Prezes Take-Two Interactive broni gier single player
Czyny nie słowa. Akurat Zelnik i sk to raczysko w branży takie samo jak EA i inne Activiżony.
No straszne zarabiają na GTA online. Spalić ich! Jednocześnie wydając kapitalne gry singiel player. Już płakaliście o RDR2, że to dojnomulti gra będzie. A jak na razie dostajemy same trailery z SP i ani słowa o multiplayerze. Trzeba mieć niezły tupet, żeby przez jedne multi, które o dziwo was zaskoczę, nikt nie zmusza was do grania! Serio! Stękać i " bul dupić " na taką skalę.
No. Płaczcie na GTA Online, kiedy właśnie robią RDR2 dla single.
Dzień bez hejty lub narzekanie to dzień stracony.
Żeby się przypadkiem nie okazało, że nie jest tak różowo jak myślisz. Stawiam orzechy przeciwko dolarom, że będą ludboksy, że będą mikrotranzykszjony i że będzie onlajn i onlajn-gold-szark $$$.
GTA V też robili dla single a po wydaniu i wrzuceniu fixów przerzucili się na Online ;)
PC gaming tez umieral a ma sie lepiej niz kiedys - masa portow z konsol i odwrotnie. Gracz PC zadowolony
*słabych portów
PC to cień platformy sprzed lat. Gry dopisane do kont, rynek wtórny nie istnieje, brak tytułów na wyłączność pokazujących moc tej platformy, porty z konsol często robione na odwal się. PC = Steam. Bez niego nie zagrasz w żadne nowe gry. Może ci się nie podobać polityka Valve i ich sklepu ale bez niego w żadną większą nową( niezależną też) grę nie zagrasz.
*słabych portów
Nie zawsze. Zdarzają się dobrych portów.
Do tego płacić za grę multiplayer nie trzeba dodatkowo i jeszcze komputer służy do wielu innych rzeczy oprócz grania.
Tak do oglądania pornosów miedzy innymi. Nie musisz płacić za multik ale płacisz dużo za komponenty do PC. Konsolowiec kupi sobie grę za 200 zł i ją sprzeda za 170 jak ją przejdzie. Stratny na grach jest praktycznie wcale do tego ma darmowe gry z Plusa co miesiąc, jak już zdecyduje sie na abonament. Sama konsola - koszt 1000zł. PC jest fhuj droższą platformą i nie ma co się oszukiwać i zaklinać rzeczywisctość.
Tych portów jest mało. Wszystko portowane na konsole i obnizane w dół i wydawane jako multiolatformy. Typowo konsolowe gry to zazwyczaj dziadostwo jedynie exy coś sobą prezentują. No chyba że ktoś japońska twórczość mało popularna preferuje.
A tam widzę znowu wojenka bo ktoś głupotę napisał nie mając pojęcia o rynku gier. PC zawsze będzie lepszy bo konsola jest zamknięta i nie rozbudowywalna a poza tym z padem na PC też zagrasz.
@up typowo konsolowe gry to zazwyczaj dziadostwo, jedynie exy coś sobą reprezentują " widzisz gdzieś logike w tym co napisałeś? Bo to exy są typowo konsolowe i japońska twórczość:D \
PS. Dziecko z podstawówki wie, że pc można zmodernizować. Nie trzeba do tego żadnego pojęcia. I na pewno nie oznacza to z góry, że pc jest lepsze. Sam pokazujesz tutaj wojenke. Bo każdy gra na czym mu się podoba. " Lepszość " to kwestia gustu.
marcing805 - "kiedys to bylo"... Swiat sie zmienia i my musimy sie zmienic a nie grac nostalgia. Oczywiscie nie wszystkie zmiany jakie zaszly sa dobre dla graczy jak wspomniany Steam. Pamietacie jakie hejty mial gdy podpiety byl CSS? :>
Tu sie zgodze ze PC jest bez eksow wiec na co te wszytstkie grafiki - chyba by dawne gierki odpalic w ultra w 1080@60 badz 4k jak ktos ma taki ekran.
