Nic z tych rzeczy - po prostu artykuł w oryginale (niemieckim) miał trochę inne ramy budżetowe, dostosowane do tamtejszego rynku. A co być może najważniejsze - ceny procesorów uległy niewielkim zmianom (w dół). Poradnik będzie co jakiś czas updatowany, aby zachować swoją aktualność dla ewentualnych kupujących.
Proszę pamiętać też o jeszcze jednej rzeczy - te przedziały cenowe, którymi operujemy w tym tekście absolutnie nie muszą być wiążące i ostateczne dla czytelnika (ktoś może sobie wyznaczy zupełnie inny przedział cenowy, zgodnie ze swoim budżetem). Służą one raczej ogólnemu zarysowaniu sytuacji na rynku CPU tu i teraz. Może się (bardzo iluzorycznie oczywiście) okazać, że procesory, które dzisiaj kosztują około 1500 złotych za trzy miesiące zdrożeją do ponad 2000, i cała kategoria będzie już nieaktualna. Proszę mieć to zawsze na uwadze.
A gdzie jest Ryzen 7 2600.
Który moim krótkim zdaniem wymiata.
1060 6GB ram
Division 2 dx12 FH ultra chodzi w stabilnych 60fps.
Nie mówiąc już o Bf5.
po co przepłacać.
Dlaczego procesory za 630 zł są w kategorii od 650 zł?
Chodzi o to, by procesory Intela za 730 zł wyglądały lepiej?
o czym tu pieprzyc na FX 8320 4.1GHZ 16gb ram ddr3 Geforce gtx 1060 3gb i na wysokich sie gra w najnowsze produkcje no może sa tam jakies wyjątki ale ja narazie nie mam zadnych problemów co do gier wiec o czym wy tu dyskutujecie..fx ma juz swoje lata i nie ma ma bóg wie czego od niego oczekiwać ale sprawuje sie juz chyba 6-7 lat jest na rynku? to jak wyszedł FX w tamtyclatach to był fenomenalny procesor teraz sredniak do niego dobry cooler i daje rade..wiedzmak na ultra origins na wysokich wiadomo sa spadki dziwne.. battlefieldy na ultra co tu chciec wiecej jak narazie
Gdzie te czasy żeby mieć dwa rdzenie montowało się na płycie Abita (ktoś pamięta tę firmę? :P) BP6 dwa osobne procesory? Pamiętam, że miałem 2x C366 kręcone (oba!) do 550 - niezła torpeda. Ale gier, które umiały to wykorzystać to było ile, dwie? :) Za to frajda w innych zastosowaniach.
O czasach gdy się przyciskało 'turbo' na obudowie by 486 SX skoczył z 16 do 25 MHz nie wspomnę, bo się łezka kręci.
Gimby nie znajo.
Eh, wy biedaczki z tymi procesorami 7 i 8 generacji. Ja siedze na procesorze 3 generacji (Xeon 1230V2) i ciągnie wszystko z palcem w dupie. Assassin's Creed Origins wyoskie/bardzo wysokie 60fpsów ze spadkami w mieście ale tam nawet i9 nie daje rady. Do tego 1060tka.
W piątek dotarł do mnie nowy komputer. Miałem spory dylemat jaki procek wybrać ale ostatecznie padło na Ryzena 3600 w zestawie z RTX 2060 SUPER I 16GB RAMu 3333. Śmiga jak wściekły :)
Moim zdaniem nie ma sensu kupować teraz intela. W midrange dla porównywalnej ceny Intel będzie nieco szybszy, ale różnica w cenie płyty głównej i chłodzenia sprawi, że w praktyce będzie konkurentem dla AMD z wyższej półki cenowej. Jak ktoś może to niech zaczeka na 10nm Intela i wtedy podejmie decyzję co kupić, a jak ktoś potrzebuje zrobić upgrade CPU na zaraz, niech śmiało kupuje Ryzena.
A ja cisnę na FX8350 i stwierdzam, że wystarczy dużo ramu i porządna karta graficzna... I tak sobie ciągnę na detalach ultra/wysokich w grach od blisko sześciu lat. Tyle, że gram w 1920x1200, pewnie większe rozdzielczości już by dały wycisk mojemu staruszkowi. Dlatego śmiech mnie ogarnia, jak ludzie kupują Intela, bo "lepszy". No może i jest "lepszy", tylko co mi po tym, jak podczas użytkowania nie widać różnicy, a przy zakupie jednak tę różnicę czuć. No i cieplej postrzegam AMD. Jakoś tak bardziej prokonsumenckie mi się widzi, niż Intel, który jest dla mnie tylko "złym" korpo, stricte ukierunkowanym na trzepanie kasy, nie ważne, czy uczciwie, czy podstępem. Ot, np. ta ostatnia sprawa z lukami w zabezpieczeniach procesora Intela. AMD nie miało z tym problemów (każdy z tych dotyczących AMD był naciągany jak stringi na zawodnika sumo, kompletnie z czapy, trzeba by podać komuś hasła, żeby mógł się włamać xD).
