Xbox Scarlett obsłuży pady od Xboxa One
Fajnie, ale nie słyszałem żeby kiedyś była sprzedawana konsola bez kontrolera.
Sony: planujemy kompatybilność wsteczną ze wszystkimi edycjami PS
MS: możecie użyć starych padów
Szkoda, że ms z całym swoim potencjałem nie wytacza ciężkich dział przeciw Sony. Gracze tylko by skorzystali.
Ciężkie działa pewnie zaczną być wytaczane bliżej premiery. W końcu zapowiadając jakąś ciekawą funkcję dzisiaj, producent konsoli dałby czas konkurencji na zaimplementowanie ich u siebie.
Po pierwsze kompatybilność ze wszystkimi PS'ami to tylko i wyłącznie plotka. Po drugie - czy w tej generacji Sony obsługuje (nawet jeśli bardzo niepełną) software'ową kompatybilność wsteczną na 3 generacje wstecz tak jak to robi Microsoft ze swoim XOne?
devkity są już w studiach, implementacja rewolucyjnych rozwiązań nie wchodzi w grę bez przesuwania premiery, bądź ryzyka niedopracowanej oferty na premierę, Chodzi a komunikację, bo jak na razie, zupełnie jak przy poprzedniej edycji, sprawiają wrażenie oderwania od rzeczywistości. Plotki plotkami (stawiam, że to kontrolowane) - zapewne nie będzie to w pełni sprzętowa wsteczna kompatybilność a streamingowa/psstore (czy jak to się zwie) z remasterami. Tworzy to jednak konkretny obraz.
W przypadku Xbox One emulowany był cały system 360tki, także co do tej wstecznej kompatybilności w ich przypadku nie byłbym taki sceptyczny.
Nie rozumiem czego ty chcesz. Od E3 wiadomo, że Xbox Scarlett będzie wstecznie kompatybilne z grami na poprzednie Xboxy, tak ja z reszta jest już z Xbox One.
zwyczajnie reakcji. Marzy mi się porządna bitwa między nimi, choć same urządzenia mi zwisają, ale to co te firmy pokażą ukształtuje rynek gier na kolejne parę lat.
@Michal'''
Nie. Xbox one jest wstecznie kompatybilny z grami z poprzednich generacji, ale tylko tych które wybrał sobie M$, a nie ze wszystkimi.
@XoniC
Tak wiem o tym. Z paru tysięcy gier do grania możliwych jest chyba tylko ponad 600?
Z tego co kiedyś czytałem cała wsteczna kompatybilność jest dość problematyczna, różne architektury procesora, skomplikowane obliczenia fizyki, PAL, itp. Trzeba każdą grę przekompilować(skompilować?) i emulować - w jakimś stopniu to łączą, następnie sprawdzić czy wszystko działa dobrze. Właśnie dlatego nawet jak mamy dysk to instalkę ściąga się z neta. Do tego licencje możliwe że też co nieco mogą blokować.
Dlatego wątpię, że wszystkie stare gry na PS będą ot tak działać wstecz, ale cóż życzę im jak najlepiej. Pożyjemy zobaczymy.
Wsteczna kompatybilność między XOne a Scarlett to dużo mniejszy problem niż między X360 a XOne. XOne działa na Win10, więc tutaj wsteczna kompatybilność to sporo mniejsza rzecz do ogarnięcia.
@Mr. JaQb
XOne nie ma emulatora X360. Każda gra z X360 działająca na XOne to zwyczajny port, który musisz pobrać z neta po włożeniu płyty do napędu.
Tyle tylko, ze pady od ps5 mają miec całkowicie nowa technologie sterowania na zasadzie touchy z Oculusa. Jesli XS jest zgodny z padem od X1, to juz wiadomo, ze XS nie bedzie konsola ze sterowaniem nowej generacji, tylko bedzie stala w miejscu, a zmieni sie tylko grafika.
