Wiem, mam 30 lat...
Ale o kogo chodzi?
Sorki ani to śmieszne ani fajne. Graphos ty rysuj a scenariusze niech ktoś ci inny pisze...
Jakby to powiedzieli użytkownicy na YT pod ich kanałem:
spoiler start
Komiks Boży.
spoiler stop
Panowie Kononowicza nie znacie lub nie kojarzycie? Zreszta pomijając to macie ładnie na tacy jakie "wzorce" miała kiedyś młodzież a jakie mają teraz. Dawniej komiks o dobrodusznych wojach, teraz setki streamerow czy innej patoli promującej się na YT, na których wzorują sie dzisiejsze dzieciaki i nie tylko. Kononowicz i ten jego przydupas pewnie wybrani, by gabarytowo zestawić z Kajtkiem i Kokoszem. Dobry komiks.
Oto nasz wysportowany Kononowicz... film wstawiam dla tych którzy nie wiedzą kto to Konon:
https://www.youtube.com/watch?v=LoQZpaVFyW8
Ogólnie to kolejny "komiks" na golu którego autor po prostu stwierdza fakt. Dzieciaki lubią jakiś tam kanał na YT. Ja rozumiem, że zwłaszcza współczesne polskie filmy komediowe uważają, że od przywołania jakiegoś tam faktu wszystko będzie śmieszne, ale nie na tym polega komedia.
Zgooglowałem tego ,,majora i konona'' (pierwszy raz o tym słyszę) i dalej nie wiem o co chodzi. Czyżby Graphos to regularnie oglądał że zrobił o tym ,,komiks''?
Jest już o nich gra:
http://dryhole.pl/
@DanuelX
@conrad_owl
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Kononowicz
Ktoś próbuje tym komiksem być śmieszny. Niestety tylko próbuje.
To jeszcze raz...
Wiem kto to Kononowicz (Konon w stroju Duke Nukema), wiem że czcionka z Kajka i Kokosza.
Ale kim jest Major?
Kononowicz to akurat był człowiek bardzo chory, a ludzie sobie jeszcze z tego jaja robili i robią nadal, porażka.
Ja mam 27 lat i jestem wielkim fanem Uniwersum Szkolnej 17. Żaden serial nie zapewnia takich zwrótów akcji i rozrywki.
Przepiękny komiks!
wiadomość dla osób z komentarzy: jak można nie znać majora i konona?
Generalnie jak zawsze festiwal żenady, tym razem pod tytułem 'no ja nie wiem o co chodzi, kto to jest? to ma być śmieszne?'
Może się podobać, może się nie podobać, ale pisać, że się nie rozumie o co chodzi jeszcze w przekonaniu, że to w jakiś sposób nobilituje, gratulacje, robicie z siebie debili.