Szkoda, PSP było jedną z ich lepszych konsol. Chętnie ujrzałbym takiego konkurenta dla Switcha. Patapony i Loco Roco czekają na zasłużone odkurzenie :<
Moim zdaniem za bardzo boją się Nintendo a nie chcą też inwestować grubej kasy, by spróbować walczyć ze Switchem, z którym wcale nie muszą wygrać.
Bo gdyby Sony jej tak szybko nie zabiło, to by konsola nadrobiła sprzedażą i na pewno do premiery switcha radziłaby sobie nieźle... wystarczyło odświeżyć kilka swoich marek albo i lepiej, przenosić duże gry na właśnie Vite.
Graficznie konsolka oferowała coś pokroju PS3 tylko nieco gorzej, więc na pewno dało by się tam upchać kolejne znane marki i ich części albo wydawać spin-offy które by zbytnio nie odstawały od głównych odsłon jak Killzone Najemnik czy Złota Odchłań, to były dobre gry.
A że Sony nie wydawało po prawie dwóch latach żadnych exów, konsola sie nie sprzedawała, to i deweloperzy mieli ją gdzieś bo po co portować gry jak i tak sie nie sprzedadzą bo Vita jako sam sprzęt w sobie, nawet dzisiaj robi niezłe wrażenie jak na coś co wyszło 7 lat temu.
Ktoś pod wcześniejszym newsem z Horizonem żalił się że po co te exy są, no właśnie po to, bo jak konsola ich nie ma to kończy jak Vita.
Sony zabiło Vitę, twórcy CFW i homebrew ją ożywili. Wystarczy trochę się zagłębić w temat, jakie ta konsola ma ogromne możliwości jeśli wyjdzie się ponad to, co zaoferowało Sony. Bezpośrednia emulacja wielu starszych systemów, w tym PSP, możliwość streamowania ekranu z PC, umożliwiająca nawet granie w gry ze Switcha (!), czy w dowolny tytuł leżąc sobie wygodnie na kanapie :)
Według mnie jeśli ktoś jest zainteresowany grą na handheldach, to jest właśnie najlepsza chwila, żeby zaopatrzyć się w swój egzemplarz. Obserwując rynek przez ostatni czas mogę powiedzieć, że egzemplarze w cenach 500-600 złotych w dobrym stanie schodzą w tydzień-dwa, zależnie od atrakcyjności oferty.
A wiecie co? Zobaczcie jak się PS2 SLIM w porównaniu do PS2 FAT zmniejszyło. A vita tv tez maluteńka jest a moc wyższa od PS2. Więc gdyby chcieli to PS3 portable by teraz zrobili. A PS3 to już Zadowolony byłbym. A żeby było śmieszniej to można by było zrobić obsługę gier z PS3 i ludzie mieli by sporo gier na start i to bardzo sporo.
No szkoda :( vita mi przypasowało, psp tez, ogółem Sony mi pasuje a jak kupiłem New3DSXL to szybko sprzedałem. Nie pasowało mi. Choć 3D mnie kupiło i ograłem Mario Kart, Mario 3D Land, Monster Hunter i pograłem trochę w inne gierki typu zelda. I mam zamiar wrócić kiedyś do tego. Za to gry z GameBoyów mi pasują bardzo. Wiec trochę skomplikowane.
Mimo wszystko nadal mam nadzieje że będzie następca Vity. Nintendo ma darmowe pieniądze. Z nikim nie walczy (może trochę z GPD)
Akurat teraz inwestowanie w handheldy mogłoby się sprawdzić jak nigdy. Wszyscy inwestują w streaming i jakieś porządne narzędzie do obsługi tegoż mogłoby się na rynku odnaleźć.
Bo Sony z Vitą kombinowało jak typowe polskie janusze. Nie chcieli, żeby robiła konkurencję dla stacjonarnych konsol, więc Vita nie ma wyjścia na telewizor. Potem się polapali, że to błąd, więc wypuścili koszmarne PS TV, które było Vitą z HDMI, za to nieprzenośną. Stacjonarna konsola z upscalowaną rozdzielczością 960x544 i bez napędu. Brawo Sony.
Chcieli zarobić na akcesoriach, więc wypuścili swoje karty pamięci, które w rozsądnej pojemności kosztują tyle, co pół konsoli, zamiast, jak reszta swiata używać SD. Brawo Sony.
Jeśli już gra wyszła na vitę i ps3/ps4, to crossbuy nie był standardem, tylko opcją. Brawo Sony.
Jeśli już lądowała na Vicie jakaś odsłona dużej marki, to często okazywało się, że - nie licząc chlubnych wyjątków, takich jak Wipeout 2048, Killzone, Most Wanted czy Uncharted Golden Abbyss - jest to robiony na szybko kastrat. Ridge Racer, Call of Duty Black Ops Declassified, Motorstorm RC czy Resistance Burning Skies to doskonałe przyklady. Brawo Sony.
