Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Cyberpunk 2077 rozbije bank? CD Projekt RED wysoko na liście Bloomberga

23.10.2019 14:11
MixerBETTER
😊
1
5
MixerBETTER
12
Chorąży

jestem dumny z rodakow

23.10.2019 14:24
2
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany307509
99
Legend

Bardzo cieszę się z sukcesów CD-Projekt.

Z drugiej strony, muszą bardzo uważać, gdzie podążają. Jak powiadają "kto za bardzo się wywyższa, to upadek będzie bardzo bolesny". Oby nadmierny sukcesu nie uderzy w głowę szef CP za mocno i w przyszłość nie podzieli się ten sam los co większości korporacji takich jak Blizzard i EA. Sława ma swoją cenę.

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2019-10-23 14:28:20
23.10.2019 15:59
2.1
2
Revellex
26
Centurion

Pierwszy raz słyszy takie powiedzenie a nawet jeżeli takowe funkcjonuje "gdzieś", to jest nietrafione, że głowa pęka. Gdzie albo kiedy CD Projekt się wywyższał? Przecież każde kręcenie sztucznego hajpu albo przedstawianie ich jako zbawicieli branży jest kreowane przez media.

23.10.2019 17:42
Mówca Umarłych
2.2
3
Mówca Umarłych
118
Pan Milczącego Królestwa

Revellex, oryginalnie to brzmi chyba tak: "Im wyżej się ktoś wynósł, tym cięższy grozi mu upadek" / Liwiusz Andronikus (żródło: Roman Tokarczyk "Przykazania etyki prawniczej. Księga myśli, norm i rycin.)

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2019-10-23 17:42:58
23.10.2019 14:25
3
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Zasłużenie

23.10.2019 14:48
Shadoukira
4
odpowiedz
Shadoukira
94
Chill Slayer

Jeśli Cyberpunk 2077 faktycznie okaże się grą wybitną, to niech się im sprzeda i w 30 mln kopii, bo wtedy wydadzą kolejną grę, która będzie jeszcze lepsza od poprzednich. Trzymam kciuki za naszych :)

23.10.2019 16:12
A.l.e.X
😊
5
odpowiedz
11 odpowiedzi
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Już raz się pośmiałem z jednej analizy tutaj wychodzi że jest jeszcze bardziej śmiesznie :] ale to dobrze dla mnie np.

Proponuje aby zestawić dwie liczny 20-30 milionów sprzedaży = 100% ceny gry, słyszeliście o czymś takim ? Bo oczywiście da się sprzedać grę i w większej ilości egzemplarzy ale cena gry po 30 dniach sporo nurkuje, gdzie na konie roku to często jest to 50% jak nie mniej ceny bazowej.

Drugi błąd w analizie dotyczących przychodu i zysku to całkowite pominięcie pewnego ale istotnego aspektu gry które bazują na trybie online mają MP z musu czy bez musu często są kupowane bo inaczej się nie da, w przypadku CP gra trafia bez żadnych zabezpieczeń i co więcej premiera gry na PC jest w tym samym momencie. Chciałbym wierzyć w miłość do CDP ale jak pokazuje skala piractwa samego W3 mimo atrakcyjnej ceny i zawartości to zaczynam wątpić w ludzi / niektórzy przy cenie nawet 10 PLN za grę i tak by ją pobrali za darmo w wersji GOG (najlepsza grupa crackersa) ;) Same zyski GOG są smutne na tle innych DRM luncherów. Dodatkowo brak skórek płatnych DLC i innego badziewia też wyklucza zyski z tego tytułu.

Daj Boże taką sprzedaż i takie zyski, nawet nie analizując samej jakości gry a sprzedając marketing to moim zdaniem jak na premierę +30 dni pęknie 5 milionów to będzie duży sukces, a jak do końca roku 20 przy cenie interpolowanej to mega. Co oczywiście sprawi że te wyliczenia można podzielić co najmniej /3.

Gry obecnie straciły tak na wartości że nawet często przed premierą da się już kupić grę o 30% taniej niż cena oficjalna, a potem to jest dosłownie degradacja wartości.

