Powtórzę to co pisałem wiele razy - zmarnowana szansa na wprowadzenie wielo-języcznej gry w której różne postaci mówią w różnych językach. No ale kraje dubingowane płakałyby gdyby musieli czytać napisy.
"Wstawaj samuraju, mamy kurde Harnasia do obalenia!".
Cieszę się że CD Projekt RED wkłada wysiłek i kasę w pełną wersję PL, ostatnio mam wrażenie, że niektórzy wydawcy i twórcy odpuszczają ten aspekt z przyczyn finansowych.
Mi najbardziej pasuje do klimatu język mandżurski. Jak takowego nie będzie to nawet gry nie tykam.
Cieszę się że będziesz nasz piękny ojczysty język. Cieszę się również że inni będą mieli wybór. I uważam, że powinna być też opcja zmiksowana, czyli że pojawia się wiele języków plus napisy, ewentualnie lektor dla tych co nie lubią czytać napisów do postaci mówiących w innych języku. Fajna by była taka opcja i idealnie pasuje do tej gry.
Osobiście podejrzewam, że ja zacznę od polskiej wersji.
Hue, hue... zabawny ten argument "akcja gry dzieje się w USA, więc dubbing nie pasuje". No to zróbcie sobie eksperyment myślowy - przenieście Night City do Łodzi. Nagle zacznie pasować?
Śmieszy mnie też clickbaitowy tytuł artykułu mający... średnie pokrycie w jego treści. Autor najwyraźniej podjął już decyzję i próbuje ją podjąć też za innych. Mamy październik - sporo jeszcze może się w kwestii dubbingu zmienić. W niektórych projektach szlifuje się wszystkie dialogi po kilka razy, aktorzy wracają do studia, żeby poprawić wymowę jednego słowa w jednym zdaniu - tu pewnie są jeszcze na tym etapie. Czy się uda, to inna rzecz, Wiedźmin nie ustrzegł się wpadek w dubbingu.
Jeszcze w kwestii akcentów - szanuję, że próbują. Nie oni pierwsi - niestety u nas przypadłość jest taka, że postać mówiąca po polsku z akcentem, staje się automatycznie komiczna. Zastanówcie się - pomyślcie - każdy obcokrajowiec mówiący po polsku brzmi śmiesznie, jeśli słychać jego źródłowy akcent :)
I jeszcze w kwestii przesadnego akcentowania i teatralnej maniery - pan Nikiel gra tak, jak jest reżyserowany. To aktor który potrafi i zabełkotać i zarecytować - w zależności, co jest od niego wymagane.
No i pis end low - checie, grajcie sobie po angielsku, chcecie, grajcie po niemiecku, chcecie - zagrajcie po polsku :)
Co ciekawe, mijane na mieście postacie NPC nie mające związku z misją, mówią w oryginalnej wersji, a my widzimy jedynie tekst tłumaczenia nad ich głowami.
Tu się nie zgodzę z tą częścią. Byłem na pokazie i było wyjaśnione, że w regionie pokazanym na prezentacji posługują się innym językiem i dopiero po rozwinięciu w umiejętnościach odpowiedniego elementu ten język jest tłumaczony jako napisy nad głową.
To oznacza, że nie wszystkie NPC tak będą mieć
Tylko polski dubbing, żadna inna opcja nie wchodzi w grę. Druga sprawa, to byłaby kpina, gdyby gra polskiej produkcji nie posiadała polskiego dubbingu.
Cyberpunk 2077 dla mnie istnieje tylko z polskim dubbingiem.
Poza paroma chlubnymi wyjątkami, jak choćby: Battlefield: Bad Company 2, Larą Croft z Karoliną Gorczycą czy oczywistym Wiedźminem 3, poziom naszego dubbingu często przyprawia o ból uszu
Większej bzdury dawno nie czytałem, co redaktor powie o dubbingu God of War, Days Gone czy innych. Z tekstu wynika jasno, że autor nie przepada za polskim dubbingiem i cały tekst jest tą niechęcią przesiąknięty.
Poczekam, aż sam usłyszę.
Obejrzałem ten fragment i wcale nie brzmi to źle. Dam szansę naszemu dubbingowi. Jak mnie dorzuci, to dopiero wtedy zmienię na angielski.
