Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy dbacie o odpowiedni klimat przy graniu?

24.06.2018 10:34
4
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1258334
7
Pretorianin

Taaa mając dziecko za ścianą i spiaca żonę obok otwieram noca okno w styczniu by poczuć klimat TC Division, jeszcze parę petard rzucam pod okno by prochem wanialo :-D A tak serio to myślę ze jesli ktoś ma wyobraźnię to raczej nie potrzebuje takich "dodatków" :-)

post wyedytowany przez zanonimizowany1258334 2018-06-24 10:35:41
24.06.2018 11:04
9
2
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Ja grałem w Subnautice tylko nurkując w basenie.

24.06.2018 10:32
3
1
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Można by uznać że to co robisz to dziwactwo i przesada ale....ja tam lubię dziwaków chociaż sam przed graniem w Stalkera nie poszedłem do Czarnobyla się napromieniować.

post wyedytowany przez zanonimizowany664739 2018-06-24 10:38:34
24.06.2018 10:59
8
1
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Nie.
Zazwyczaj gram na trzeźwo.

24.06.2018 13:21
😃
17
1
odpowiedz
zanonimizowany1193425
51
Generał

Kojarzycie film '' Blair Witch Project '' ? Ten oryginał z 1999r.. Pewnego lata poszedłem sobie do lasu przenocować w namiocie. To nie jest dla mnie coś nowego bo wiele razy obozowałem z grupami większymi, mniejszymi a także sam. No więc postanowiłem, że obejrzę sobie ten film na telefonie samemu w lesie..to był zły pomysł, bo choć należę do osób tych bardziej świrniętych i odważniejszych to po takiej nocy w lesie z tym filmem miałem niezłe schizy i nie mogłem doczekać się ranka..nie zmrużyłem oka, a wszelkie dźwięki lasu czy zwierząt przyprawiały mnie o dreszcze.

Nie wiem czy to jest normalne i czy nie powinienem się leczyć, ale przeżyłem dzięki podobnym pomysłom kilka naprawdę świetnych przygód :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1193425 2018-06-24 13:22:37
24.06.2018 14:28
raziel88ck
24
1
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Dobrze, że nie grywasz w bijatyki, bo jakbyś miał się prać dla immersji, to byś chodził z limami jak panda.

24.06.2018 15:23
Bezi2598
28
1
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Kiedyś jak chciałem grać w Gta to ściągałem brata z fotela od komputera w podobny sposób jak wywala się przechodniów z samochodów w grze. Od razu lepiej się wczuwałem.

24.06.2018 10:26
😁
1
zanonimizowany1193425
51
Generał

Nie wyobrażam sobie grania w jakiś horror np. ( RE7, Amnesia ) za dnia bo wiadomo..leży klimat. Jednak znam osoby, którym to w ogóle nie przeszkadza a niektórzy nawet nie dbają o zaciemnienie pokoju, tylko grają w pełnym słońcu..

Zdarza mi się również, że gdy w grze występuje poziom rozgrywający się w nocy to przerywam grę i czekam na wieczór :D

Kiedyś nawet poszedłem o krok dalej i przy grze '' Cryostasis: Arktyczny Sen '' otwierałem okno kiedy to za oknem panowały mrozy -15 ( luty )i siedziałem w kurtce :D Mówię wam, to jest dopiero immersja!

Jest też np. seria S.T.A.L.K.E.R w którą grałem tylko jesienią bo tylko o tej porze roku czułem niesamowity klimat zony.

Wiecie już o co mi chodzi :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1193425 2018-06-24 10:28:48
24.06.2018 10:28
DanuelX
2
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

No zawsze wierze pokój i nie trzymam używanych skarpet blisko komputera!

24.06.2018 10:37
DanuelX
5
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

A co do tematu lubię sobie zagrać czasami w wakacyjną gierkę turystyczną (typu farcry) w środku zimy albo coś w mroźnych klimatach w lato.

24.06.2018 10:41
6
odpowiedz
zanonimizowany1263582
19
Senator

Cos w tym jest. Np. zagrac w gre gdzie akcja toczy sie w zimie wlasnie w zime a np. w sloneczne gry aka Far Cry w lecie. Albo np. zagrac w Heavy Rain w deszczowe dni, a horrory to tylko w nocy. Wtedy naprawde bardziej da sie wczuc w gre, w ten klimat, ta immersja.

24.06.2018 10:53
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1193425
51
Generał

W kinach 7D czujemy zmysłami np. zapach, powiew powietrza itd.. Może kiedyś w naszych domach zagości w skali mikroskopijnej taka technologia? Może jakieś czipy w głowach? Mózg można oszukać na wiele sposobów :)

Wyobraźcie sobie jaka wtedy byłaby '' IMMERSJA '' kiedy moglibyśmy doświadczać takich efektów w grach.

