oGRYzki - odc. 79 - Klimatyczna gra
Dzaq o to że niektóre gry są epickie na prezentacjach e3 czy inne a na premierę niektórym deweloperom odjaniepawla i myślą że im więcej Dupereli na ekranie w postaci hud, mini mapki, czy tych syfów co widać na 4 obrazku komiksu tym lepiej
4chan przewidział to
nie ma nic gorszego niż parodia stająca się rzeczywistością
i standardem
To jeden z przykładów na to, że współczesne gry nie muszą być lepsze od starych
często utrwalane standardy są do kitu
Zawsze komentarze typu "ale osochozi" wywołują u mnie wymuszony uśmiech politowania.
Dziś jednak to ja musze zapytać - o co chodzi?
Dzaq o to że niektóre gry są epickie na prezentacjach e3 czy inne a na premierę niektórym deweloperom odjaniepawla i myślą że im więcej Dupereli na ekranie w postaci hud, mini mapki, czy tych syfów co widać na 4 obrazku komiksu tym lepiej
Dokładnie. Nadmiaru informacji HUD w grze nie jest dobrze i potrafi psuć "wczucie w klimatu gry".
Mini-mapka to przykładowy zbędny element HUD i wolę klasyczna mapa za pomocą skrótu "M".
O HUD chodzi... Bez podpowiedzi w życiu bym na to nie wpadł.
Dzięki.
Bardzo trafny komiks.
Dobry przykład, dlaczego wolę wyłączyć mini-mapka w grze Wiedźmin 3.
Włączenie i wyłączenie HUD w określony stopniu powinno być obowiązkowy standard dla opcji gry.
The Division, zwłaszcza druga odsłona. Ilość cyferek, znaczków, pasków, symboli, światełek i podświetleń jest tak absurdalna, że przypomina bardziej wizualizację funkcjonowania w cyberprzestrzeni, aniżeli "spacer" po zrujnowanym mieście...
Zwykle HUD da się dostosować do swoich wymagań lub nawet go schować więc aż takiej tragedii nie ma :)
Ale niestety nie wszystkie gry mają takiej możliwość.
4chan przewidział to
nie ma nic gorszego niż parodia stająca się rzeczywistością
i standardem
To jeden z przykładów na to, że współczesne gry nie muszą być lepsze od starych
często utrwalane standardy są do kitu
Na widok HUD z screena...
--->
Dlatego lubię jak można w każdym momencie wyłączyć interfejs jak na przykład w wowie gdzie to robisz za pomocą alt+z . Od razu +50 do grafiki i imersji.
W strategiach to mus, wiadomo (chociaż twórców też niekiedy ponosi), ale współczesne gry TPP i FPP mają tendencję do przesady, zwłaszcza looter shootery.
To jest przede wszystkim gra, mechanika wielu gier byłaby uciążliwa bez jakichkolwiek informacji na ekranie. Polecam gry Ubisoftu, większość ich gier ma bardzo szerokie możliwości konfigurowania interfejsu i ukrywania tego co niepotrzebne jak się wyuczymy gry.
W ostatnim asasynie jest ze 20 opcji do konfiguracji i różne presety, w ich pozostałych markach też zazwyczaj jest dużo takich opcji.
Nowy Doom?
Niby za wiele nie dodali elementów do interfejsu, ale ten nowy HUD jednak zbyt mocno rzuca się w oczy.
I ten niepotrzebny kompas na górze. Kompas w Doomie...
Widziałem podobny tylko w chacie było info, by robić unik gdy boss podnosi łapę :]
Czasami bez takiego HUDa nie da się grać :P
… ale co to za gra jest?
Jak gra na giełdzie.
W oprawie artystycznej zależy mi na doznaniach wizualnych.
Tak więc według mnie 'addony do WOWa' przyczyniły się do zrujnowania tej gry bez których przecież nie można było z powodzeniem 'rajdować'.
W taki sposób zwykle bije się jedynie jakieś bossy eventowe/raidowe czy cokolwiek. Akurat w Wowa nie grałem, ale na kilka trudniejszych bossów zwykle tylko trzeba mieć po otwierane tyle okienek, bo wiadomo że normalnie nie ma sensu tak grać a raz na kilka tygodni/miesięcy da się przeżyć.
Da się grać w wowa z minimalną ilością addonów, w tym screenie, który wrzóciłem ktoś nie ogarnął i wrzucił wszystko, bez konfiguracji i bez pomyślunku.
Możliwości modyfikacji wowa to jedna z lepszych rzeczy, która się przytrafiła tej grze, bo podstawowe UI jest biedne.
Pięć lat grałem w wowa na takim HUDzie, co prawda na privie, ale w jednych z lepszych gildii i nawet miałem second killa lich kinga po którym third kill wpadł za jakieś pół roku. Tak to tylko priv, ale zaufajcie mi to i tak było trudne wyzwanie.
Nigdy nie czaiłem po kiego ludzie sobie tak szpecą ekran tymi addonami. Jeszcze jak ktoś był healem to addon z członkami raidu był potrzebny, ale dla DPSa potrzebne był tylko 1/4 mózgu i recount :D
Do dziś nie przekonałem się do Dragon Age przez to, że cały ekran jest tam zaćkany paseczkami, portrecikami, ikonkami itp.
A kiedyś myślałem, że coś takiego jak interfejs nigdy nie będzie przeszkadzać mi w grze.
"...schodami w dół, a potem...yyy...Co mi mówił ten myśliwy ???"
Czy takie gry się jeszcze robi ?
Czy takie gry się jeszcze robi ?
Na przykład Metro Exodus? Ma prosty interfejs, a zegarek i dziennik są jako naturalne rzeczy i nie psują to klimatu.
Albo remake Resident Evil 2, gdzie nie ma HUD w ogóle poza okno ekwipunku?
Pamiętam Dead Space, gdzie HUD jest po prostu mistrzostwo i świetnie maskuje.
Czy takie gry się jeszcze robi ?
pewnie że tak
tylko że to dzisiaj nisza o której nie dowiesz się tutaj
pierwszy przykład - UnderRail (niedługo dostanie dodatek zresztą)
i chyba też ATOM RPG
Fallout Nevada
Fallout 1.5
Kurde jak ten obrazek idealnie oddaje moją nienawiść do zbyt nachalnego UI.
Jest do często główny czynnik który całkowicie zabija dla mnie przyjemność z gry, gardzę takim UI.
Gdzie się podziały takie naturalne UI jak w Dead Space? Czemu wszystko w dzisiejszych grach musi się świecić jak psu jaja i kompletnie wybijać z immersji!?
O, w punkt, to jeden z powodów dla których nie mogłem ukończyć Wiedźmina Pierwszego, ten hud po prostu przysłaniał wszystko