Diablo Immortal mniej „mroczne” od Diablo III? Nowe informacje od NetEase
Mam nadzieję że krwi nie będzie. Ewentualnie dokupić będzie można w DLC, w ten sposób obniżymy PEGI.
Że każda klasa będzie miała wybór płci (i więcej niż dwie) i kolor skóry i wyznanie.
Że każda czaska zostania zamazana bo Chiny.
Że każda nutka 'erotyzmu' czyli nawet kształt kobiety będzie zamazany, bo Chiny.
Że słowo 'white man' będzie cenzurowane.
Oczywiście jak chcemy użyć skilla poraz 11 w ciągu dnia to musimy zapłacić diamentami, które.. tylko kupimy w sklepie blizzarda.
Jak masz powyżej 25 znajomych, dokup sloty za diamenty.
Nie zapominajmy, że jak się zginie, to możesz oglądnąć krótki trailer z Kate Upton Game of War żeby ekwipunek nie zniknął z mapy.
Do tego będzie miało trailery i obrazki w play shop i ios shopie w ogóle nie wzięte z gry.
A brak dostępu do internetu uniemożliwi w ogóle granie, żeby przypadkiem nie grać w to gdzieś w lasach, bo przecież to urządzenie mobilne, więc internet zawsze musi być.
O czymś zapomniałem?
Kiedyś takie firmy jak Blizzard czy Bethesda było moimi ulubionymi, a teraz to strach patrzeć na to co robią, wszystko tylko żeby zarobić jak najwięcej ignorując totalnie graczy i niszcząc sobie dobre imię. Najpierw płatne mody i Fallout 76, a teraz Diablo Immortal i bezsensowne remastery zamiast zrobić coś nowego.
Diablo III było szkalowane głównie z powodu zbyt małej ilości "mroku". Tu ma być jeszcze mniej? Może coś się komuś pomyliło i oni Torchlighta robią.
Czyli co nie będą już pouczać ludzi w mediach growych jak się zachowywać w obliczu zapowiedzi?
https://mashable.com/article/diablo-immortal-hands-on/?europe=true#RD8z5uV1EPq4
https://mashable.com/article/diablo-immortal-blowback-entitled-gamers/?europe=true#jTGVgEzXvPqx
"Grow up".
Kiedyś takie firmy jak Blizzard czy Bethesda było moimi ulubionymi, a teraz to strach patrzeć na to co robią, wszystko tylko żeby zarobić jak najwięcej ignorując totalnie graczy i niszcząc sobie dobre imię. Najpierw płatne mody i Fallout 76, a teraz Diablo Immortal i bezsensowne remastery zamiast zrobić coś nowego.
Diablo III było szkalowane głównie z powodu zbyt małej ilości "mroku". Tu ma być jeszcze mniej? Może coś się komuś pomyliło i oni Torchlighta robią.
Czyli co nie będą już pouczać ludzi w mediach growych jak się zachowywać w obliczu zapowiedzi?
https://mashable.com/article/diablo-immortal-hands-on/?europe=true#RD8z5uV1EPq4
https://mashable.com/article/diablo-immortal-blowback-entitled-gamers/?europe=true#jTGVgEzXvPqx
"Grow up".
O cholera! Czytając wypociny pana Kellena Becka nieźle się uśmiałem. Brzmi jak całkowicie rzetelna opinia człowieka który zna się na tym o czym pisze... Masakra!11
Moja ulubiona część:
Grow up. You are entitled to nothing. Game companies owe you nothing. You don't just get to have whatever you want and then throw a tantrum when your own personal dreams don't come true.
Niektórym naprawdę w dupach poprzewracało się od tego dobrobytu, jeśli uważają, że mogą zrobić największy chłam a ludzie mają im jeszcze przyklaskiwać i kasę dawać.
szymkur125 -> Przecież dobrze napisał i zupełnie nie to o czym Ty mówisz. Płacz przy Diablo jest jak ten przy Star Wars, po prostu czas dorosnąć, dojrzały 'odbiorca' jak mu coś nie pasuje to nie płacze na forach, nie pisze 'tłitów' z groźbami, tylko daruje sobie temat i nie wchodzi w jałową polemikę z ludźmi, którzy i tak go mają gdzieś.
