Podajcie mi legalny serwis gdzie znajdę klasykę kina z lat 30-80 ubiegłego wieku albo stare seriale . Dziękuje, serwisy pirackie dalej będą miały się dobrze.
7%? Zastanówcie się jaki odsetek waszych znajomych płaci za gota a ile go pobiera...
To ciekawe, bo po ostatniej podwyżce cen Netflix stracił kilka milionów subskrybentów w ciągu kilku miesięcy.
Ja nie muszę oglądać takich rzeczy, bo sam w domu mogę odegrać Grę o Tron czy stać się Wiedźminem.
Netflix nadal sporo brakuje do jakości HBO, bo najlepsze seriale Netflixa przegrywają wyraźnie z najlepszymi serialami HBO. Stacja poza tym idzie bardzo często w ilość seriali, a nie jakość.
Wystarczy rzucić Narcos i Ozark na pożarcie w konfrontacji z Sopranos i Prawo ulicy.
Minhunter porównać do 1 sezonu Detektyw.
No i seriale kostiumowe jak Rzym i GOT postawiły bardzo wysoko poprzeczkę nie do przeskoczenia. Do tego mają Kompanie braci, Sześć stóp pod ziemią, Deadwood, Westworld, Chernobyl itd.
Stranger Things, House of cards, Ozark, Mindhunter, Narcos, Daredevil, Nawiedzony dom na wzgórzu, Dark, Crown, Dom z papieru od Netflix to przyzwoite seriale, ale nie tak elitarne jak Sopranos, Prawo ulicy, Rzym, GOT, Kompania braci, 1 sezon Detektyw, Chernobyl, które wręcz nie mają dla siebie poważnej konkurencji. Do poziomu Sopranos i Prawo ulicy jedynie dobiło jak dla mnie Breaking Bad od AMC.
Z kostiumowych tak dobry jak Rzym i GOT jedynie jest Robin of Sherwood 1984-1986, gdzie aktorzy grali bez dublerów i jest to jedyna produkcja ostatnich 35 lat, gdzie używali prawdziwych mieczy, a nie plastikowych. Od 1 sezonu Detektyw to lepszy raczej tylko był 1 sezon Twin Peaks i początek 2 sezonu.
Amazon może namieszać też sporo w kolejnej dekadzie - Władca Pierścieni, Koło czasu, Mroczna wieża, Bastion itd.
Szkoda tylko, że nie podali wartości błędu statystycznego badania. Często wynosi on 3-5%, co sugeruje, że część wartości mieści się właśnie w tym błędzie, a zmiany to wszystkie się w nim mieszczą.
Nie mniej faktycznie serwisy streaming'owe faktycznie mogą mieć pozytywny wpływ na spadek piractwa.
Problem może się pojawić przy zbyt dużym rozdrobnieniu, choć jak ktoś zauważył można żonglować serwisami, to wtedy traci się to co jest największą zaletą tych serwisów: "oglądam to co chcę i gdzie chcę".
Przy obecnej formie - możliwości rezygnacji w dowolnym czasie treści pirackie tracą sens bo oryginalne treści mają lepszą jakość szybszy dostęp więcej opcji (np napisy dubbing typ dźwięku hdr a nawet 4k)
Ale jeśli pójdą w umowy długoterminowe to piraty wrócą do łask.
Dlaczego piractwo spadlo ? Szukajka TV i prawie 2 miliony odcinkow roznych seriali. Ponad 3 miliony Polakow korzystalo z serwisu ktory podlinkowuje hostingi video online . Teraz zeby byc piratem nawet nie musisz sciagac nic z nielegalnego zrodla.
Jak nie zlikwiduja tych zrodel to to piractwo bedzie spadac .
HBO raczej jest daleko w tyle jeśli chodzi o seriale w porównaniu do Netflixa, chociaż ostatnio nadrobił. Nie wiem o jakiej eksluzywności mowa, ale póki warunki są takie jakie są, a są dobre, to raczej popularność platform będzie rosła. A fragmentacja ? Po to można zawiesić, żeby nie trzeba było płacić za wszystkie jednocześnie.
Ja tam nie widzę problemu z wysypem tylu serwisów. Konkurencja sprawia że mamy wybór co i gdzie oglądamy, ceny są niższe. Nikt nie każe nikomu subskrybować w siedmiu serwisach cały rok. Robisz subskrypcje gdzie chcesz i kiedy chcesz. Dla mnie ten stan jest zajebisty:). Mam nadzieję że takie serwisy wejdą też do świata grier na tyle mocna stopą ze ceny za nowe gry również spadną i będę odwzorowywać te za granicą względem zarobków.
Serwisy pirackie coraz mniej popularne,bo każdy ogląda w sieci zamiast ściągać,niekoniecznie na HBO i Netflixach a na szemranych lewych serwisach z linkami...Jak Gra o tron S08 wyszła to z tego co widziałem to pirackie wstawki pobierała 5-cio liczbowa liczba użytkowników i to nie z jedynką z przodu...Grubo ponad 25k osób w jednym momencie(w Polsce).Poza tym większości wystarczy film/serial obejrzeć gdziekolwiek i nie czują potrzeby jego pobierania,gdyż w HD zajmują sporo miejsca.Moim zdaniem obecnie więcej ludzi pobiera cokolwiek z serwisów hostingowych niż z torrentów więc tego w statystykach nie zobaczycie...
"Serwisy pirackie coraz mniej popularne" LOL :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Netflix i HBO zapewniają nam dużą ilość filmów i seriali według mnie w dobrej cenie za abonament :D Jednak serwisy pirackie i tak będą dalej utrzymywać swoją popularność ze względu na zwykle darmowy dostęp do filmów i seriali :/
Pierw słyszę że piractwo maleje bo serwisy VOD. Potem słyszę że piractwo rośnie bo jest rozdrobnienie w serwisach VOD i wszyscy wolą "ściągać". Teraz znowu słyszę że VOD górą. To jak to w końcu jest, bo się gubię...
To ciekawa informacja, zwłaszcza w odniesieniu do faktu, że popularność Netflixa zaczyna spadać. Z najnowszego raportu finansowego wynika, że liczba nowych użytkowników w drugim kwartale okazała się o połowę niższa od zakładanej. Co więcej, w USA nie tylko nie przybyli nowi, ale wręcz sporo ich ubyło. Teraz pytanie czy spadek liczby użytkowników Netflixa to wynik słabej jakości oferowanych produkcji w połączeniu z coraz większą konkurencją, czy też jednak serwisy pirackie mają się wciąż bardzo dobrze.
https://technogadzet.pl/netflix-spadek-liczby-subksrybentow/
"Analitycy ostrzegają jednak, że coraz większa fragmentacja tej branży oraz stawianie na produkcje ekskluzywne może w przyszłości zachęcać użytkowników do powrotu do korzystania z nielegalnych treści, gdyż część z nich nie będzie stać na subskrypcję wszystkich interesujących ich platform." - wystarczy żonglować platformami co miesiąc albo dwa :)
Zdecydowanie na dzień dzisiejszy te dwa serwisy po prostu nie mają sobie równych. A co do piracenia, wydaje mi się że do ludzi dociera powoli że kradzież seriali takiego HBO w chwili kiedy ich subskrybcja kosztuje 19,90 zł miesięcznie to po prostu obciach i żenada.
[1]
Ludzie se zawsze jakaś wymówkę znajdą.
"Bo przecież nie będę opłacać 7 serwisów żeby jeden serial obejrzeć, ściągnę pirata."
Niech ktoś brainleta da