Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość 47% sprzedanych tytułów konsolowych od Electronic Arts pochodzi z cyfrowej dystrybucji

06.02.2019 14:05
1
1
zanonimizowany1272618
5
Generał

Mam takie jakieś przeczucie, że już niedługo skończy się rynek gier używanych na konsolach.

06.02.2019 14:13
U.V. Impaler
2
1
odpowiedz
10 odpowiedzi
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Rynek gier pudełkowych nierzadko zabijają sami sprzedawcy, bo kompletnie nie ogarniają, że tymi cenami nie da się konkurować z cyfrą. Wejdź do Media Marktu, weź telefon do łapy i porównaj ceny gier na konsole, zarówno tych starszych, jak i nowszych. Na PSN-ie non stop są jakieś promocje, jedna się skończy to zaczyna się następna. Nową Larę wyciągniesz o ponad 100 zł taniej w ciągu najbliższych dwóch tygodni na PSN-ie. Ilekroć jestem w takim sklepie, to z ciekawości przeglądam ceny i szczerze, nie ma czego zbierać.

Poza tym cyfra to wygoda, zalogujesz się gdziekolwiek, wszystko pod ręką.

post wyedytowany przez U.V. Impaler 2019-02-06 14:25:53
06.02.2019 14:38
prekor
2.1
prekor
132
Generał

Heinrich_2.0
Na konsolach jest bardzo ostra konkurencja pomiędzy trzema producentami sprzętu. Poza tym gry dla pojedynczego gracza sprzedają się bardzo dobrze w pudelkach .Zabicie rynku wtórnego było by strzałem w stopę
dla Sony i Ms.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 14:38:36
06.02.2019 14:43
2.2
Mazarian
57
Konsul

Z autopsji i jako pracownik jednej z tego typu sieci mogę ci powiedzieć, że to nie markety decydują o cenie. Jest ona podyktowana zamówieniem od dostawcy. Wszystko zależy od umowy na linii sklep- dostawca, płyty jako fizyczne nośniki muszą być dostarczone, spakowane itd. to generuje dodatkowe koszty. Wersja cyfrowa jest w pewnym sensie darmowa - dokładniej zaś mówiąc koszty jej "produkcji" są zerowe. Nie musi być magazynowana ani fizycznie dostarczana. Sklepy nie robią promocji same z siebie bez "konsultacji" z wydawcą gdyż każda obniżka cen generuje straty ( pamiętajmy że to sklep odprowadza VAT więc cena na fakturze jest ceną netto. )
Co do drugiego punktu wersje cyfrowe nie mogą być odsprzedane więc jako takie są błogosławieństwem dla producentów konsol. Każdy ma swoją i nie ma rynku gier używanych... .

06.02.2019 15:11
2.3
1
zanonimizowany1272618
5
Generał

Zabicie rynku wtórnego było by strzałem w stopę dla Sony i Ms.

Nie byłoby, jeśli zrobiłyby to zarówno Sony jak i Microsoft. Jaką masz alternatywę na konsolach? Gdyby Sony i M$ się dogadały albo jedno i drugie wykonało taki ruch, to uśmiercają rynek wtórny, a jak ktoś gra na konsoli to i tak nie ma wyjścia, bo do wyboru ma tylko dwóch graczy na tym rynku. Wcale to nie jest jakiś nieprawdopodobny scenariusz, już Microsoft raz próbował ubić rynek wtórny. Na PC ten już dawno nie żyje. Myślisz, że w pewnym momencie Sony i Microsoft się nie obudzą żeby mieć więcej benefitów? A przy rosnących cenach podzespołów na PC tym bardziej nikt nie będzie miał alternatywy dla dwóch wydawców konsol na rynku. No chyba, że Madbox się okaże hitem, w co wątpię.

post wyedytowany przez zanonimizowany1272618 2019-02-06 15:11:39
06.02.2019 15:18
kaszanka9
2.4
kaszanka9
109
Bulbulator