24.06.2018 12:13
WolfDale
😊
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Mi osobiście nie przeszkadza, po prostu jak gram to się wczuwam i nie ma znaczenia czy jest dzień czy noc. Jedynie Stalker ma u mnie coś takiego dziwnego, że najlepiej mi się w niego gra latem kiedy jest mocno pochmurno i od czasu do czasu pada deszcz. Wtedy tak się wczuwam, że jak idę potem z psem na spacer i szczególnie kiedy jest sobota-niedziela czy dzień wolny to osiedle jest tak wyludnione że faktycznie czuję się jak w Prypeci. Szczególnie w miejscach gdzie stoi wrak obrośnięty drzewem i pordzewiały znak stopu. Mam jeszcze kilka takich klimatyczno Stalkerowych miejscówek blisko osiedla jak choćby stary peron czy porzucona cementownia.

24.06.2018 12:20
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Heinrich07
2
Generał

Ale nie wiem, co w tym śmiesznego. Ja Enigma mam tak samo jak Ty. Są gry, które odpalę przy konkretnej porze roku, w Vampyra grałem tylko wieczorem. Jesienią Fallout 4, zimą Skyrim etc. Także spoko, bo myślałem że jestem sam :)

24.06.2018 12:25
Crod4312
12
odpowiedz
Crod4312
150
Legend

Totalnie o to nie dbam. RE7 ogrywałem za dnia bo tak mi akurat pasowało czasowo i nie miałem problemu z klimatem. Gram jak leci i nie patrzę na takie głupoty bo szkoda mi na to czasu.

24.06.2018 12:28
13
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany784443
55
Generał

Ja jedynie roletami na maksa zaciemniam pokój, oczywiście do czasu gdy druga połówka nie przyjdzie z tyrki i każe odsłaniać i wietrzyć chatę-kto żonaty ten wie o co chodzi.
Natomiast zniszyleś mnie z tym otwieraniem okien przy Cryoastis, toż to prawdziwy, wywalony w kosmos HARDOR.
Szacunek podwójny, bo do gry też trzeba było mieć cierpliwość. :P

post wyedytowany przez zanonimizowany784443 2018-06-24 12:40:02
24.06.2018 12:31
14
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany768165
119
Legend

Nigdy nie robiłem podobnych, erm, procedur?
Nie zależało mi na tym. Gry służą mi do oderwania się od szarej rzeczywistości i coś takiego byłoby tylko stratą czasu który w pewnym momencie kurczy się nieubłaganie.

Dwa - jak ktoś wspomniał wyżej - jeśli miałbym grać w jakiś tytuł mając odpowiedni nastrój to byłoby jak z seksem u niektórych - od święta, może raz w roku. Czy coś takiego... ograniczanie się i granie tylko w określonych warunkach nie mając do tego możliwości, sił czy czasu nie ma dla mnie sensu.

Nie lubię tego zwrotu ale... dorośniesz - zrozumiesz.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2018-06-24 12:32:41
24.06.2018 12:42
15
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

W sagę Icewind Dale najlepiej gra mi się zimą.

24.06.2018 13:07
16
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Zwykle lubię sobie dodatkowo przyklimacić grę, więc dobieram je do pory roku albo pogody, która jest danego dnia. Nie jest to oczywiście jakaś stała reguła, ale przeważnie mroczniejsze gry przechodzę w jesień albo zimę, a takie z lżejszym klimatem na wiosnę i lato. Obecnie ogrywam sobie np. Mad Maksa czy Far Cry 3. W przypadku serii Gothic "jedynkę" przechodzę na jesień, G2:NK na wiosnę, a "trójkę" albo pierwszego Risena w lato. Często nawet gdy założę sobie, iż w tym roku nie będę przechodził Gothiców to gdy nadchodzi odpowiednia pora to czuję ogromną chęć i kończy się na tym, że praktycznie co roku Gothiki ogrywam. Teraz też gram w G2:NK z modem Returning 2.0. A Cryostatis pamiętam, w żadnej grze zima nie została zaprezentowana w tak sugestywny sposób i chyba nawet jej nie przeszedłem, więc warto będzie kiedyś powrócić. Oczywiście w zimę. :) Rok temu miałem tak z Life is Strange i The Last of Us, że gdzieś tak we wrześniu/październiku poczułem ochotę na powrót do nich i oczywiście przeszedłem je po raz kolejny.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2018-06-24 13:09:30
24.06.2018 13:45
19
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Oczywiście. Dla mnie klimat i imersja są ważniejsze niż ... gameplay. Dlatego nie wyobrażam sobie grania w dzień, przy słońcu, lub świetle (nic nie daje zasłanianie rolet, bo są jeszcze inne, ważniejsze aspekty, jak ....) w tłumie, albo nawet samemu, ale ze świadomością, że ktoś może zadzwonić, przyjść, przeszkodzić. Muszę mieć wielki ekran, ciemność w około, ciszę i spokój. Dodatkowo każdy tytuł lubię ogrywać o innej porze roku. Szkoda, że Metro wychodzi w lutym, a nie przed świętami. Pozbawia mnie to 30% klimatu.