Warto też nadmienić że W3 jest uważany za jedną z najlepszych gier które kiedykolwiek powstały -> popatrzcie na przychody od 2015 do 2019 - smutne

Za to jutro giełda wystrzeli -> dziękuje za dobre wiadomości :]

23.10.2019 16:37
Shadoukira
5.1
Shadoukira
94
Chill Slayer

Wiedźmin 3 jak na grę singleplayer, która nie posiada żadnej formy mikorpłatności poza 2 dużymi DLC, to sprzedała się świetnie (i sprzedaje się nadal).Tak czy inaczej dla CDP Wiedźmin 3 to ich święty gral, bo zarobili na nim ponad miliard złotych co w skali naszego kraju jest ogromną sumą.
Oczywiście jakby porównać CDP do zachodnich wydawców, to nadal im nie dorównują w zarobkach, ale jeżeli wziąć pod uwagę, że CDP wskoczył na rynek najlepszych wydawców, mając tylko 3 gry na koncie, to coś niezwykłego (tak naprawdę W3 odwalił większość roboty). CDP bardzo szybko się rozwija i jeżeli chłopaki nam się nie zepsują jak EA czy inne firmy, to czeka ich świetlana przyszłość.

post wyedytowany przez Shadoukira 2019-10-23 16:57:26
23.10.2019 17:00
kaszanka9
5.2
kaszanka9
109
Bulbulator

Ale ty kupujesz gry jeszcze, gdzie jest twój protest przeciwko wyzyskiwaniu pracowników przez branżę, cdp, ea, ubi, becia itp. itd., co się stało?

23.10.2019 17:09
A.l.e.X
😱
5.3
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

jakbyś poświęcił chwilę na przeanalizowanie sprawozdań bo nie tylko CDP na W3 zarabia to byś wiedział że w najlepszym razie było to 800 milionów PLN, przy koszcie produkcji ponad 300 milionów PLN z marketingiem co dało ok. 500M czystego zysku na dolary to jest to ~ 130 milionów USD. Dla przypomnienia W3 sprzedał się w ilości 6 milionów sztuk po 6 tygodniach a potem to już cena na odcięciu. Jeśli uważasz że zysk z gry interpolując lata to (4 lata) 32.5M USD / rocznie mając ultra hit to można tylko zapłakać (jak napisałem ci wyżej). Dodatkowo wycena firmy przy nędznych zyskach to 5,88 MLD USD. Jak nie widzisz groteski tej sytuacji to lepiej ci już tego nie zobrazuje.

Jedyna szansa na maksymalizacje zysków to odsunięcie premiery PC względem konsolowej, dodanie płatnych DLC + MP i przede wszystkim masy płatnego syfu, albo przerzycenie się na gry mobilne i facebookowe nie będę porównywał z Fortnite czy Candy Crash bo nawet nie wypada, ale warto zestawić to z GTAV i RDR2

pierwsza zarobiła 1MLD USD w ciągu 3 dni, a druga ok. 800M USD w ciągu 3 dni. Jak wypada więc zarobek 130 milionów za 4 lata ?

kaszanka9 - cyberpunka dostanę więc nie martw się o moje sumienie :]

post wyedytowany przez A.l.e.X 2019-10-23 17:12:25
23.10.2019 17:46
Shadoukira
5.4
Shadoukira
94
Chill Slayer

No tak jak wyda się grę jednocześnie na kilka platform to zysk na pewno będzie większy, ale przecież Cyberpunk teraz wyjdzie na PC, PS4 i XONE więc CDP powinien zarobić sporą sumkę już na starcie tym bardziej, że hype na tą grę jest gigantyczny. A później zapewne wydadzą tą grę drugi raz na PS5 i nowego Xboxa i będą mieli kolejny duży zarobek.

Jeżeli chodzi o Rockstara i ich zarobki, to nie ma co się dziwić, bo oni zawsze robili dobre gry i dodatkowo mają bardzo dobrą opinię wśród graczy. W porównaniu do CDP są na rynku gier już bardzo długo i ich gry zawsze były bardzo wysokich lotów. Jako że CDP kroczy podobną ścieżką czyli wydaje gry wysokiej jakości i przy tym nie dyma swoich graczy, to kiedyś mogą zarabiać podobne pieniążki.

Rockstar zarobił na swoim GTA V 6 mld $ (dane z 2018r) więc Wiesiek ze swoimi 130 mln $ to faktycznie krocie, ale biorąc pod uwagę to co powiedziałem wcześniej czyli markę i prestiż firmy, to CDP zaistniał dla graczy dopiero od Wiedźmina 3, więc jak na ich pierwszą głośną grę jest dobrze.