Wątpliwe, sprzedawcy mają mały wpływ na cenę, oni nie mogą zmienić od tak, to prędzej sony i m$ robią promo na cyfrze co też pośrednio wykańcza rynek wtórny co jest im na rękę, ich to nic nie kosztuje, bo kopii jest nieograniczona ilość :-)

prekor
Także wątpliwe, m$ i sony nie ucierpią za wiele, jakby pudła przestały istnieć to niewiele się zmieni, oni z rynku wtórnego nie mają za wiele, gorsze, a taka gierka może w punkcie wymiany i 100 rąk przejść.
Oczywiście ci co by zrezygnowali z zakupu pudła jeżeli nie mogli by odsprzedać jakoś zabolą pewno, ale w dłuższym okresie i tak ci co mieli kupić kupią.

A 50% cyfra to już dużo, prędzej czy później wytną rynek wtórny, można liczyć jedynie na protesty graczy i w końcu unormowanie cyfrowej sprzedaży łącznie z opcją odsprzedaży cyfrowej gry.

post wyedytowany przez kaszanka9 2019-02-06 15:23:26
06.02.2019 15:34
Sebo1020
👍
2.5
Sebo1020
172
Generał

<---kaszanka9

06.02.2019 15:59
2.6
mevico
62
Generał

U.V. Impaler
Nie każdy ma tyle hajsu co Ty aby kupować gry bez możliwości ich odsprzedaży i odzyskania większej części ceny kupna.
Natomiast to, że tylu ludzi kupuje gry cyfrowo pokazuje, że jest naprawdę zamożne.

06.02.2019 21:38
XoniC
😁
2.7
XoniC
67
Generał

@U.V. Impaler
Z tą Larą to trochę zły przykład. Gra słabo się sprzedaje i dlatego często są na nią promocje. Ja kupiłem używkę Shadow of the Tomb Raider Croft Edition na PS4 za 250 zł tydzień po premierze, gdzie na PSN wersja cyfrowa kosztowała ponad 300 zł. Po miesiącu sprzedałem grę za 200zł czyli koszt gry wyniósł mnie "aż" 50 zł. Metro Exodus w pudełku zamówiłem za niecałe 200 zł, a wersja cyfrowa kosztuje 289 zł. Dla mnie to jest duża różnica. Jeśli gra nie przypadnie mi do gustu, to zawsze mogę ją sprzedać z małą stratą, a z wersją cyfrową nic już nie zrobię.

06.02.2019 22:22
2.8
mevico
62
Generał

XoniC
Najwyraźniej UV należy do tej części społeczeństwa, która ma tyle pieniędzy, że nie robi specjalnie różnicy czy za grę zapłaci 50 zł czy 200 zł. Kto bogatemu zabroni :-)

06.02.2019 22:43
U.V. Impaler
2.9
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Długo się jeszcze będziesz egzaltować tą rzekomą górą hajsu, którą niby posiadam, bo raz na miesiąc kupię grę na premierę? 90% tytułów kupuję na promocjach, a na konsolach jest ich tyle, że nie muszę się specjalnie wysilać żeby znaleźć coś w co chcę pograć. Ilekroć jednak jestem w dużym sklepie to drę łacha z cen, bo wiem, że daleko odstają od tego, co można wyciągnąć w cyfrze.

06.02.2019 22:57
2.10
mevico
62
Generał

U.V. Impaler
Nie wiem o jakich promocjach i o jakich konkretnie grach mówisz, ale jeśli mowa o grach z marketów czyli nieindykach to różnica w cenie jest wyraźna, i nie mówię tutaj o kupowaniu w marketach tylko o grach używanych, no i normalnym kupowaniu a nie czekaniu miesiącami czy tygodniami aż w końcu będzie jakaś promocja na PSN by kupić grę, w którą mam ochotę pograć. Poza tym nie spotkałem się jeszcze z taką promocją, że gra używana była droższa niż w promocji na PSN, wiec to raczej nie jest norma jeśli takie zjawisko w ogóle występuje. Ja kupuje najczęściej grę kilka miesięcy po premierze, kosztuje mnie ona po jej odsprzedaży 30-40 zł. Która gra z mainstreamu jest na promocji kilka miesięcy po premierze za 30-40 zł?