@panZDZiCH
Dotyczy to też drugiej strony czy nie?
https://twitter.com/Luceobrien/status/1058487830559698944
@panZDZiCH
Jeszcze dwa przykłady na dziecinne zachowanie się drugiej strony:
https://twitter.com/WillJPowers/status/1058446033724694528
https://twitter.com/zhiana/status/1058493255241752576
Poniekąd rozumiem podejście, że developerzy nie są nam nic winni, etc. ale ten argument działa wyłącznie do chwili aż my, jako klienci, nie wydamy naszych ciężko zarabianych piniędzy na ich produkt. Śmiem twierdzić, że to dość fundamentalna relacja biznesowa SPRZEDAJĄCY - KUPUJĄCY. Nabywamy swoiste "prawo" do produktu a jednocześnie do wyrażania opinii na jego temat dlatego cały ten rage bo ktoś na panelu Q&A wyraził opinię, której nie przewidywała agenda developera jest według mnie niesamowitym zjawiskiem hipokryzji środowisk fanoboyowskich, jeśli mogę to tak nazwać.
Prawda jest też taka, co zostało wspomniane poniżej, że Blizzard przyzwyczaił do pewnego standardu ... a wszystko na to wskazuje, że ten zostanie niebawem dramatycznie zaniżony.
@Narodowiec39
Dobrze, że są jeszcze takie firmy jak Rockstar Games i CD Projekt.
Jest masa dobrych film, które tworzą wartościowe rzeczy, co więcej, takie firmy zawsze będą istniały, niestety rzadko mają one dziesiątki (setki) milionów w zanadrzu i często trzeba zadowolić się mniej efektownymi tworami.
@Gholume
Odpiszę ci szybko, zwięźle i na temat:
Pieniądz i uświadomienie klientów że istnieje dzisiaj lepsza, tańsza i już na teraz alternatywa dla D4.
Żerowanie na porażkach innych
Gdzie jeden ponosi porażkę, drugi odnosi sukces w biznesie nie bierze się jeńców ani tym bardziej nie idzie się na jakąś tam "moralność" jak ty to nazwałeś.
Żerowanie na porażkach innych wyśmiewając ich i robiąc takie akcje i ludzie temu przytakują. Moralność idioty.
No już, już, 'moralnie wyższy nadczłowieku'. W oku kolejnego płatka śniegu zakręciła się łza...
Gholume, czegoś tak obłąkanego jak twój post chyba nie czytałem xD Od kiedy to trzeba się rozczulać nad korporacjami? O jaką moralność ci człowieku chodzi? To jest biznes i dla nich liczy się tylko kasa. Nikt normalny nie będzie ich klepał po główce za tak beznadziejne decyzje.
Zdrowa konkurencja to taka, która wygrywa produktem a nie idzie konkurencji narobić na wycieraczkę śmiejąc się doniośle. Ktokolwiek popiera takie zachowania... cóż. Nie chciałbym z wami mieć do czynienia w prawdziwym życiu. Każdego wykorzystacie, każdego zużyjecie.
@Gholume
Zdrowa konkurencja to taka, która wygrywa produktem a nie idzie konkurencji narobić na wycieraczkę śmiejąc się doniośle.
To ty żyjesz w jakichś czasach dżentelmeńskich czy jak? Mamy wolny rynek, swobodny przepływ produktów i kapitału, a w gospodarce wolnorynkowej każdy chwyt jest dozwolony nawet jeśli uda ci się ugrać 1%-2% to i tak więcej dla twoich zysków, a dla konkurencji strata na rynku.
Ktokolwiek popiera takie zachowania... cóż. Nie chciałbym z wami mieć do czynienia w prawdziwym życiu. Każdego wykorzystacie, każdego zużyjecie.
No jak nie pracujesz tylko żyjesz na garnuszku to może jeszcze nie wiesz co to znaczy być wykorzystanym, zużytym.
Najbardziej mnie bawi, że ludzie tacy jak ty godzą się na patologię uważając ją za normę i w ten sposób argumentują "no bo wszyscy tak robią to tak jest dobrze". Bo skoro wszyscy robią sobie na wycieraczki to tak jest okej i wielka kupa na wycieraczce jest spoko. A nie, czekaj...
Blizzard i ty się dziwisz, że fani wylewają na ciebie wiadro gówna?