Osobiście zakładam, że Cyberpunk może zarobić na siebie 500-600 mln $ lub nawet więcej jeżeli gra faktycznie okaże się przełomowa. Więc CDP nadal nie pobije Rockstara, ale powoli będzie się do nich zbliżał, a za 10-15 lat będą ze sobą konkurować jak wszystko pójdzie dobrze.

post wyedytowany przez Shadoukira 2019-10-23 17:49:45
23.10.2019 20:51
😍
5.5
Atman
28
Chorąży

Naprawdę pożałowania godna ekspertyza. Miło jednak że umilisz czytającemu dzień tym co piszesz :)

23.10.2019 21:03
kaszanka9
5.6
kaszanka9
109
Bulbulator

Ni co z tego, że dostaniesz, a gdzie twoja moralność?

23.10.2019 21:13
Artur55
5.7
Artur55
14
Pretorianin

Chyba jedynym i najmocniejszym kontrargumentem na Twoje paplaniny będzie to, że GTA V sprzedało się świetnie przez wyczekiwania fanów wcześniejszych części tj. GTA IV, GTA SA itp., czyli mieli już swoje pewne grono odbiorców, gdzie Wiedźmin 3 dopiero pokazał reszcie świata, że istnieją jeszcze dwie wcześniejsze. A jeżeli chodzi o sprzedaż RDR2 no to sytuacja jest banalna i jednocześnie taka sama jak w przypadku GTA V. Mieli już swoje grono odbiorców oraz ludzi, którzy czekali na kolejną część RDR + doszedł hype na "mega realistyczne" ukazanie dzikiego zachodu, więc nie mieli problemu ze sprzedażą. Poza tym Rockstar ma ogromną rzeszę fanów za ich podejście do gier, więc tym bardziej mieli z górki. Moim zdaniem Wiedźmin 3 i jego sprzedaż to ogromny sukces jak na grę bez multi i do tego nieznanej wcześniej, większemu gronu, polskiej firmy ;)

Swoją drogą porównywanie między sobą kilku-miliardowej, międzynarodowej korporacji, która działa już dobre kilkanaście lat na rynku i wyrobiła sobie renomę z polską firmą, która odniosła sukces międzynarodowy dopiero w 2015 roku to też powiem Ci ... no brawo...

post wyedytowany przez Artur55 2019-10-23 21:21:42
23.10.2019 22:12
5.8
1
Yosar
27
Pretorianin

No sorry, ale nie. Porównywanie sprzedaży Wiedźmina 3 do CP2077 jest wysoce nietrafione. Wydając W3 CDP Red to było po prostu jedno studio z wielu, które miało na swoim koncie jakąś udaną grę, i wydaje do niej mniej lub bardziej udany sequel. Sequel okazał się jednak rewelacyjny w przytłaczającej opinii graczy i dziennikarzy. Wydając CP2077 CDProjekt jest jednym z najbardziej znanych i prestiżowych studiów, uwielbianym przez rzeszę graczy, na poziomie de facto takiego Rockstara, którego ostatnia gra 4 i pół roku premierze wciąż się sprzedaje. Przez W3 wyrobili sobie taką markę w tym biznesie, że ze świecą szukać innego takiego studia.
Wszystkie obniżki W3 to było de facto wychowywanie sobie bazy graczy, więc Redzi 'inwestowali' w ten proceder często i gęsto wiedząc że mają w swoim ręku grę, która przytłaczającej większości graczy się bardzio spodoba, _jeśli tylko w nią zagrają_. A przy okazji obniżki utwierdzały famę studia przyjaznego graczom, nic tu nie zostawiono przypadkowi.
Cokolwiek pokazali dotychczas z CP2077 automatycznie lądowało na szczytach list oglądalności, a tym co zrobili na ostatnim E3 w ogóle wszyskim poopadały szczęki (oczywiście mówię o ujawnieniu udziału Keanu Reave'sa, a nie pokazanym demie.. heh). Na grę gracze nakręcili sami sobie już nieziemski hype, a tak naprawdę marketing gry jeszcze na dobrę się nie zaczął. Godzinny materiał z gry ma większą oglądalnośc niż 2-3 minutowy trailer RDR2. Jak bardzo hype sprzedaje grę widać było na przykładzie Fallout 4, nawet jak sama gra była średniawa. Inna sprawa to, czy gigantyczna sprzedaż CP2077 w pierwszym tygodniu (6 milionów to pewnie pęknie w 2-3 dni) przełoży się też na dobrą sprzedaż w kolejnych, zależeć będzie już od samej gry. Ale prognozowana wielka sprzedaż w pierwszym okresie jest nie do zauważenia tylko dla tych co nie chcą zauważyć.
Sytuacja jest taka sama jak z fiilmem który okazał się wielkim przebojem, ale wcale nie miał gigantycznego otwarcia (weź takich np Piratów z Karaibów czy Matrix). Sequel takiego filmu ma już automatycznie gigantyczne otwarcie, bo ludzie 'zaufali' po poprzedniej części.
CP2077 nie jest oczywiście sequelem W3, ale Redzi byli sprytni i cały szas lansowali właśnie nie tylko markę W3, ale też własne studio, żeby mieć z górki przy kolejnym projekcie. I to przy CP2077 im się zwróci pewnie z nawiązką. 'To ci co zroibili W3' sprzedaje CP2077 w pre-orderach podejrzewam jak bułeczki, nawet jeśli ludzie nie byli dotychczas zainteresowani tym uniwersum.