06.02.2019 14:27
3
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany307509
99
Legend

@Heinrich_2.0 -> Mam nadzieję, że to raczej się nie stanie przy premiery PS5. Do tej pory kupuję używane gry pudełkowe na PS4, bo "nowe" gry są dla mnie zbyt drogie... Ciężko jest kupić gry exclusive po ponad 1-3 lata, co kosztują mniej niż 50zł, jak nie używane gry pudełkowe na Allegro?

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2019-02-06 14:39:38
06.02.2019 14:47
Sebo1020
3.1
Sebo1020
172
Generał

Od tego masz własnie dystrybucje cyfrową która w ten sposób zabijają rynek gier używanych bo gry po paru miesiącach od premiery zaczynają być sprzedawane w mocnych przecenach lub co ciekawiej rozdawane za darmo, moim zdaniem to i tak tylko początek bo prawdziwy gwoźdź do trumny będzie moment jak rozkręcą się abonamenty z wsteczną kompatybilnością

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14811695&N=1

post wyedytowany przez Sebo1020 2019-02-06 14:52:47
06.02.2019 14:59
prekor
3.2
prekor
132
Generał

Sebo1020
Games Pass jakoś nie zabił używek na Xbox One Poza tym znaczną część graczy konsolowych woli mieć gry na własność.
Te statyki to tylko potwierdzają fakt, że na konsolach cyfra i pudelka współistnieją obok siebie. Pozostanie tak przez długi czas.
Heinrich_2.0
Tak próbował i do dzisiaj się nie może się pozbierać. Dzięki konkurencji żadna firma czegoś takiego nie zaryzykuje.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 15:16:20
06.02.2019 15:08
3.3
zanonimizowany1272618
5
Generał

^Przecież Pass został wprowadzony długo po istnieniu Xboxa One, a sam Microsoft już próbował zarżnąć pudełka na konsoli. To jest kwestia czasu.

06.02.2019 15:20
Sebo1020
3.4
1
Sebo1020
172
Generał

prekor _. Szczerze to nie che mi się toczyć kolejny raz tej samej jałowej dyskusji, ale polecam poczytam statystyki sprzedaży gier w dystrybucji cyfrowej zwłaszcza na konsolach w przeciągu paru lat albo lepiej ostatnie wyniki sprzedaży RDR2 oraz najnowszej odsłony Coda i to jak dużo kopi rozeszło się własnie w dystrybucji cyfrowej....człowiek może sobie łatwo uświadomić jak te standardy bardzo szybko się zmieniają dzięki mocnym i szybkim obniżka gier oraz rozdawaniu ich za darmo, sytuacja przypomni mi jak tekst "wkładam płytę i gram" można już tylko podpiąć jako mem grania na konsoli

https://pclab.pl/news79534.html

https://businessinsider.com.pl/technologie/nowe-technologie/red-dead-redemption-2-wyniki-sprzedazy-po-trzech-dniach/epz0hk7

https://gamenerd.pl/call-of-duty-black-ops-4-bije-rekordy-cyfrowej-sprzedazy/

MS i Sony nie chcą wymuszać na was pozbycia się wersji pudełkowych bo tu się zgodzę był by to strzał w stopę jak w przypadku premiery X1, tylko chcą abyście sami z nich zrezygnowali na rzecz dystrybucji cyfrowej i maści abonamentów czy tak jak pisałem wyżej pozbycia się tej wygody grania na konsoli 'wkładam płytę i gram" gdzie w wielu już przypadkach musisz pobrać łatkę na premierę aby w ogóle w nią zagrać, a wyniki sprzedażny gier które podałem wyżej pokazując że im się to udaje i to w bardzo szybkim tempie

post wyedytowany przez Sebo1020 2019-02-06 15:32:57
06.02.2019 15:59
dzl
3.5
1
dzl
97
John Yakuza

@Sebo1020

MS popełnił ten błąd, że chciał wrzucić żabę do gotującej się wody. Wystarczy, że z grą na Xklocka czy PS będzie dołączony klucz aktywacyjny bez którego nie uruchomisz gry i kappa. Ludzie się zbuntują, ale w dłuższej perspektywie przywykną. Dalej będziesz miał pudełka, jednocześnie MS i Sony będą miały pełną kontrolę nad dystrybucją.