AMD zamiata Intela w zastosowaniach profesjonalnych, gdzie rolę zaczyna odgrywać liczba rdzeni i wątków, tam nikt nie zadaje pytania które są lepsze. Ok. 10-15% mniejsza wydajność w gamingu to bardzo dobra cena.
Proszę o poradę, dodam że nie mam ciśnienia do fpsów itd, chciałbym się raczej zorientować co mógłbym uzyskać.
Mam procesor Xeon W3520, GeForca GTX 660 do tego 12 GB RAM i 500 Gb SSD. Gram najczęściej w strategie, Wiedźmina 3 nie cierpię. Na jaki inny procesor mógłbym ten wymienić aby rzeczywiście odczuć różnicę> Dodam, że nie mam ochoty na gruntowną modernizację. Nie wiem też czy wymiana procesora, przyśpieszy rozgrywkę w turówkach.
Ja długo siedziałem na podstawce 1155 (mój pierwszy komp) i na i5 2400, potem Xeon 1230 v2 a teraz siedzę na Ryzen 2700 (w momencie kupna był za 870zł ale dostałem gre którą sprzedałem za 100zł) i jestem strasznie zadowolony, 8/16 robi robotę a na nową generacje jak twórcy zaadoptują kolejne rdzenie do gier to już w ogóle dostanie skrzydeł. Mam nadzieje żę ryże 4x00 będą wchodzić jeszcze na AM4 to sobie potem zrobię upgrade do 4700(x).
Do tego RTX 2070 i 16gb ramu 3333mhz, komp na trochę bedzie i przy okazji nadal mam dużą możliwość ulepszenia
PS: Widze żę temat odgrzewany bo widzę swój stary komentarz ale w sumie sie zgadza z tym co teraz napisałem ;)
Kiedyś to jednak było zupełnie inaczej. W 2000 roku miałem Pentium III 550 MHz, procek w cenie dzisiejszego i7 ósmej generacji. Dwa lata później był on wąskim gardłem mojego PC, by po kolejnych dwóch okazać się nic nie wartym szmelcem. Wtedy to się niesamowicie wszystko zmieniało..
Przeczytałem kilka komentarzy odnośnie FXów AMD i pomyślałem, że wtrącę swoje trzy grosze. Też miałem kiedyś AMD FX 8120 i FXa używkę, bodajże o ile mnie pamięć nie myli nazywał się 9590. Problemem nie była według mnie wydajność, bo te procki w swoich latach dawały radę w grach i programach. Problemem była stabilność i częste zwiechy, jak się zostawiało komputer w spokoju, w tak zwanym "idle". A już totalną zmorą było usypianie systemu.
Tak czy inaczej wspominam te procki dość dobrze. I tak odpaliłem na wysokich między innymi Naszego Polskiego Wieśmina - na starym dwu-gigabajtowym Radeonie 6950.
Czytając te smieszne wypowiedzi biedaczki itd. Każdy ma pc na jakiego go stać. Ja sam mam i5 9gen kręcony na 5.0ghz przy maks temp 70stopni w stresie. Do calości dochodzi rtx 2070, aczkolwiek szukam wzmianek o nowym intelu jak i amd. Patrzac na obecny postep amd jak sciga intela, można przewidziec ze na przestrzeni kilku lat amd wyprzedzi niebieskich. No i tylko pytanie jak wyjda rtx 3... Jezeli faktycznie dostaniemy w nieodleglej przyszlosci dobrze zrobione procesory jak i pozadne uklady gpu, to kazdy mysle bd mial szanse na spokojna gre w full hd na ultra przy dosyc srednim budzecie. Poki co inwestowanie w mocna maszyne jest na gora 2-3lata w przod. Pamietam jeszcze jak GTA 3 czy vice city wychodzilo na komputery. Nie musialem nawet zmieniac ramu. Dzis postep, to tylko wyscig szczurow.