Jak dla mnie wybór to podstawa. A co do immersji, to czemu tego typu sceneria najbardziej się wam kojarzy z angielskim? Mi raczej z japońskim lub chińskim. Bo w holywoodzkich SCIFI produkcjach po angielsku gadają? Realnie to chyba Chinom najbliżej do osiągnięcia takiego poziomu rozwoju miast jak zaprezentowane w Cyberpunku (chociaż to i tak za pińcet lat). Czytuje sobie czasami polskie książki SCIFI i jak najbardziej mam przed oczami wielkie, "zużyte" metropolie, w których króluje język Polski. Utożsamianie słowian wyłącznie jako "rusałek, kowali i wiedźminów" to, sorki, ograniczenie.
Nie wiem jak będę grał. Pewnie nie ogarnę tematu i jak mi się zainstaluje angielski, to zapomnę przełączyć.
Mi tam się podoba Polski dubbing i raczej z niego skorzystam, pewnie przejdę więcej niż raz więc będzie można również sprawdzić "oryginalny" angielski dubbing.
Będę grał w pełni spolszczoną grę, nawet jak nie zawsze pasuje do odgrywanej postaci i nie interesują mnie opinie ludzi z alergią na słowiański dialekt,
Angielski ludzie wybierają z przyzwyczajenia. Filmy po angielsku, muzyka po angielsku, jedzenie po angielsku, ubieranie po angielsku (cool), nawet moda picia po angielsku (whisky). Dominacja anglosaska jest miażdżąca i nie mająca porównania do dawnych czasów "pod" sowietami. Zachodowi udało się ogarnąć rzecz najważniejszą - ludzie sami chcą, a nie muszą.
Dalej twierdzę, że do Cyberpunka idealnie pasowałby lektor. Retrofuturystyczny moduł tłumaczący pełną gębą.
Nie przesadzasz trochę z tym wąsatym zenkiem z Biedronki? Placide mówił głosem bodajże Mikołajczaka. To jest głos wielkiego faceta z górą mięśni, a nie trepa, który zakłada sandały do skarpetek.
To jest takie typowe pierdolomento pod z góry założoną tezę „jak nie jest słowiańskie, to polski dubbing nie pasuje”. Niech Cedep jak najszybciej udostępni w Internecie to, co pokazali na PGA, żeby ludzie sami mogli sobie wyrobić opinię, a nie bazować na jakichś z zadka wyciągniętych założeniach rzekomo poważnych redaktorów serwisów growych. To, co usłyszałem, było naprawdę niezłe i trudno jest się do czegoś przyczepić. A już na pewno nie wyczuwam w tym żadnego ujmowania klimatowi gry.
Najwazniejsze ze bedzie wybor i kazdy dostanie w takiej wersji jaka pasuje. Gdybym takiego wyboru nie mial (jak kiedys w Titanfall2) i musial w to grac z polskim dubbingiem, to nie gralbym wcale.
Ej, a miasto Sigil w "Planescape: Torment" to też nie był przypadkiem podobny, wielokulturowy tygiel? Polska lokalizacja w przypadku tej gry wypadała świetnie, na jej potrzeby wymyślono nawet specjalny slang. I tłumaczenie też robił CD Projekt, więc tutaj, w Cyberpunku mogłoby to wyglądać podobnie. Chociaż zgadzam się, że skala przedsięwzięcia jest zupełnie inna!
Szkoda, że nikt nie zwraca uwagi na to, że nie tylko głos nie pasuje. Synchronizacja warg również się rozjeżdża i niestety było to mocno widać na pokazie.
Co ty kur.... wiesz o Night City :) Nie no polski musi być. Jak może angielski lepiej pasować jak scenariusz był pisany po polsku przez Polaka a później został przetłumaczony na angielski.
Przewaga angielskiego dubbing nad polskim jest taka, że jesteśmy Polakami. Od razu rozpoznamy obcokrajowca i będziemy mieli zgrzyt zębów przy każdym akcencie ewentualnie będziemy mieli uśmiech na twarzy. W angielskim każdy akcent dla NAS brzmi naturalnie. Dlatego ciekawi mnie jak słyszą to Amerykanie. Poza tym czuć pisanie pod tezę, czytając inne artykuły wnioski były inne: na razie jest dobrze ale to za mało na ocenę.