06.02.2019 16:11
Sebo1020
3.6
1
Sebo1020
172
Generał

dzl--> Ja się tu w 100% zgadzam MS dał ciała próbując w tak szybkim tempie zmienić przyzwyczajenie graczy, przecież Steam pracował na to lata, a co do tych kluczy wątpię aby pojawiły się dosyć szybko Sony i MS jak na razie zmieniają przyzwyczajenia graczy i wmawia im ze dystrybucja cyfrowa jest wygodniejsza i jak widać po statystykach idzie im to dosyć szybko, w pewnym momencie gracze sami będą się zastanawiać po co im pudełka co ciekawe już teraz są w wielu przypadkach kompletnie zbędne bo gra i tak wymaga na premierę patch aby w ogóle odpalić grę

post wyedytowany przez Sebo1020 2019-02-06 16:11:51
06.02.2019 14:48
👍
4
odpowiedz
zanonimizowany1263582
19
Senator

Czyli 53% to nadal pudełka i tylko gry od EA.

06.02.2019 15:37
prekor
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
prekor
132
Generał

Sony jakoś się nie się z MS na początku tej generacji. Nie mówiąc że wielkie sieci sklepów nie będą sprzedawać konsol jeśli nie zarobią ma grach. Najlepiej dla klienta jest klienta jest gdy cyfra i pudełka idą swoją drogą.Monopol nigdy nie jest
korzystny.
Sebo1020
Mimo rosnącej cyfry gracze jakoś z pudełek nie zrezygnowali.
Abonamet na gry jako opcja nie jest przecież zlą rzeczą. Najlepiej jest przecież mieć możliwość wyboru niż mieć nałożony kaganiec tak jak na PC

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 15:51:56
06.02.2019 15:50
Sebo1020
6.1
Sebo1020
172
Generał

Jak grochem o ścianę......gdzie ja napisałem że lepiej......czytaj ze zrozumieniem i spójrz na statystyki bo o nich pisałem, parę lat temu nikt by nie pomyślał ze ta tendencja będzie się tak powiększać jeśli w ciągu roku sprzedaż gier w dystrybucji cyfrowej na konsolach wzrosła o tyle procent i to widać po sprzedanych grach jak np RDR2, wiec jeśli ta tendencja będzie się powiększać jak będzie wyglądał rynek gier na konsoli za rok lub dwa

PS: Jak parę miesięcy po premierze gracze będą mieć możliwość zakupu gry z 50% lub nawet 75% przecenie będą mieli w czterech literach używki

06.02.2019 15:51
6.2
zanonimizowany1272618
5
Generał

Sklepy zarabiają na marży i im wisi to, czy konsola pójdzie z pudełkiem z grą czy sama. Wątpię, żeby markety miały w innych okresach niż święta wzięcie jeśli chodzi o gry, bo ceny są zabójcze.

Akurat RDR2 się sprzedał lepiej drogą tradycyjna niż w cyfrze.

Proszę o dane. Cyfra poszła w 4,2 miliona.

06.02.2019 15:50
elathir
8
odpowiedz
elathir
98
Czymże jest nuda?

Coś mi się wydaje, że najbliższa generacja konsol będzie ostatnią z czytnikami w ogóle.

Choć szczerze gdyby się okazało, że już w tej ich nie będzie wcale nie byłbym wielce zaskoczony.