W tym rankingu moja i5 całkiem wysoko. Poziom R5 3600 :)
Dlatego moim kolejnym upgradem będzie coś już z DDR5
To ja już nie wiem czy moja grafa jest taka słaba ( 1060 6GB GTX), czy Anno 1800 tak bardzo wymagajace, czy tez.moze te wyniki są naciągane. W trakcie gry na moim ryzen 5 3600 mam od 40 do max 65 fps. Gdzie tam do 140, a przeciez assasinsy tez są grą wymagajacą. Ale jak mówię, moze to grafa jest teraz waskim gardłem.
To uczucie, kiedy w marcu kupujesz Ryzena 1600 AF, a dwa miesiące później Ramzes pisze, że jest aktualnie najlepiej wycenioną jednostką na rynku.
Pierwsza dziesiątka nie różni się wydajnością na tyle, by racjonalnym było wydanie pieniędzy, celem przesunięcia się z dołu owej dziesiątki na górę - dzięki za artykuł, teraz wiem że mój proc się aż tak nie zestarzał.
W 2018 kupiłem sobie za 959zł i5-8600k i jestem mega zadowolony, 6 fizycznych mocnych rdzeni od intela, dobre temperatury, wydajnosć w grach jak widac na wykresach lepsza lub równa 3700x, a mam go podkręconego do 4,5 Ghz na każdym rdzeniu. Jak zacznie się starzeć to pomyślę o przejściu na Ryzeny, ale to jeszcze z dobre 3 lata.
Zestaw z 2013r. po kilku upgrade'ach:
I5 3570-k 3,4 Ghz podkręcony do 3,8 Ghz
MSI 1070 Armor 8GB
16GB Kingston Extreme
ADATA SSD 250GB
Samsung EVO 850 SSD 500GB
Wszystko śmiga.
Myślicie że warto czekać na nowe Intele? Zastanawiam się nad Ryzenem 3600, ale może i5 10 gen. będzie lepszy?
Na stronie MSI w powodach dlaczego kupić MAXa jest napisane:
You want a value-oriented motherboard that’ll support not only the latest AMD releases but will also have you covered for all future AM4 product releases.
Także nie tylko fanboye AMD.
Tak w ogóle jak AMD już chciało wymyślać jakiś powód to mogli lepszy niż brak miejsca na BIOS. Bo każdy wie że to nie prawda.
Ja wiem, że to nie wasz artykuły, ale jak zawsze zwrócę uwagę, że o cpu nie powinismy pisać bez ram. Ryzen5 3600
W tym roku planuję całkowitą zmianę platformy.Docelowo do 4K/60. Mój procesor 6700k jest w sumie ok ale jednak brakuje mu mocy. Cały czas składałem na intelu ale teraz mam niezłą zagwozdkę. Nowe I9 z przecieków wypadają nie za ciekawie. Normalnie brałbym I7 ale powiem szczerze, że poważnie zastanawiam się nad Ryzenem. Będzie to komputer tylko do gier inne zastosowania mnie nie interesują.
Jakie macie doświadczenie jeżeli chodzi o Stellaris na Ryzenach. Czy dodatkowe rdzenie coś dają czy jednak ważniejsze jest taktowanie rdzenia. Niestety ta gra nie jest elementem testów procesorów na znanych mi portalach o sprzęcie.
Czym trzeba się kierować kupując dzisiaj procesor? Kiedyś jak były pentiumy i athlony to się patrzyło na gigaherce, ale 5-6 lat temu amd wypuściło 8-rdzeniowego buldożera z 4Ghz, a dziś "słabsze" procesory są wydajniejsze.
Kurde znajomy namówił mnie na 3800x, tyle się o amd teraz gada i tak dalej, a teraz jak patrze na te wykresy to żałuje że nie wziąłem i9 9900k...
Czy ja się wreszcie doczekam AMD na szczycie listy czy nie?!
Od lat stosuję Intela ale czekam na to miażdżące uderzenie z utęsknieniem.
Brać i7 2600k za 250-300 zeta za alledrogo i nie patrzeć??. Milo jest spotkać swój niemal 10letni procek we współczesnym rankingu procesorów dla graczy. Chyba tester umieścił to aby pokazać jak słabo rozwinął się rynek CPU na przestrzeni dekady. Niech żyję Sandy Bridge????!!!
widze ze intele i7-i9 pruboja dorownac xeonom
Na dzień dzisiejszy:
i5 10400F - 620zł
Płyta Z490 -780zł
Razem 1400zł
Ryzen 5 3600 - 950zł
Płyta B450 - 400zł
Razem 1350
Wydajnościowo 5% na korzyść Intela, ale Ryzen ma większy potencjał OC. Czyli na jedno wychodzi :)
"Sprawa jest prosta - procesor stanowi serce każdego komputera".