24.06.2018 13:49
cswthomas93pl
20
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Z tą zimą to dobra faza :D
Ostatnio grając sztorm w Battlefieldzie 4 - otworzyłem okno, przysłoniłem rolety. Była burza i padał deszcz. Pachniało deszczem, waliło grzmotami, w BFie to samo - ulewa i burze. Fajne połączenie :)

24.06.2018 14:06
21
odpowiedz
Wiekuisty
0
Centurion

Nieeem, nie potrzebuję odpowiedniej otoczki do gry. Potrafię wczuć się w klimat gry bez problemu. A jeśli chodzi o horrory to nie gram praktycznie wcale. Nie na moje nerwy. Raz spróbowałem RE7 o północy kiedy była premiera i po 10 min wyłączyłem. Kontynuowałem za dnia.

24.06.2018 14:13
22
odpowiedz
zanonimizowany1257941
4
Pretorianin

To, w jakich warunkach gramy ewidentnie wpływa na odbiór i immersję.
Max Payne - jedna z moich ulubionych gier. Zima, noc, śnieżyca w grze i za oknem. Coś wspaniałego.
Ja gram tylko w nocy i czasem w deszczowy, pochmurny dzień.

24.06.2018 14:16
claudespeed18
23
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Kiedyś gdy nadchodziło lato i było 30+ stopni jak teraz to zawsze mnie nabierała ochota na granie w Fallout 1 lub 2 ale teraz nie zwracam uwagi na pogodę, prócz tego, że staram się nie włączać w upalne dni strasznie sprzętożernych gier by piec się zbytnio nie grzał(grafa i proc).

24.06.2018 14:37
Cobrasss
25
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

:D Cóż jak wyjdzie Stalker 2 to chyba będe streamować w masce przeciwgazowej.

24.06.2018 14:48
Janczes
😁
26
odpowiedz
Janczes
188
You'll never walk alone

jak gram w jakies horrorki to tylko nocą przy zgaszonym calkowicie swietle ;)

24.06.2018 15:17
~leszek
27
odpowiedz
2 odpowiedzi
~leszek
87
AnsildAr

piszesz o grach typu horror, ja lubię o łowiectwie teraz to theHunter Call of the Wild, i wyścigi obecnie Project Cars 2, i jeśli mam oczywiście jakiś wolny czas;) ---> ale, nie gram jeśli sąsiad obok, powyżej lub poniżej mojego piętra gdzie mieszkam, wierci, stuka, puka, ogólnie?, np. przeprowadza remont bla. bla. itd. to już gra bez sensu, spokój ciszę tego mi potrzeba, a, słuchawek przy grach nie znoszę...

post wyedytowany przez ~leszek 2018-06-24 15:18:14
24.06.2018 15:31
jopin
29
odpowiedz
jopin
153
Generał

Do grania nie potrzebuje takich rzeczy ale lubię mieć po prostu spokój ale pamiętam ze do książek robiłem sobie nastrój np. czytając biografie morisona słuchałem the doors a jak o polańskim to komedy fajny klimat ni każdy trawi ale każdy ma swoje klimacik

24.06.2018 15:34
mohenjodaro
30
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Raczej nie, jak gra jest dobra to sama robi klimat. Ale fakt faktem, że są gry, w które lepiej gra się zimą (RPG-i) i latem (Rockstar).

24.06.2018 16:05
31
odpowiedz
zanonimizowany1235342
10
Pretorianin

Ta. Grając w Wiedźmina 3 Krew i Wino, sączyłem wino.

Tak naprawdę to przy drugim podejściu tak zrobię.

24.06.2018 16:06
Ko-o-ast-y
32
odpowiedz
Ko-o-ast-y
113
Generał

Nie

24.06.2018 16:09
33
odpowiedz
monsterenergy14
0
Legionista

monster energy do sesyjki w call of duty

post wyedytowany przez monsterenergy14 2018-06-24 16:09:35
24.06.2018 23:28
WolfDale
😎
34
odpowiedz
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Hmm idąc takim tokiem rozumowania, to odpowiednio przygotować się do gry w Hitmana to dobrze najpierw udusić sąsiada kablem od żelazka lub niby przypadkiem zepchnąć go ze schodów?

24.06.2018 23:31
35
odpowiedz
zanonimizowany1246205
18
Generał

Najlepszy klimat niezaleznie od gatunku jest po spliffie ;D

24.06.2018 13:36
18
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1080091
33
Legend

Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Mogę grać na sali koncertowej wśród tłumu ludzi a i tak będę miał takie same wrażenia z gry jak siedząc samemu w zaciemnionym pokoju.

Forum: Czy dbacie o odpowiedni klimat przy graniu?