Tyraelu daj nam Kamień Dusz Kotica byśmy go mogli rozwalić w drobny mak.
A potem wskaż drogę do miejsca w piekle by zamknąć tego szaleńca raz na zawsze i odseparować go od ludzkości
Mam nadzieję że krwi nie będzie. Ewentualnie dokupić będzie można w DLC, w ten sposób obniżymy PEGI.
Że każda klasa będzie miała wybór płci (i więcej niż dwie) i kolor skóry i wyznanie.
Że każda czaska zostania zamazana bo Chiny.
Że każda nutka 'erotyzmu' czyli nawet kształt kobiety będzie zamazany, bo Chiny.
Że słowo 'white man' będzie cenzurowane.
Oczywiście jak chcemy użyć skilla poraz 11 w ciągu dnia to musimy zapłacić diamentami, które.. tylko kupimy w sklepie blizzarda.
Jak masz powyżej 25 znajomych, dokup sloty za diamenty.
Nie zapominajmy, że jak się zginie, to możesz oglądnąć krótki trailer z Kate Upton Game of War żeby ekwipunek nie zniknął z mapy.
Do tego będzie miało trailery i obrazki w play shop i ios shopie w ogóle nie wzięte z gry.
A brak dostępu do internetu uniemożliwi w ogóle granie, żeby przypadkiem nie grać w to gdzieś w lasach, bo przecież to urządzenie mobilne, więc internet zawsze musi być.
O czymś zapomniałem?
Gholume to jakiś psychofan Blizzarda. Ciężka choroba.
Nie będzie liczby 4 - bo w Chinach jest pechowa.
Jestem psychofanem Blizzarda bo nie uprawiam czarnowidztwa jak wszyscy, jestem psychofanem Sapkowskiego bo neutralnie podchodzę do problemu zamiast wyżywać się za parę niechlubnych epitetów w stronę graczy, jestem psychofanem prawdopodobnie wszystkiego, bo staram się nie być stronniczy i nie przypisywać łatek zgodnie z tłumem.
Tak wygląda tutaj logika. Albo czarne, albo białe. Bo nic innego nie ma.
To diablo 3 było mroczne?
Przecież planują pełnoprawne diablo na PC i konsole, więc w czym problem?
Ograłem na telefonie kotora, baldury i tormenta. Chętnie wezmę się za diablo.
Przecież planują pełnoprawne diablo na PC i konsole, więc w czym problem?
Skąd masz takie informacje możesz się podzielić źródłem?
Ograłem na telefonie kotora, baldury i tormenta. Chętnie wezmę się za diablo.
Gry które wymieniłeś z nazwy to porty dużych produkcji które wcześniej pojawiły się na dużych platformach, sprawa z D: Immortal wygląda z goła inaczej, będzie to oddzielny tytuł z osobną historią wpisany w kanon pomiędzy D2: LoD, a D3.
Ludzie którzy lubią markę Diablo mają za złe Blizzardowi że z popierdułki na telefony robi oddzielną część sagi z oddzielną historią i poniekąd typowo PCtową i konsolową społeczność przymusza do zagrania w D: Immortal by poznać lore tego świata kompletnie.
Przecież powiedzieli na Blizzconie, że nie tworzą obecnie diablo na pecety czy coś w tym stylu.
"Deweloperzy sprostowali, że produkcja jest tylko jednym z kilku projektów związanych z marką Diablo, które w tej chwili są przygotowywane przez różne zespoły i partnerów Blizzarda. Diablo Immortal nie powinno być więc traktowane jako duża i pełnowymiarowa odsłona cyklu"
@Imrahil8888
"Deweloperzy sprostowali, że produkcja jest tylko jednym z kilku projektów związanych z marką Diablo, które w tej chwili są przygotowywane przez różne zespoły i partnerów Blizzarda.
Hmm czyli możemy bezpiecznie założyć że w planach Blizzarda jest: Diablo: Pachinko, Diablo: Corn Flakes, Diablo: DishWasher Edition. Brak konkretów niestety wypowiedź Blizzarda z serii "powiemy cokolwiek byle żebyście się odwalili od nas i uspokoili w mediach społecznościowych".