Nie wyobrażam sobie grać w Wiedźmina 3 w innym języku niż polski właśnie ze względu na ten słowiański klimat wylewający się z ekranu - z drugiej strony nie wyobrażam sobie aby w CP2077 można było grać w innej wersji niż angielska biorąc pod uwagę :
spoiler start
"dystopijny obraz stechnicyzowanego i rządzonego przez korporacje świata przyszłości"
spoiler stop
Faktycznie taki opis brzmi jak Polska :D
Grałem kiedyś w Sabotain i tam był dubbing i pasowało, tak samo mass effect 2 na omedze też miał cyberpunkowe klimaty i z dubbingiem było ok. Przesadzacie.
W przypadku języka polskiego łatwo można używać sformułowań które będą znane i śmieszne dla Polaka a zupełnie nic nie mówiące takiemu amerykańcowi. Pamiętacie z Wiedźmina tekst "spadaj dziadu" ? :)
Mnie najbardziej ciekawi czy ktoś już widział jak ta gra wygląda po zachodzie słońca. Czy klimat z teasera nadal jest obecny? Jak do tej pory, to pod względem wizualnym, "Cyberpunk 2077" prezentuje się dosyć nudno. Miasto wygląda jak trochę bardziej futurystyczne Los Santos z GTA V. Wiem, że noc i deszcz to cechy charakterystyczne Tech-Noir, a nie Cyberpunka, ale nawet pomijając kwestie przynależności gatunkowej, to miasta zawsze prezentują się lepiej w nocy niż za dnia. Nie rozumiem dlaczego twórcy nie pokażą nam nawet zwykłego screenshota z panoramą Night City w świetle księżyca.
Zacytuję siebie z innego wątku:
Dubbing wypada karykaturalnie, nic nadzwyczajnego, w końcu przekładanie slangu Amerykańskiej ulicy (i to tak bardzo przerysowanej) na polski nie mogło się udać, tym bardziej że polscy aktorzy niestety emanują tą teatralną manierą i o ile nie jest to problemem w takim Wiedźminie, gdzie realia świata dobrze z tym współgrają, to tutaj wypada to sztucznie i to bardzo... dodatkowo byle gangus z nienaganną dykcją, no nie, to nie działa.
Główne postaci nie powalają, męski V to dla mnie tragedia, gościu kompletnie nie psuje do tej roli, w przypadku pani V jest niby lepiej, choć tam bardziej miałem wrażenie że ktoś próbuje przenieść grę aktorską 1-1 z wersją angielską, przez co momentami brzmi to strasznie nienaturalnie.
No nic, od początku wiedziałem że pozostanę przy wersji anglojęzycznej, zbyt dobrą obsadę mają żeby było inaczej.
A jesteście wszyscy pewni że ten dubbing jest już skończony i ta wersja co usłyszeliście jest ostateczna? A może to na szybko zrobiony podkład do dema?
O ile Wiedźmina nie wyobrażałem sobie ogrywać bez polskiego dubbingu, to już Cyberpunka nie wyobrażam sobie bez angielskiego. Z polskimi głosami gra po prostu musi stracić część klimatu, nie ważne, jak dobre będą. Mimo to kibicuję twórcom, żeby polski dubbing wyszedł jak najlepiej, bo polska gra z zasady powinna mieć pełną polską wersję, o czym wielu rodzimych twórców zdaje się zapominać. A przecież "Polacy nie gęsi i swój język mają."
mnie ciekawi najbardziej czy powtórzą sukces TW3, w sumie TW3 to majstersztyk, gdyby udało się z CP'77 podobnie to naprawdę byłbym pozytywnie zaskoczony.
Jakiś kapitan poratował
https://jbzdy.cc/obr/1154007/cyberpunk-2077-pga-2019-gameplay-po-polsku
poczujcie PL dubbing
Mam se na telefonie pobrany przecieknięty fragment gameplayu z dubbingiem
spoiler start
Ale wam nie dam
spoiler stop
Jak zwykle w takich sytuacjach powyłaziły różnej maści ekspierdy od angielskiego z chłopsko-poddańczą naturą. Wszystkie szanujące się kraje na zachodzie dabingują wszystko. Można tu jedynie rozważać jakość tego dabingu.
