Technologie Jak sprzedać stary komputer?

Witam dodatkowo zajmuję się naprawą komputerów.I to co opisane jest w artykule dla mnie logiczne.
Przede wszystkim dokładny opis na ogłoszeniu sprzedaży.Wyszczególnione parametry możliwości sprzętu itp.I sprzedaż gwarantowana!
Sprzęt musi być dokładnie wyczyszczony sformatowany.Następnie zaktualizowane sterowniki wszystkich podzespołów.To tyle.Jest grono klientów co potrzebuje kompa do internetu filmów.I w takim wypadku wystarczy naprawdę stary sprzęt który ma już 10 latek i więcej.I o dziwo chodzi.Mimo wszystko stare jednostki produkowane kiedyś jak dla mnie są nie do zajechania.Dyski mające nawet 10 lat potrafią śmigać bezawaryjnie.To samo tez dotyczy reszty jak karta gr. itp.
Te laptopy co robią w dzisiejszych czasach to dno.Nie raz miałem przypadki ,że dyski mające niecałe 2 lata padały jak muchy.Wniosek jeden jeśli się postaramy sprzęt na prawdę stary można jeszcze sprzedać za w miarę rozsądną kasę.

W poprzednim miesiącu sprzedałem starego PCta i dwa laptopy które miały już lekko 5 lat. Chciałem je wyrzucić.. ale w sumie mówię, spróbuję. I zarobiłem kilka stówek.
Tzn i tak za mało wziąłem, bo wział je jakiś handlarz by opylić drożej, bo widziałem że sprzedaje lapki seriami.. no trudno. Na PCecie już w miarę udało się cenę zrobić.

Ale powiem że sporo zabawy jest z tym ;) Formatowanie i zapisywanie zerami i jedynkami dysk to nudna zabawa..
ale czyszczenie radiatora, nakładanie past czy naklejanie thermopadów mega mi się spodobało ;P Nawet pierwszy raz rozłożyłem swojego GTX 970 przed sprzedażą by w środku go odświeżyć i nałożyć śiezych przewodników.
Jak się w sumie zdziwiłem jak nagle te stare sprzęty zaczęły lepiej chodzić :D ten osadzony kurz to chyba dość mocno podciągał tempy i ścinał procka, jak i w sumie głośność była straszna..
Teraz to lapka, konsole i PCta na bieżąco czyszczę ;) To co można póki co bez niszczenia gwarancji, jednak jest to ważne, tym bardziej że większosć tego sprzętu ma exhale większy na wiatrakach, więc kurz wchodzi różnymi niespodziewanymi miejscami.

Ja sprzedałem bez problemu kompa z GTXem który był pieczony z powodu zimnych lutów. Poszedł bez problemu i w niedługim czasie od ogłoszenia - wystarczy być uczciwym i traktować potencjalnego nabywcę tak jakbyśmy sami chcieli być potraktowani.

Ja mam takie marzenie żeby poskładać sobie jakiś stary sprzęt, wytargać ze strychu kineskopowego Philipsa 17", zainstalować na nim Win98 i odpalać go od czasu do czasu żeby pograć w stare gry.

5770 obsługuje dx 11 jest dużo mocniejsza od 9600gt

szczerze za tą staroć a siedzę w tym temacie od zawsze z monitorem 500 zł max.A moja rada lepiej na części sprzedać.I może zarobisz więcej.Ciężko sprzedać w tych czasach stacjonarki jako całość.Takie sa fakty dobre i 500+ he

Jak dla mnie, zabrakło informacji że jak jednak cię cała procedura przerasta, można skorzystać ze skupu komputerów ( nie mylić że złomowiskami, czy lombardami). W takich punktach w zależności od wieku i stanu można dostać 50-80% wartości sprzętu. Wiadomo że nie skupują wszystkiego (zazwyczaj sprzęt do 8 lat). Odpada nam wtedy serwisowanie sprzętu i użeranie się z klientami na portalach typu OLX. Można też wycenić sprzęt online i zdecydować się na sprzedaż, dopiero jak oferta skupu będzie dla nas zadowalająca. Korzystam z jednego takiego miejsca w warszawie, całość transakcji, wliczając testy, z płatnością gotówką do ręki nie przekracza 30min.

W życiu ci nie dadzą połowy za 3 letnią 950 .100 zł max.Fakt może się mylę.Ale mieszkam w Szczecinie i nie spotkałem się żeby jakiś skupy tyle kasy dawały za używki.80% gość przegiął.No ok nie będę się sprzeczał.Swoje wiem i widzę jak elektronika stoi w tych czasach.Sprzęt warty,powiedzmy 1000zł po 2 latach 600.Mój tv kupiony 2 lata temu za 2200 dziś jest za 1400.Kart graficzne co kiedyś kosztowały majątek dziś warte 30-50 zł.Więc ten komp z tym gtx 770 itd.Dla emeryta a 800 w życiu nie dostanie i tyle pozdrawiam

Ja miałem o tyle farta, ze swojego staruszka opchnąłem kuzynowi który i tak raczej mało co z komputera korzysta, a przyda mu się coś lepszego bo jego 2 GB DDR2, karta 512 mb i jakiś stary AMD Athlon już nie dawał rady. Za 300 złotych ma teraz i3-540, 4 GB RAM i GT630 2 GB, a mnie się idealnie zamknął budżet na nowy zestaw.