W Epic Games Store sprzedało się ponad pół miliona kopii Satisfactory
Wiele można zarzucić Epic Games Store, ale aktualna promocja to coś genialnego. Wiele świetnych gier w bardzo niskiej cenie - oby tak dalej.
Pół miliona na Epicu, ale jakby dali też na Steam to kto wie. Może i by był milion kopii sprzedanych. Najwidoczniej nie chcą więcej zarobić na grze.
lub sprzedaliby 20x mniej bo nie przebiliy sie w zalewie gowna.
fakem jest,ze EpcStoe ladnie promuje gry A/AA
@realsolo Akurat jest to nie prawda, każdy kto choć trochę zagrywał się w factorio na pewno tę grę miał na uwadze. Więc zalew gówna steamowego nie ma tu nic do gadania. Kupiłem grę na Epicu zaraz po premierze i jestem bardzo zadowolony.
Ciekawe ile kopii sprzedało się po zdumpingowaniu ceny przez Epic. Sam nabyłem Satisfactory za te 40 złociszy.
Jaki dumping. Przecież 40 zł za grę A/AA we _wczesnym dostępie_ to jest uczciwa cena. Nie sprzdają przecież najnowszej produkcji AAA po premierze za te 40 zł.
Ja kupiłem za 80zł jak gra wyszła do early accessu i bardzo mi się spodobała, więc też nie narzekałem na cenę. Pewnie większość posiadaczy nabyło grę przed promocją.
A guzik to obchodzi innych że ciebie nie obchodzi.
Nie obchodzi cie to na jakiego klikasz news i komentujesz?
Ja ręki do tych wyników nie przyłoże
Po obnizce sprzedaz dopiero ruszyla z kopyta bo przed obnizka producenci powiedzieli albo sprzeda sie te dwadziescia trzy sztuki albo opuszczamy ten burdel, no i co mieli zrobic? Zrobili mega sale ;)
Oni sobie drwili z wieści, że nic się na Epic nie sprzedaje, a Ty to teraz do swojej bzdurne teorii wykorzystujesz
Mogliby dać tę grę za dolara i chwalić się tym że sprzedali milion egzemplarzy, na jedno by wyszło.
Gra była sprzedawana za psie pieniądze w desperackiej promocji Epica( uwaga takie przypomnienie: Promocji na EGSie miało nie być a jak już, to bardzo rzadko) to niech developer powie ile zarobił, albo niech Epic powie ile go kosztowało dokładanie "swoich" pieniędzy do rabatów.
Wg mnie to żaden powód do radości skoro gra jest sprzedawana jak jogurt który na następny dzień się przeterminuje, to pokazuje jak największą chęć pozbycia się towaru który się nie sprzedaje i tylko zalega.
A gdzie szumnie "na Epic nawet za darmo nie wezmnem"? Bo widzę że za każdym razem gdy teoria o bojkocie upada, zawsze bojkotujacy znajdują jakąś wymówkę... A to że promocji nie będzie... A to że im już 5 kont ukradli, a to że sprzedało się tylko bo promocja... następnym razem pewnie okaże się że to spisek chińskich władz.
Tutaj sraczki dostają na myśl, że EGS działa jak normalny sklep i sprzedaje gry. Chyba im się znany obraz świata burzy, raczej wątpię aby pamiętali rynek gier sprzed czasu steama.
Większość ludzi którzy są cebulakami co wypatrują okazji aby jak najtaniej albo za darmo coś dostać, a niestety podpinają się pod jakiś nurt myślowy i go rozbijają kiedy trafia się okazja. Ale są ludzie którzy jak postanowili tak robią (w czym ja się zaliczam do nich) i nie kupują na EGS.
Wszyscy się cieszą że epic zrobił promocję, ja nie widzę niczego fajnego tylko kolejne kłamstwo tej firmy jak te z niepowtarzaniem sytuacji z Metro exodus, i jej całkowitą bezczelność jeśli chodzi o traktowanie ludzi jak jakiś kompletny motłoch który jeśli dostanie chleba i igrzysk to o wszystkim zapomni.
"A gdzie szumnie "na Epic nawet za darmo nie wezmnem"?"
Choćby tutaj, nie kupuję nie biorę "darmówek", słowem ignoruję. Przygarnąłem jedynie Subnauticę, ale to jeszcze wtedy, gdy wydawało się, że będzie to zwyczajny sklep, nie taki toksyczny syf jakim się okazał. I podobnych mnie jest więcej i nie, nie musimy pod każdym wpisem o Epicu zaznaczać, że go ignorujemy.
Najlepszym dowodem na to, że większość graczy ma rzeczony sklep gdzieś jest chociażby aktualna wyprzedaż, której przecież, wedle zapowiedzi Tima kłamczuszka miało nie być. Nie dajesz kilkudziesięcioprocentowej przeceny, na w zasadzie nowe gry, jeśli te dobrze się sprzedają. Znamienne jest i to, że wynikami sprzedaży zaczynają się chwalić (a i to nieśmiało) właśnie teraz, przy okazji wyprzedaży.
Chociaż nie powiem, nie skreślam EGS, jak już zacznie działać jak normalny sklep, o ile w ogóle do tego dojdzie, o ile wcześniej nie padnie, to się z nim przeproszę.
też mam subnautice na EGS, jest to jedyna gra która była warta tego konta ale i tak zamierzam ją kupić na promocji na steam tak jak zresztą kupiłem już Below Zero.
Praktycznie każdy krok tego sklepu jest krokiem błędnym według mnie. Dlatego czekam na update interfejsu na steam i to co GOG planuje z jedną biblioteką tak właśnie powinni myśleć ludzie zajmujący się tymi sklepami.
Co z tego, skoro niektórzy nawet podstawowej wersji gry nie mogą pobrać?
Wystarczy zrestartować launcher.
Niektórzy to pewnie wysypki dostają jak tylko zobaczą wyraz "epic".
Szkoda że nie ma gry na steamie lub bez platformy bo wszystkie gry z tego ich epicko lipnego lanczera wywala :(