Usłyszę u siebie i ocenie. I tak docelowo będę grał z PL dubbingiem bo nie mam zamiaru czytać ściany tekstu podczas dynamicznych misji czy strzelania. Jak w każdej grze, gdzie mam wybór PL dubbingu to go wybiorę bo mogę.
najlepiej trafił w sedno DanuelX - bo po pierwsze nie ma żadnego obowiązku w Polsce grać w grę z pełnym polskim dubbingiem, po drugie to jest gra i nie ważne kto ją stworzył ważne aby była jak największa immersja w tym wypadku aż prosi się o zachowanie klimatu wielkich metropolii gdzie na każdym kroku słuchać różne języki dialekty itc. / pozostawiając tłumaczenie tekstowe dla danego języka. Pamiętam mój uśmiech na twarzy w jednej z misji RDR2 gdzie trafiamy na Polaka. Poza tym RDR2 ma sporo fajnych mieszanek językowych. Cyberpunk Night City olbrzymie mega miasto gdzie jest 6 stref masę różnego przeplatania się kultur. Wyobraźcie sobie postacie gadające po angielsku, niemiecku, francusku, polsku, rosyjsku, japońsku itc. + wiele, wiele różnych dialektów = to byłoby coś.
Jeśli chodzi o mnie to za dużo wpompowano w angielski dubbing abym korzystał z innego / mam nadzieje że pojawią się mody które podłożą różnym postaciom różne języki + polski tekst.
Np. w Kingdom Come Deliverance grałem z niemieckim dubbingiem bo wydawał mi się najbardziej właściwy, tak samo w Metro Exodus z rosyjskim, tutaj aż się prosi o mieszankę wielojęzykową.
[..]polski dubbing na razie zapowiada się na połowicznie udany, co wielu może zachęcić do przejścia gry w angielskiej wersji. [..]
Taa, większość z nas zagra po angielsku. O pierwszej w nocy, czytać napisy (oj napiłem się herbaty i przegapiłem, nie doczytałem, trzeba grac od nowa).
Ja akurat w przeciwieństwie do wszystkich nie wiem jak gada Haitańczyk. Może akurat po polsku. Dla mnie będzie gadać w takim języku w jakim go usłyszę. Najlepiej jak wszyscy jutuberzy zaczną gadać po angielsku i zmienią sobie gemby na amyrykanskie, bo te polskie to takie jakieś nie światowe.
Oczywiście, że PL, to że Neo gra to nie znaczy, że zaraz będę grał po Angielsku. Co innego gdyby dali opcję wyboru napisów jak i dabbingu np. angielski głos i PL napisy to wtedy też opcja spoko jak i pełna gra po angielsku jak i w pełni po polsku
Tylko polski dubbing.
spoiler start
Każdy kto gra inaczej i narzeka niech czeka na odebranie polskiego obywatelstwa. :D
spoiler stop
Chciałem zauważyć że wersja angielska też jest dubbingiem. Poza tym to że niektórym polski język źle brzmi wynika z przyzwyczajenia. Zróbcie sobie eksperyment i przez miesiąc oglądajcie wyłacznie polskie filmy. Po miesiącu wróćcie do amerykańskiego kina.
Sprawa jest prosta chociaż wykonanie może nie być takie łatwe. W Wiedźminie był super dubbing bo wiedźmin dział się u nas. Znaczy średniowiecze plus dodatki ale jesteśmy sobie w stanie wyobrazić knajpę, zamek, miecze rycerzy, wieśniaków itp. Do Cyberpunka trzeba podejść tak samo. Trzeba sobie wyobrazić, że wszystko dzieje się w Polsce i niestety zorganizować ludzi, którzy mówią tak jak ich wizualny odpowiednik. Tygiel kulturowy? Dokładnie. W uchu ma być to samo co w oku. Głos musi pasować do postaci. Więc trzeba zorganizować naturszczyków albo ludzi którzy potrafią ich naśladować. Nie oszczędzać na mięsie i wstawkach w oryginalnym języku, żeby wszystko nabrało autentyczności. I tak to widzę.
mam tylko nadzieję że będę mógł zmienić sobie osobno dubbing i napisy :v
A to już nikogo nie dziwiło, że na wejściu gościu mówił o tym, że to jest grane na żywo, po czym puszczają chamski nagrany wcześniej gameplay? (sorry nikt tak nie gra na padzie xd)
Szkoda, że redzi dalej brną w ten swój nowoczesny marketing i dalej nic do sieci nie chcą wypuścić...
