Cześć i czołem!
Piszę do Was z prośbą o pomoc w delikatnej modernizacji mojego domowego sprzętu. Służy on głównie do oglądania filmów i amatorskiego sprawdzania nowych tytułów na rynku gier. Generalnie wszystko "śmiga" na nim w miarę dobrze, ale co raz rzadziej mogę już cieszyć się lepszymi ustawieniami graficznymi, a zdarza się, że nawet przy tych słabszych zaleceniach jakościowych, oprogramowanie potrafi się przycinać przy bardziej wyszukanych lokalizacjach. Chciałbym zatem nieco poprawić wydajność graficzną tego sprzętu, ale jestem kompletnym laikiem i nie za bardzo wiem od czego zacząć.
Sprzęt złożyłem parę lat temu (specyfikacja poniżej). Pamiętam, że z racji maksymalnego cięcia kosztów postawiłem na nieco mocniejszą kartę graficzną kosztem pozostałych podzespołów.
Specyfikacja:
1.Dysk Seagate Barracuda 1 TB 3.5" SATA III
2.Płyta główna MSI H81M-P33, H81, DualDDR3-1600, SATA3, DVI, mATX
3.Pamięć GoodRam Play, DDR3, 8 GB,1600MHz, CL9
4.Karta graficzna MSI GeForce GTX 960 OC 2GB DDR5 (128 bit)
5.Procesor Intel Core i3 3.6GHz, 3 MB
6.Zasilacz Corsair VS Series 450W
Zastanawiam się jak niedużym sumptem kosztów podnieść nieco wydajność i możliwości graficzne tego sprzętu. Chciałem zacząć od przejścia na i5, ale takie 4460 w benchmarku wypada bardzo zbliżenie do mojego i3, więc nie wiem, czy jest sens? Może wymienić 8GB RAM na 16?
Domyślam się, że najprościej byłoby wyrzucić płytę, wstawić nowego procka na innym sockecie i generalnie zbudować wszystko od początku, jednakże takie rozwiązanie nie wchodzi w ogóle w grę.
Z góry dziękuję za odzew, pozdr!
Ale ten też w porównaniu Benchmark nie daje jakiejś kolosalnej różnicy. Chyba, że jestem w błędzie coś źle odczytuje.
i3-4350 - 34,7 fps
i5-4460 - 43,5 fps
i7-4770 - 55,7 fps
Podobne wyniki są w GTA V https://pclab.pl/art57777-22.html
Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy wzrost wydajności jest opłacalny.
Ciężko będzie to zmodernizować.
Przydałby sie dysk SSD, szczególnie do nowych gier gdzie HDD czasem nie wystarcza i powoduje freezy.
Dobrze byłoby dołożyć 8 gb ram, żeby było 16.
Karta graficzna do wymiany.
Procesor do wymiany.
Co za tym idzie, płyta główna do wymiany.
Nowe płyty główne nie obsługują DDR3, więc obecny ram również do wymiany.
Chyba tylko zasilacz jest OK.
Wymiana któregokolwiek z podzespołów bez wymiany pozostałych jest w tym przypadku bez sensu, bo będą mocno ograniczać nowy podzespół.
Minęło ładnych parę lat, więc nawet ta "dobra" karta graficzna może być już przestarzała - masz rację. Z tym, że nie zależy mi na stacji gamingowej, a jedynie wskoczeniu z poziomu minimalnego detalizacji na powiedzmy średni. Na tym sprzęcie z delikatną modernizacją tego nie uciagne?
Możesz spróbować wymienić kartę graficzną, ale ten procesor będzie mocno ograniczał w niektórych nowych grach. Obecna karta graficzna nie jest zła, ale ma tylko 2 gb pamięci a to zdecydowanie za mało do nowych gier.
Uważasz ze nie ma roznicy przy zmianie z 2 core na 4 srednie i z 4 core srednie na 4 mocne ? Uwierz że ma kolosalne.
Pytanie jaki jest budżet.
Napewno nie opłaca na ten moment wstawiać mocnej i7 w starą plyte.
Conajwyzej mocna i5 np 4690 + 970gtx/1060/1070/1660(ti)
Wczesniej jechałem na i5 4570 i 970 gtx
Dobry duet. Najlepiej cos 46xx i 970/1060. Wtedy 8GB ramu starczy.
https://pclab.pl/temat/Procesory.Intela.Celeron.Pentium.Core.i3.Core.i5.Core.i7,58881/10
Gry z lat 2016/2017 spokojnie na wysokich 60fps. Lepsze tytuly AAA 2018/2019 zaczną sie dlawic na i5, troche z detalami trzeba zejsc
W sumie to mam jeszcze jedno pytanie - czy mozna udostępnić zasoby pamięci RAM dla potrzeb karty graficznej? Myślę, że doraźnie mógłbym wymienić procka i zwiększyć RAM do 16GB, ale nowa karta na razie odpada, więc zostanie ta 2GB
Nie wymyślaj cudów :)
Nawet gdybyś miał wersje 960 4 GB to miedzy 970 4 GB dzieli je przepaść. Zerknij w testy
Mało tego. 970 ma faktycznie 3,5 szybkiej i dodatkowej 0,5 GB wolniejszej pamięći. A maszyna do grania z niej cud malina
https://pclab.pl/art68055-41.html
