Matko bosko, chcesz iść do technikum na technika-informatyka i potencjalnie być programistą i masz średnią z matmy 2.5, a z informatyki tylko 4?
U nas wszystkie dziewczyny choćby nie potrafiły nic mają te 5
Pamietaj że ty też możesz być dziewczyną ewentualnie jeszcze zostaje ci 54 płci.
W podbazie/gimbie mieć takie oceny to naprawdę albo trzeba być opóźnionym umysłowo albo mieć totalnie w dupie szkołe, przecież na tym poziomie edukacji to wystarczy chodzić na lekcje i słuchać co nauczyciel mówi i się wyskrobie na to 4.
Zapomnij o jakimkolwiek technikum z takimi ocenami, a już w ogóle o informatycznym z 2 z matematyki i jedynie 4 z informatyki (co wy w podbazie robicie na informatyce? Pewnie jakieś podstawy worda, excela i power pointa).
A już twoje tłumaczenia że masz tak słaba ocenę z matematyki bo nauczyciel nie dostrzega potencjału...uwierzyłbym gdybyś miał z pozostałych przedmiotów 4-5 a z jednego 2 ale tutaj to po prostu widać że ty się nic nie uczysz, grasz w gierki, coś tam czytasz w internetach, umiesz wkleić cracka i sobie wymyśliłeś że zostaniesz informatykiem. Nie tędy droga.
Moja rada jest taka - weź się ostro za naukę bo jak tego nie zrobisz będziesz tego żałował za parę lat. Wspomnisz sobie ten wątek podając komuś bułkę w macu.
pozatym programista to nie wszystko i nie liczą sie w tym zawodzie oceyn z matematyki. Li
No widzę, że wiedzy o IT to ty nie masz żadnej w takim razie.
Rozumiem, że chcesz po technikum iść na jakieś tam studia (pewnie informatykę) ale z matura na poziomie 30% z matematyki czy informatyki to cię na żadne studia nie przyjmą chyba że na jakąś prywatna uczelnie prowadzoną przez pana Zdzicha który daje zaliczenia za flaszkę.
Masz na zdjęciu przedmioty na pierwszym roku informatyki na pierwszej lepszej uczelni, faktycznie żadna matematyka nie jest ci do niczego potrzebna.
>>>
Obawiam sie ze twoim szczytem kariery to bedzie technik magazynier. Choc z drugiej strony komus tak lotnemu z fizyki to balbym sie dac widlaka.
Witam,mam pytanie takie jak w temacie, a mianowicie czy z ocenami poniżej jestem w stanie dostać się do technikum na kierunek technik-informatyk,bardzo mi na tym zalezy ponieważ w przyszłości chciałbym zostać programistą lub też bazodanowcem, oto moje oceny na półroczne i oceny z egzaminu probnego. Dodam ze jestem rocznikiem 2004 i pierwszym który jest w 8 klasie i z tego powodu egzamin pisałem tylko z niemieckiego/angielskiego z czego wybralem angielski, polskiego,matematyka, moje oceny opisze w średnich.
Chemia-2.2
Biologia-2.16
Fizyka-2.32
Geografia-2.75
Historia-2.83
Informatyka-4.00
Angielski-2.82
Niemiecki-2.8
Polski-3.52
Matematyka-2.52
Z góry dziękuje o odpowiedzi i prosze o rady z tym związane, pozdrawiam :0
Raczej tak
Taki nauczyciel i tez moja wina, nic nie poradze. Co do informatyki to zalezy w glownej mierze od nauczyciela, mysle ze sie staram ale nauczyciel nie widzi zbytnio potencjału. U nas wszystkie dziewczyny choćby nie potrafiły nic mają te 5
Jeśli to nie technikum typu crčme de la crčme w warszawie to spokojnie się dostaniesz
Edit: Właśnie dowiedziałem się, że GOL nie obsłguje czeskiego e
@up To aż tak sie pozmieniało? Ja miałem w gimbie z większości 2 i jeszcze z matematyki w 1 i 2 klasie miałem poprawki a w technikum bez problemu sobie poradziłem.
Jest wiele czynników - zależy o jakim technikum mowimy, albo chodziłeś do szkoły której poziom nie był zbyt wysoki albo byłeś na tyle ambitny i pracowity że wziąłeś się w garść i zacząłeś uczyć. Serio, ja co prawda gimnazjum kończyłem 12 lat temu ale jeżeli poziom jakoś nie wystrzelił od tamtego czasu to poważnie nie rozumiem jak można aż tak zawalić oceny
Z moich obserwacji wynika, że osoby które nie były zbyt lotne w czasach gimnazjum i nie wzięły się za siebie w szkole średniej teraz w najlepszym wypadku robią na budowie u Niemca a ci co zostali w Polsce robią na magazynach albo na kasie w supermarketach.