Powiedzmy sobie szczerze, że polski dubbing nie pasuje do wszystkich gatunków gier. Dajmy na to gry akcji, strzelanki osadzone we współczesności, futurystyce czy chociażby II wojna światowa no nie pasuje wg. mnie większość kwestii, dialogów jest po prostu wymuszone, sztuczna i znika ten cały czar, natomiast uważam, że do gier strategii czy RPG np. Heroes, Gothic, Wiedźmin jak najbardziej pasuje i uważam, że w pewien sposób podkładacze polskich dialogów kreują bohaterów np. Bezimienny czy Wiedźmin. Ale najgorsze jest to, że na siłę do większości gier to wciskają i w większości przypadków grasz albo w pełni po Polsku albo po Angielsku. Polski dubbing nie przeszkadza tym którzy uważają się za wielkich "PATRIOTÓW"... he he
dubbing ma to do siebie, że jest dźwiękiem nałożonym na osi czasu filmu. Oryginalny dźwięk lepiej pasuje, bo pochodzi z "tła filmu". W przypadku gier, jest trochę inaczej bo ścieżka dźwiękowa czy to w oryginale czy nie, jest "w grana" i duże znaczenie ma akcja i miejsce wydarzeń. Polski dubbing w CP2077 jestem w stanie sobie wyobrazić, ale nie mogę sobie wyobrazić niemieckiego czy ruskiego w CP :D
Duke Caboom i tyle w temacie.
A ja tam zagram na pewno dwa razy - raz po polsku, raz po angielsku, no i różnymi buildami postaci :)
Ale trafili z tą frazą work in progress. Teraz sobie mogą downgrade zrobić, a fanboje i tak powiedzą że: "NO PRZECIEŻ BYO ŻE WSZYSTKO SUBJEKT TO CZEJNDŻ".
I takie pytanie, czy w ogóle jest sens robić polski dubbing do tej gry. Pewnie wiele osób się zgodzi że kinowa lokalizacji by wystarczyła. Czy to nie marnowanie kasy którą mogliby przeznaczyć na coś innego.
Już tak nie narzekajcie na ten polski dubbing. Poza dziennikarzami, nikt z nas go nie słyszał, więc ocenimy na premierę. Może być tak jak z filmami, że krytykom się nie podoba, a tym co oglądają przypadnie do gustu. Już tak nie wieszajcie psów na te dubbingi i nie róbcie z siebie ekspertów z języka angielskiego...
Jak mawiał król Salomon:
"po angielsku słuchaj i po polsku czytaj, to se pograsz w klimacie i języka się poduczysz."
Tylko Dubbing tylko Polska.Chociaż KEanu....
Jakież to będzie polskie gdy Jan srebrna ręka powie do naszego bohatera ''Wstawaj do chuja samuraju, mamy miasto do spalenia" Słabo to widzę
Zastanawia mnie czy Redzie wiedzą że mają słaby dubbing i czy coś z tym zrobią. Gra wyjdzie będą narzekania a autorzy odpiszą że nikt im nie zgłaszał.
Polski dubbing ! Super! Jedyną gra w którą warto było grac w innym języku był Stalker.
To już trzeba mieć IQ 150+ żeby ruszyć głową? Oj Redzi, Redzi... To mało gwar i specyficznych dialektów w polskim języku polskim żeby w ten sposób zaakcentować różnorodność akcentów? Jak wspaniale brzmiałoby gdyby np jakiś gang gadał gwarą śląską czy kaszubską. DWA. Przecież obcokrajowcy mówiący płynnie po polsku również maja charakterystyczny akcent w zależności od kraju pochodzenia co też można by wykorzystać...
