Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Szef idzie! Gry w pracy – podpowiadamy w co i jak grać

20.07.2018 16:35
Ictius
5
12
odpowiedz
12 odpowiedzi
Ictius
133
Judgement Kazzy

GRYOnline.plRedakcja

Przepraszam bardzo, ale w pracy się pracuje.

15.07.2020 23:24
Wielki Gracz od 2000 roku
37
3
odpowiedz
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

Ja ostatnio w robocie pykam w Desperadosa trójkę (jak na pracy zdalnej) lub tysiak na kurniku (jak w firmie). Zrobię swoje i potem tylko sprawdzam co jakiś czas czy coś nowego doszło lub odbiorę telefon jak zadzwoni. Nie widzę sensu w szukaniu na siłę czegoś do roboty.

20.07.2018 13:49
Dzienciou
2
2
odpowiedz
Dzienciou
159
Generał

Bardzo fajny artykuł z przymrużeniem oka. Kiedyś pracowałem w firmie gdzie cały departament był jedną z czołowych gildii w travianie. Dział IT pisał im boty żeby klikały jakieś monety. Z kolei w innej robocie menedżer non stop tłukł na PS Vita. I nikt go nigdy nie zauważył… Tyle że jego osiągnięcia wyskakiwały co bliższym współpracownikom w dość dziwnych godzinach ;]

15.07.2020 22:25
[Gammorin]
35
2
odpowiedz
[Gammorin]
81
Konsul

Wychodzę z założenia, że jak robota zrobiona, to pozostały czas jest dla nas. Swoje trzeba zrobić, ale takie sztuczne wynajdywanie sobie roboty na siłę czy ściemianie by rozplanować czas mija się z celem. Wiadomo, wszystko zależy jaką kto ma formę pracy, i szefostwo. Ja przykładowo w swojej pracy czytam książki. W domu ich nie tykam, bo wolę sobie pograć czy coś obejrzeć, czy jakoś inaczej spędzić wolny czas. Ale w pracy lubię sobie w tej formie wypełniać czas pracy.

15.07.2020 23:20
Davnoniessany
36
2
odpowiedz
Davnoniessany
46
Konsul

Kiedy sam sobie szefujesz, siedzisz w biurze, a nie ma zleceń, granie jest czymś tak naturalnym jak przeglądanie internetu :)
A i komputer służbowy ma jakąś taką znacznie lepszą kartę graficzną, niż wymaga tego excel ; p

20.07.2018 16:50
A.l.e.X
😊
7
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

u mnie to co najwyżej administracja sobie w coś tam grała, najczęściej widziałem jakieś układanki puzzle (dziewczyny) i zawsze jak wchodziłem to scroll w dół był. Mówiłem nawet że nie mają co się krępować jak wszystko gra i nic się nie dzieje to czym to się różni od siedzenia na stronach www, a jak były okresy gdzie musiały zostać do 20-22 to wtedy im mówiłem czasem tak jest raz się gra w pracy w gry raz się pracuje dłużej, trzeba być elastycznym ;)

20.07.2018 19:33
Rumcykcyk
11
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Rumcykcyk
114
Głębinowiec
Image

Na służbowych komputerach (bo są za słabe) się nie gra tylko baby gołe się oglondo.

15.07.2020 18:41
SerwusX
28
1
odpowiedz
SerwusX
90
Marszałek

Premium VIP

To my mamy w w biurze tarczę do rzutek i planszówkę rozstawioną. A szef grał w rzutki z nami. :-)

post wyedytowany przez SerwusX 2020-07-15 18:42:19
15.07.2020 19:18
abesnai
😃
29
1
odpowiedz
abesnai
86
Kociarz

W pracy gram cały czas, stawką jest pensja i awans zawodowy. Taka całkiem realna, życiowa roz(g)rywka.

post wyedytowany przez abesnai 2020-07-15 19:20:24
15.07.2020 19:21
😂
30
1
odpowiedz
pawel 222
60
Szary Jedi

To że kocham swoją pracę to przeginka ja nie gram bo nie mam na to czasu i robię na ogromnej hali .

15.07.2020 19:35
Miodowy
31
1
odpowiedz
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Powiem tak: Jak jesteś freelancerem i pracujesz z domu to w robocie możesz grać w co chcesz... chyba, że jesteś zawalony robotą i czasu na granie masz mniej niż 10 godzin w miesiącu...

20.07.2018 13:32
1
zanonimizowany1253701
18
Chorąży

Ja w "Worshippers" grywam. Wersja kupiona na Steamie, zainstalowana na dysku przenośnym. Nie trzeba instalować, ani łączyć się ze Steamem czy netem, chodzi elegancko nawet na słabszych komputerach, jest turowa, więc w razie czego łatwo można zminimalizować. Masę godzin mi uratowała w pracy ta giera.

