Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Mój kot spadł ze stołu i zdechł. Jak to możliwe?

16.03.2019 16:24
Mutant z Krainy OZ
4
7
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Mial kanapke z maslem przyklejona do plecow?

16.03.2019 16:36
mohenjodaro
8
3
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Moze jakis zawal i stad w ogole upadek?
Moje kondolencje, chociaz niezbyt sie tym przejmujesz z tego co widze. Jak ja po 15 latach uspilem kota, to w domu wszyscy plakali i byl tydzien zaloby :/

16.03.2019 16:37
hopkins
9
3
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Im mniejsza wysokosc, tym niebezpieczniejsza dla kota. Nie zawsze kot spadnie na 4 lapy, bo moze sie po prostu nie zdazyc przekrecic.
Jako ekspert w dziedzinie patologii orzekam smierc przez umarcie. Szkoda kotka, ale przyczyn moze byc dziesiatki :)

16.03.2019 17:36
Wujek_Wladek
15
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wujek_Wladek
4
Pretorianin

Wykorzystal ostatnie 7 zycie.

16.03.2019 18:05
😐
18
1
odpowiedz
garett123#2
26
Przemytnik

hinson ma problem z kotem. Zdradź mu jak ty wyeliminowałeś swojego.

16.03.2019 18:12
Yaca Killer
20
1
odpowiedz
Yaca Killer
262
russiaisaterroriststate

Czy siostra ma alibi?

16.03.2019 18:29
Kompo
😒
23
1
odpowiedz
7 odpowiedzi
Kompo
201
Legend

Nie cierpię określenia "zdechł" w kontekście śmierci zwierzęcia.

17.03.2019 01:23
Minas Morgul
29
1
odpowiedz
9 odpowiedzi
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

Jak ja po 15 latach uspilem kota, to w domu wszyscy plakali i byl tydzien zaloby :/

To masz podobnie, jak ja, tylko u mnie to chyba przekracza już pewne zrozumiałe przez społeczeństwo normy. Gdy 2 lata temu odszedł mój wąż, to w domu był tydzień płaczu. Kupiłem go jako małe dziecko. Podobnie z ptasznikiem, którego kupiłem jako małą kuleczkę, w czasach, gdy Baldur’s Gate 2 był jeszcze świeżynką i nowością. Ten pająk stał się ulubieńcem mojej mamy. Mama była wtedy tak smutna, że kupiłem jej drugiego ;). I teraz 61-letnia pani hoduje sobie ptasznika.

A jeszcze tylko 3 tygodnie, a i ja będę miał nową gadzinę :)

post wyedytowany przez Minas Morgul 2019-03-17 01:25:36
16.03.2019 16:16
Bezi2598
😢
1
Bezi2598
140
Legend

Cytując moją siostrę:
"Koty się bawiły na stole, Stefka spadła jak zawsze, był huk, ja wchodzę, a ona nie żyje".

Co się mogło stać? Zawał jakiś czy co? Czekam na GOLowe diagnozy.

spoiler start

sarcoidosis i toczeń odpada

spoiler stop

16.03.2019 16:17
2
odpowiedz
A_wildwolf_A
214
Senator

życie

edit. jak spada to raczej na 4 lapy i bardzo cichutko wiec jaki huk? najwidoczniej zmarło jej sie na stole i się osunęła albo dostala jakiegos ataku i spadając mogla skręcić kark
wrzuc fotki stołu i kota

post wyedytowany przez A_wildwolf_A 2019-03-16 16:20:35
16.03.2019 16:18
Xinjin
😐
3
odpowiedz
Xinjin
176
MYTH DEEP SPACE 9

Kot zawsze spada na cztery łapy i nic mu nie jest, pewnie trzymała go nad gazem....

16.03.2019 16:25
5
odpowiedz
zanonimizowany1272618
5
Generał

Jak nie spadł na cztery łapy to zwykła pipa, a nie kot. Zutylizować czym prędzej i zakupić prawdziwego drapieżnika i łowcę myszy.

16.03.2019 16:25
Yuri Lowell
6
odpowiedz
Yuri Lowell
48
Brave Vesperia

Była martwa przed ośiągnięciem ziemi (czyt. gruntu). :(

16.03.2019 16:38
Bezi2598
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Bezi2598
140
Legend

Oczywiście, że się przejmuję, znalazłem go w śniegu w ostatnią zimę, ktoś go wyrzucił. Ale nie będę żali wylewał na golu. Tylko dziwna śmierć.

16.03.2019 17:19
11
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Możliwe że od uderzenia pękł kotu kręgosłup, wystarczy że nawet spadł z metra ( najbardziej delikatna- newralgiczna część u kotów) i tak jak napisałeś " że koty się bawiły"więc różnie mogło być i niekoniecznie spadł na cztery łapy.

16.03.2019 17:20
Lateralus
12
odpowiedz
Lateralus
136
Last Of The Wilds

Zawał albo jakaś wrodzona ukryta choroba. Raczej nawet gdyby spadł z 1.5m nie na łapy to nic sie by mu niestało, ewentualnie jak walnął łbem to bo może skręcił kart czy cos podobnego. Warto tą sprawe zbadać tak naprawdę, dlaczego.

