No już bez przesady, panowie "analitycy".
To jak radzi sobie ta gra medialnie jest naprawdę godne podziwu. Zeszłoroczne E3 należało do CD Projekt pomimo iż nic praktycznie nie pokazali. Wiec ja tam tak trzeźwo postawilbym do 35 milionów w rok. Wszelkie stwierdzenia że nikt na tą gre nie czeka można sobie wsadzić miedzy bajki i całe to biadolenie że marki Cyberpunk nikt nie zna. Ta gra napewno odniesie ogromny sukces bo Zachod już jej przyznał łatkę nowego GTA. Powiem tak... Ta gra wygląda po prostu uber czadowo a jest to coś co Zachod uwielbia. PS. Gol, polscy gracze sa jacyś spaczeni na sci fi... Te ciągłe biadolenie że nikt na tą gre nie czeka... No litości.
Wątpię, wiele osób nie trawi sci-fi i po prostu tej gry nie kupią. Na lootbxach czy mikrotranskacjach tez nie zarobią bo CDR jest przeciwko takim rzeczom, a głównie dzięki temu GTA5 było tak zyskowne! Fakty sa takie, że wszyscy są zapakowani w akcje CDProjektu i robią analizy z d... aby uliac się rzuciła na akcje i mogli sprzedać na górce.
Na pewno może być bardzo dużym sukcesem ale przecież takiego GTA V nie pobije. 20 milionów kopii sprzedanych to będzie kosmiczny wynik ale do najlepszych i najbardziej dochodowych dalej będzie daleko.
T_D_i - akurat w przypadku gier i analizy firm które gry tworzą byłbym o wiele bardziej pewny opinii randomowego użytkownika z GOLa niż anala który o grach słyszał bo jego syn gra w fortnite. Wystarczy od kilku lat interesować się grami aby mniej więcej móc ocenić jakie gry są popularne wśród graczy. Przede wszystkim najlepiej zarabiają gry mobilne i sieciowe, gry AAA+ to tylko takie które najczęściej mają swoje odbicie w mediach czyli wszystkiego rodzaju gry oparte o znane schematy. Nie wiem jak bardzo byś chciał ale świetny BR2049 nie miał żadnej szansy kasowej z najsłabszym filmem z uniwersum marvela tak samo żaden sf rpg tak wspaniały jak Deux Ex nie ma szans z Codem nie mówiąc już o walce z takimi markami jak GTA gdzie muzyka, multiplayer, klimat elo gangsterki oparty o to co w USA jest lubiane. RDR2 to prawdziwy wyjątek ale czy na pewno, westerny to też domena rynku USA poza tym grę dostaliśmy od R* czyli poziom medialnej sprzedaży to poziom jak sprzedaż biletów przedpremierowych na Gwiezdne Wojny czy Avengers.
Chciałbym aby CDP zrobił ultra wspaniałą grę bo jako gracz na nic innego nie liczę, chciałbym jako inwestor aby zarobili dla mnie jak najwięcej, ale jestem też realistą i jestem w stanie ocenić jak wygląda rynek i konkurencja.
Najgorsze że premiery w 2077 roku większość osób tu na forum nie doczeka. Sam będę miał około 100 lat i zapewne mając Parkinsona nie utrzymam myszki w dłoni, a mając Alzheimera zapomnę o premierze gry :)
Szczerze wątpię, aby udało im się pobić Rockstara jeżeli chodzi o zysk, bo GTA V sprzedało się w 100 mln kopii, a W3 tylko w około 10 - 15 mln, więc jest to spora różnica.
Jestem natomiast pewny, że Cyberpunk to będzie bardzo dobra gra, która znowu podniesie poprzeczkę w świecie gier tak jak RDR 2. I sprzeda się pewnie też bardzo ładnie, ja bez jakichś głupich analiz strzelam na tak około 30 mln sprzedanych kopii, co i tak będzie wielkim sukcesem.
Ale jeszcze parę lat i jeżeli CDPR nam się nie zepsuje jak niektóre firmy i dalej będzie wydawał dobre gry, to będziemy mieli konkurenta dla Rockstara :)
Nie ma szans, wydaje mi się, że chodzi o najbardziej dochodową polską grę.
Trzymam kciuki za Cyberpunk2077 i życzę twórcom jak najlepiej.
Za to jeśli chodzi o pobicie rekordów Pac-Man'a czy Tetrisa to zgadzam się z przedmówcami - tylko GTA VI (VIce City... marzenie) może tego dokonać.
Nie ma na to szans. Jedną z najbardziej dochodowych? Już bardziej możliwe, ale trzeba czekać na rozwój wypadków.
Tym niemniej nasze założenia bazowe są takie, że w roku debiutu gry Cyberpunk 2077 CD PROJEKT sprzeda 15 mln gier, a w następnym 18 mln gier. To będzie oznaczało przychód w wysokości 2 mld zł w pierwszym roku i 2,4 mld zł w drugim roku.