Podsumowując: VR nowej generacji, sterowanie nowej generacji, zgodność z PS4 (i prawdopodobnie pozostalymi konsolami), zajebisty wygląd (przynajmniej devkitu), nowa jakość grafiki vs .... nowa rzekoma jakość grafik, brak vr, ten sam pad, nieznany wygląd nawet dev kitu. Hmmm - trudny wybór na ten noment :P
Przecież to, że stare będą kompatybilne nie oznacza, że nowych nie będzie lub że nie będą mieć żadnych nowości w sobie.
To dopiero bylby bezsens, bo mając pada od x1 nie mógł bym grać w niektóre gry przez nowosci, które sa wykorzystane w nowym padzie.
Hydro, ja ci coś zdradzę, bo jak zwykle jesteś porównywalnie oderwany od rzeczywistości do Alexa.
Nie każdy potrzebuje "nowości" (Nie wiadomo nawet jakich) żeby dobrze się bawić przy jakiejś grze. Wystarczy wciągający gameplay.
Aha, VR też nie jest każdemu potrzebny. Serio!
Ale w 99% gier dostępnych na wszystkie platformy mógłbyś grać. Zapewne to jest dodatkowa możliwość, a nie oznaka tego, że w zestawie nie będzie nowego pada.
Zananimizowany - ja też Ci zdradze sekret, bo jesteś niedoinformowany jak wielu: jeśli gra będzie wykorzystywac nowości z nowego pada, noe ma technicznie możliwości i szans, by grać na "starym" padzie, bo w żaden sposób tego nie obejdziesz. Np w grach VR jeśli gra wymaga toucha to nie podniesz w niej choćby przedmiotu z podłogi, nawet jeśli użyjesz magicznych sztuczek, by ten pad Ci zadziałał.
Z racji jednak, że mnostwo pecetowców nadal uzywa pada od x1 czy nawet od x360, będą musieli jakoś to obejść, ale to nie będzie to. Trza bedzie do PC kupic pada od XS ;)
Przypominam tylko, że pad od PS4 miał touchpada używanego może w 5 grach, którego spokojnie można było zastąpić przyciskiem (bo taką funkcję i tak zazwyczaj pełnił). Tak samo w kilku grach można było sterować za pomocą żyroskopu, co również miało swoje odzworowanie w klasycznym sterowaniu (choćby Detroit: Become Human).
Więc to prawdopodobnie wcale nie będzie coś co w jakikolwiek sposób będzie miało znaczny wpływ na rozgrywkę
@Hydro2 widzę, że ty chyba nie do końca rozumiesz o co chodzi. Konsola będzie w dystrybucji z nowym padem, ale jak będziesz chciał zagrać z kolegą w FIFE to nie będziesz musiał kupować specjalnie nowego pada, wystarczy ten od starej konsoli jako ten drugi.
Słyszałeś kiedyś by grać w FIFE z kolegą na VR? Gdzie tu widzisz problem ze sterowaniem?
I na Fifie czy grach z X1 lista się konczy :)
W padzie od XO naprawdę nie trzeba nic zmieniać. Brakuje tylko dwóch rzeczy:
1. Żyroskopu. Daje on namiastkę celowania myszą. Posiadacze Switcha przy premierze każdej strzelanki pytają się o implementację celowania żyroskopowego i prawie wszystkie shootery dostają to na premierę albo w łacie.
2. HD Rumble. To jest naprawdę kapitalna rzecz i ilekroć biorę do ręki pada od XO i PS4, to za tym tęsknię. Tradycyjne wibracje są takie sobie, ale dobrze zaimplementowane HD Rumble daje gigantycznego kopa do immersji.
Oba te dodatki nie wykluczają użycia starszych padów. Po prostu nie będzie można skorzystać z tych nowości.
Właśnie ze względu na pierwszy punkt, możemy zapomnieć o dobrym vr na tej konsoli, co jest dla mnie niestety kluczowym przyszłym wyborem głównej platformy gamingowej. Zaraz za nia są exy, a później dopiero framerate.
A skąd wiesz, czy nowy pad nie będzie miał żyroskopu? Masz go już w domu?
Padzik od Xone jest dla mnie w zasadzie idealny. Ale Sony w DS5 zapowiada dużo fajnych rzeczy i jeśli MS też czegoś konkretnego na tym polu nie zaprezentuje, to mogą stracić jakąś cześć potencjalnych klientów