chciałbym poznać waszą opinie. Dla mnie na przykład nie jest jakoś bardzo ważny
Szybki kontakt z innymi którzy akurat nie są w zasięgu mojego wzroku/słuchu, jest dla mnie ważny. Telefon niekoniecznie.
trochę chyba nie ta kategoria :)
mi telefon nie potrzebny , mam komputer :)
Cześć gamingman
co do pytania to wyjdź do ludzi, zacznij pracę i wtedy spróbuj podtrzymać swoją opinię :]
Nie wyobrażam sobie życia bez. Chyba już lekkie uzależnienie, ale i takie czasy. Kontakt z ludźmi.
Jeśli miałbym wybierać między moim telefonem, a twoim życiem, wybrałbym mój telefon
Ale generalnie nie, nie jest dla mnie zbyt ważny
Dla mnie jest ważny i przydatny w pracy. Dużo ułatwia.
Ważny. No teraz telefon ci zniknie. I co? Jak się skontaktujesz z rodzina albo kolegami którzy mieszkają dalej? Listem? Internet tez jest potrzebny. Poprostu telefon stał się jedna z najpotrzebniejszych rzeczy. Można bez niego żyć ale ile on ułatwia!
Dla mnie jest. W dzisiejszych czasach to niezbędny wynalazek.
Jeżu, jak ja bym chciał żeby nikt nie mógł się do mnie dodzwonić!
Odpowiadając na pytanie - nie lubię, ale taka konieczność czasów.
No, trochę ciężko żeby nie był :V
Nim zarabiam, więc to główny powód. No ale też po prostu rozrywka
Niestety bardzo ważny. Zapominając telefonu mam wrażenie, że nie zabrałam portfela albo czegoś równie istotnego. Nie noszę zegarka, więc choćby dlatego :) Postęp zrobił swoje i poza możliwością natychmiastowego kontaktu sprawił, że życie bardzo przyspieszyło. Pamiętam za to jeszcze czasy, kiedy telefon stacjonarny był rarytasem, a kiedy ktoś go nie miał, to stał w kolejce przy automacie np. pod pocztą. Pamiętam też aparaty na korbkę np. w szkołach w małych miejscowościach, gdzie można było zamówić "międzymiastową" :)
Tak, Interior666, oj tak tak ;)
Chociaż wtedy dzieckiem byłam :)
Przy telefonie spędzam więcej czasu niż przy jakiejkolwiek czynności wliczając w to pracę, dom i komputer stacjonarny razem wzięte. Średnio mam telefon w ręku 13-15h dziennie, ładując go dziennie 2,3 razy. Na drugim miejscu jest jazda autem (średnia ok 9H dziennie). Komputer z niegdyś pierwszego miejsca ma z piętnaste :P
Kurier czy przedstawiciel? ;P
Telefon jest bardzo przydatnym narzędziem ułatwiającym kontakt z rodziną, przyjaciółmi czy pracę i w razie potrzeby szybkie wezwanie pomocy. Poza dzwonieniem oczywiście ma całą masę innych przydatnych funkcji jak choćby kalendarz, kalkulator, aparat, płatności czy internet. Natomiast nie zaliczam się do osób uzależnionych od tego pudełka. Gdy idę z psem na spacer, do sklepu w pobliżu domu to go nie biorę. Prawie wszyscy mają do mnie o to pretensje, ale idąc z psem na spacer chcę się zrelaksować, pobiegać z pupilem, poobserwować przyrodę i wiele innych. Używam go bardziej z potrzeby, natomiast nie zaliczam się do Homus Smartfonus gdzie ma cały czas telefon przyklejony do łapy gdzie popadnie.
