Mnie najbardziej boli ta mechanika, w której przeciwnik ma określony poziom i nawet farmer, który ma 50 lvl jest straszniejszym przeciwnikiem niż gigant na 20 lvl. To jest strasznie głupia mechanika i zabija niesamowicie imersję. Rozumiem że jest to łatwiejsze do zrobienia, ale twórcy gier powinni coś z tym zrobić. Pamiętam, że ta mechanika to było moje największe rozczarowanie w W3, bo spodziewałem się bardziej doświadczenia jak z Gothica, gdzie każdy potwór ma po po prostu określoną siłę i dopóki nie posiadamy odpowiednich umiejętności lub ekwipunku, to musimy być albo sprytni albo liczyć na szczęście.
"Na razie jednak trudno orzec, czy CDP RED stworzy symulację miasta równie zaawansowaną i wiarygodną jak ta z Grand Theft Auto V".
Oby nie. Symulacja miasta w GTA V jest tragiczna. Znikające samochody, enpece wchodzący w ściany, "logika" ruchu samochodowego i świateł, debilne karetki i strażacy... Tak mógłbym wymieniać. To jest największy minus GTA V. Co ciekawe: w poprzednich częściach (zwłaszcza w czwórce), te elementy były dużo bardziej dopracowane. Tu kilka przykładów, również tych związanych z samym gameplayem (ale i tak strasznie to kuleje):
https://www.youtube.com/watch?v=K2WNDSrf7Mo
Pół tekstu faktyczna analiza, drugie pół znowu hajp. Mimo wszystko szanuję, bo obawy mam podobne. Za zamkniętymi drzwiami przed premierą Wiedźmina 3 też pokazywali najlepsze i najbardziej rozbudowane questy (gigant z Undvik), na podstawie których dziennikarze tworzyli swój obraz gry.
Deus Ex nawet nie stało blisko sandboksa
Sorry, ale Deus Exowi i innym immersive simom dzięki emergentnym mechanikom jest bliżej do sandboksów niż większości gier z otwartym światem typu Assassin's Creed.
Dawać mi już ten tytuł, nie mogę się doczekać jak pewnie każdy inny wielki fan Deus Ex. Mam bardzo dużo urlopu i chyba go zatrzymam dla CP2077.
Bardzo ważne pytanie do osób z redakcji które widziały pokaz gry. Czy to prawda że ten "kontrowersyjny" plakat który wzbudził tyle emocji u aktywistów został ocenzurowany? Podobno ta "kontrowersyjna" część plakatu została wypikselowana.
Nie obawiam się o fabułę ani gameplay ale o fakt że gra może nie być tak dorosła i brutala a wszystko prze bandę krzykaczy którzy w gry nawet nie grają ;/
Myślę, że jeśli chodzi o RPG ta gra już jest lepsza od Wiedźminów. Można stworzyć własnego bohatera, są atrybuty, umiejętności (może perki też? Nie wiem), można wybrać 'ścieżkę życiową' (lifepath). Oczywiście są też decyzje do podjęcia w czasie misji. Wszystko to powoduje, że jeśli chodzi o samo roleplejowanie CP2077 już wygrywa z W3. Jeżeli ktoś chce RPGa to powinien być z CP2077 zadowolony.
Oczywiście sam nie grałem w tę grę więc są to moje urojenia tylko, ale istnieją zarzuty, że to będzie TYLKO strzelanka z elementami RPG. No moim zdaniem jest właśnie na odwrót. Już bardziej Wiedźmin to jest hack&slash z elementami RPG.
Najgorsze jest, że ludzie sobie wymyślają, że mesjasz nadchodzi i nie wiem co jeszcze. A spójrzmy prawdzie w oczy - to będzie zwykła gra.... tylko, że będzie duża, z rozmachem i na bogato.
jeszcze z 10 analiz nas czeka przed premierą, kazdy screen z osobna analizowany jak w CSI
Przed Dzikim Gonem też wielu proroków robiło różne analizy, przepowiadali porażkę w budowaniu open worlda, bo przecież Redzi wydali tylko dwie mniej lub bardziej korytarzowe gry, fabuła miała też leżeć na tego open worlda tle (i nie była najlepsza, ale zgrabnie wypadła w porównaniu do innych piaskownicowych erpegów) i sporo jeszcze prorokowali, a jak wyszło, każdy wie. Stąd mój wielki kredyt zaufania do Redów, bo serio, kto jak nie oni potrafi jeszcze zaskoczyć dzisiaj w tej branży.
Jesli CP będzie slabo oceniony, sprzedam calego peceta i zostanę tylko na PS5, czyli .... jestem spokojny, ze beda dwie platformy
Niby hajp na bok, ale jak czytam to jeszcze bardziej chcę w końcu sam zagrać.