20.07.2018 13:54
3
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

Nie ma rogali?
bleh

20.07.2018 14:08
kokoju
😁
4
odpowiedz
kokoju
108
Handlarz z Neverwinter
Image

Przyznam że jestem zawiedziony że w Clickerach nie wspomniano nic o Cookie Clickerze w którego pocinam sobię właśnie od jakiś 2 tygodni w trakcie pracy a w którego grałem już lata temu :D

post wyedytowany przez kokoju 2018-07-20 14:09:17
20.07.2018 16:38
6
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

Ciekawe propozycji, ale co godzinę trzeba odejść od monitora na 10-15 minut i zająć coś innego, by oczy mogą odpoczywać. Więc trudno o czas na granie w pracy.

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-07-20 16:39:33
20.07.2018 16:56
DanuelX
8
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Gdzie te czasy gdy gralo sie w sapera...

20.07.2018 17:05
9
odpowiedz
rastablasta
80
Konsul

Do dinozaura na chrome działa jeszcze ten link: chrome://dino

20.07.2018 21:30
n0rbji
12
odpowiedz
n0rbji
117
Siedzący Byk

Gdy pracowałem w sklepiez RTV AGD to grałem sporo gdy nie było szefa m.in w GTAV, przeszedłem w pracy prawie całe CoD MW3, podobnie Company of Heroes 2 :) Czasami w PESika cisneło się mecze :)

20.07.2018 21:55
hopkins
😊
13
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Dobrze pamiętam, że opcja szef idzie była w Larry Miłość na fali?

20.07.2018 21:58
😁
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1258334
7
Pretorianin

Pamiętam, że kiedyś w Larrym 7 Miłość na fali, w opcjach i konfiguracji sterowania opisany był w klawiszach skrót alt + Tab jako szef idzie !

20.07.2018 22:14
15
odpowiedz
zanonimizowany1204223
22
Generał

Gdy pracowałem przy komputerze to w takiej pracy, że wszystko co nie było potrzebne było wyłączone. Zero możliwości instalacji czy użycia USB.
Wolę jednak prace innego typu, nie lubię się gapić w monitor.
W plemiona grałem, coś około 150 wiosek miałem, ale to było raczej po pracy.
Za to gry mobilne... Zdarzył mi się podczas studiów sezon na farmie owocowej (trzeci z kolei) gdzie niż nie zbierałem tylko byłem nadzorcą. Wszystkie części Angry Birds poszły. Gdy się nie ma nic do roboty tylko pilnować ludzi, a dni czasem trwały i 12h... Masakra.
Obecnie moja praca pozwala mi korzystać z tel ile zechcę. Dwa lata temu przeszedłem Galaxy on Fire w pracy. Mortal Kombat kilka miesięcy grałem. Lecz od jakiegoś półtora roku wolę czytać lub oglądać filmy. Albo zrobić coś czego nie muszę, ale usprawni to mi pracę w przyszłości. Nawet głupie posprzątanie biura czy magazynów jest lepsze niż zagranie godzinę. Przynajmniej gdy się pracuje jak ja - samemu i to jak wszystko wygląda zależy tylko ode mnie. Przerwy dowolne i ile chcę, ale człowiek sam się pilnuje tylko po to by nie mieć awarii czy syfu.

21.07.2018 09:34
Koyocisko
18
odpowiedz
Koyocisko
69
Pretorianin

Stanowisko w ubikacji obłędne :-)

21.07.2018 14:43
Cartoons
😉
19
odpowiedz
Cartoons
210
Network Ninja

Czasem jak nic się nie sypie to pyknie się w OpenArena albo Hedgewars :)

21.07.2018 23:40
20
odpowiedz
1 odpowiedź
Selen
89
Konsul

Ja aktualnie pytam dość często w pracy partyjkę HeartStone na telefonie, znakomicie to wychodzi! Zazwyczaj są szybkie partyjki.

22.07.2018 06:19
day.tripper
21
odpowiedz
day.tripper
3
Centurion

Gram w Simsy i te śmieszne minecrafty.

22.07.2018 11:30
Zły Wilk
22
odpowiedz
1 odpowiedź
Zły Wilk
67
Konsul

A ja myślałem że w pracy biurowej króluje głównie windowsowy pasjans, zwłaszcza wśród kobiet.

post wyedytowany przez Zły Wilk 2018-07-22 11:30:57
15.07.2020 16:43
😁
25
odpowiedz
JesusAlvaro
74
Centurion

A Pasjans i Saper to gdzie?!?!? SHAME...SHAME...SHAME

15.07.2020 17:27
Metaverse
26
odpowiedz
2 odpowiedzi
Metaverse
63
Senator

W dawnych czasach mialem przez rok taka fajna prace ze chyba tyle samo czasu pracowalem co toczylem z kumplem zaciete pojedynki w bombermana. Szefowa tylko sie smiala z naszego emocjonalnego podejscia do tej gry.

15.07.2020 17:29
27
odpowiedz
Jerry_D
57
Senator

Lata temu, będąc na stażu, miałem szefa, który pocinał sobie w Terrorist Takedown 1 albo 2 i Code of Honor, kiedy akurat nie było zbyt dużo roboty.

