocnych w domu z padem w ręku;-)
Gra świetna bardziej mi sie podobała od RE2 Remake dziś ogarnięta ok 8 godzin grania powoli bez pośpiechu Sporo zwiedzania daje mocne 9 dałbym dyszke ale krótka na plus trzyma w napięciu :) Polecam na słuchawkach wieczorkiem baja :)
Tez mi sie bardzo dobrze gra w RE3, nie ma az tak mocnego klimatu jak dwójka i widze tez ze np. zagadki nie sa takie fajne, ale ogolnie gra chyba oberwała przez długość kampanii, innej opcji nie widze
Kupiłem na PS4 zeby ja sprzedac po przejsciu, bo wydac 200 zl na 5h, ktore rzekomo nie byly porywajace.. No coz lekki niesmak by był
Skończyłem na razie około 2/3 gry i gra bardzo dobra chociaż trochę krótka. Myślałem że ten nemesis będzie irytujący i zepsuje grę ale nic takiego się nie stało. Jutro albo pojutrze powinienem skończyć a ocenę już wystawiam bo raczej nic się nie zmieni. Final Fantasy i resident evil to będą 2 gry tego półrocza nic więcej nie ma wartego uwagi.
Pierwsza połowa 2020 to na razie najgorszy okres tej dekady i nie tylko dla gracza a również gospodarczo zdrowotnie.
Przeszedłem grę 2 x . Właśnie przechodzę 3 na hard kocham cała serię filmów jak i gry. Chętnie włączam grę od nowa. Natomiast rzeczywiście troszkę smutno mi było, jak się rozkreciłem po tych cudnych cut-scenkach i patrzenieniem na piękna Jill jak i wyjątkowo dobrze zrobionego Carlosa według mnie nawet lepiej wygladajacego tutaj niż w pierwowzorze hehe. Brakowało mi kilku scen z podstawy typu właśnie wieży zegarowej A już najbardziej pierwszego filmiku i spotkania z Nemezisem pod komisariatem R.P.D, kiedy to ginie z jego ręki Brad ale było kilka fajnych scenek, które to zastąpiły ;-)
Grę oczywiście polecam. Krótka, bo krótka, ale dla każdego fana, czy nie fana warta, żeby zagrać nawet te 7 H. ???? Jeszcze dodam, że Nemezis też jest z wyglądu do przyzwyczajenia. Myślałem, że będzie mi się na niego gorzej patrzeć, ale da się oglądać ??
Podobała mi się bardziej, niż remake RE 2. Może to kwestia bardziej "hollywodzkiego" podania gry. Efektowne przerywniki filmowe, ucieczki, plansza. Może to kwestia tego, że RE 3 nie jest osadzony w tak hermetycznym świecie, jak poprzedniczka.
Jak na serie Capcomu było tu mało zagadek, gra czasami bardziej przypomina jakiegoś Uncharteda osadzonego w klimacie survival-horror, niż typowego RE.
W kwestii czasu przejścia gra zajęła mi niepełne 6 godzin. Taki czas rozgrywki może boleć, tym bardziej, że gra kosztowała na premierę tyle co każdy większy tytuł, ale mimo wszystko uważam, że warto, choćby ze względu na to, że kawał dobrej roboty włożono w tą grę, a znajdą się tacy, jak kolega wyżej, którzy będą przechodzili grę kilkukrotnie, co zwiększy ogólny czas przechodzenia do kilkunastu godzin.
Kupiłem na pom na
ps store. Pograłem i dobrze się bawiłem. Niestety dwójka bardziej mi się podobała, bo tutaj za dużo akcji, mniej horroru, mniej zagadek, mniej eksploracji. Brakuje klimatu zaszczucia. A poza tym gra do przejścia w mniej niż 10 godzin (nawet jak lizesz ściany). Multi jeszcze nie sprawdzałem ale za chwilkę zagram. Ocena trochę niskaza ale za to, że jest krótka i 2 bardziej mi odpowiadała, ale niektórzy wolą bardziej liniowe gry. Generalnie polecam
W ogole to multiplayer jest jednak bardzo fajny i przyjemny. Lepiej mi się w to gra niż w day by daylight i jakoś krótki czas gry mniej boli.
Zaczne opinie od tego ze duzo osob gadalo ze gra jest duzo slabsza i duzo krotsza i tym sie nie zgodze ... Bylem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Plusy :
- Ta same mechanika co w RE2
- muzyka a jak sie ginelo to podobal mi sie dzwiek :D
- Fabula ciekawa
- Grafika tez na wysokim poziomie
- Dlugosc gry. Ci kretyni co gadali ze gra jest na 5-6 h niech sie stukna w leb za takie gadanie ... Gralem na najwyzszym poziomie i gra zajela mi ponad 11 h ... a nie 4-5. Chyba ludzie chcieli jak najszybciej przejsc zamiast sie rozgladac. Albo grali na najlatwiejszym poziomie ... Zginalem 54 razy wiec sporo. Byly 4 walki z bossem i meczylem sie okolo na nich 1,5 h. Jesli ktos chce dlugo gre ustawia sobie hard a nie ez.
