Recenzje X-Men: Dark Phoenix - słabe pożegnanie z serią
"która zamyka niemal dziewiętnastoletnią serię"?
Z 3-4 były restarty czy remake, nie wiem nawet czy które części zaliczyć jako alternatywny świat, czy może zmiana świata przez cofanie się w czasie. Seria X-Men stała się wcześniej jakimś wielkim bagnem i chaosem. Jak ze Spider-man, jeden restart nie wystarczy. Właściwie może to i lepiej, że to koniec. Mimo wszystko fajnie gdyby zrobili jak z Avengers serię filmów.
Czego jak czego, ale Sophie Turner w pozytywach się nie spodziewałem
w większości recenzji wymieniają drewniane aktorstwo Turner za jeden z największych minusów filmu więc nie wiem skąd te info w newsie
Info jest z recenzji:
Sophie Turner does excellent work here, and Hans Zimmer delivers one of his BEST scores - but overall, this franchise, unlike it's title characters, is no longer evolving. - Grace Randolph,
Beyond the Trailer
Turner might be a one-trick pony - I don't see her signing onto "The Hangover: Part V" anytime soon - but it's a winning trick. - Johnny Oleksinski, New York Post
Not even Turner, with her radiant screen presence and her ability to make strength and vulnerability seem indistinguishable, can ultimately save "Dark Phoenix" from its own failures of imagination. - Justin Chang, Los Angeles Times
At least Turner's trying, which can't be said for some of the other members of the cast. Jennifer Lawrence is all but checking her watch during her scenes as Mystique. - Don Kaye, Den of Geek
Na Rotten Tomatoes jest więcej.
First Class było najlepsze z tego restartu, Days of Future Past też ujdzie, wszystko co potem to wielka klapa, dobrze, że to ostatnia część. Skoro ludzie mówią, że Ostatni Bastion był lepszy to serio musi być źle.
A jedyny film naprawdę warty obejrzenia to Logan.
Ja chyba jestem jakiś inny bo Ostatni Bastion to moja ulubiona część. Oglądałem 3 albo 4 razy.
Z 3-4 były restarty czy remake, nie wiem nawet czy które części zaliczyć jako alternatywny świat, czy może zmiana świata przez cofanie się w czasie
Był jeden film, który utworzył drugą linię czasową. Równocześnie zamknął tę oryginalną, a Dark Phoenix zakończy tą drugą. Nie wiem w jaki sposób może to być skomplikowane.
Film który utworzył 2 linię czasu mówisz... tylko, że w tym filmie bez żadnego wyjaśnienia śmigał Profesor, którego wcześniej uśmiercili...
Wyjaśnienie było, ale w scenie po napisach w Ostatnim bastionie i potem chyba pociągnięto je dalej w kolejnej scenie po napisach w Wolverinie (tym drugim, w Japonii), więc łatwo było je przegapić.
Szkoda. Fassbender i McAvoy świetnie razem współgrają na ekranie - można mieć tylko nadzieję, że Marvel postanowi ich ponownie wykorzystać. Szkoda też zmarnowanej okazji, jaką była Chastain, która też jest świetną aktorką.
No rudy babochlop wystrugany z czystego drewna jako Jean Grey to nie moglo wypalic
ta aktora względem oryginału to przepaść niestety, dodatkowo nie wiele już potem trzeba aby wszystko było byle jakie / byłem prawie że nic z tego nie wyjdzie.
Mroczna Phoenix? Kto wpadł na pomysł żeby jedną połowę tytułu przetłumaczyć a drugiej nie? No do uja, albo Mroczna Feniks albo zostawić Dark Phoenix...
Pewnie jeden z tych asów, który "Broken Arrow" przetłumaczył jako "Broń zagłady", a "screamers" na "tajemnicę syriusza".
Najlepsze jest to że wszyscy się wypowiadają a nikt z was jeszcze filmu nie widział :P A ja znam już parę osób które widziały i są zachwycone i co? :D Dla mnie osobiście i pewnie nie tylko bo fanów serii jest mnóstwo, TYLKO ostatnia część czyli Apocalypse była średnia.. wszystkie poprzednie były świetne! Jeśli tutaj krytycy wypowiadają się że jest słabo a ludzie piszą że jest mega no to będzie mega :)
Jeśli tutaj krytycy wypowiadają się że jest słabo a ludzie piszą że jest mega no to będzie mega :)
Nie no, argumentacja pierwsza klasa.
xD
A mi znów podszedł Marvel po genialnym Spider-Man Far From Home
Tak samo Dark Phoenix daje 10. Pełne emocji, energii z kosmosu, pięknej muzyki i efektów. No cóż, nie przyjął się. Nie razila mnie gra głównej bohaterki, była wyjątkowa ale też zwykłą, przeciętną dziewczyną.
Logan...dla mnie 7/10
