Witam
jakiś czas temu kupiłem taki oto licznik. Kłopot w tym, że nie wiedziałem, jak do niego wpisać koszt za jedną kilowatogodzinę. Dziś trochę poszperałem w sieci, i dowiedziałem się, że ten koszt wynosi w przybliżeniu ~54 grosze za kilowatogodzinę. I mam do Was pytanie - dobrze wpisałem tę wartość w liczniku, co do jednej dziesiątej (zdjęcie obok) ? I czy faktycznie ~54 grosze to prawdziwa cena za 1 kwh?
Czyli okazuje się, że dobrze wpisałem wartość - bo o 0,01 czy 0,02 może się różnić, ważne żeby nie było takich różnic jak np. 1,55
Przez jeden dzień uzbierała mi się wartość 0,67. Czyli za 1 dzień korzystania z komputera zapłaciłbym 67 groszy? Coś mi się tu nie zgadza.
Jednak jeśli pomnożyć tę wartość x30 (miesiąc ma 30 dni) to wychodzi nieco ponad 20 złotych. Czyli, jeśli nie korzystałbym z komputera, to zamiast np. 130zł płaciłbym miesięcznie za prąd 110zł.
20 zł to nie jest jakaś duża suma, żeby od razu rezygnować z korzystania ze stacjonarnego komputera. Na pewno więcej prądu biorą takie urządzenia, jak: lodówka, pralka, zmywarka czy czajnik elektryczny, a bez nich też nie wyobrażamy sobie życia (no może poza czajnikiem elektrycznym, zawsze pozostaje tańsza alternatywa w postaci gazu).
Co do komputera, to też jest tańsza alternatywa, jeśli chodzi o zużycia energii elektrycznej - a jest nią laptop. Ale moim zdaniem nie warto przesiadać się na niewygodny laptop, tylko z powodu że jest tańszy w eksploatacji. Laptop używam tylko gdy nie mam alternatywy w postaci desktopu - czyli na wyjazdach. Albo gdy stacjonarka mi się zepsuje.
Laptop tańszy w eksploatacji, ale gdybyś chciał kupić solidny laptop do gier, to musiałbyś zacząć od progu 6 tys. zł. To znacznie więcej niż komputer stacjonarny o porównywalnej mocy plus koszty jego eksploatacji do momentu, gdy stanie się przestarzały. Jeśli się dużo nie podróżuje, to nawet nie ma co myśleć o zastępowaniu stacjonarki laptopem.
A nie łatwiej było po prostu zmierzyć ilość kWh i normalnie na kalkulatorze albo palcach 2 dłoni policzyć ile zapłacisz ? na podstawie stawki jaką masz za kWh na fakturze :P
U mnie komp w trybie stand by pobiera 3W, normalnie użytkowanie (internet/filmy etc.) około 60W, granie w gry, renderowanie filmu max 120 W.
Co daje:
- stand by: 0,1 grosza/godzinę --> 2,4 gr/dobra --> 72gr/mc --> 8,64 zł/rok
- internet/filmy: 3,3gr/1h --> 80gr/doba --> 23,76 zł/mc --> 292 zł/rok
- granie/renderowanie: 6,6gr/1h --> 1,6zł/dobra --> 48zł/mc --> 584 zł/rok
Oczywiście koszty roczne i miesięczne przy założeniu działania 24/24 7/7
Ale ten Twój komputer to stacjonarka, czy laptop? Bo nie chce mi się wierzyć że w czasie grania komputer stacjonarny zużywa tylko 120W... mój tyle zużywa, ale w stanie bezczynności.
stacjonarka, ale dość stara
podobne ilości prądu pobiera też xbox one
120W... mój tyle zużywa, ale w stanie bezczynności.
W windows sa takie tajemnicze rzeczy jak opcje zasilania z profilami ktore mozna kofigurowac pod wlasne potrzeby. Bardzo duzo potrafia zaoszczedzic jak je sie przelacza, na poczatku troche irytuje np dluzszy czas ogladasz internety/film i jak wchodzisz na talezowy hdd to musisz poczekac pare sekund az sie wlaczy :)