06.02.2019 15:50
Ogame_fan
😊
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Ogame_fan
127
SpiderBoy

Czyli nadal wiekszosc to pudelka. Nowa generacja to nadal beda obowiazkowe kopie fizyczne. :) dopoki tal jest to dla mnie super. Zwlaszcza ze naeet indyki i male gierki wychodza na konsolach w pudelkach.
Watpie ze sony albo ms sie zdecyduja na przypisywanie gier do konta, Konsole to nie PC i MS pokazal swiatu ze to poroniony pomysl.

06.02.2019 16:43
prekor
9.1
prekor
132
Generał

Też mam podobne zdanie co przyszłości nośników fizycznych.
Nawet te dane pokazują .e raital trzyma się mocno.

06.02.2019 15:52
10
odpowiedz
12dura
48
Senator

Czyli nawet wśród takich niedzielnych graczy jakich ma EA bardziej popularne są wersje pudełkowe. GOOD

06.02.2019 15:54
Sasori666
11
odpowiedz
Sasori666
187
Korneliusz

Mam wrażenie, że od kilku lat sprzedaż cyfrowa na konsolach zatrzymała się na poziomie 40-50%.
To tylko pokazuje, że rezygnacja z wersji fizycznych nie nastąpi szybko.
Wersje fizyczne nadal będą występować, nawet w formie karty z SD z dostępem do pobrania gry.
Już teraz czasami płyta działa w ten sposób, bo co z tego, ze mamy pliki na płycie, jak i tak pobieramy całą grę.

06.02.2019 15:55
12
1
odpowiedz
themiz66
2
Progamer

Sam mialem problem ze sprzedarza black ops 4 ktorego wygralem w pewnym konkursie ,miesiac czekalem az w koncu za 80 zl ktos go kupil nic dziwnego jak pare razy byl do zgarniecia za 114 zl na psn
Nie raz cyfra jest tansza no i wygodniej kupic gre gdy po dodaniu 1 danych karty,kupno gry do 3 kliki, bez kolejek w kasie,
No i warto tez dodac ze w takim empiku 12 latek nie kupi takiego coda bo jest + 18 a na PSN juz tak

post wyedytowany przez themiz66 2019-02-06 15:57:59
06.02.2019 16:08
prekor
13
odpowiedz
4 odpowiedzi
prekor
132
Generał

Heinrich_2.0
Proszę bardzo.
http://www.vgchartz.com/
Sklepy zarabiają również na sprzedaży gier Nie sadzę ,aby Gamespot czy inny duży sklep chciałby mieć marzą wyłącznie ze sprzedaży konsol.

06.02.2019 16:45
Ogame_fan
13.1
Ogame_fan
127
SpiderBoy

Dokladnie tak. Zanim na konsolach znikna calkowicie wersje pudelkowe jeszcze sporo czasu uplynie.

Ja nie wyobrazam sobie kupowac tytulow digital i przypisywac do jednego konta.
Mam swoja kolekcje, chce sprzedac jedna gre to sprzedaje, chce komus pozyczyc to pozyczam. Wszystko ma swoje miejsce. Digitale to tylko gry z PS+ i tak juz zostanie. Poza tym uzywki tanieja duzo szybciej niz digitale i jak tanieja to na stale.

Przecena na kilka dni a pozniej znowu cena w gore.

Dla przykladu God of War mozna kupic uzywke za okolo 100zl, cena na PSN - 250 zl.

Za duzo sklepow ma interes z wersji pudelkowych na konsole zeby nagle sie to skonczylo.

06.02.2019 16:58
13.2
Mazarian
57
Konsul

Sklepy stacjonarne nie zarabiają na sprzedaży konsol. Istnieje mechanizm zwany dofinansowaniem, działa to tak że M$ czy $ony zarzyna ceny konsol sprzedając je poniżej ceny opłacalności ( żeby nie było że łamią prawo konsole są sprzedawane w normalnej cenie a później firma dostaje dofinansowanie czyli fakturę korygującą ). Sprzedaż konsol nie ma znaczenia, jak przy sprzedaży drukarek gdzie liczą się materiały eksploatacyjne ( czyli tutaj gry - z tym że nie da się kupić zamienników - nie ma gier od innej tańszej firmy - jedyne co działa na podobnej zasadzie to gry używane i to jest bolączką korpo. )

06.02.2019 17:06
13.3
zanonimizowany1272618
5
Generał

Dziękuję.