3 lata temu porzuciłem swój telefon i żyję tak do dziś. Pewnie powiecie, że korzystam z internetu z mediów społecznościowych jak Facebook i tak jest ale sprawdzam Facebooka tylko 4 razy dziennie: rano, w południe, wieczorem i w nocy gdzieś koło 22 ostatni raz, nie przesiaduję na nim zbyt długo w 5 min przeglądnę posty chyba że ktoś do mnie pisze to max 30 min. Co do telefonu ale jak to nie używa, nikt do niego nie dzwoni? Tak nie używam, nie mam numeru nikt do mnie nie dzwoni nawet rodzina. Gdy mam być na ustaloną godzinę to na taką się zjawiam, znajomi też do mnie nie dzwonią (jestem w 3 liceum) co dla wielu jest dziwne że nie posiadam tego sprzętu ale daję sobie radę. Wolę się z nimi spotkać osobiście i pogadać niż przez telefon, wolę mieć kilku prawdziwych przyjaciół niż masę fałszywych. Jak dotąd nigdy nie zdarzyła mi się nagła sytuacja żebym musiał wtedy posiadać telefon i zadzwonić choćby po pomoc. Jedynie gdy jadę gdzieś daleko wtedy pożyczam od rodziców ale też nie przesiaduję na nim: nie gram, nie sprawdzam tych wszystkich Snapów Insta (bo nie mam) napiszę tylko krótkiego smsa co u mnie i tyle. Życie bez telefonu jest możliwe i z chęcią zrezygnował bym z niego nawet wtedy gdy tak jak mówiłem jestem gdzieś daleko od domu i dla bezpieczeństwa/ bądź kontaktu z rodziną.
W necie każdy moze wszystko napisać. Poza tym nie sprawdzaj fb, zobaczymy, na ile zdadzą się Twoje słowa;)
Telefon służy mi głównie do pracy oraz kontaktu z rodziną/znajomymi. Telefon jako taki ważny dla mnie nie jest, to tylko urządzenie.
Więc jeśli nie muszę z niego korzystać, to tego nie robię. Wolę bardziej pożytecznie spędzać czas :)
Jest ale nie do FB czy podobnych. Po prostu kontakt, szukanie informacji, nawigacja, latarka i aparat. Na urlopie nie mam problemu żeby przez tydzień czy dwa nie korzystać z internetu ale na codzienne to życie wymusza posiadanie telefonu z internetem.
Jest ważny. Wiadomo - potrzebuję go do kontaktu, facebooka wraz z massangerem (innych mediów społecznościowych nie uznaję i nie potrzebuję), a do tego dochodzi aspekt rozrywkowy. Nie sądziłem, że telefon kiedykolwiek wyprze u mnie kompa jeśli chodzi o przeglądanie internetu czy siedzenie na youtubie.
Zawsze to podziwiam, bo dla mnie mobilny Internet to nadal ciekawostka. Korzystam z niego, ale bardziej z przymusu niż z przyjemności. Komputer jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi o wygodę dla mnie. Jeszcze coś poczytać na sofie to tak czy podejrzeć e-mail. Ale inne rzeczy to tylko komputer.
Mam starego klawiszowego Samsunga, do odbierania rozmów i SMSów. Internet mam na komputerze, nie mam potrzeby gmerania w nim nawet na kiblu.
https://www.youtube.com/watch?v=2wfKiVlsE_4
A tak na serio - przed 2016 rokiem w ogóle nie miałem telefonu i jakoś żyłem. Jednak od tego momentu mam smartfona i uważam, że to jest niezbędna rzecz - kontakt z najbliższymi osobami jest ważny, żeby w razie potrzeby do nich napisać SMS-a czy po prostu zadzwonić.
Od czasu do czasu korzystam też na smartfonie z Internetu oraz z różnych aplikacji, np. Endomondo.
Z telefonu korzystam rzadko tym niemniej nie rozstaję się z nim . W każdej chwili mogę się skontaktować z najbliższymi jeśli zajdzie taka potrzeba no i używam go jako zegarka. Mam tam jakiś pakiet internetowy ale nie chce mi sie wpatrywać w taki mały ekranik więc też rzadko z neta korzystam.
No i smartfon może też posłużyć jako budzik.
Chyba nikt we współczesnych czasach już nie używa klasycznych budzików do nakręcania oraz radiobudzików.
W sumie to niezbędny, natomiast nie używam go praktycznie w ogóle do rozmów lub smsów (od czasu do czasu tylko zamówić taksówkę zadzwonię).
Powiedzmy sobie szczerze aparat,komunikacja,internet,itd. to wszystko w jednym urządzeniu. Telefon dla mnie to swego rodzaju "gadżet" którego jak już raz się użyje w życiu to ciężko jest z niego zrezygnować. Zatem tak - jest dla mnie ważny.