Ryba20046 teraz widać, że ten wątek to jedno wielkie trollowanie. Wiedza programistyczna bez matematyki? Ty tak na serio? Jeśli chcesz bawić się w programowanie albo bazy danych, to życzę powodzenia bez znajomości matematyki.
W ogóle tekst "nie liczą się w tym zawodzie..." z ust osoby, która jeszcze nawet nie jest w szkole średniej, brzmi, lekko mówiąc, niepoważnie.
Bo o technikum z takimi ocenami możesz zapomnieć. Nie wiem jak to tam teraz u was jest, ale wcześniej były brane pod uwagę oceny, które na danym kierunku Ci się przydadzą i na tej podstawie otrzymywało się X punktów (plus z egzaminów). Jeśli dalej tak jest, to najpewniej wezmą u Ciebie pod uwagę informatykę, matmę i angielski - a jakie potencjalnie oceny z tego będziesz mieć, każdy widzi.
Jeśli ten wątek to nie kpina, to posłuchaj Yarpena i weź się do nauki, przynajmniej tej nieszczęsnej matematyki - żaden kierunek techniczny Cię nie czeka bez opanowania tego przedmiotu.
Tak wogóle to po co się pytasz, jak nie dostaniesz sie na informatyke to gdzie indziej
ZAPOMNIAŁEM DOPISAĆ, WYNIKI Z EGZAMINU PRÓBNEGO TO
MATMA-34%
ANGIELSKI-70%
POLSKI_50%
Ku***, napisałem to stricte do nauczyciela z informatyki, o innych nauczycielach nie mówilem ze mnie nie doceniają. Jezeli chodzi o moje oceny to jest to MOJA wina
przykładać sie przykładałem w miare moich możliwośći, bardziej sie nie uczyłem
Serio jak skala sie nie zmienila i dalej jest 1-6 to ty poprostu nic nie umiesz, masakra. Polecam odstawic gry wziasc sie do nauki bo inaczej czeka cie kopanie dolkow lub noszenie paczek w magazynie :P W szeroko pojetym zawodzie informatyka mozna samemu bez szkoly sporo osiagnac, ale widzac po twoich ocenach to ty masz nauke gleboko w dupie wiec ta droga tez odpada.
Do słabego technikum się dostaniesz - ale zasadniczo nic to nie da.
To nie te czasy gdzie technikum było drogą do zawodu ( i to nie tylko technikum informatyczne, ale i inne kierunki) - bardzo często bywa ze uczeń po zawodowce jest lepszy w danym zawodzie niż technik ale tu nie o tym.
Technika obecnie traktuje się jako bardziej kierunkowe przygotowanie się pod studia (np tech. inf -> studia informatyka bądź ekonomia). z samego ukończenia technikum nic nie wynika. Do żadnej poważnej roboty cie nie wezmą bo wyrobników w zawodzie jak mrówek, wiedzy zwykle tez wynosisz śladowe ilości..
Po technikum jesteś jak świnka morska - nazwa niby fajna ale jak się popatrzysz ni to świnka ni to morska..
Kolejną sprawa - oceny - te są cholernie tragiczne. wiec zamiast się uczyć czegoś przydatnego w zawodzie , będziesz próbował nadrobić braki w wiedzy (bo informatyka opiera się w sporej części na uczeniu siebie dodatkowo a nie tylko odwale 5-8h lekcji i jestem wielkim informatykiem).
O tym że w informatyce przydaje się myślenie matematyczne (matematyka opiera się na wzorach i logice - to samo informatyka) nie trzeba chyba nawet wspominać.
A pójście później na studia informatyczne gdzie polegniesz np na matematyce elementarnej, analizie czy matematyce/algebrze liniowej (a to tylko w 1 semestrze) mija się z celem..
Tto że obniżyli progi do 30% to tylko wychowywanie zdurniałego społeczeństwa i wypychanie miernot w świat ( z papierkiem zdania).
może zastanów się nad zawodówką, czasem zawód w ręku jest więcej war jak ukończenie średniej, a po ocenach ciężko przewidzieć czy na studia się dostaniesz, jak ci się nie uda to zastaniesz z nic nie wartym obecnie technikiem.
