Ale jak to? Przecież EA twierdzi, że gry singleplayer to przeszłość i się nie sprzedają, dlatego stawiają na nijakie multiplayerowe gry pokroju Anthem. Jak taki "wiodący" branży i innowacyjny gigant może się mylić?
Cieszę się że przesiadłem się na konsole i na nowo odkryłem to, co w graach od dziecka było najważniejsze czyli single player, bo nie ma co ukrywać PC to głównie miejsce na gry online i marnowanie sobie w nich życia (oczywiście to tylko moje zdanie) no i wielka kopalnia gier indi, gdzie mali twórcy próbują się przebić i zainteresować swoim pomysłem konsumentów. Mogą nazywać mnie leniwym graczem albo nawet beta testerem (30FPS + słabsze tekstury), ale pasuje mi to co teraz mam można powiedzieć, że na nowo odnalazłem w sobie dziecko z przed ładnych paru lat inni na pewno znajdują takie odczucia na PC a konsola jest dla nich po prostu czymś słabym. Ile ludzi tyle zdań.
Nagle się okazało, że w dobie kilku wielkich gier-usług, nie ma za bardzo miejsca na budowanie nowych społeczności. 1 na 20 tytułów multi da sobie radę.
W tych realiach tytuły single zapewniają naturalną rotację, bo przy single player chcesz grać w sequele, poznawać nowe historie. I tak właśnie historia zatoczyła koło. ;)
Niektórzy naiwnie myślą, że baza graczy jest nieskończenie wielka i robią te swoje nędzne klony popularnych gier multiplayer a potem płaczą że studio poszło na dno :) Single to zawsze dobra inwestycja.
Lubię gry online, ale te downy z tym przesadzają. Kampanię się smakuje w samotności, a multi to dodatek, Te świnie myślą odwrotnie. Gardzę.
Ostatnio też wolę takie gry, ale nie ze względu na to, że rozgrywka wieloosobowa mnie nie rajcuje, ale ze względu na to, że na każdym kroku czuję się oszukiwany przez dewelopera przez albo idiotyczną ekonomię w grze albo idiotyczne mikropłatności, czy inne równie głupie rozwiązania, które całkowicie psują mi radość z gry. Także ostatnio tylko dlatego wybieram właśnie gry dla 1 gracza.
Słusznie. Nie każdy ma ochotę użerać się z idiotami, dziećmi, niezrównoważonym i emocjonalnie nastolatkami. Nie każdy ma "ekipę". Są tacy co chcą się zrelaksować się po pracy wsiąkając w świat gry i płynąć pod swoje dyktando.
Asasyn363 - pewnie niezbyt na tema, ale chciałem od dłuższego czasu zdementować zdanie EA, że gry singleplayer są nie opłacalne, więc zaczynam...
NIc dziwnego, że są nieopłacalne jeśli są tak miernie wykonane (zwłaszcza fabularnie), że nikt ich nie kupuje. To tak jakby osoba, która nie umie rysować próbuje sprzedawać pocztówki własnoręcznie wykonaną reprodukcją znanych obrazów i twierdzi że są odwzorowane w każdym szczególe, mimo że nie dodał nawet koloru. Prędzej z litości się coś takiego kupuje (chociaż nie, jeśli każe zapłacić za to ponad 200zł)
Dlatego ja zostaję z Sony, choćby nie wiem co. Musieli by naprawdę całkiem spaprać PS5, bym wgl myślał o zrezygnowaniu z takich tytułów jak kontynuacje GoW, TLoU, Horizon, Bloodborne, Spider-Man itd.
Doceniam Sony za takie podejście.
Skoro gry single player im wychodzą to niech robią je dalej.
God of War, Uncharted 4 to dla mnie gry na 10. Wszystko w nich jest wykonane tak fenomenalnie że nie wiem od czego zacząć.
Horizon Zero Dawn mnie zachwycił. Fenomenalny gameplay, muzyka, klimat. Bardzo dobra historia, dobre postacie i dialogi.