A mnie się wydawało, że sercem komputera jest zasilacz, a procesor to mózg :)
Nowa i3 robi wrażenie. Cztery rdzenie, Picie 5.0, 500 zł i wydajność często lepsza niż jednostki 6-cio rdzeniowe sprzedawane za 700 zł( jak ten ryzen 5500). Niestety ale ceny płyt pod B660 dalej są wysokie i całościowo już tak fajnie nie jest.
Ja żałuję tylko że nie kupiłem AMD z Vegą11 wtedy zrobił bym interes życia bo sprzedał bym starą kartę za 2000zł a po 2-3 miechach i dziś dołożył bym parę stów i miałbym nową kartę lepszą.
Procki i tak mile zobaczyć, że są tańsze niż jak kiedyś patrzyłem. Przy tym całym gównie z grafikami tutaj jest naprawdę dobrze. Sam siedzę na 3600 i sprawuje się super, a teraz za 1000 zł mamy 5600x który do full hd jest nawet bardziej niż wystarczający. Jak to się ma do tego co jest z kartami, że do full hd trzeba kartę za ponad 2 tysiące.. a w sumei nawet 3, bo do pary z nim to taki 3060 ti by się zdał.
Miałem intele od 2005. W 2021 wjechałem na Ryzena 5600X. Niestety , ale intel nie zawita już u mnie nigdy :) Trudność z upgradem intelowskiego gówna po 5 latach (ostatni komp z 2017 pod intelka 7dmej generacji) to jakiś koszmar. Albo nowa płyta ram i cpu albo Uj nie upgrade. Ich blokowanie generacji co 2 lata to jakiś słaby żart. Zacofany system, albo skok na kase.
Obecnie posiadam i5 4460, czy myślicie, że warto już wymieniać?
ja od ponad roku jade na i5 7500 (Kaby Lake) + GTX1060 w FHD. Demon predkosci to nie jest, ale wystarczy na jakis czas. Dlatego zdecydowanie nie widze sensu zmiany na Coffe Lake, i nastepna przesiadka dopiero za okolo 1,5roku juz na Icelake
W pierwszej kolejności min 4 rdzenie i zegar. Obecnie musi podchodzić pod 5 Ghz. Potem sprawa paczki rdzeni
Ps. W tym temacie patrzcie na datę postow do ktorycg chcecie się odnieść. Bo większość jest sprzed roku
Co wy macie z tymi FXami? Fakt na stockowym chłodzeniu bywało 60 stopni, ale kto w dzisiejszych czasach używa stockowych coolerów? :)
Porządne chłodzenie pokroju h100 i problem z grzaniem znika. Chyba że ktoś mieszka w tropikach.
Jeżeli chodzi o gaming to amd obecnie nie ma rynku. 10100f 370zł >10400f 649pln >10600k/kf 999pln >10700k 1499zł. Topową jednostką pozostaje 10850k/10900k po dobrym overclockingu z szybkim ramem. Ale biorąc pod uwagę uzysk do ceny, przeciętnego entuzjastę w pełni zadowoli 10600k z budżetowym z490.
Więcej rdzeni i wątki = więcej FPS w grach? Mocno to wątpię. Bo:
https://www.youtube.com/watch?v=ccblb6i7pUg
A to dlatego, że większości gry AAA nie umieją wykorzystać więcej niż max 4-6 rdzeni. Przynajmniej w tej chwili.
Jak ktoś wybiera Intel, to i5 powinno wystarczyć. Zakup i7 i i9 w tej chwili jest nieopłacalny na razie, bo nie robi to "ogromne" różnicy w wydajności gier.
Hehe, miałem kiedyś AMD FX8150, wydajnośc katastroficzna, dzisiejsze smartfony mają lepsze procesory ;). Później kupiłem i5 6600K, który był spoko ale w niektórych grach niedomagał (WatchDogs 2, AC: Origins). Teraz mam i7 7700K @4.7GHz i mam święty spokój, gry śmigają aż huczy.
od 2010 jadę na zabytkowym i7 975,12gb RAM i aktualnie gtx 1060 6gb i ani myślę zmieniać proca,wszystko pięknie śmiga jak w mordę strzelił,na amd nawet nie patrzę
Byłem z AMD 18 lat. Teraz wziąłem i5 8400 i nie żałuję, naprawdę robi robotę. Jednak AMD zawsze odstawało i dalej odstaje bo rozważałem Ryzena przed zakupem zestawu.