W3 z innym dubbingiem niż nasz, nie wchodził dla mnie w grę. Tak samo jak tutaj nie wchodzi i nigdy nie wchodziło w grę, że go wybiorę xD C2077 tylko z napisami, nie zamierzam sobie psuć zabawy.
Usłyszeć po raz pierwszy w pełnej, polskiej wersji językowej, czyli z rodzimym dubbingiem, do którego w grach zwykle nie mamy szczęścia.
Co za bzdura 90% gier wydanych w latach 1998-2011 Polski dubbing wymiata.
Golden mouth 2019 goes to Dariusz DM Matusiak:
Gdyby zamknąć oczy słuchając polskiej wersji Cyberpunka 2077, zamiast Placide - rosłego, czarnoskórego gościa z dredami - zobaczylibyśmy kogoś, w stylu wąsatego wędkarza w klapkach, skarpetach i z siatką z Biedronki u boku.
You are breathtaking
W ogóle nawet nie dopuszczałem możliwości, aby zagrać w tę grę z innym dubbingiem niż angielski.
W takiej grze polskie dialogi nie pasują. Liczyłem na to, że zrobią coś w stylu np. serialu The Expanse albo Star Wars, gdzie poszczególne rasy mówią w różnych językach. W The Expanse powstał język po przez zmieszanie różnych współczesnych - min. polskiego. Gdy bohater spotyka taki język, to wyświetlane są napisy w j. odbiorcy.
Czyli jak zawsze. Wolę grać z angielskim głosem i napisami niż z dubbingiem. Brzmi bardziej profesjonalnie i pozwala lepiej wczuć się w ten świat gry. Polski dubbing zazwyczaj brzmi drętwo i psuje trochę wrażenie spójności z grą. Najgroszy dubbing jaki slyszalem w grach był w TDU2. Nie mogłem grać w ogóle mimo że to tylko wyścigi
Co ciekawe, mijane na mieście postacie NPC nie mające związku z misją, mówią w oryginalnej wersji, a my widzimy jedynie tekst tłumaczenia nad ich głowami.
To czyli co? w finalnej wersji gry też tak będzie?
Nie wyobrażam sobie grać w taką grę z dubbingiem. "Wiedźmin" był wyjątkiem bo to "Słowiańskie Klimaty".
Ale mnie bawią kretyni, którzy widząc tego typu opinie piszą coś o kompleksie polskości albo że a w Niemczech też dubbingi robią przecież
Robią, ale to nie o to chodzi. Night City to miasto w Stanach Zjednoczonych, gdzie wszyscy mówią po angielsku, ewentualnie z różnymi egzotycznymi naleciałościami. Szczerze współczuję podejścia do gier jeśli w pełni świadomie chce aż w tak wielkim stopniu zburzyć immersję i wiarygodność świata przedstawianego przez RED-ów żeby z patriotyczną łzą spływającą po policzku słuchać Żebrowskiego i innych ancymonów w rolach kompletnie do nich niepasujących i niemających prawa pasować
Aż przykro patrzeć jak Redzi wyrzucają hajs w błoto żeby zadowolić malkontentów bredzących o tym, że jak tak w ogóle można że polska gra bez polskiego dubbingu
Kurcze Polska jest jednym z niewielu krajów w europie gdzie każdy film/program telewizyjny MUSI zostać zdubbingowany.W większości europejskich telewizji są napisy.Przez co przeciętny 10 letni!!!! europejczyk rozumie angielski lepiej niż Polak zdający maturę.
A potem tacy narzekają ejjjjjjjjjjjjjjjjj ale jak to nie ma po polsku przecież nic nie rozumiem
https://www.youtube.com/watch?v=AIj8K3HbCoo
https://www.youtube.com/watch?v=kPUQV7BJThw&t=0s
https://www.youtube.com/watch?v=0gyMBFqRlp4&t=0s
Nie dubbingowi, to jest najgorszy sposób na zniszczenie filmu/gry! Jak widzę Keanu to chcę słyszeć Keanu, jak widzę Deepa to chcę słyszeć Deepa, jak widzę Mikkelsena to też chcę słyszeć cholernego Mikkelsena.
Wyobrażacie sobie gangusów z amerykańskich slumsów mówiących perfekcyjną polszczyzną lub co gorsza polskim ulicznym slangiem?