15.07.2020 20:18
FireJach
33
odpowiedz
FireJach
90
Generał

Pamietam, jak kiedys gralem w podstawowce w War of Dragons. Nieraz zdarzylo sie, ze piszac do kolegi z gildii dostawalem odpowiedz ,,zw, mam klienta'' lub cos podobnego, co sugerowalo prace ;D

16.07.2020 07:45
38
odpowiedz
1 odpowiedź
LuckyCrow
8
Legionista

No przepraszam bardzo. Ja też w pracy pracuję a "gram" przez 8h. Taki żywot testera. W dodatku jeszcze mi za to płacą :)

16.07.2020 08:43
elathir
39
odpowiedz
elathir
97
Czymże jest nuda?

Przypomniało mi się, że kiedyś była taka przeglądarkowa gra (były to okolice 2010), bodajże Boodborne się nazywała, do której na prośbę graczy wprowadzono dodatkowy layout udający trochę jakiś pakiet biurowy. Mało grafik, statystyki postaci w tabelkach jak w Excelu, cały jasny w przeciwieństwie do typowych w tamtych czasach mrocznych i ciemnych skórek dla tego typu gier itd.

spoiler start


PS. odpalanie takiej gierki w tamtym czasie nie wynikało z lenistwa czy nałogu, a z faktu, że zajmowałem się wtedy pisaniem i egzekucją testów niskiego poziomu. O ile pisanie ich było angażujące, tak kwestia egzekucji i związanego z nią czekania, proces niezbyt dało się zautomatyzować ze względu na ograniczenia sprzętowe, człowiek potrzebował jakiegoś zajęcia, na częste, ale krótkie (maks 5 minutowe) czasy oczekiwania.

spoiler stop

post wyedytowany przez elathir 2020-07-21 08:47:13
16.07.2020 09:12
Rezort
40
odpowiedz
Rezort
155
Naznaczony

Polecam w robocie pograć se w Realm of the mad god ;)

17.07.2020 11:02
41
odpowiedz
KillAndWin
16
Legionista

A jak mam w Uplink zagrać w przeglądarce?

21.07.2020 07:53
42
odpowiedz
mbit
43
Pretorianin

Jak nawet w robocie nie odpuszczasz grania to oznaka, że popadłes w uzależnienie i trzeba udać się na odwyk.

20.07.2018 18:49
yadin
10
odpowiedz
yadin
102
Legend

Są takie zawody, w których, nie dość, że podle płacą, to koledzy gotowi jeszcze donieść, że się gra. Nawet wtedy, gdy i tak nie ma nic do roboty. Lata temu łupałem z kolegą na takiej konsoli z Niemiec. Były na niej dwie gry: dwuwymiarowy tenis i lot takim stateczkiem, którym należało ominąć rozmaite przeszkody. Jeśli rozbijałeś statek nawet krótko przed metą - game over. Nie było nawet możliwości zapisu.

20.07.2018 22:43
Maxley
16
odpowiedz
Maxley
95
Naiwny Sceptyk

Dinozaurł w Chromie ma opcję pauzy. Alt i wszystko stoi. Jedyną wadą tej opcji jest to, że jeżeli zapauzujemy nad kaktusem to po od pauzowaniu nasz dino odrazu się na niego nadzieje.
Mój rekord w tej grze to prawie 3000 pkt.bo nauczyciel wszedł do klasy :(

21.07.2018 03:16
17
odpowiedz
Jango Kane
59
Konsul

W pracy najlepiej gra się w gry wstępne ;-)

15.07.2020 19:55
Wrzesień
32
odpowiedz
Wrzesień
58
Stay Woke

Tak z 15 lat temu, to bywało, że całe biura naparzały się ze sobą w Plemionach, czy tam innych Travianach. Sam teraz w robocie pogrywam głównie w Hearthstone. Bywa, że muszę przedwcześnie zakończyć partię, bo szef coś tam ode mnie chce, ale robię to bardzo ostentacyjnie, żeby widział, że mi przeszkadza.

15.07.2020 22:18
34
odpowiedz
4 odpowiedzi
Untouchable
21
Chorąży

Aż musiałem napisać komentarz...

Z punktu widzenia przedsiębiorcy jak i byłego pracownika podsumuje tylko jednym:

W pracy się ****a pracuje, a nie gra w gry.

Gry to po pracy. Po zarobieniu na chleb, kiełbasę, rachunki, paliwo itd.

23.07.2018 15:56
Maniek9012
😐
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
Maniek9012
62
Pivot to Profit

Nie jest to zdrowe dla biznesu, pracownik zamiast poświęcać czas i energię na pracę w godzinach pracy, to ten traci ją na bezcelową stratę czasu i wymagające skupienia uwagi gry.

27.10.2019 13:26
👎
24
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany793115
9
Chorąży

Co raz bardziej żałosne te artykuły .....

Publicystyka Szef idzie! Gry w pracy – podpowiadamy w co i jak grać