Popieram DiabloManiaka. Do jakiegoś technikum się dostaniesz ale tam poza wyrobieniem uprawnień i certyfikatów na zbyt wiele Ci się to nie przyda(te technikum najlepsze to nie będzie). Szkołą prywatna? Nie obraź się ale z Twoim nastawieniem przewiduję powtórkę z gimnazjum (średnia 2.5 i jakoś to będzie). Jeżeli chcesz mieć jakąś przyszłość musisz albo uczyć się wszystkiego samemu i się znać na danej dziedzinie albo iść na studia gdzie zyskasz ogólne pojęcie o zawodzie i tytuł inżyniera. Nie wiem czy myślałeś teraz o studiach ale gwarantuję że kiedyś o nich pomyślisz. A jeżeli chodzi o informatykę to masz tam matematykę na 70% przedmiotów. To czego uczą w gimnazjum to śmiech na sali a Ty i tak nie wyrabiasz. Historia, J. Polski, Geografia itp. można zrozumieć - planujesz nastawiać się na przedmioty ścisłe. Ale szanujmy się, matematyka i fizyka leży i kwiczy. Teraz już z tym nic nie zrobisz ale jak się nie poprawisz to będzie naprawde źle.
Rozumiem, że na informatycznym jest rozszerzona matma?
Mój kolega jest w liceum z rozszerzoną i ledwie wiąże koniec z końcem (a w gimnazjum wahało mu się między 3 a 4)
Pewien gościu z Danziga miał jeszcze słabsze oceny a prezydentem został.
Tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. Liczy się tylko żebyś dobrze maturę napisał. Zawód z technikum i tak niewiele ci da.
U mnie do techników chodziły tylko nieuki więc o ile nie jest to jakieś naprawdę prestiżowe technikum to się dostaniesz.
Powinni przywrócić elementy ze starej matury, gdzie się zdawało egzaminy na studia, a nie wzorować się jakiemiś ocenkami.
Ktoś będzie chciał uczyć się czegoś innego, to mu ocenki na to nie pozwolą. Śmieszne.
a ja ci mowie, chrzanic infe, idz na mechanika samochodowego albo budowlanke to bedziesz kase trzepal przynajmniej.
na budowlanke tez za slabo
@up kobieta jest 55
znam sie tak, ze sam poszedlem na technik informatyk i bez studiow to nic ci nie daje taki zawod :P Juz lepiej jakis inny zawod wybrac jak nie chcesz studiowac. Ale rob co chcesz.
Powwiem tak jak nie masz smykałki to ciężko będzie ci zostać programistą np kolega podczas liceum kupił sobie kilka kursów internetowych za ok 300 zł i po tym zarabiał ok 5 tyś ok 2015 roku 2 zaś koleżka kupił kilku miesięczne kursy za kilka tyś i samodzielnie nie potrafi wykonać prostego projektu do tej pory pracuje naprawiając kompy w serwisie
tylko dodam to ze ja mam 14 lat, jak te kilka lat "zainwestuje" w programowanie to mysle ze jestem cos z tego w stanie wyciągnąć
jesteś mi wstanie opisać taki według ciebie "prosty projekt", sam bym siebie sprawdził
Widać, że kolega młody i ma małe doświadczenie na tym forum :-)
Ja jestem tutaj już wiele lat i nie pamiętam aby kogoś tutaj motywowano lub mówiono dobre słowo. Jeśli coś Ci się podoba i uważasz, że możesz się w danym obszarze sprawdzić to spróbuj. Jeśli nie spróbujesz to nie będziesz wiedział czy jesteś w czymś dobry. O porady na forum się nie pytaj bo tutaj ludzie tłamszą a nie motywują.
Dlatego nie biore pod uwage waszych komentarzy, powtarzam, co osoba ktora 12 lat temu skonczyla szkole moze wiedziec co jest teraz?
Ta, ja do technikum (również 2004 i 8 klasa ale ja w środę 15) ale mam same 4/5 i 6 z infy i ja chce do technikum :) gwarancji żadnej nie ma. Może przyjmą, może nie. No ja oczekuje ze przyjmą. Teraz taka rada dla ciebie:
Lepiej trochę więcej niż mniej.
No do technikum? Oceny nie najlepsze, u mnie w klasie to 5 zagrożeń i mówi: do technikum idę. Normalnie XD z zachowania ma bo tak odwala na tych lekcjach ze taka kupa śmiechu ze nawet nauczyciele nie wyrabiają i śmieją się za nas wszystkich.
Masz jakieś 45% wedłóg mnie na dostanie sie bo mogą (są) lepsi którzy mogą być na twoje miejsce w tej szkole. Zależy od tego ile będzie tych zgłoszeń bo jak nie będzie kogo brać to cie wezmą aby miejsca wypełnić. Ale jak beda mieli nadmiar lepszych od ciebie to kogo wezmą? Ciebie czy kogoś kto wedlug ocen jest 2,5x lepszy?
