Nawet Dwayne „The Rock” Johnson nie uratował filmu Skyscraper
The Rock ostatnio gra w samych słabych filmach, tak jak film Rampage, oglądałem 3 dni temu i ten film to żenada!
Przeciez juz z trailera wialo na kilometr slabym filmem. Ja czekam na MEGA ze Stathamem... to bedzie HIT!
No tak kolejna część Szczęki, a może bardziej Rekinado
A ja tam lubię takie odmóżdżacze o rekinach, mają za to swego rodzaju napięcie i akację, choć zazwyczaj kończą się słabo, z tych filmów to polecam chociaż The Shallows.
Ale to raczej te przyziemne, thrillery, jakaś akcja, napięcie itp,. a nie takie coś jak syf rekinado...
elosidzej dla ciebie film Rampage był słaby, dla mnie i moich znajomych był super. Nie możesz ten film nazwać słaby, jedynie możesz dodać że dla ciebie był słaby, bo nie dla wszystkich, jak większość popcorniaków :)
Przecież on sie nie nadaje do żadnego filmu. Gdzie nie pójdzie, to okazuje się średniakiem lub klapą. Taki Karolak z Hollywoodu. Pójdę wszędzie, bo tak.
Przereklamowany typek, jak ta Lawrence o której coś cichutko się zrobiło. I dobrze.
Nie bez powodu, tak samo jak data premiery. W tym roku pierwsze Die Hard skończyło 30 lat.
A ostatnie FnF zle jest? Przed Fate of Furious nadrobilem 2 ostatnie filmy, ktore srednio mi sie podobaly, tutaj nie mialem oczekiwan ale gosc nakrecil interesujacy film. Wczesniej ten sam rezyser zrobil Straight Outta Compton. Moze ten film bez Brajana stal sie lepszy
Król Skorpion był fajny.
Po prostu koleś się wszystkim przejadł. Nie wiedzieć czemu ale wytwórnie myślą ze wystarczy wsadzić go do jakiegokolwiek filmu i sukces komercyjny murowany.
Nic dziwnego, w "Rampage" zagrał jak drewno, zresztą za dużo filmów ostatnio z nim wychodzi, no ale jemu coś nie wychodzi :)
nawet nie wiedziałem, że taki film istnieje. po jumanji i rampage rock mi sie jeszcze nie przejadł. a szacunki analitykow jak zawsze do kosza ;) teraz rok beda dochodzic dalczego nie wypalił premierowy tydzien a jak juz cos ustala to nie skorzystaja z tego przy nastepnej prognozie bo prognoza ma byc obiecujaca, a nie prawdziwa :D hollywood :D
Koleś może i wydaje się pozytywny, a jego drewniana gra aktorska jest nawet urocza, ale co z tego skoro gra w co drugim hollywoodzkim hicie i po prostu już się znudził?
"NAWET DWAYNE „THE ROCK” JOHNSON nie uratował filmu"
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!
"The Rock ostatnio gra w samych słabych filmach"
Nic dziwnego, skoro ten cały The Rock to piczka, a nie aktor. I nie ma co na ten temat dyskutować.
The Rock jest jednym z najlepiej zarabiających aktorów w Hollywood (nr 1 w 2016 r.) i był gwarantem sukcesu produkcji, bo amerykanie chodzili na każdy film, w którym się pojawiał. Miał swoje pięć minut na szczycie a teraz jego wartość jest weryfikowana.
Polecam Ballers - takie Entourage o sportowcach z The Rockiem w roli głównej.