06.02.2019 17:40
U.V. Impaler
13.4
1
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Nie dziękuj, bo VGChartz to LOL-owe dane, kompletna estymacja.

06.02.2019 16:16
Bezi2598
14
odpowiedz
Bezi2598
141
Legend

Jak miałem Xboxa One to nie kupiłem ani jednej gry pudełkowej. Promocje w sklepach są tak częste, że pudełka nie mają sensu, nawet biorąc pod uwagę tanie używki. Do tego dochodzi wygoda korzystania z cyfrówek. Kiedyś wyjdzie kolejny Xbox, prawdopodobnie ze wsteczną kompatybilnością, a ja całą kolekcję gier dalej będę miał na koncie, bez zawalania miejsca pudełkami. Liczę na rozwój usług abonamentowych typu Game Pass, bo to jest tak naprawdę najtańszy sposób na granie w gry.

06.02.2019 16:54
Sethup
15
odpowiedz
Sethup
20
Centurion

O ile na pieca mam aktualnie prawie same gry w wersji cyfrowej (nielicząca jakiś klasyków typu X-Wing Alliance itp. z dawnych lat) to do zakupu cyfrowej kopii na ps4 nie mogę się przekonać. Wolę pudełka.

06.02.2019 16:57
prekor
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
prekor
132
Generał

Ogame_fan

Też mam bardzo podobny pogląd do Twego w tej sprawie najlepiej mieć wybór niż być jego pozbawiany. Sam byłem zaskoczony jak kupiłem parę indyków w pudle w świetnej cenie.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 18:03:02
06.02.2019 17:20
Ogame_fan
16.1
Ogame_fan
127
SpiderBoy

No wiem, ogolnie to ile tych indykow wychodzi w pudelkach to jest akurat fenomen.
Mam wrazenie ze gier w pudelkach (na konsole ofc) wychodzi wiecej niz w poprzedniej generacji.
Na poprzedniej generacji nie dalo sie dorwac takiego np Limbo a teraz takie gry sa w kazdym sklepie.
Sam za grosze kupuje takie pudelkowane indyki co i rusz i w cenie jednej duzej gry mozna z 5-7 takich pudeleczek przygarnac.

06.02.2019 17:45
prekor
16.2
prekor
132
Generał

Co do samego Limbo to dostałem tą gre za 5 funtów na Xbox
One do dzisiaj mam ją w foli. Czyli deal był całkiem nie zły.
Ogame_fan
Tylko ostatnio kupiłem 5 gier na PS4 za niewielkie grosze. Co dziwniejsze były wszystkie fabrycznie zapakowane.
PS
Gdzieś przeczytałem ,że na PS4 wyszło 1400 pudełkowych gier.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 18:02:27
06.02.2019 17:17
17
1
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Cyfra jest lepsza bo wygodniejsza to nie uległa wątpliwości. Ale pudełka są tańsze i nasze a więc możemy je pożyczyć sprzedać postawić na półce używać bez neta (czyli tzw. Zdrowy zakup jak za starych dobrych czasów) więc mimo mniejszej wygody wciąż prowadzą. Ale pranie mózgu przez biznes wydawniczy i głupota ludzka zbiera żniwa cyfra już tuż za pudelkami. W przyszłości będzie jej więcej od pudełek a jak zlikwidują to będzie monopol cyfry gdyż jak już każdy się przekonał podczas wyborów większość to idioci więc wybory godne siebie podejmuje.

06.02.2019 17:17
adam11$13
18
odpowiedz
4 odpowiedzi
adam11$13
119
EDGElord

Pudełek z grami już od dawna nie kolekcjonuję, ale i tak cenie sobie nośniki fizyczne. Hej - to ja jestem tym świrem, który jednocześnie słucha na spotifaju i ciągle kupuje analogi w celu powiększania swojej kolekcji.