Diablo Immortal nie powinno być więc traktowane jako duża i pełnowymiarowa odsłona cyklu"
Ale tak zostało zaprezentowane i poświęcono oddzielnie panel na BlizzCon by to ludziom przekazać masz tu specjalnie poświęconą nawet stronkę www: https://diabloimmortal.com/pl-pl/
Ja nie słyszałem jeszcze aby popierdułka na telefony miała poświęconą oddzielną prezentację nie licząc oczywiście słynnego już C&C: Rivals gdzie dano 20 min. na prezentację tego czegoś na EA Play, natomiast nowa gra w uniwersum Star Wars od Respawn Entertainment to 2 min. pogadanki na krzesełku z silną niezależną kobietą:
https://www.youtube.com/watch?v=1blupI8Nd8M
No nikt mi nie działa tak na nerwy, jak właśnie ta laska. Ładna buzia i nic więcej.
"twórcy nie są jeszcze pewni, z jakiego modelu finansowego skorzysta produkcja
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/diablo-immortals-mniej-mroczne-od-diablo-iii/zb1b51b"
Przecież już była mowa o tym, co jest owych twórcą specjalnością...
@Narodowiec39
1. Zapomniałeś o Konami i TakeTwo.
2. Z Bethesdą aż tak źle nie jest. Na ostatnim E3 Howard postąpił na tyle etycznie, że po zapowiedzeniu TES na (tfu!) telefony mobilne, to zaznaczył, że potem będą pracować nad kolejną, pełnoprawną częścią cyklu (czego nie powiedział przedstawiciel Blizzarda w odniesieniu do Diablo).
Festiwal kompromitacji trwa w najlepsze jak widzę...
Świetny twit- najlepiej nic nie mówić, w ogóle nie wyrażać niezadowolenia względem tego, co twórcy odwalają.
A potem zdziwienie, że Fallout zamienił się w Rusta, a Diablo w mobilniaka...
12dura -> Gościu z tym awatarem to ostatnio dowaliłeś, że oplułem monitor, ale teraz nie odgrzewaj kotleta. :P
Maniek9012 -> Wystarczy spojrzeć na twarz tej pani i już można się domyślić co będzie sobą reprezentować. :D 'Nie oceniaj książki po okładce', ciekawe co wtedy, gdy na okładce rysunek pana, który czule obejmuje panią, a nad nimi napis "Harlequin".
@panZDZiCH
Nie no ja rozumiem tylko że ta silna niezależna Kobieta jest autorką tekstów dla IGN czyli naturalnym przedłużeniem działów marketingu i reklamy dla growych wydawców, po wydarzeniach z Blizzconu została uruchomiona cała machina medialna żeby tylko uratować twarz i zniwelować ewentualną stratę wizerunkową dla Blizzarda.
Problem polega na tym że my gracze jesteśmy tylko randomowymi cyferkami w statystykach, oni natomiast mają przydomki "gaming journalists" coś co podoba się inwestorom i mass mediom które mogą kreować wizerunek przeciętnego gracza, ale nie takiego od smartfonów lecz od PC i/lub konsoli.
No widać w USA jak inwestorzy przyjęli do wiadomości doniesienia z BlizzCon:
https://www.nasdaq.com/symbol/atvi
Oczywiście w czasie link się zmieni ale sprawdźcie na ten moment co się dzieje.
No i pięknie, ponoszą konsekwencje. 7% w dół akcje to bardzo dużo, jak na taką wielką firmę, a dalej spadają. Jest szansa, że pomyślą nieco dłużej nad następnym krokiem ;]
Jestem niemal pewien, że w tym tytule prawie nie będzie diabła w diable. Tu się liczy kasa a nie jacyś tam fani i artystyczna wizja. Rząd Chiński nie pozwoli na promowanie piekielnych treści.
A co to za nowina? Od Warcrafta III ich gry są coraz mniej mroczniejsze. SCII względem jedynki wygląda jak plastikowa zabawka, chińskiej produkcji. Nie jest jeszcze źle ale DIII względem jedynki czy dwójki chyba jeszcze bardziej poraża cukierkowością. Overwatch jaki jest każdy widzi. O Wowie nie wspomnę...
Więc co się dziwić że ich kolejna gra tak wygląda. Przypomnę tylko jaki ma mieć model i na jakie platformy zmierza.
Na dalekim wschodzie taka stylistyka ma wzięcie, a że tam są spore niezagospodarowane pieniądze- co się dziwić.
