Świecące butelki Coca-Coli promują Star Wars
Szczerze to mam większy hype na nowy sezon clone wars niż na nowy film z tej nowej trylogi.
Czyli firma produkująca słodką, gazowaną truciznę w plastikowych pudelkach stwierdziła, że jeszcze zbyt mało szkodzi planecie i zaczęła dodawać układy elektroniczne i baterie do butelek, by nie tylko generować tony odpadów plastikowych, ale jeszcze wzbogacić je o elektrośmieci z baterią, która jest pewnie bardziej szkodliwa dla środowiska niż sam plastik.
tez jestem ciekawy, ale myślę, że w Singapurze, jednym z najczystszych miejsc jakie widziałem, jakoś sprawnie to zorganizuja.
Ej ale gdyby to podłączył pod akumulator :P
Da się to kupić w Polsce? Za 20 lat dam dzieciom i pokaże jakie w 2019 były technologiach. Ze nawet napoje były na baterie i miały ekrany.
Wybuchająca elektronika z gazowaną trucizną w butelce tylko w Singapurze.
Szkoda, że w Polsce nie będzie takich butelek - choć z drugiej strony, takie butelki tylko bardziej będą szkodziły środowisku naturalnemu.
A zresztą i tak nie piję Coca-Coli już od 19 miesięcy i tylko mi to wyszło na zdrowie.
