Wiedźmin (Netflix) - posłuchaj dwóch utworów z soundtracka
Jest dobrze, nawet bardzo dobrze.
Ale Marcina Przybyłowicza i jego ekipy z CDPR nie przebija.
Nie podoba mi się pierwszy utwór, a wiele się soundtracków w życiu nasłuchałem. Jest zbyt energiczny, za mało stonowany. Nie pasuje do klimatu quasi dark fantasy, a przynajmniej nie jako motyw główny, który będzie się powtarzać.
Motyw główny Gry o Tron pokazał, że można zrobić mocny i w miarę dynamiczny utwór, jednocześnie zachowując klimat. Ale tak naprawdę nie tylko, bo wiele motywów głównych miało świetne stonowanie. Na zachodzie kompletnie nieznany, ale motyw główny Gothica 3 robił to świetnie, lawirując między brzmieniem wolnym i spokojnym, a twardym i ostrym. Choć ze znacznie mniejszą dynamiką. Punktem wyjścia dla tworzenia motywu głównego powinien być moim zdaniem main theme z Ostatniego Samuraja Hansa Zimmera. Oczywiście, tam jest klimat wschodni, ale chodzi mi o utrzymanie tempa i odpowiedniego klimatu.
To teraz czekamy na polską wersję Monety w wykonaniu Marcina Franca, czyli głosu filmowego Jaskra.
Nie podoba mi się pierwszy utwór, a wiele się soundtracków w życiu nasłuchałem. Jest zbyt energiczny, za mało stonowany. Nie pasuje do klimatu quasi dark fantasy, a przynajmniej nie jako motyw główny, który będzie się powtarzać.
Motyw główny Gry o Tron pokazał, że można zrobić mocny i w miarę dynamiczny utwór, jednocześnie zachowując klimat. Ale tak naprawdę nie tylko, bo wiele motywów głównych miało świetne stonowanie. Na zachodzie kompletnie nieznany, ale motyw główny Gothica 3 robił to świetnie, lawirując między brzmieniem wolnym i spokojnym, a twardym i ostrym. Choć ze znacznie mniejszą dynamiką. Punktem wyjścia dla tworzenia motywu głównego powinien być moim zdaniem main theme z Ostatniego Samuraja Hansa Zimmera. Oczywiście, tam jest klimat wschodni, ale chodzi mi o utrzymanie tempa i odpowiedniego klimatu.
Nie spodziewałem się tutaj komentarza o motywie głównym z Gothica 3. Rozumiem, że chodzi o utwór z menu głównego, czy motyw przewodni całej serii? Do dzisiaj w głowie mam te trąby.
Mi sie akurat oba kawalki podobaja. Czekam na wiecej.
Komentarz powyzej jednak rozumiem. Mocne uderzenie. Moze wlasnie dla niektorych za mocne.
Pierwszy utwór słabo oddaje klimat Geralta, dla mnie osobiście za bardzo nowocześnie skomponowany chyba wolałbym klasyczne brzmienia instrumentów a nie dodawanie elektronicznych brzmień lub przesterów. Drugi utwór całkiem w porządku - wokal męski jest, lutnia tudzież gitara jest więc wszystko wkomponowało się w postać Jaskra, jedynie brakuję czegoś co na dłuższą chwilę zachęciło by do ponownego odtworzenia utworu.
Jakoś mam na odwrót, uważam, że ten pierwszy utwór jest znośny, choć mało pasujący do fantasy, ten drugi jest taki jak utwory Disney'a, cukierkowe fantasy. W mojej opinii, utwór byłby lepszy gdyby była w nim tylko gitara/lutnia, te dodatkowe brzmienia są niepotrzebne.
Jest dobrze, nawet bardzo dobrze.
Ale Marcina Przybyłowicza i jego ekipy z CDPR nie przebija.
To fakt, jeśli chodzi o soundtrack to W3 zostawił rywali jeszcze dalej niż gameplayowo :) Do rozgrywki można się czepiać, że za łatwa i że powtarzalna, ale muzyka to sztos.
Niezłe. Ale Dziki gon miał po prostu dużo lepsze. Mam takie wrażenie, że ten serial ,to będzie po prostu takie 7/10 w każdym aspekcie. W porywach trochę więcej. I dopiero drugi sezon może być dużo lepszy. I to jest problem.Bo dla mnie seriale 7/10,to takie, którym można dać szansę,ale przeważnie kończę na dwóch odcinkach, albo ciągnę do końca sezonu.I ewentualnie daję szansę na drugi sezon. Tu trochę nagnę,bo i tak obejrzę do końca, nawet jak wyjdzie gniot(oglądałem długo Arrowa i Flasha, więc tego :D ) No i każdej piosenki, muszę przesłuchać w wersji PL.
Niezbyt dobrze to brzmi. Pierwszy utwór bez konkretnego pomysłu i polotu, drugi zapowiadał się nieźle, a przerodził się w jakieś dziwactwo. Próba zmiksowania słabo podrobionego stylu muzycznego Dzikiego Gonu z nowoczesnymi brzmieniami i rytmem nie była najlepszym pomysłem.
Motyw Geralta to kiepścizna, ani nie pasuje do specyfiki świata, ani do postaci, ani nie wpada jakoś w ucho. Muzyka z gier często powodowała ciary, a niektóre kawałki są bardzo charakterystyczne i wpadają w ucho. Podobnie z resztą z czołówką z GoT, to tutaj bardziej by mi pasowało do jakiegoś anime.
Mała korekta. Na początku artykułu jest mowa o kompozytorkach. Giona Ostinelli jest jednak mężczyzną.
zobaczymy jak to będzie brzmiało w serialu, bo tak na sucho to pierwszy mi brzmi bardziej azjatycko, niż słowiańsko, a drugi zapowiadał się spoko na początku, a potem niepotrzebny miks z dzisiejszymi brzmieniami. Nie bardzo mi się to komponuje do serialu w danych realiach. No ale.. obejrzę serial, będę ferował wyroki :)
Pierwszy utwór sam w sobie nie jest zły, jest w porządku, ale jakoś nie brzmi jak typowe fantasy. Najlepiej pasowałby do sci-fi z elementami fantasy, najważniejsze, że jest znośny. Co do piosenki Jaskra, mnie się jakoś nie spodobała, brzmi tak Disney'owsko i bardzo odbiega od dark fantasy. Chyba Amerykanie lubią takie cukierkowe klimaty.