- ludzie patrzcie d... czy jak to tam jest w tym memie :) Gra w drugim roku będzie kosztować już min. 30% tego co w pierwszym jak nie 50%. Zarobek w drugim i trzecim roku oparty jest głównie na dodatkach. Dodatkowo gra będzie bez DRM na GOG i w wielu rejonach w atrakcyjnej niższej cenie niż 60 euro. Gdyby analitycy nie byli tak śmieszni to sami by operowali na giełdzie a nie robili analizy za miskę ryżu. Idealna sprzedaż z największym zyskiem to preordery + do 30 dni od premiery. Zakładając że CP2077 faktycznie będzie mistrzem otwarcie to raczej na więcej niż 5-6M preoderów liczyć bym nie liczył. Realna jest sprzedaż nawet i 100 milionów jak gra będzie dodawana do lizaków :) Poza tym 4.4mld pln po 2 latach to żadne wyczyn przy 1mld usd na premierę (cody)
że Cyberpunk 2077 ma szanse zostać najbardziej dochodową grą w historii gier komputerowych
gier video*
Gra na pewno będzie sukcesem, ale raczej nie megahitem. W teorię o najbardziej dochodowej produkcji w historii kompletnie powątpiewam. Choćby dlatego, że temat cyberpunkowy(jako gatunek) nie jest aż tak popularny i na topie. Niemniej życzę tej grze, by osiągnęła choć taki sukces, jak Wiedźmin 3, GoW, czy GTA V. A jeśli się mylę i analitycy zbliżą się do stawianej tezy, to będę jeszcze bardziej zadowolony :)
Ja mam tylko nadzieję że pobije sukces Wiedźmina 3 albo wszystkich trzech części (wraz z dodatkami) :P
GTA 5 zarobił 1 mld dolarów w 3 dni czyli prawie tyle to tu liczą w 2 lata a była to wersja tylko na xbox 360 i ps3, no i przez ten czas multiplayer dopiero raczkował.
Tylko w analizie powinno być że będzie najbardziej dochodową POLSKĄ grą a nie grą w ogóle.
Jak nie bedzie tam multi to nie ma szans zeby chociaż zblizyla sie do tych najbardziej dochodowych
O Boże, już rzygam tymi wiadomościami jaki to Cyberpunk nie będzie zajebisty. Żeby nie było, też czekam bardzo na tą grę, ale nawet nie znamy daty.
Moje pierwsze wrażenia były mocno mieszane (po trailerze), dopiero gameplay te wrażenia przechylił na szalę pozytywnych. Ale opadu szczęki nie było. Gra na pewno nie zawiedzie fabularnie, ale graficznie spodziewałem się czegoś lepszego...
Ci sami analitycy przewidywali w 2012, że obecna generacja konsol sprzeda się słabiutko i prawdopodobnie będzie ostatnią, ustępując miejsca smartfonom i gierkom na fejsie.
Równie dobrze mógłym zadzwonić do Ezo TV albo posłać SMSa do wróżbity Macieja, wynik analiz rynkowych byłby ten sam.
Gra bedzie sukcesem bo nawet jak kogos nieobchodzi tak jak mnie bo mnie nie bawi setting fabuly cyberpunk i steampunk to absolutnie nie moje klimaty. Lubie Slowianskie sredniowiecze jak w Wiedzminie, zdefiniowane fantasy jak Planescape Torment, Baldur, Icewind etc. Oraz jak kosmos to taki na maxa Star Wars lub Mass Effect.
Ale kupie mimo ze pewnie nawet nie przejde chociaz z ciekawosci zagram poto tylko zeby robili w koncu Wiedzmin 4.
Jak profesjonalny analityk powiem tylko jedno: cyberpunk 2077 może NIE zostać najbardziej dochodową grą w historii.
Nawet się nie zbliży do sukcesu sprzedaży GTAV jeżeli nie będzie oferować jakiegoś konkretnego trybu sieciowego. Nie te czasy.
No panowie zapomnieli dodać w Polsce
Nawet taki black ops 1 ich pobije
Gra się pewnie sprzeda ale bardziej bym liczył na dobra sprzedaż gry AAA coś jak bf czy Assasyn a nie jakieś wyczyny
W tym artykule czegoś brakuje. Na końcu dodałbym jeszcze jeden akapit, a w nim:
ŻARTOWAŁEM!
zebys sie nie okazala czasem najgorsza jak wyjdzie to sie okaze
Żeby nie wiem jak gra dobra była, nie ma szans z markami o wiele bardziej rozpoznawalnymi i popularniejszymi, które robią hype przed i po premierze i sprzedają grę jak najszybciej, a to jest ważne, bo wtedy jest za pełną cenę.
Więc raczej nie ma szans pobić choćby takie GTA5, a to musieliby minimum zrobić.
Czytam i się śmieję , przepowiednie amatorów , jak zwykle co polaczek to inne zdanie i inna przepowiednia :D
Oj oj bo uwierzę... Może w Polsce Cyberpunk jest najbardziej wyczekiwany, ale szanujmy się, na horyzoncie majaczy GTA VI czy też TES VI, obydwie są z marek kultowych w całym świecie "Zachodnim" a co za tym idzie w USA, Wielkiej Brytanii czy Niemczech, czyli największych rynkach growych nie licząc tych azjatyckich (podpowiem że one także mają swoje wielkie premiery i nie w głowach im oklepany motyw cyberpunku).
Jeśli weźmiemy pod uwagę sukces wizerunkowy GTA V i dodamy do niego sukces finansowy pobocznej serii Rockstara czyli RDR2 to wtedy faktycznie może wyjść rekord w chwili premiery GTA VI.