24.10.2019 00:08
A.l.e.X
😊
5.9
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

nie rozumiecie jednej zależności że akcje CDP są w 70% w FF, a firma jest warta jedynie 5.88MLD USD do przejęcia wystarczy ogłosić skup i wyłożyć w okolicy 2-4MLD USD aby całkowicie zawładnąć firmą, dla wielu graczy np. Microsoftu, EA/Ubisoft to nie są wielkie pieniądze zakładając zysk pokrywający zakup za pół roku (bo analitycy zakładają właśnie od 1 do 2 MLD USD zysku). Pomijam już tutaj takich graczy jak Chiński kapitał i grupy takie jak Tencent. Jakby była to oczywista zależność że firma uzyska takich przychód to dawno byłaby chęć jej przejęcia, szczególnie że właściciele firmy całkowicie to umożliwił, a zysk jest na jednostkę dominującą.

Atman - kochany, eksperty czy nie ekspert CDP zarobił dla mnie tyle że z miłą chęcią cieszy mnie posiadania xxxxxx akcji CDP, a czy je sprzedam po premierze CP2077 to będzie widoczne dopiero po premierze.

Artur55/Yosar - jak wyżej i nie jest to prawdą, że nie było nic przed W3, oczywiście że W3 podbił wysoko poprzeczkę, ale tak samo zrobiła to część i pierwsza i tym bardziej druga. Na sukces W3 miało wiele zbieżnych czynników, a sam sukces był nawet zaskoczeniem dla CDP, obecnie od CDP oczekuje się że przeniosą góry i mimo że Cyberpunk to będzie absolutnym hitem to wcale nie znaczy że sprzeda się w 20 milionach w cenie premierowej (jest to wręcz mało realne). Przede wszystkim wszystko będzie zależało od szczęścia bo sam cyberpunk czy sf w tym wydaniu nie jest czymś pożądanym na rynku -> popatrz na sprzedaż Deux Exów (też b. mocna marka), czy też sprzedaż i zyski takich filmów jak BR2049 (też b. mocna marka)

Osobną kwestią jest też ta baza graczy o której wspominasz / roszczeniowa która na potęgę korzystała z kopii pirackich W3, bo po sprzedaży jest to wręcz namacalne. Sam osobiście mam z co najmniej 5 kopii W3, a z tymi co dostałem od Nvidii czy innych to pewnie bliżej nawet 10. To właśnie też pokazuje skalę sprzedaż vs zysk. Liczy się tak naprawdę tylko otwarcie a to nadal wbrew analizom jest niewiadomą. Gdyby było inaczej to na giełdzie byłoby wręcz gorąco (no bo jeśli wiesz że za 6 miesięcy zyskasz od 50-100% i nie inwestujesz wszystkiego co masz to musisz być pomylony) ;)

post wyedytowany przez A.l.e.X 2019-10-24 00:16:36
24.10.2019 08:59
5.10
radas_b
62
Generał

Przybij piątkę Alex. Ja pierwsze akcje CDP nabyłem przed premierą Wiesława3. Myślę, że po premierze C2077 zysk ze sprzedaży wystarczy mi na 2-3 letniego vana. I myślę, że giełda dziś tak mocno nie wystrzeli. Te akcje i tak już są przewartościowane.

24.10.2019 11:29
mxms
5.11
mxms
12
Legionista

W3 to gra, która z jednej strony okazała się pod względem jakości produktem z najwyższej, światowej półki. Ale z drugiej strony, z marketingowego punktu widzenia wystarczyło rzucić Mass Effect'a, Dragon Age'a (tak wiem, był wcześniej) czy Fallout'a i chyba były one w stanie przebić W3 pod względem komercyjnym.

