Twitter testuje automatyczne filtrowanie obraźliwych wiadomości
Nie da się udowodnić co kogo uraża więc wprowadzanie takiej cenzury jest po prostu absurdalne są już przecież narzędzia do wyciszania, blokowania poszczególnych użytkowników i więcej nie potrzeba bo teraz będzie się tracić czas na odsłanianie tych "obraźliwych" wiadomości.
Oo kurdee.. kolejna strona społecznościowa walczy z tzw. nieistniejącą mową nienawiści :o
Ten komentarz jest ukryty, ponieważ może zawierać treści, z którymi się nie zgadzasz.
Gdyby tak można to wyłączyć w opcjach. Obrażany chyba wie lepiej od algorytmów co go obraża, a co nie.
Niedługo każdy będzie miał swój prywatny echo-chamber, gdzie nie ma innych opinii niż ta, którą my uznajemy za Jedyną Prawdziwą Opcję.
No wlasnie tak jest na twitterze juz teraz. Nie ma chyba strony, ktora lepiej pokazuje dzialanie 'echo chambers' niz twitter. Moze niektore subreddity, ale tam dlatego ze jest np. ciezka/zabarwiona ideologicznie moderacja. Na twitterze dzieje sie to naturalnie i za sprawa samego uzytkownika.
W tym wszystkim cieszy mnie jedno. Wyjątkowa jednomyślność w komentarzach. Podobnie było pod newsem "Błędne określenie płci FL4K-a z Borderlands 3 może skutkować banem na forum gry".
W branży gier widać obecne trendy w polityce.
Ps. Pamiętajcie o ACTA 2, UE i całym biurokratycznym motłochu. Niedługo może być gorzej.