Kasa z GTA Online nie poszła na marne. Gra jest niesamowita i wręcz przytłacza swoją skalą i detalami. Czy osiągnie podobny wynik sprzedażowy co GTA V, które rozeszło się w ponad 100 milionach kopii? Nie liczyłbym nawet na połowę tej liczby - marka Red Dead nie jest na tyle rozpoznawalna wśród niedzielnych graczy co "kradzieje aut", a i same realia czy mechaniki przedstawione w RDR 2 nie są na tyle przystępne dla growych normików.
Tak czy siak - liczę, że gra zwróci się R* jeszcze w ten weekend.
@Kamook Tak tylko ty. Poza tym pamiętaj że ta gra wyszła tylko na konsolę, a COD również na PC więc zawsze to więcej osób które kupi grę.
Czy tylko ja mam wrażenie że sprzedaż tego Cod-a bez singla spadnie na łeb na szyję. Dziwne te przewidywania.
Zostaje mi tylko pogratulować wielkiego osiągnięcia, gra naprawdę wymiata jak cholera.
No i całkowicie zasłużony sukces komercyjny. To jest najładniejszy sandbox wydany na światło dzienne, z ogromną ilością detali. Najbardziej podoba mi się postawienie rozgrywki na realizm, a nie na kolejne dynamiczne GTA. Po RDR2 stanę się bardziej wybredny jeżeli chodzi o ocenianie gier :)
Dałem się złapać. Kupiłem... RDR 1 goty, jak będzie dobra to kupię dwójkę.
Kupiłem też w końcu za ludzkie pieniądze Niera na ps3! Automata czeka już ponad pół roku w kolejce do ogrania.
Wypowiem się w kwestii ewentualnej wersji PC - to moje subiektywne zdanie więc ani do nikogo nie pije ani też nie pijcie do mnie. Wg mnie wydanie wersji PC to kwestia czasu i zwykły marketing. GTA V początkowo też wychodziło tylko na PS3/Xbox360, sprzedało się świetnie i R* wiedział, że gracze chętnie kupią nowe GTA również na PC/ps4/xboxo. I nie pomylili się, owszem sprzedaż gry na PC w stosunku do wersji konsolowej była mniejsza ale i tak ogromna a to wciąż dodatkowa kasa, bardzo duża kasa. Port GTA V na PC dał wszystkim jasno do zrozumienia, że R* nauczył się jak portować na inne platformy z konsoli, tutaj nie widzę żadnego powodu przeciwko aby sytuacja miała się nie powtórzyć, zwłaszcza że to ponoć ten sam silnik co GTA V tylko dużo bardziej podrasowany.
Myślę, że gracze PCtowi nie mają powodu by dla tej gry kupować specjalnie konsoli, choć wiadomo że dużo jest exclusivów już w takim portfolio PS4 dla których warto ale jeśli ktoś czeka konkretnie na ten tytuł jestem niemal pewien, że doczeka się go na PC tak jak to miało miejsce z GTA V.
To teraz pytanie czy grą roku 2018 zostanie RDR2 czy GoW bo choć to dwa różne gatunki i dwa różne doświadczenia jak dla mnie obie te gry w tym roku są bezkonkurencyjne
Jeśli będzie mieć premierę wersja PC wraz z pierwszą częścią to kupno tej gry staje się wręcz obowiązkiem dla ogarniętego gracza. Oczywiście jeśli ten posiada pieniądze.
Samemu na pewno kupię jak będzie taka możliwość. Bez Pierwszej części trochę bym jednak odczekał.
Jak ktoś robi dobre gry to niech na nich zarabia i to się chwali :)
Problem w tym że 90% ( na oko ) gier się tak nie robi i są tak samo wyceniane.
Czekam na wersję PC to też im dorzucę do skarbonki.
"W przeciwieństwie do gangu Dutcha, Rockstar nie musi napadać na pociągi i rabować banków – gracze wyjątkowo chętnie sami oddadzą mu pieniądze." Bardzo trafny podpis. Mając na uwadze moje doświadczenie z zakupem premierowego gta5 na ps3 oraz dziesiątkami godzin spędzonymi w rdr nie zastanawiałem się nad przedpremierowym zamówieniem rdr2. Słowami nie da się opisać wrażeń z gry.