A mamy jeszcze takie gry jak Spider Man, Detroit, Uncharted Zaginione Dziedzictwo, Ratchet and Clank, Infamous Second Son, The Last Guardian, Bloodborne, Resogun I The Order 1886 (Dla mnie gra na 8).
Przed nami The Last of Us Part 2, Death Stranding, Ghost of Tsushima. Sony robi robotę.
Okazuje się że Sony to ostatni bastion zdrowego rozsądku dla hardcorowego gracza. Nagle da się wydać grę single i jeszcze dobrze na niej zarobic. A gry się sprzedają pomimo, że o konsola została złamana
No i póki będą tak robić, póty będę kupował ich gry (te dobre oczywiście ;) ). Ewentualnie coopy, więcej coopów 2-3 osobowych :) bo taką mam paczkę ludzi z którymi mogę pograć sobie w coś fajnego przez neta, ale nie przejmując się randomami i tym że trzeba skillować by być w multi dobrym.
Bo od zawsze najgorszą rzeczą w multiplayer jest community. Jak się ma grono znajomych to można pograć ale jeśli wchodzisz sam to zostaniesz sprowadzony do intelektualnego parteru. Nawet w takiego Overwatcha gram solo, a wszelkie zaproszenia od randomów odrzucam, a jak ktoś pierdzi na czacie to uciszam.
Nic dziwnego, że na konsolach dominują gry na singla. Już sama komunikacja ze znajomymi jest tam niewygodna i do tego płatne multi, a największe tytuły online i tak dominują na PC.
Modne hasła to jedno, a oczekiwania naszych graczy to zupełnie coś innego. Wciąż istnieje duże zapotrzebowanie na gry oferujące najlepszą narrację i oszałamiającą rozgrywkę w trybie dla jednego gracza.
O dlatego Sony wygrało tą generację. Nie wypuszczając "najsilniejszą konsolę", na której nie ma w co grać, czy 10-tego z kolei Mario tylko solidne zrozumienie rynku i wypuszczanie dobrych dopracowanych tytułów, które podobają się graczom.
I bardzo dobrze. Nie po to kupiłem konsolę czy siedzę na kompie, żeby mieć znajomych. Nie gram w nic online i raczej się to nie zmieni.
I bardzo mnie to cieszy. Całą generację przesiedziałem głównie przy PS4 i właśnie dzięki tej konsoli po raz uświadczyłem masę genialnych serii jak chociażby God of War, Persona czy Nier.
Hej sony jak to czytasz to wiedz, że jeśli chcesz żebym kupił PS5 musisz namówić Memezakiego na zrobienie BB2.
Szacunek dla Sony za te słowa,gówna typu fortinite i tak kiedyś przeminą a Single Player zawsze był ,jest i będzie.
Nic odkrywczego jakbym miał platformę z której za każdą sztukę gry dostaję prowizję i nie byłbym monopolista to nawet jeśli bym nie zarabiał albo zarabiał minimalnie ja grach single player a wiedział że jak będę je wydawał to podwoje sprzedaż konsol a co za tym idzie prowizje z gier to też bym nie zamierzał przestawić inwestować w gry single player.
Ale już będąc neutralny i wydając multiplatformowo bym się zastanawiał. Bo jednak sieciowki przynoszą większe dochody nawet od exkluzywow. Tako cod bije wszystkie exclusivy takie mamy czasy.
Wychowałem się offline. Najpierw kilka lat gry na Pegazusie. Potem dostałem swój pierwszy komputer w roku 1998. Internet miałem dopiero od 2004r. Od tamtego czasu grałem ostro w multi w CoD1, CoD2 i ze dwa lata w CoD4. Dzisiaj gram głównie dla relaksu w single. Multi odpale jedynie czasami CoD1 i to mi wystarcza.
