Przeciek: Mark Hamill dostał ofertę zagrania w Wiedźminie od Netfliksa
Cavil może pasować lub nie do czyjegoś wyobrażenia Geralta, ale trudno mu zarzucić, że jego kreacja jest słaba. Chłop naprawdę "czuje" swoją rolę, widać w nim nie tylko zaangażowanie, ale też zrozumienie i szacunek do materiału źródłowego (zarówno książek jak i gier, z których wyraźnie czerpie inspiracje).
A co do Hamilla, to nie wiadomo czy się zgodzi. Dostał propozycję zagrania, ale może nie Vesemira, a np. płotki? ;).
co jak co ale mnie dalej w roli geralta nie podchodzi ten Henry Cavill najbardziej nie pasujacy aktor do postaci jaki w zyciu widzialem XD
Nie zgodzę się, o ile Henry jest świetny ale dobór postaci do roli Jaskra jest fenomenalny i to ta postać wypadła dla mnie najlepiej.
W ogóle role męskie wypadają dobrze, czego niestety nie mogę powiedzieć o żeńskich. No w sumie Calanthe daje radę.
Strona We Get This Cover nie jest ani trochę wiarygodnym źródłem informacji. To jest typowa stronka szukająca sensacji do których można dodać clickbaitowe tytuły i nabić sobie wyświetlenia.
Z tego co mi wiadomo to We Got This Covered pisze wszystko pod publikę, więc ten przeciek jest raczej fejkiem.
Może pod względem wyglądu jest trochę zbyt ładny i przypakowany, ale jeśli chodzi o aktorstwo to bardzo dobrze gra Gołodupca i jest jedną z nielicznych zalet tego serialu.
Cavil może pasować lub nie do czyjegoś wyobrażenia Geralta, ale trudno mu zarzucić, że jego kreacja jest słaba. Chłop naprawdę "czuje" swoją rolę, widać w nim nie tylko zaangażowanie, ale też zrozumienie i szacunek do materiału źródłowego (zarówno książek jak i gier, z których wyraźnie czerpie inspiracje).
A co do Hamilla, to nie wiadomo czy się zgodzi. Dostał propozycję zagrania, ale może nie Vesemira, a np. płotki? ;).
Kogo by nie zagral, jakos watpie, zeby jego postac okazala sie marna. Nie po tym co zrobili z Triss, Vilgefortzem czy Fringilla...
Co do samej plotki to istnieje również możliwość, że Mark może wystąpić w filmie animowanym, który powstaje, a przecież dobrze wszyscy wiemy jak dobrym aktorem głosowym jest, czego przykładem może być rola Jokera wjega wykonaniu.
Albo jeszcze gorzej dobranych: Fringilla, Cahir i Vilgefortz. Zarówno aktorzy, jak i ich gra i przede wszystkim to jak rozpisane są te postacie to dla mnie największa wada tego serialu. Bez nich serial czterech liter nie urywał ale nie było tragicznie, z nimi nie wiem czy mam chęć na drugi sezon.
Tego serialu Mark Hamill ani nikt inny nie uratuje, wątpliwe że w sezonie drugim będzie więcej kasy i nowa ogarnięta ekipa.
Tego serialu Mark Hamill ani nikt inny nie uratuje, wątpliwe że w sezonie drugim będzie więcej kasy i nowa ogarnięta ekipa.
No na prawdę, serial wielce tragiczny. Wcale, ale to wcale nie odniósł sukcesu i nie podbił sprzedaży gier i książek z serii.
Blackthorn
A od kiedy popularność jest wyznacznikiem jakości?
Serial miał kiepskie oświetlenie, sterylne lokacje, teatralną grę aktorską, brzydkie efekty CGI oraz głupie zbroje które jak się niedawno dowiedzieliśmy powstał bo showrunnerka żądała czegoś nierealistycznego i organicznego.
No na prawdę, serial wielce tragiczny. Wcale, ale to wcale nie odniósł sukcesu i nie podbił sprzedaży gier i książek z serii.
Od kiedy popularność to wyznacznik jakości?
Krothul -> czytamy sobie w myślach
Po zmianie sposobu liczenia statystyk przez Netflix to mozę się jeszcze okazać, ze na serialu najlepiej wyjdą Sapek i CDPR.