16.03.2019 17:20
13
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany649466
114
Senator

Ewentualnie jakaś choroba.

post wyedytowany przez zanonimizowany649466 2019-03-16 17:22:20
16.03.2019 17:27
evolution123
14
odpowiedz
evolution123
64
hobbista
Image

16.03.2019 17:41
Aen
16
odpowiedz
1 odpowiedź
Aen
232
Anesthetize

Może jakiś zakrzep, tętniak, wylew, różnie się zdarza. Jeśli zależy Ci na poznaniu przyczyny, skontaktuj się z lokalnym ZHW (Zakładem Higieny Weterynaryjnej), za opłatą zrobią sekcję i podadzą Ci przyczynę. Tylko lepiej się śpieszyć, jeśli zechcesz to zrobić, schowaj biedaka do lodówki by wytrzymał w dobrym stanie do poniedziałku.

post wyedytowany przez Aen 2019-03-16 17:42:15
16.03.2019 17:46
17
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Może po prostu się zepsuł.

16.03.2019 18:08
Ski_drow
😢
19
odpowiedz
Ski_drow
127
Senator

Nieszczęśliwy upadek i uderzenie w konkretne miejsce.

post wyedytowany przez Ski_drow 2019-03-16 18:08:42
16.03.2019 18:14
adam11$13
😢
21
odpowiedz
adam11$13
118
EDGElord

A taki był ładny, amerykański.

A tak na serio to szkoda kotka :(

16.03.2019 18:25
lifter
22
odpowiedz
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Szkoda futrzaka.
Ale tak jak mówią powyżej - raczej spadł, bo umarł niż umarł, bo spadł - tętniak, zawał, udar, coś mu się przytrafioło, biedakowi. Tyle, że nie cierpiał zapewne.

16.03.2019 18:32
Ppaweł
😢
24
odpowiedz
Ppaweł
58
Senator

Wiem że to może nic nie znaczyć ale współczuje.

16.03.2019 21:16
PanSmok
📄
25
odpowiedz
PanSmok
247
Legend

To byl kot. Czyli najpierw zdechla - potem spadla.

16.03.2019 21:56
_D_R_A_G_O_N_
😱
26
odpowiedz
_D_R_A_G_O_N_
87
V

To gdzie on stracił te pozostałe 8 żyć?

16.03.2019 21:58
27
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend

U mnie kot spadł z balkonu z drugiego piętra - dwukrotnie - nic mu nie było. Za drugim razem już nawet wiedział którędy z powrotem do mieszkania - chociaż nigdy na zewnątrz nie wychodził.

17.03.2019 00:15
claudespeed18
28
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest
Wideo

Mnie się dziś taki film na jutub ukazał https://www.youtube.com/watch?v=-fUHUL8_QEw

17.03.2019 12:53
30
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Kot potrzebuje trochę czasu i wysokości żeby sie w powietrzu odwrócic łapami do dołu.Stół nie jest wysoko więc może nie zdążył i tak nieszczęśliwie upadł że skręcił sobie kark.

17.03.2019 23:33
not2pun
31
odpowiedz
not2pun
110
Senator

moze spadł 10-ty raz?

post wyedytowany przez not2pun 2019-03-17 23:34:59
18.03.2019 06:19
😐
32
odpowiedz
zanonimizowany1285878
24
Senator

Podejrzenie pada na drugiego kota. Ostatni widział kotkę żywą. Mogło pójść o karmę albo o faceta...
A na poważnie. Jest to zagadkowa śmierć zwierzaka kurcze. Miałem koty. Spadały z różnych mebli, drabin i nigdy nic się nie stało. Myślę, że jeśli chcesz drazyc temat to potrzeba a jest sekcja zwłok. Brzmi może niedorzecznie ale inaczej się nie dowiesz.

post wyedytowany przez zanonimizowany1285878 2019-03-18 06:20:28
19.03.2019 17:15
BartekTenMagik
😂
33
odpowiedz
BartekTenMagik
65
World Owner

A może zmęczył się zabawą i postanowił iść spać jak to kot śpi wieki to może se wymyślił ze jak zeskoczy odrazu na leżącego to będzie szybciej i se tera tak zasnął Że teraz hibernuje ?

19.03.2019 17:24
34
odpowiedz
zanonimizowany1196217
20
Konsul

siostra zamordowała kota i stara się tobie wmówić, że był to wypadek.

19.03.2019 19:53
35
odpowiedz
mik18
91
Generał

Po 1. Jak znalazłeś w śniegu to czy byłeś u weterynarza czy jest zdrowy czy nie?
Po 2. Gdzie ty byłeś jak kot spadł?
Po 3. Gdzie była twoja siostra?
Po 4. Może kot popchnął kota a te spadł

16.03.2019 16:32
Bezi2598
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Bezi2598
140
Legend
Image

To kot tuż po zdarzeniu. Stół normalny, drewniany.

Młody, miał dopiero rok.

Huk był bo się bawiła z drugim kotem, to normalne akurat.

post wyedytowany przez Bezi2598 2019-03-16 16:35:17
Forum: Mój kot spadł ze stołu i zdechł. Jak to możliwe?