Gra jest rewelacyjna. Niech zarobi jak najwięcej żeby szybko r* mógł zabrać się za rdr3. PC MR ma trochę lipe, poczekają sobie pewnie rok albo i półtora, jak na gta5
Też kiedyś cierpliwie czekałem na niektóre tytuły PS4 na PC...Konsola zakupiona,najważniejsze exy są ogrywane:) Jak taki RDR2 wyjdzie na PC to wersję konsolową wymieni się na inny tytuł lub sprzeda:)
Przyłożyli się to mają. Taka firma niech zarobi i kilka miliardów.
A ile wyniosła ich całkowita produkcja tej gry, w tym marketing etc? Jeśli z 300 milionów $ to jak by mieli zarobić przez łikend pół miliarda to będą sporo na plus :) I super!, niech mają, należy się. Jedyna firma co nie robi z gier wydmuszek. Oby tak dalej.
I znakomicie. Niech inne "dewelopery" zobaczą, że robienie dobrych gier się opłaca.
Zazdroszczę tym, którzy grają. I mam nadzieję, że gra trafi wkrótce na pecety.
Kurcze, wszystko ładnie i pięknie ... ale ni huhu nie potrafię zasiąść do klimatu dzikiego zachodu. No nie i już. Ale detale w RDR2 mogą robić wrażenie.
To jest dla mnie niewiarygodne, że każda nowa gra Rockstara potrafi być jeszcze lepsza od poprzedniej. Wydawałoby się, że GTA 5 było szczytem nie do pobicia, a okazuje się można stworzyć coś jeszcze lepszego wyznaczającego nowe standardy w branży.
Swoją drogą to może być obusieczny miecz - poprzez RDR2 zawiesili poprzeczkę tak wysoko, że teraz każdy ich kolejny tytuł, który będzie choć trochę odbiegał od dotychczasowej jakości będzie uznany za rozczarowanie.
Aż strach pomyśleć co wymyślą z GTA 6.
Gwoli ścisłości. Przez "zarobić" rozumiecie przychód czy dochód?
"Wyliczenia firmy Piper Jaffray wskazują, że gracze kupią nawet między sześcioma a ośmioma milionami kopii Red Dead Redemption 2, co może wygenerować przychody rzędu pół miliarda dolarów."
Założę się że nie zarobią nawet miliona.
Niech zarobią jak najwięcej, ta gra to ARCYDZIEŁO ! .... a potem niech się zabiorą za remake RDR1 oraz tworzenie RDR3.
nie żałuje że wymieniłem kompa high end na PRO i 65 cali ;)
I jak, zarobili tyle ? Weekend się kończy.
A ja powiem tylko tyle black ops 4 sprzedał się podobnie ( są newsy) i co na to fanboje juz widzę te komentarze w styczniu gdy fani rdr2 przeczytają artykuł ze black ops 4 pobilo rdr2 w sprzedaży jak to gra bez singla ?
Red Dead Redemption 2 zarobiłoby miliard (lub więcej) dolarów w pierwszy weekend, gdyby wyszło na jeb@ne PC-ty!
Jak można przy takiej dużej produkcji ograniczyć się tylko do konsol??? To tak jakby Assassin's Creed Odyssey zostało stworzone tylko na komputery (bez sensu!). Jeszcze rozumiem jakby RDR2 było typowym exclusivem i wyszło tylko na jedną z konsol, ale skoro już wychodzi na obie to dlaczego nie ma wersji na PC.
#TFUnaRockstar Zawiedli mnie.
Widze juz straty dla tego dewelopera - bo mysla ze to GTA5- nawet bedzie slaba sprzedarz kopi licze, co najmniej do przyszlego roku fiskalnego ktory konczy sie w marcu ledwo 12 -15 mln pudelek. jeszcze zobaczycie jak szybko wyjdzie port PC- miedzy Maj lub Czerwiec przed targami. Bo mysla kazdy gracz ktory ma konsole pobiegnie do sklepu zaraz zeby kupic gre na dzikim zachodzie - nie kazdy lubi takie klimaty. na Pc- 2 razy lepiej sie sprzeda ta gra i bedzie wiekszym sukcesem niz wasze konsole .
W ... mam ten symulator jazdy koniem i miliony na kontach Rockstar''a.
Dzień bez tej gry to dzień stracony -_-
