Plotki o Ghost Recon Breakpoint – armia dronów i data premiery
Otwarty świat i charakterystyczny przeciwnik? Brzmi to jak Ghost Recon: Far Cry 6 - militarny setting oraz kooperacja. Czyli w sumie nic nowego dla Ubisoftu. Cóż, poczekamy zobaczymy, jak będzie z grywalnością.
Według przecieku premiera zaplanowana została na 4 października tego roku.
Czyli nici z Watch Dogs 3 jesienią tego roku :/
Ciekawi mnie jak oni daty wydania swoich gier ustalą, bo wiemy że będzie nowy AC, Skull and Bones, Beyond 2, o Watch Dogs 3 ciągle gdzieś się coś słyszy, no i teraz też Ghost Recon, a i gracze od długiego czasu proszą o nowego Splintera, i na pewno ten też kiedyś w końcu wyjdzie, Ubi zawsze swoje produkcje wydaje albo początkiem roku luty/marzec albo końcówką roku październik/listopad, skoro Ghost Recon będzie w październiku, to Skull and Bones można obstawiać początkiem 2020roku, o Beyondzie pewnie wciąż można pomarzyć, chociaż bym się zdziwił gdyby na E3 podano konkretną date premiery, AC tradycyjnie dla serii końcówka roku, ewentualnie Ubi będzie mogło wydać dwie gry obok siebie tak jak ostatnio New Dawn i The Division 2
Beyond 2 to możemy w ogóle zapomnieć o tym roku. Stawiam na przełom 2020/2021. Ubisoft zazwyczaj wydaje 2 duże produkcje pod koniec roku więc będzie to nowe Ghost Recon oraz Skull and Bones / Watch_Dogs 3. Już od dość dawna wiadomo, że Watch_Dogs 3 powstaje i jestem pewien, że pojawi się na E3 2019 ;) Watch_Dogs 2 pojawił się w listopadzie 2016 na PC, więc może i w tym roku też tak będzie z Watch_Dogs 3. W zeszłym roku wydali The Crew 2 czerwiec oraz AC Odyssey w październiku. Nowy AC to pewnie dopiero końcówka 2020. No i ponoć Ubisoft pracuje nad nową marką więc może i to zobaczymy na konferencji. To takie moje luźnie przemyślenia ;)
p.s.
Najbardziej wyczekuję premiery Watch_Dogs 3 :)
Tropikalna wyspa? Mam nadzieję, że będzie ogromna, bo gdzie jak gdzie, ale akurat w Wildlands skala robiła sporą różnicę z punktu widzenia rozgrywki, pozwalając graczom operować na zupełnie różnych poziomach taktycznych (zwłaszcza w co-opie). No i ciekawe, czy to będzie miejsce znane z nazwy, czy - inaczej niż poprzednio - po prostu jakaś wyspa. Fikcyjne miejsce może im dać więcej swobody, ale spowoduje też pozbawienie gry charakterystycznych miejscówek ;/.
Jest sens kupować wildlands do grania samemu? Jak stoi z fabułą, bo tylko to mnie umiarkowanie ciekawi?
Nie kupuj, szkoda pieniędzy. Fabuła jest słaba, ledwo zmęczyłem ze znajomymi. Solo bym nie dał rady, znudzisz się do 5 godzin zabawy.
Ja odradzam nawet ze znajomymi. Według mnie najgorsza gra Ubisoftu w historii (a nie jestem ich fanem).
Ilu ludzi tyle opinii.
W coopie (40% mojej gry) bawiłem się znakomicie.
Solo (pozostałe 60% gry) całkiem nieźle, aczkolwiek wyłączyłem koła rzeczy z hudu i nie koksiłem (starałem się nie wzywać pojazdu do środka bazy wroga itp).
Fabuła niezła, ale każda misja fabularna to kilka tych samych misji w stylu czyszczenia, zdobywania informacji itp. Jak dla mnie po wczuciu się w klimat ok. Bo dziwne by było by jakieś randomy wysyłały mi cele gdy to mój oddział był jedynym w okolicy.
Acha i grałem rok temu mając już dodatkowe misje z Fisherem, Predatorem i po wielu patchach.
Ja polecam. Ale to specyficzna gra. Jak możesz to przetestuj zanim kupisz.
>>"Istotną rolę podczas pokazu ma odegrać mechanika związana z błotem, ale nie wiadomo, co konkretnie ona obejmie."
Jak to co, obsmarowanie się jak w klasycznym Predatorze albo jak w SotTR.
Mam jednak nadzieję, że jeśli nadal idą w open world, to niech ograniczą rozmiar mapy.