Ja jak kupie Cyberpunk 2077 zamierzam sobie stworzyć Geralta lub Ciri
Problem leży w tym, że nie można już uciec z hajpowego pociągu. Ponieważ od dawna ten temat to jest "Uciekający pociąg". Zbyt wielu przypadkowych pasażerów w nim utknęło. Współczuję CDP Red jeżeli nie sprostają wyzwaniu. Tyle lat pompowania zainteresowania i oby finał nie był równie mroczny co w filmie Konczałowskiego.
Pożyjemy zobaczymy.
W związku z tym nie spodziewam się, by możliwe było wyjęcie gnata i rozpętanie rzezi niewiniątek na środku ulicy, tak jak niejedno z nas, domorosłych psychopatów, robiło w GTA, by pobawić się w kotka i myszkę z policją.
W jednym z wywiadów w trakcie E3 któryś z twórców powiedział, że będzie można rozjeżdżać ludzi, tak jak w GTA.
Taka opcja, żeby wzniecić piekło na ulicach została już potwierdzona, a argumentacja autora jest dla mnie kompletnie bez sensu.
GTA V też "respiło" postacie "on the fly", czasem te postacie znikały jak tylko przestałeś na nie patrzeć. Jeśli nie znikały i je śledziłeś to pozostawało ci chodzić z nimi w kółko bez większego sensu.
Dlatego, jeśli Cyberpunk 2077 ma mieć takie samo nastawienie z NPC to nie widzę przeszkód na "rozpętanie piekła" na ulicach Night City.
Te, panie Draug, jak na moje to pan nie masz problemu z Wiedźminem albo Cyberpunkiem, pan po prostu nie lubisz RPGów.
"odmienne miejsca rozpoczęcia przygody zależnie od wybranej przeszłości postaci (czy ktoś na sali krzyknął właśnie Dragon Age: Origins?)"
dla mnie idealnym przykładem takiego rozwiązania zawsze będzie Nox, gdzie od postaci jaką się grało zależało praktycznie 1/3 gry, a nie jakiś tam samouczek jak w Originsach. Kampania była totalnie inna dla wszystkich postaci.
Czyli stała się rzecz najgorsza z możliwych. Levelscalling totalny :( Dyskfalifikuje to grę całkowicie :(
Nie rozumiem spuszczania się nad grą rok przed premierą. Niektórzy więcej czasu poświęcą na czytanie newsów o niej niż na faktyczne ogranie tytułu xD.
Chyba w końcu (zarówno GOL jak i i CDP) zauważyli, że przesadzają z tą "propagandą sukcesu" i dzisiaj można w końcu było odsapnąć...
Wiadomo - nie ma gier idealnych, ale jak dla mnie ta zapowiada się na najbardziej zbliżoną do takiego ideału.
Może dlatego, że Cyberpunk i FPP to zdecydowanie bardziej moje klimaty niż Fantasy i TPP z Wiedźmina, a ulubione serie gier to od lat DeusEx i Borderlands oraz SystemShock z późniejszą mutacją w postaci Bioshocków. No i grę robi CDPR - nie dość że studio które zapracowało sobie na kredyt zaufania, to do tego polska firma. Jak do tej pory NIGDY w życiu nie kupiłem preordera, tak w tym przypadku Cyberpunk już siedzi gotowy na koncie i odliczam do 16.04.2020. Oby CDPR nie zawiódł (na 99% jestem przekonany że nie zawiedzie) i sprzęt wyrobił bo Wiedźmin3 w chwili premiery potrafił mocno przydusić ówczesny sprzęt. Oby leciwy już nieco RX480 8GB wystarczył...
Każdy news bardziej zachęca. Nawet na Tomb Raidera i Metro razem wzięte nie miałem takiego hype'a, mimo, że nie przepadam ani za erpegami, ani open worldem, ale ta gra ma to, czego oczekuję od....liniowego wciągającego shootera, pomimo, że....nim nie jest.
dla większości TPP + fantasy jest o wiele wyżej niż FPS i SF, jednak dla mnie to właśnie styl gry FPS do tego SF to coś co uwielbiam i na co czekam. Po świetnych Deux Ex'ach Cyberpunk 2077 jawi się wręcz jak absolutne spełnienie marzeń gracza.
Jestem nie tylko pewny że będzie to najlepsza gra od CDP co będzie to jedna z najlepszych gier jakie powstały kiedykolwiek a może i najlepsza !
To na pewno będzie świetna gra, ale jednak dla mnie RDR2 może się okazać lepszy. C77 może i pewnie będzie mieć świetną fabułę, ale to raczej będzie ten typ o nikim co uratował świat albo stał się kimś. Tymczasem RDR2 prezentuje historię, która opowiada o upadku, utracie ideałów. W skrócie, ma drugie dno. To nie jest może gra dla wszystkich, ale właśnie fabuła jest tym, co może sprawić że dla mnie RDR2 pozostanie jednak najlepszą grą wszechczasów.
nasi rodacy osiągnęli tak spektakularny poziom wykonania gry i dbałości o detale że większość nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić jakie arcydzieło nam się szykuje :) Jeszcze i tak trwają prace nad dalszym szlifowaniem diamentu !