Wszystkie premiery kupuję w pudle w celu późniejszej odsprzedaży bo nie wyobrażam sobie bezpowrotnie wydawać prawie 250zł. Przechodzę/maksuję/nie podoba mi się po czym pudełko od razu idzie do żyda.

Przyznam jednak, że w tym roku doceniłem wygodę i praktyczność cyfrowej dystrybucji. Na początku roku obłowiłem się w wiele tytułów za naprawdę małe pieniądze. Myślę, że to idealny system - ważne (i drogie) premiery kupić w pudełku, a wszelkie starsze lub też mniejsze gry, nabyć na jednej z wielu promocji na PSN.

post wyedytowany przez adam11$13 2019-02-06 17:25:30
06.02.2019 17:27
prekor
18.1
prekor
132
Generał

We mnie dzięki konsolom odrodziła się żyłka kolekcjonera. Każda forma sprzedaży ma swoje zalety i niech to pozostanie przez długi czas. Fajnie mieć prawo do wyboru.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 17:28:22
06.02.2019 17:33
adam11$13
😜
18.2
adam11$13
119
EDGElord

Ja sam sporo kolekcjonowałem jeśli chodzi o gry konsolowe. Co prawda część poszła już pod młotek, ale i tak zostało mi tego dużooo :P Zbierałem gry na DS-a, 3DS-a, PSP, PS1 PS2, X360 i PS4. To ma swój niesamowity urok i gdybym mieszkał w Stanach (gdzie używane gry na poprzednie generacje konsol kosztują grosze nie mówiąc już o dużej dostępności gier retro) to pewnie dalej bym je zbierał. Przerzuciłem się na zbieranie muzyki :P

06.02.2019 17:42
prekor
18.3
prekor
132
Generał

Nie trzeba mieszkać w USA W UK .również można wyrwać za grosże Kupiłem w ten sposób sporo gier o których nawet ne wiedziałem, że są dostępne w pudle.
adam11$13
Zawsze można sobie sprowadzić dany tytuł za granicy.Nawet wtedy jest opłacalne.

post wyedytowany przez prekor 2019-02-06 17:50:49
06.02.2019 17:45
adam11$13
18.4
adam11$13
119
EDGElord

I w USA i w UK. Niestety nie mieszkam ani tu, ani tu ;)

06.02.2019 18:14
19
odpowiedz
11 odpowiedzi
zanonimizowany714315
111
Legend

Nie rozumiem fenomenu cyfry
Przecież na tych dyskach 500 GB co dają do konsol to wchodzi jakieś 6gier i co za każdym razem pobierać z neta 50gb ? LOL
Wiem, że są tacy co podłączają dodatkowe dyski, ale to pewnie niewielki procent
Poza tym cyfra jest droższa, kupisz grę i już jej nie sprzedaż
Premierowe ceny na psn to 289 zł, gdzie płyta kosztuje 249
Chyba tylko totalni idoci i lenie kupuja cyfrę, jak jest wyprzedaż i dobre ceny to okej, tylko to rzadkość

06.02.2019 19:06
McPatryk1995v2
19.1
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

"Chyba tylko totalni idoci i lenie kupuja cyfrę"
Oho, mam inny pogląd na sprawę, więc ja mam rację, a inni to idioci XD

06.02.2019 19:25
😉
19.2
jacux
48
Centurion

No z tymi idiotami to trochę przegioles ale z resztą to się zgadzam . Na premierę gierka średni o 30 droższa a wydaje mi się że powinno być na odwrót. Na promocje trzeba czekać miesiąc albo i lepiej . Ale każdy kupuje to co mu pasuje i tego się trzymajmy ;)

06.02.2019 19:43
19.3
zanonimizowany714315
111
Legend

Nie przypominam sobie, żeby jakaś nowa gra po miesiącu miała obniżkę, a wyprzedaże są fajne jedynie po nowym roku i ewentualnie jakieś tam Black friday

06.02.2019 20:02
19.4
Mazarian
57
Konsul

Co do nowych gier i obniżki ceny tuż po premierze to pomyślmy:
- Fallout 76
- Shadow of Tomb Raider
- Battlefield V
I dosyć nieuprzejmie jest nazywać "idiotami" ludzi którzy mają inne poglądy niezgodne z twoimi.

