Wielka konfrontacja na nowym zwiastunie Godzilli 2 Króla potworów
Czuć epickość. Byle by film nie był przegadany jak poprzednik i możemy dostać naprawdę dobre monster movie.
Nie podobał mi się żaden film, w którym występowała Mothra, ale "Godzilla kontra King Gidorah" i kontynuacja z Mechagodzillą i Rodanem należą do moich ulubionych.
Choć ostatni remake japońskiej Godzilli, za który odpowiadał Gareth Edwards, nie wszystkim przypadł do gustu
No i właśnie to było w nim najlepsze, że nie wszystkim przypadł do gustu, bo co to za gust, który mają wszyscy? Nijaki. A tak to wyszedł naprawdę fajny film z zajebistym Godzillą. Mi się podobał. Aż sobie musiałem wtedy obejrzeć oryginał z 1954 r.
Edwards miał ciekawy pomysł na film i szkoda, że tu nie przyłoży ręki. Różnie może być.
PS. - Ten Kong: Wyspa Czaszki to było straszne gówno. W kinie płakałem z rozpaczy, że wydałem na to pieniądze. Było, minęło, ale niech nie gwałcą więcej Konga, bo to nieludzkie.