Spadek wydajności procesorów Intela po załataniu luk MDS
Redaktorzy serwisu Phoronix donoszą, że po załataniu wszystkich luk wydajność procesorów spadła średnio o 16%.
Auć...
Kupujesz nowy procesor Intela z wydajnością minimalnie większą od poprzedniej generacji by po pewnym czasie dowiedzieć się z artykułów że procesory z generacji na generację maja więcej luk w zabezpieczeniach.
Co zabawne, aby je załatać tracisz tą różnicę w wydajności między obecna a poprzednia generacją procesorów.
Następna modernizacja komputera widać po raz kolejny zmierza w stronę AMD.
Czyli intel zwiększał wydajność, kosztem zabezpieczeń. Może być coraz gorzej.
[2]
Tak intel zaryzykował wykrycie dziur i straty marketingowe w oczach klientów za cenę "wydajności".
....
....
Ryzyko się opłaciło. Ten proceder trwa już od pierwszych Corów, wtedy reklamowano je jako wydajne, dzięki czemu sprzedawali ich więcej. Teraz dochodzą do nich konsekwencje, które zapewne mieli nadzieję ukrywać jak najdłużej, do momentu kiedy będą w stanie wydać inną architekturę, bez luk. Tylko że najwidoczniej sami nie wierzyli że tak długo nikt się nie zorientuje więc nie mają nic przygotowanego.
Jeszcze trochę i okaże się że AMD Buldożery są wydajniejsze od Intela.
Teraz nasuwa się pytanie kto bardziej przespał te kilka lat kiedy AMD nie wypuszczało sensownych procesorów. Brak konkurencji rozleniwia najwidoczniej.
co by tu sie dziwic? to ze intel od jakiegos czasu wywindowal tak mocno ceny swoich prockow? ze ich procki sa pelne tych luk? ze wydajnosc niezbyt rosnie w nowszych generacjach? tak tyle hajsu trzeba wywalic na jakis dobry procesor zeby utrzymal jakies gry. tyle hajsu za jakis przecietny lub tylko troche bardziej porzadny, ale z spora iloscia luk, zeby potem zmniejszyc ich wydajnosc po zalataniu tych dziur. a taka sama kasa za takiego procesora, ktory po tym jest jeszcze gorszy wydajnosciowo. coraz bardziej sie zwieksza nieoplacalnosc prockow zwlaszcza ze stosunek ceny do wydajnosci jest coraz gorszy bo wiecej hajsu za ta sama wydajnosc. ale za to intel ma dzieki temu coraz wiekszy zysk. nie musi pracowac za duzo nad prockami. moze sobie wywindowac ceny swoich prockow i miec w dupie tych zabezpieczen. a gdy trzeba to zalataja w byle jaki sposob kosztem wydajnosci a cene zostawic. w koncu ludzie i tak kupuja, a intel o tym doskonale wie. to tylko sprawia ze konsola jest coraz bardziej sensownym rozwiazaniem jako sposob grania. dlatego bede czekac cierpliwie na nastepna generacje konsol. a wy pcmasterracerzy cieszcie sie swoimi pctami i uzerajcie sie dalej z takimi sytuacjami. choc przypuszczam ze nawet was to nie obchodzi i nawet nie czujecie sie zle. w koncu wystarczy wydac jeszcze wiecej hajsu zeby moc spokojnie grac, a tym bardziej dla grafiki i plaftormy. prawda? :P takze powodzenia w przyszlosci w branzy pctow do gier bo to sie wam przyda wiem bo wy powodujecie, ze bedzie jeszcze gorzej, a bedzie.
Dzisiaj sprawdzę na dwóch MacBookach jakie są rzeczywiste spadki wydajności. Apple podaje że spadki mają sięgać nawet 40% po wyłączeniu HT...
Mam jeszcze jedną stację roboczą opartą na Xeonie, która już się do niczego w zasadzie nie nadaje. Wydajność w wielu obliczeniach poleciała na ryj nawet o połowę.
Aż mnie skręca gdy widzę jak ludzie polecają procesory Intela, bo mają 5 fps-ów wincyj w gierkach...
Mam takie pytanie informatycznego lewara - czy te aktualizacje same mi się zainstalują, czy tego chcę czy nie? Czy to wchodzi razem z Windows update? Czy muszę specjalnie je skądś pobrać?