Jako akcjonariusz chcę się odnieść do jednej, konkretnej rzeczy, o której mówi A.l.e.X:
Gry w wersji GOG są niezwykle "pirato-wspierające". Nawet największy komputerowy matoł poradzi sobie z taką nielegalną kopią, bo nawet nie trzeba crackować, po prostu ściągasz instalator. Sprzedaż W3 była wspaniała jak na realia polskiego producenta gier, ale jak dla mnie słaba jak na realia zachodnie w odniesieniu do czołowej gry danego roku, a może nawet i całej generacji. Jestem skłonny zaryzykować, że wydanie tej gry na GOG od razu, co wiązało się z natychmiastową dostępnością instalatorów z GOGa w sieci, w istotny sposób obniżyło sprzedaż gry - niech będzie 20% w początkowym okresie po premierze.

CDP pozostawia mnie w pewnym dysonansie. Nie stosują praktyk, których jako fan nie lubię, a których jako inwestor bym chciał. Jako gracz uważam, że Denuvo to zło, jako akcjonariusz żałuję, że nie zostanie zastosowane przez np. pierwsze 2 miesiące po premierze. Alternatywą dla Denuvo jest chyba przede wszystkim wprowadzenie do gry trybu multiplayer, ale nie takiego na doczepkę, byleby odhaczyć, że jest, a takiego będącego wartością dodaną. Niestety, zrobienie i dobrego SP, i dobrego MP to już wielki projekt wymagający dużych zasobów pracy, czasu i kapitału.

Jeszcze na koniec: Rockstar oraz marka GTA pracowały przez lata na to, by sama kwestia "kolejna odsłona GTA" elektryzowała fanów. Tak jest zresztą też i w innych branżach rozrywkowych: kolejny film akcji o 007 ma od początku lepszy start niż jakiś inny film akcji o nowych bohaterach. Jako ludzie lubimy to, co znane i darzymy to jakąś większą sympatią nawet pomimo sparzenia się w przeszłości - Fallout 3 nie wyszedł do końca dobrze? To nic, Fallout 4 sprzedał się jak świeże bułki, bo to "nowy Fallout". Just like that.

Jeżeli CP2077 będzie bardzo dobrą grą (czy też: nie pojawią się głosy o jakimś wielkim rozczarowaniu twórców Wiedźmina) i sprzeda się lepiej niż W3, to CDP będzie jako studio na dobrej, wznoszącej drodze w zakresie przyszłych, prawdziwych sukcesów komercyjnych na miarę twórców z zachodu.

Mnie jako akcjonariusza martwi trochę na tę chwilę to, że nie wiemy nic konkretnego (nawet nie chodzi o całą koncepcję gry, ale uniwersum i czym będzie) o dalszych planach spółki (wiem, że teraz cały focus jest na CP2077, ale dzięki temu w dni premiery jako akcjonariusze wiedzielibyśmy mniej więcej co dalej, a tak wiemy praktycznie nic poza tym, że coś będzie). Gwint nie jest ani niewypałem, ani olbrzymim sukcesem. Jak dla mnie naturalnym krokiem powinno być stworzenie Wiedźmina 4 - tak W4, żeby było wyraźnie podkreślone, że to kontynuacja serii, a nie jakaś odsłona poboczna nazwana jakoś dziwnie typu The Legends of Temeria. Ma być od razu wiadomo czym jest ta gra, więc "The Witcher" musi być w nazwie. Nawet z innym bohaterem w innych czasach (co robiono przecież w GTA, DA, ME, Fallout, Red Dead), ale powinny tam być elementy już znane, sentymentalne dla graczy - dlaczego by nie prequel z Vesemirem, który w znanym, a jednak zupełnie inaczej "ułożonym" świecie o np. spotyka młode czarodziejki (jako ten element sentymentalny typu "jak w domu". Inna opcja to oczywiście generyczny bohater w grze typu hulaj dusza cały świat twój, chociaż ja wolałbym jednak konkretnego bohatera z dopasowaną do niego opowieścią.

post wyedytowany przez mxms 2019-10-24 11:35:24
24.10.2019 11:30
👍
6
odpowiedz
zanonimizowany1226085
22
Generał

Mam nadzieję, że kiedyś dorównają Rockstarowi.

Wiadomość Cyberpunk 2077 rozbije bank? CD Projekt RED wysoko na liście Bloomberga