Ja bardzo chętnie gram zarówno w gry singleplayer jak i multiplayer, ale jakbym miał wybierać, to bez zastanowienia wyprałbym SP. Tak więc ogromne brawa dla Sony za to co robią, bo bez nich nie powstałoby wiele wspaniałych tytułów których strasznie zazdroszczę konsolowcom jako PCtowiec.
Co w tym tak szokującego by robić o tym niusa? Przecież to oczywiste że gusta są różne, więc wielu graczy woli gry single-player
No i prawidłowo.
Teraz jeszcze bardziej nie żałuję zakupu PS4 z okazji Czarny Piątek.
PC + PS4 to super połączenie. Jak tu nie kochać gry single?
Nie bardzo rozumiem skąd te obawy co poniektórych? Przecież miejsce na single player zawsze się na rynku znajdzie. Dlaczego miałoby być inaczej? Że niby doczekamy czasów gdy będą wychodzić tylko gry multi? Nie sądzę.
PS4 to mój najlepszy zakup jeśli chodzi o elektronikę. Wiele wspaniałych gier ,które warto zagrać. PS4 oraz Xbox One jest najlepszym połączeniem jeśli chodzi o granie.
A ci chcieli porzucic branze gier i calkowicie skupic sie na sprzecie rtv ?
Asasyn363
Ea ma bledną politykę i wedle ich widzimisie gry single player to przeszłość i że sie nie sprzedają . Sony ma więcej rozsądku niż EA i wie że że nie każdy ma stały online na pc .
Nikt nie przestaje inwestować w tytuły single player, więc to żadna nowość, na każdą platformę dominujące gry singleplayer, dodatkowo najwięcej gier AAA czy ekskluzywnych to gry stworzone przede wszystkim z myślą o pojedyńczym graczu.
prekor - najlepszym połączeniem jeśli chodzi o granie elektroniczne jest PC + wszystkie konsole.
Gdyby chociaż to EA robiło gry na jakimś wysokim poziomie. Ta firma nie potrafi odpowiednio zbalansować model gry. Albo wypuszczają krótkie gry i to na jeden raz, albo puste open worldy przepełnione fetch questami(zrobionymi na odwal się i pozbiawione spójności ze światem gry) i każdą możliwą metodą sztucznego wydłużania gry... I z masą DLC... To już ubisoft wypuszcza lepsze gry.
Sony potrafiło wydawać ciekawe i oryginalne gry. Nie ma co się dziwić, że nie tylko ludzie je wysoko oceniają co przede wszystkim kupują.
Plus dla $ony za postawienie na tryb dla jednego gracza tylko... niech w końcu postawią na coś innego niż TPP. W końcu ile można.
Jedyna mądra firma oprócz kilku firm pod Bethesdą. Nawet Rockstar sie zepsuł po częsci
Brawo sony za te mądry ruch !!! Activision Blizzard i EA mogą wam buty czyścić .
Asasyn363
Jakiś god of war zgarnął nagrodę gry roku sprzed nosa batelfielda v a Ea tak kocha graczy i bardzo dużo nad tą grą pracowali
To dobrze ale nie wydają więcej tych gier bo w tym roku przeszedłem tylko gowa i spider-mana, a tak to konsola cały czas się kurzy, gry multi platformowe to tylko i wyłącznie na komputerze ogrywać, a taka jedna część Kratosa na generację to zdecydowanie za mało, powinni robić to hurtem tak jak Ubisoft w końcu nie są to gry wybitne tylko zwykła dobra rozrywka na oderwanie.
Bo tylko takie gry mają dzisiaj sens. W mp gra juz tyljo garstka graczy, głównie nastolatki, a sprzedaż wynika z naiwności rodziców.
Nie dziwuie sie. PS4 nie zostalo zlamane wiec ich gier nie ma na torrentach wiec moga sobie pozwolic na wydawanie gier single.
Jednak jak zlamia PS4 to szybko sie przekonaja ze wiekszosc ludzi sciagnie pirata niz pojdzie do sklepu!