- lokacje podobaly mi sie bardziej tu niz w RE2. Tam ciagle sie cofalismy do tych samych miejsc a tutaj co chwile nowe lokacje.
- wiecej nowych przeciwnikow
Minusy :
- Praktycznie brak zagadek
- Nemesis powiem tak. Byl ciekawszy niz Tyrant ale momentami byl denerwujacy zwlaszcza podczas walk z bossem. Monetami mnie bil i nie dalo sie uniknac ataku i to bylo troche denerwujace
Powiem wprost lepsza wg mnie byla RE3 niz RE2. Ciekawsze lokacje praktycznie byly niz ciagle przybywanie w tych samych lokacjach. No i czasami byl ten surrival horror kiedy trzeba bylo bronic celu. To bylo trudne. Szczerze? RE3 duzo trudniejsza niz RE2 Ocene dam 9.5/10 Na prawde warto w ta czesc zagrac. A jesli chcecie wiecej godz to poziom hard :)
- Dlugosc gry. Ci kretyni co gadali ze gra jest na 5-6 h niech sie stukna w leb za takie gadanie ... Gralem na najwyzszym poziomie i gra zajela mi ponad 11 h ... a nie 4-5. Chyba ludzie chcieli jak najszybciej przejsc zamiast sie rozgladac. Albo grali na najlatwiejszym poziomie ... Zginalem 54 razy wiec sporo. Byly 4 walki z bossem i meczylem sie okolo na nich 1,5 h. Jesli ktos chce dlugo gre ustawia sobie hard a nie ez.
gra jest za krótka niż się spodziewano i to, że tobie na najtrudniejszych zajęło to "aż" 11h samo mówi za siebie, wycieli sporo lokacji i paru bossów, nie tego ludzie oczekiwali, ale wszak można było się domyślać bo robiła to zupełnie inna grupa niż re2r
Najnowsza wersja Re 2 PS4 była przereklamowana ... Od początku do końca ...
Jestem ciekaw tej wersji 3 na PS4 robiąc platynę
I na ile okaże się z gó.no z błędami
RE 2 zdecydowanie lepsza. W RE3 nie ma wielu przeciwników. Jest również zdecydowanie łatwiejsza.
Mam wrażenie że ta gra ma nw czy duże błędy ale
Strzelam z Bazooka koło pionka i on dalej żyje
Lub próbuje uwolnić z uścisku to koniec gry ... Pewnie znajdą się inne błędy ..
W porównaniu do RE 2 poprawili mechanikę walki tzn.dodali ,,ruchy"specjalne dla bohaterów, które ułatwiają konfrontację z oponentem, która i tak do łatwych nie należy, zwłaszcza w starciu z psami.To co było dla mnie mankamentem w RE 2 jest i tutaj, a mianowicie, celowanie z broni krótkiej 3/4 magazynku omija cel.Ukonczenie RE 3 zajęło mi 9,5h i poziom trudności był dla mnie akurat lżejszy, niż w poprzednim RE ale nadal stanowił wyzwanie (mowa o standardowym poziomie rozgrywki)Na pewno dla fanów jest to gratka .Teraz przymierzam się do trybu multiplayer resistance
Gra w porządku, lecz ewidentnie rzucona graczom na fali sukcesu RE2: Remake. Oryginał RE3 był również robiony w pośpiechu, była to trochę zapchajdziura wydana na PSX bo Capcom nie chciał czekać na premierę PS2 z kolejną częścią. Szkoda, że w trakcie produkcji RE3 Remake, jako podstawę wzięli również ten zrobiony na szybko oryginał i jeszcze go obcięli. Trochę słabo, nie mogło to powtórzyć sukcesu ani oryginału, ani RE2: Remake. Oczekiwałem, że Nemesis będzie postrachem, ale nie jest godzien tego imienia. Kiedy Nemesis z oryginału oczywiście został rozpracowany przez graczy po tylu latach od premiery, twórcy mogli go jeszcze podrasować - szkoda, że nie zaimplementowano losowych zdarzeń z nim związanych. Jak się chce, każdy Resident może być ukończony w krótkim czasie, ale tutaj nie zajmuje to zbyt długo nawet przy skrupulatnym przeszukiwaniu na normalnym poziomie trudności. Twórcy ewidentnie postawili na REplayability, którym każdy Resident się cechuje.
Trudno, ważniejsze, aby Capcom dopieścił Village na które czekam bardziej niż na 10-go każdego miesiąca.
, Resident Evil 3 Remake to bardzo dobra gra , Grało mi się bardzo dobrze i polecam każdemu
Zagrałem w demko i bardzo mi się spodobała ta gra i teraz mam zamiar kupić pełną wersję.