06.02.2019 21:13
19.5
zanonimizowany714315
111
Legend

To akurat trzy takie przypadki, które się słabo sprzedawały i wydawca szybko obniżył ogólnie cenę

Cyfry są nieopłacalne i tyle

06.02.2019 21:21
McPatryk1995v2
19.6
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

Bo się nie kupuje na premierę tylko czeka na przeceny, a wtedy może to być nawet bardziej opłacalne niż pudełkowa wersja

06.02.2019 21:25
19.7
zanonimizowany714315
111
Legend

Masz teraz w promocji TR najnowszy za... 149 zł hehe

Pudełkowa wersje można było mieć taniej już dawno temu i to nówkę

06.02.2019 21:27
McPatryk1995v2
19.8
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

Nie każda promocja jest opłacalna, ale tak na szybkości spojrzałem na Ceneo i różnica w cenie to około 20 złotych, więc jeśli dla kogoś to nie robi różnicy to wybierze cyfrową wersję

06.02.2019 21:46
19.9
zanonimizowany1173954
45
Senator

Cyfra. Ale po co mi to żeby za rok czy 2 czy 5 wylogowac się i wszystko wyladowalo w koszu.
Pudełko mogę chociaż sprzedać.

06.02.2019 21:51
Bezi2598
19.10
Bezi2598
141
Legend

Chyba tylko totalni idoci i lenie kupuja cyfrę

Sam żeś jest idiota.

Przy szybkim internecie to nie ma żadnego znaczenia. Ja miałem w Xboxie 1Tb dysk i nie czułem żadnej potrzeby dokupowania dodatkowego. Nigdy gra mi się nie ściągała dłużej niż dwie godziny. Do tego jest naprawdę dużo gier o mniejszych rozmiarach. Tyle samo czasu zajmie pójście do sklepu. O czekaniu dnia-dwóch na kuriera nawet nie mówię.

06.02.2019 23:22
19.11
zanonimizowany714315
111
Legend

Tyle samo czasu zajmie pójście do sklepu

Wolę się przejsc do najblizszego sklepu czy nawet poczekac na kuriera, niz kupowac gre, ktora moze mi sie nie spodobac i strace na niej tylko pieniadze

Ludzie są leniwi i nie chce im sie wyjsc na zewnatrz, choc jest to bardziej oplacalne, ale co kto lubi

06.02.2019 22:39
20
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Szary-Wilku
71
Generał

Jak gra, która nie interesuje jest w pudełku, to wchodzę na Olx i kupuję.
Dla przykładu. Wolfenstein 2.
75zł w mojej miejscowości.
Kupuję za 75zł, gram, zdobywam platynę (tak kolekcjonuje gry) i sprzedaję za tyle samo, a czasami nawet drożej.
Gry używane, które mają już kilka miesiecy/lat, kosztują mało i zazwyczaj cena używanych kopii utrzymuje się taka sama.

Chyba, ze gry nie ma w pudełku (The Binding of Isaac dla przykładu), to kupuję cyfrówki na promocji. Ale w Isaacu przegrałem ponad 700 godzin i dalej gram. Także to najlepiej wydane 150zł (wszystkie dodatki) w moim życiu :)

06.02.2019 22:56
prekor
20.1
prekor
132
Generał

I to jest racjonalne podejście. Niech każdy kupuje gry tak jak chce. Naj gorsze rzeczą jest przepisania pudelek do cyfrowego konta, które może zostać zablokowane.

Wiadomość 47% sprzedanych tytułów konsolowych od Electronic Arts pochodzi z cyfrowej dystrybucji