Na szczęście są alternatywy...
https://www.youtube.com/watch?v=YhL7Ct2DYzg
Co oni piszą? Że najnowsza odsłona przygód misia Kolargola nie będzie tak poważnym dziełem skierowanym do dojrzałego odbiorcy, jak poprzednia odsłona? Toż to skandal! Robią sobie z nas żarty! Ja się nie zgadzam! Protestuję! Od dziś bojkot firmy na B, nie będę już kupował skrzyneczek w Overwatch i skórek w to takie coś co jest uproszczoną wersją LoLa.
Jak może być czegoś mniej, skoro tam tego nie ma?
Nie da się odejmować z niczego.
Dlaczego piszecie ze Diablo nie jest mroczne co?
- Butcher wygladajacy jak przerosniety ogr z WoW'a, krzyczacy 'Vegetables bad! Meat good!'
- wrozka-zebuszka zmutowana z motylem zabijajaca Deckarda Caina rozowym strumieniem pikseli
- calkowity brak krwi i jakiegokolwiek gore w kazdym cinematicu.
- itd.. itp..
Klimat i mrok pelna geba! Akurat dla growych 'zurnalistow'.
Dobrze ze ten mrok tonuja, bo po trojce sie nie moglem podniesc z ziemi.
Mam duze nadzieje co do tej gry. Nawet jak bedzie srednia, tak jak 40k Martyr od Neocore, to przynajmniej bedzie klimat, gore i flaki.
Odnoszę wrażenie, że Blizzard teraz będzie robił co się da aby odwrócić kota ogonem i pokazać graczy jako niewdzięczne bydło, które niczego nie potrafi docenić ... akcje spadły o blisko 7% to nagle się odnalazły "notatki" na temat kolejne odsłony Diablo, o kórych, pech chciał, nikt nie raczył wspomnieć podczas BlizzConu ... a to peszek no.
w końcu przecież będziemy zbierać cukierki zamiast złota, a okładać wrogów lizakiem zamiast maczugą, więc skąd te zdziwienie ?
Witch doctora nie będzie, i krwi nie będzie, ni szkieletów nie będzie. Nic nie będzie. Ostaną się tylko mikropłatności.
Chyba, że to przewiduje model biznesowy - chcesz krew, mrok, czaszki i wodotryski? Wykup pakiet diamentów, za który w grze możesz odblokować to i owo. To jest straszne...
Diablo bez szkieletów i bez krwi? Ale,że jak to tak? To tak można postąpić z Diablo???? To jest "zbeszczeszczenie" serii. To jest bardzo "niestosowna" rzecz ;)
No nic.My sobie popisać możemy.Nikt z Nas w to grał nie będzie :) Chińczycy kupią, zagrają i sporo pieniążków wydadzą.Bedą zarobieni i o to chodzi :) A swoją drogą ma ktoś jakieś dane lub opinie z azjatyckich portali lub z prasy branżowej? Tam jest hype czy hejt? :)
Nie wiem, ale wiem, że Chińczycy łykną każdą mobilkę, więc na luzie z miliard się zrobi z tego. Sam o tym pisałem w innym wątku, że byle jaka chińska firma robi klikadło i wyciąga po 3 miliardy dla przykładu. Nie dziwię się Blizzardowi, że chcą coś z tego przytulić, ale też z drugiej strony nie dziwię się fanom marki.
Tylko czasy głaskania nas grami pokroju Fallout czy Diablo, robionymi w jakichś piwnicach przez zapalonych nerdów, minęły bezpowrotnie. Gry to biznes jak filmy czy pornografia, tu trzeba kręcić wyniki, bo albo je masz albo masz wymówki i wylatujesz z branży.
Aczkolwiek w gierkach indie nadal nadzieja na jakieś sensowne tytuły, ale wiadomo, nie każdy się w to zagrywa, bo rynek gier AAA jest wielki i ograć coś mając pracę to wielki wyczyn. A szkoda, bo jest dużo tytułów indie wartych uwagi i ogrania.
"Ponadto twórcy nie są jeszcze pewni, z jakiego modelu finansowego skorzysta produkcja, co potwierdza wcześniejsze oświadczenie Blizzarda"
Każda kolejna część Diablo jest mniej mroczna... to co będzie w następnej? Walki pluszaków?