4 z infy i na informatyka? Ja mam 6 i zajmuje się wszystkim. W szkole uczą obsługi exela i Worda... to umiałem w 1 klasie (serio). Ja np. Umiem wgrywać systemy (hehe, nawet do konsol, telefonów, tabletów, komputerów, laptopów itp.)(nauczylem sie w 3 klasie bawic si systemami w PSP, PS3, kompach i fonach itp.
Rozkręcać (tez wszystko od komputerów serwerowych po kurde zegarki na rękę na części pierwsze i spowrotem bez problemu)...(to akurat późno się nauczyłem bo w 6 klasie) itp. Ale co z tego ze to umiem jak bym miał 3 z infy a i tak to umial to ci co przyjmują: ocena 3, nie bierzemy(co z tego ze im gwarantujesz ze ty umiesz to i owo, i wszystko umiesz) a ktoś co ma 6 za free (biorę, nie ważne co umiesz, na 100% lepszy od tego co miał 3 bo przeciez ocena świadczy o wszystkim)
Na informatyka każdy chce myśląc: eeee umiem włączyc, popstrykac coś i zainstalować gierke... nie mowie ze ty tak byś powiedział ale wiedzy trzeba mieć aby być dobrym informatykiem. Informatykiem każdy może być ale jak dobrym? W której topce? Najgorszych czy najlepszych?
Prawdę piszesz, co z tego ze 3mies temu mialem np. 2 z pierwiastków jak ja teraz je umiem na 6? Trochę nie wazne te oceny ale oni myślą że przez całe półrocze nic się nie nauczyles nie?
Ja i tak idę na handlarza :P to mi wychodzi baaaardzo dobrze. I zaocznie na informatyka i elektronika :)
To na zakończenie;
Powodzonka chłopie :) postaraj się tera chociaż, 3mies zostało tak naprawdę...
Pozdro, spotykamy się w technikum ??????
Ja mam ogolnie 6 szkol do wyboru, z czego jedna prywatna i na 100% bym wszedł to bez problemu
DOSTANIESZ SIĘ! Nic się nie martw sam składałem a miałem podobne oceny luźna guma sam sie bałem a dostałbym się do liceów najlepszych hahah dasz rade ;D zostaw sobie margines błędu i weź na 3 szkołe coś na co sądzisz że sie dostaniesz. A na 2 polecam ci żebyś wybrał ten sam kierunek ale może w innej szkole ;D Życze ci jak najlepiej!
Przepraszam, nie czytałam wszystkich postów, ale tutaj masz link do kalkulatora punktów. Porównaj ze swoją wymarzoną szkołą.
https://takzdam.pl/kalkulator-punktow/
Hmm jak był nabór to technikum u mnie w szkole to mimo że zrobili całą klase informatyków (30 osób bo powiat się uparł że chca mimo braku sprzetu) to najmniej punktów to było 98...i to jest najniższa dotychczasowa ilosć punktów w historii tej szkoły. średnio najgorsi mieli po 105-115 punktów a ci w czołówce ok167. Ale samymi punktami nei możemy sie sugerować. Niektórzy mogą być słabi w nauce ale mieć tą pasję i zainteresowanie tym tematem (które opisał na swoim przykładzie BartenTenMagik).Jak chcesz zostać porządnym informatykiem to musisz się wziąc w garść i to mocno (zwłaszcza z matmą i angielskim ).
BartekTenMagik ma dużo racji...jest pełno informatyków i każdy prawie chce na takowego pójść lecz bez porządnej motywacji i umięjętnosći ciągłej nauki taki informatyk to najwyżej bedzie w komputroniku doradzał jaki sprżęt kupić i tyle. C++ jest akurat łatwym językiem i fakt że go ogarniasz prawdę mówiąc nic nei znaczy(nawet najgorsi u mnie w klasie ogarneli te podstawy). Prawdziwa zabawa zaczyna się od obiektów.
A co do tego że poszukujesz tutaj oparcia ..przykro mi ale życie nei polega na tym by szukać oparcia na przypadkowych stronach w internecie.(Nie chcę ciebie urazić ale z twoimi odpowiedziami na poniektóre tu komentarze stwierdziłbym żę osoby dające tak łatwo się wytrącić z równowagi i atakujące innych w "odpowiedzi na atak na nich samych" nie zasługują na oparcie innych ) Chcesz iść na informatyka ponieważ naprawdę cie to interesuję? To rób wszystko co możesz by do tego doprowadzić.Tylko wiedz że konkurencja z dnia na dzień jest coraz większa ,i nei będzie jej obchodziło że chcesz być programistą.