Chociaż rozumiem, że skoro będzie drugi sezon, to jednak i dla Netlixa jakiś sukces to jest.
Ale przeciez to najczesciej ogladany serial w 2019, wiec niby dlaczego mialby nie miec wiecej kasy na 2 sezon? Cos mi sie wydaje, ze narzekasz w stylu "mnie sie nie podoba, wiec ten serial to totalna klapa i 2 sezonu juz nikt nie obejrzy", czyz nie?
Ludzie, to że sobie jakoś wyobraźliście postać inaczej niż Netflix to bardzo mi przykro, jak dla mnie dużo bardziej mi się z książką Netflixowa kreacja kojarzy niż w W3
Np. Mi wygląd Triss bardzo odpowiada, ten z gry całkowicie jak dla mnie nie pasuje do jej charakteru z książki
(Tak czytałem książki)
Mi wygląd Triss bardzo odpowiada, ten z gry całkowicie jak dla mnie nie pasuje do jej charakteru z książki
Ala dlaczego? Przecież jej growy charakter pasował do książkowego.
Jak Ci sie podoba wyglad Triss w serialu netflixa, to nie chce Cie roszczarowac, ale chyba jestes... slepy. Juz nie mowiac, ze z opisem z ksiazek to chyba ani jedna wzmianka sie nie pokrywa xD
Akurat pod względem wizualnym to bym tutaj tak nie szalał bo growej Triss bardzo daleko do książkowego oryginału.
"Kasztanowłosa Triss Merigold, wesoła, chichocząca z byle powodu, wyglądająca jak podlotek. Lubił ją. I ona jego też.
- Miecz przeznaczenia"
Oj tam oj tam, kasztany mocniej dojrzały.
Ale rude też nie są, to akurat fakt.
Nie pisałem że serialowej Triss blisko do oryginału, pisałem że growej jest do niego daleko. I tak, uważam że ten kolor włosów (w sensie ten z serialu) bardziej odpowiada opisowi "kasztanowy" niż ta growa stylizacja ala Michał Wiśniewski. Że nie wspomnę o tych wywalonych na wierzch cyckach "growej" Triss (nie, nie mam nic przeciwko wirtualnym cyckom, ale w kontekście "zgodności z książką" po prostu są błędem). W serialu pokazano wydarzenie które doprowadziło do tego że czarodziejka dekoltów nie nosi.
Chwila chwila, w książce nic o cyckach nie było, więc równie dobrze mogła mieć je wywalone na wierzch xD
To nie jedyny cytat który to potwierdza. Wszystkiego jednak nie będę szukał za ciebie:
Nie pożałowano nam najsilniejszych czarów – podjęła głucho – zaklęć, eliksirów, amuletów i artefaktów. Niczego nie mogło zabraknąć dla okaleczonych bohaterów ze Wzgórza. Wyleczono nas, połatano, przywrócono dawny wygląd, oddano włosy i wzrok. Prawie nie widać śladów. Ale ja już nigdy nie założę wydekoltowanej sukni, Geralt. Nigdy.
"Wieża Jaskółki"
We Got This Covered to pudelek a nie poważny serwis, w sumie GoL też takim pudelkiem się staje.
Oby tej roli nie dostał, bo w wywiadzie po 1 sezonie sam powiedział że mógł by zagrać ale uniwersum nie zna, książek nie czytał itp. itd.
To po co komu taki aktor który chce w czymś zagrać a nawet o Wiedźminie nie słyszał ;)
Nazwiska filmów/seriali nie sprzedają ;)
We got this covered to najgorszy możliwy serwis, który w 90% przypadków wyciąga te informacje z palca i gdy coś się sprawdzi wtedy piszą, że "o my mówiliśmy o tym pierwsi".
Nie nadaje się, zbyt biały, dawać więcej czarnych, bo rasizm kwitnie
Cicho liczyłem na Toby Stephensa ale chyba utknął w "Lost in Space". Szkoda. Hamill nieźle dawał radę w "Knightfall", także jeżeli plotki się potwierdzą, też będzie dobrze.
Jak już pisałem w innym wątku Mark Hamill jako Vesemir :) Dla mnie bomba .