Wypuścili konsolę z dwoma analogami, po czym ile jest na Vicie shooterów? 8? 10? Z czego ze 3 dobre. Brawo Sony.
Być może receptą bylyby porty dużych gier z siostrzanych platform, ale na vicie było z tym słabiej niż na PSP. Gdzie jest GTA? Gdzie jest Race Driver Grid (którego vita na pewno by uciągnęła, a na psp codemasters przecież sportowali i Colina i dwie części TOCA). Gdzie jest Gran Turismo? Gdzie Splinter Cell. Gdzie Skyrim, który jest nawet na lodówki? Fajnie, że wyszły Ratchety, Jaki i Daxtery, GoW czy MGS, ale to za mało. Nie licząc jRPG, których jest od cholery, ale jRPG to gatunek dla zboczeńców. Brawo Sony.
Na osobne gratulacje zasługuje zrobiona po linii najmniejszego oporu wsteczna kompatybilność z PSP. Nie będę się nawet wyzłośliwiał na brak napędu UMD i żenujące zniżki na cyfrówki dla posiadaczy fizycznych gier w USA i Japonii (janusze). Maszynka, która ciągnie takie graficzne perełki jak Uncharted czy Wipeout nie jest wstanie odpalać gier ze starszej siostry w natywnej rozdzielczości? Brawo Sony.
A potem siedzą korpoludki i zastanawiają się, co nie pykło. "Miałeś chamie złoty róg" chciałoby się rzec. Vita mogła być switchem 6 lat przed switchem.
Dokładnie, wydaje mi się również, że Sony nie ma za bardzo pojęcia o hanheldach i jakimi prawami rządzi się rynek
tego typu konsol, chociaż PSP zasługuje na ogromne uznanie. Zdobyli rynek konsolami stacjonarnymi, więc teraz po co im ta zabawa i ewentualne ryzyko z kolejnej po Vicie porażki.
Wystarczyły by jak wspomniałeś porty na Vitę, ja np. na swoim Switchu zagrałem tylko w Zeldę i Mario, a reszta
to indyki i właśnie porty. Przyznam, że i tak bawie się świetnie i jak ktoś pyta po co komu hanheld to naprawdę mu współczuje, że nie potrafi dostrzec magii w tych małych konsolkach.
Mam ponad 30 lat na karku, żona i dzieciaki sprawiły że ps4 i laptop leżą głównie w szafie i się kurzą. Za to handhelda mogę
trzymać nawet pod poduszką, odpalam go przed snem leżąc wygodnie na kanapie i ta wygoda jak dla mnie jest bezcenna. Wielkość ekranu i sama jakość grafiki już od lat mnie nie podnieca, a w grach szanuje jedynie pomysł i samą mechanikę.
Żałuje, tylko że na rynku nie ma w tej chwili innego wyboru niż Switch i chorendalnie drogi GPD Win 2.
Nintendo zawsze zlewało polaków, nie raczyli nawet w menu Switcha dać języka polskiego co uważam za ujmę.
Zakup GPD Win2 jest raczej nieopłacalny, przymierzałem się co prawda do jego zakupu, ale w tej cenie ostatecznie wolałem wybrać normalnego laptopa 15,6 cali.
Odnośnie telefonów, to żałuje że nie powstają jakieś modele typowo dedykowane do gier jak kiedyś Nokia N-Gage (chyba że czegoś nie wiem ?). Na pewno było by w co na nie zagać, jest już np. przeportowany na androida Heroes 3 i Baldurs gate, więc mi osobiście na start by wystarczyło.
Walka na dwa fronty nie wyszłaby im na dobre, gdyby naprawdę chcieli się skupić mocno na nastepnym PSP
Switch ma swietne gry, bo wszyscy najwazniejsi devsi Nintendo robia na niego gry, takie Naughty Dog wiadomo, ze bedzie robić gry na PS5 a nie na przenosna konsolke, bo to jednak bylaby blokada ich potencjału
Wiem że to nierealistyczne, ale jakby zrobili urządzenie... takiego 'Switcha PRO' gdzie użytkownicy mogli by jakoś podpiąć swoje konto Steam by używać swojej biblioteki, to sam bym na serio pomyślał.
Sama koncepcja nie jest zła, wszystko się rozbija o ceny i ilość software'u. Możliwość odpalenia od ręki 1000 gier, od World of Goo po najnowsze indyki to mega zachęta. Ale w swojej biznesowej filozofii Sony jest nie jest gotowe na takie otwarcie.
Szkoda, ich handheldy miały niezłe gry (szczególnie mocno poniewierane PSP) a tak zostaje tylko Nintendo, który też serwuje dobre gry ale jednak chciałoby się czego innego, od innych wydawców...
A po co, skoro teraz jak ktoś chce zagrać poza domem to odpala smartfona?