Microsoft planuje nową ofensywę Xboksa w Azji?
Japonia woli swoje firmy i swoj typ gier. Aby tam Xbox mógł zawalczyć, musieli by natrzepac takich gierek exow pokroju Blue Dragona na pęczki. Wystarczy zobaczyć listę najlepiej sprzedających się gier w Japonii.... M$ kupił 10 nowych studiów, to pewnie by musiał drugie tyle kupić ale Japońskich. Azja To był zawsze specyficzny rynek. Halo i Gearsy tam raczej serc graczy nie podbiją. Może jakby któras Forze w Japońskim settingu zrobić to jeszcze. Ale bez (ge)jRPG nic nie zwojują jak we wszystkich 3 generacjach Xboxa.
U nas w Polsce dalej wiele osób wierzy że Xbox One wymaga stałego połączenia z siecią, blokuje używki a wielkie zdziwienie wywołuje fakt że Kinect nie jest wspierany i nie pojawiają się na niego nowe gry poza serią Just Dance.
"Przecież na Xbox 360 tyle tych gier na kamerkę było! To one na One nie zadziałają i nie ma już innych?!" - zaskakująco często zasłyszane
Dlatego podejrzewam że w Japonii negatywny/błędny przekaz o Xbox w ogóle jako marce przybrał tak kolosalne rozmiary że naprawdę Scarlet musiała by przez dobre 5-6 lat dostawać rok w rok dobre JRPG niedostępne na PS4 które mogą sobie pozwolić na nie zarobienie na siebie byle by tylko zmienić przynajmniej u sporej grupy klientów podejście do konsoli. A i tak to wszystko było by tylko w ramach przygotowania lepszej sytuacji wyjściowej pod kolejną generację która ponownie musiała by oczarować tytułami.
Fajnie że podobnego zapału nie wykazują w naszym przypadku gdzie Sea of Thieves czy State of Decay 2 nawet takiej drobnostki jak Polskie napisy nie dostały.
O Quantum Break nie wspominam nawet. Śmieszne bardzo że na PS4 Shadow of the Colossus, czyli jakby nie było specyficzna gra z PS2 z małą ilością tekstu i śladowymi dialogami dostaje bez problemu polskie napisy ale coś co aspirowało do interaktywnego serialu z gameplayem już nie.
Może tak centrala z Microsoftu by jednak popatrzyła trochę bardziej w stronę środkowej Europy bo podejrzewam że miesięczna sprzedaż Xboxów w Warszawie i gier na niego jest dużo wyższa niż w całej Japonii i jak najbardziej jest potencjał na znacznie lepsze zyski, ale takie akcje jak z ich ostatnimi "exami" nie pomogą w tym.
Microsoft planuje nową ofensywę Xboksa w Azji?
Zabawne, cytując dalej...
Inwestycje Amerykanów nie przyniosły jednak oczekiwanych efektów i 360-tka pozostała kompletnie niszowym produktem.
...z nowymi konsolami Xbox będzie podobnie, czym mają zaskoczyć, przyciągnąć tamtejszych klientów? czego nie oferuje ich główny konkurent z konsolą PS4 - bo jeżeli grami to są w ciemnej D(olinie).
Brak gier pod lokalny rynek i patriotyzm gospodarczy Japończyków. To nie może się udać, ale skoro nie Japonia to może Chiny? Które? Miałem znajomego chińczyka . Oni mają taki żal do Japończyków za historię że jak ktoś jeździ japońskim autem to tamtejsi "patrioci" niszczą japońskie auta a przeciętny Chińczyk np. japońskiego telefonu nie kupi. Z drugiej strony oni grają głównie na telefonach i pc, mają cenzurę i ciężko byłoby im tam się przebić. Musieliby pokazać, że bardzo kochają re Chiny.