Też jesteście lub znacie kogoś typu "kiedyś to było, teraz już nie ma"?
Nie wiem, na pewno były rzeczy lepsze, które teraz już tak nie cieszą, może mamy sentyment do naszych czasów młodości i to przez to są takie wspomnienia i "januszowanie". Hm. Ciekawe zjawisko.
Ale każde czasy mają swoje plusy i minusy, nie można powiedzieć, że kiedyś było cudownie i mleko z miodem płynęło w rzekach.
znajomi z roboty ze starszego pokolenia (lata 60-70) tacy są, jak zaczną gadkę to aż się rzygać chce. W sumie też taki jestem patrząc na dzisiejsze zombi dzieci ze srajfonem
No wiadomo gówniarze nie rozumio, ale zrozumio zrozumio - prędzej niż im się wydaje.
Dlatego, że dorastamy i tęsknimy za tymi starymi czasami. Chociaż fakt - niektórzy przesadzają tym narzekaniem. Choć sam się złapałem na tym myśląc, że kiedyś było lepiej. No nie wiem, nie cofniemy się w czasie :P Kurła. Czy kiedyś było lepiej ... na pewno muzyka była lepsza to wiem.
Jeszcze tak nie mam, ale znam ludzi nawet w moim wieku, którzy narzekają na nowoczesność.
Sam nie mam grama nostalgii wobec dzieciństwa, może dlatego, że pamiętam, jak musiałem chodzić w okropnych butach i wstydzić się na zielonej szkole, bo nie było nas stać na dobry szampon.
Co do wartościowania epok, to już w Starożytności narzekano na upadek obyczajów i pyskatą młodzież. Pod tym względem nic się nie zmienia. Kiedyś - przeszkadzały brody i szerokie spodnie. Dziś smartfony. Za 5 lat pewnie niejedzenie mięsa (=za naszych czasów to każdy kotleta chciał).
Przypomniałeś mi jak około 8 lat temu koledzy coś tam a za moich czasów a ja właśnie: a za moich czasów to nie było czasów. Głupia sytuacja ale mały i głupi byłem xD
"Kiedyś to były czasy, teraz... teraz już ni ma czasów."
Dla mnie Teraz jest lepiej , wszystko jest prostsze , odmienny wygląd coraz bardziej akceptowany , większa tolerancja ,nawet granie , jak sobie przypomnę instalowanie gry z 6 cd i akurat 6 jest porysowana , dodam ze kiedyś granie było uważane za twór szatana , teraz to normalna firma spędzania czasu a niektórzy na tym potrafią zarobić , początki steama internet 5 Mb to było coś , gry po 20 GB cały dzień czekania aż to się pobierze , teraz gra wazy 50 GB pobranie zajmuje max 3/4 h ,
13 lat temu kupowalem camele za 7,60, a pringlesy dostepne byly tylko na stacjach bp
no i to tez by sie przydalo z powrotem >
Kiedys ludzie byli lepiej wychowani i bardziej kulturalni i to fakt, a nie bajania starego dziada. Jak widze te "damy" lat nascie co ida i wala kur.... co chwila masakra poprostu.
Nie przypominam sobie zebym byl rodzaju zenskiego :P Za moich czasow tylko typowa patola rodzaju zenskiego bluzgala na lewo i prawo :P
Rodzaju żeńskiego ? :D Chodziło mi o młodzież ogólnie, nie o te damy które są jeszcze gorsze niż były kiedys.
Kilgurku a były w tej bajce smoki? Może jak cię trzymali pod kloszem i nauka w domu.
Bo jak uważasz że nie rzucali przerywnikami, nie pili alkoholu, nie jarali szlugów, czy że nie było cichodajek to nie wiem gdzie żyłeś, chyba w jakiejś bajce..
DiabloManiak -> gdzie ja napisalem ze tego wogole nie bylo, ofc wiele zalalo od miejsca zamieszkania, bo u mnie w miescie tez byly rejony gdzie sama patola mieszkala i byl syf kila i mogila. Teraz kilkanascie razy dziennie slysze jak damy ida i rzucaja miesem jak szefc :P kiedys takie zachowanie to byla zadkosc, a teraz coz rownouprawnienie, ciekawe czy dozyje czasow kiedy bicie kobiet nie bedzie na cenzurowanym wszak kobieta=mezczyzna :P
Kiedyś nie było internetów i głupota rozchodziła sie jedynie lokalnie w niewielkiej strefie zasięgu, dziś przez sieć ma dostęp na cały świat.
Mam dużo miłych wspomnień z przeszłośći, nawet jak wtedy nie wydawały mi się takie miłe (cudownie wspominam okres, gdy w 6. klasie podstawówki miałem różne wersje zapalenia oskrzeli od Sylwestra, aż do końca ferii zimowych :)).
Ale kiedyśtobyłozmu mi daleko.
Bardzo miło wspominam pegasusa, którego ojciec przywiózł... nie wiem skąd. I gierki, którego się kupowało na targu obok ryb. A niemieckiego Pokemon Blue na pierwszego gameboya nigdy nie zapomnę. Nic nie rozumiałem, a levele leciały :)
Teraz to tylko jakieś fortnajty, pubgi, doty i inne czary mary. Jedyne czego żałuję to fakt, że ominęła mnie era ps3 i x360. Tyle dobrych gierek było....
Pewnie znajdzie się grono "starszych" graczy, którzy doceniają jak ja początki fpsów i jedynego króla na tronie, Wolfa 3D :)
Ale taka prawda. Najlepsze lata mojego życia to były lata 1997-2002.
Mało kto tęskni w całości do starych czasów, zwykle to osoby które swoje pięć minut sławy mieli zwykle z minimum 20 lat temu a od tego czasu nic .. a że młodość przeminęła to ..
Ale w szczególnych przypadkach było kiedyś lepiej.
Np dodatki zwane obecnie dlckami - np Hellfire czy LoD do Diablo 1/2 - i tak zdarzają się ciągle dlc tych rozmiarów ale z drugiej strony mamy i dlc w formie zbroi dla konia czy o zgrozo miejsce na save ..
Czy w takim razie kiedyś nie było lepiej pod tym względem?
Motoryzacja? Gdzie pancerne pochłaniacze kilometrów ( wolne ale nie taki był ich cel) jak beczka czy okular? Gdzie porządne silniki min 2.0 V6 ? a nie litrowa kaczucha na mocz z 250+ koni która pada w oczach.. Czy ktoś kiedyś słyszał o LSPI?
Telekomunikacja - z jednej strony internet mobilny, nielimitowane rozmowy smsy etc.. z drugiej pamięta ktoś w okolicach 2000 roku telemarketerów? ;)
Bo cześć rzeczy poszła w dobrym kierunku cześć się zepsuła, a że zwykle doprawiamy to jeszcze dozą sentymentu..
może mamy sentyment do naszych czasów młodości
Sam sobie odpowiedziałeś.