Cyberpunk 2077 bez bonusowych DLC za pre-order
Twórcy zapewnili, że wszyscy otrzymają dokładnie taką samą grę, bez względu na to, kiedy kupią Cyberpunka 2077
Powinno być standardem od samego początku dla wydawców gier.
Zdrowe podejście, niestandardowe w obecnych czasach, ale skoro gra jest dobra, to i tak się dobrze sprzeda, bez potrzeby wabienia graczy darmowymi dlc w preorderze.
Po co w takim razie ktoś ma wcześniej zamawiać? ano chociażby po to, aby wcześniej pograć, nagrać materiał na YT itp.
A czy sama pełnoprawna gra nie będzie nagrodą samą w sobie? :) Jeśli ktoś jest skłonny zapłacić przed premierą, to znaczy, że wierzy w twórców, że po prostu gra im wyjdzie, a on sam będzie zadowolony. Co również dodatkowo motywuje samych twórców i wydawcę do sprostania oczekiwaniom.
Cieszy mnie to. Nie potrzeba mi urwanej fabuły i kontynuacji, czy uzupełnień w DLC.
Nie rozumiem, zawsze były ganione preordery, bo kupujesz kota w worku. Teraz preordery są dobre, pod warunkiem, że dostaniesz dodatkową skórkę na broń. Ludzie opanujcie się, po grzyba mi skórka na broń, jak chcę skórkę na broń to instaluję moda i zamiast miecza Geralt ma dildo z SR3. Wymyślacie głupoty. Jak ktoś lubi hazard to kupuje preorder (ewentualnie pieniądze go parzą i jak teraz nie wyda to przepije). Ja jestem zdania, że lepiej poczekać kilka miesięcy od premiery, wtedy kupujesz produkt zoptymalizowany i żadna skórka na broń nie przekona mnie do zmiany zdania. Jednak jeśli ktoś chce zapłacić wcześniej to jego pieniądze i mi nic do tego.
Widzę że maluczcy są wielce oburzeni, że nie dostaną specjalnej skórki dzięki której mogą się chwalić przed całym światem "paczcie paczcie kupiłem pleoldela!" Co za czasy, faktycznie mam wrażenie że ludzie grają dla skórek i innych nic nieznaczących pierdół...
Warto czekać bo prędzej do premiery cena spadnie niż zdrożeje. Ale dla graczy pre-o to raczej bez różnicy
Dobrze ze nic nie ma w preoderach dodatkowego, moge smialo poczekac az gra wyjdzie i sprawdzic czy za granica w kraju w ktroym przebywam bedzie spolszczona bo coraz wiecej gier z powodu geokalizacji ma brak jezyka polskiego u zachodnich sasiadow
Te pre-orderowe DLC i tak są useless, bo kupowałem sporo gier po premierze (nawet 2-3 lata) i zawsze w pudełku jest kod na zawartość przedpremierową, o ile taką gra posiadała, jakieś specjalne skórki, bronie itd. i kod zawsze był aktywny, więc na prawde nie wiem kto by zdecydowal się kupić samą grę dzięki jakimś dodatkowym pierdołom, a nie dzięki samej grze. No chyba że mowa o cyfrowych, to tutaj chyba tak to nie działa.
GOL jutro: W Cyberpunk 2077 będzie można popatrzeć na realistycznie schnącą farbę na ścianach!
Jakim trzeba być narwańcem bez mózgu, żeby na rok przed premierą dać się nabrać na chory slogan "KUP TERAZ" i dać im te 50 funtów już dzisiaj...bo co, bo zabraknie? lol :)
A po premierze obniżą ceny wersji kolekcjonerskich bo sklepy będą się biły o klientów. Wcale ten preorder nie wyjdzie taniej. Po co zamrażać 300zł na kilka miesięcy jak żadnych dodatkowych bonusów nie otrzymamy. Na alledrogo już ludzie steam gifty kupują :) To jest chore. Ja czekam do premiery kupię poniżej 200zł.
To akurat plus, ale dla preorderowców daliby chociaż jakąś najklejkę? Znaczek? Byle co, bo tak trochę bez sens brać preorder. Lepiej poczekać na recenzje, choć tu raczej pewne 9-10.
zgadzam się z Alexem pre order powinien coś dawać jak nie dlc to dostęp do bety czy jakiś skin
To nawet EA daje coś do pre orderu
A kochani redsi co nic ?
Gdyby inna firma zrobiłaby takie coś, to byście mieli ból dupy.
czyli jak nie ma nagrody za preorder to pozostaje pytanie po co preoderować ? Jak ktoś chce pieniądze z góry za obietnice to powinien jednak coś dodać od siebie w podziękowaniu.