Z tą mocą to akurat nie potrzeba exów. W zeszłym tygodniu wypuścili For Honor za free, więc się skusiłem. W weekend kupiłem God of War. Tyle się naczytałem, jaka to jest piękna gra no i o ile artystycznie jest super, o tyle ten multiplatformowy For Honor wygląda zwyczajnie lepiej.
@marcing805 ja to widze tak: konsola moze i jest duzo tansza ale gry sa okropnie drogie, pare gier i masz wydatek jak za nowa konsole.
a gry na pc sa za darmo :) wiec wydajesz raz na 2-3 lata wieksza sume i tyle :)
szejk18 - mysle ze tutaj jest jakies 60/40 dla PC moim zdaniem jesli chodzi o oplacalnosc i koszta wynikajace z uzywania. Pady sa w zestawie, a ciekawszy model myszki czy klawiatury trzeba dokupic, itd Bardziej kwestia preferencji :)
marcing805, odpowiedź godna zirytowanego konsolowego gracza. Pecet służy od programowania do grania w gry i malowania. Tekst w stylu "do oglądania pornoli" nie ma sensu. Konsole trzeba wymieniać co 3 lata a PC można kupić raz porządny i z 10 lat będzie służyć.
Ja się z jego słów cieszę, ale liczby chyba nie kłamią. Sam się trochę temu dziwię, ale wychodzi na to, że faktycznie większość ludzi woli zabawę w grupie niż solo (zestawiając ze sobą popularność i dochodowość tytułów MP i SP).
To jakiś nowy trend, czy zawsze tak było? To znaczy, gracze zawsze tak na prawdę pragnęli zabawy w wieloosobowej, tylko po prostu dawniej tryby sieciowe były rzadziej dostępne, bardziej ograniczone i prymitywne (a internet nie był szybki i powszechny), a przez to - niejako z braku alternatywy - musieli zadowolić się singlem, czy też jest to jakaś współczesna tendencja, spowodowana - bo ja wiem (strzelam, nie jestem specjalistą) - potrzebą socjalizacji, związaną z rozluźnianiem więzów społecznych, indywidualizacją i oddalaniem się ludzi od siebie?
Po ogromnym sukcesie gier takich jak Uncharted czy Gears of War (i ogólnie całej tamtej generacji) wydawało mi się, że tego właśnie chcą gracze. Filmowego i starannie wyreżyserowanego doświadczenia (przygody), opowiadającego jakąś historię, posiadającego wyrazisty klimat, bohaterów narrację, zwroty akcji itd. Wychodzi na to, że chyba jednak nie...
Może nie wiesz, ale gry single są krótkie i drogie? ;D
Jak ukończą gry single, to grają w multi, dopóki nie kupią kolejne gry single. ;D
Nie wszyscy są miłośnicy gier Indie, który tam single rządzi!
Gearsy to był zawsze multik. Singiel jedynki może i kopał zadek w swoim czasie ale to online przyciągnął tylu gracz do tej produkcji.
A to, że gearsy zawsze stawialy na dobry singiel, multi to nic wybitnego nie było, kolejna strzelanka tpp
No widzisz. Myślisz sie znacznie. Pamietam start serii w 2006 roku. Singiel był mocny na swój czas i pokazał w jakim kierunku mogą iść shootery. Ale najbardziej grywalny element całości to był multik. To właśnie, dzięki serii Gears i Halo, MS tak rozwinął swoją usługę XLive. Dwójka jeszcze jako tako trzymała poziom w singlu ale to multi dostał nowe tryby gry, które znowu przyciągnęły miliony graczy. Trójka, to już tego singla miała na siłę, uciekła ta magia z jedynki( klimat, walka o każdy metr z locustami). Taki CoD tyle, że z systemem cover. Zresztą po premierze jedynki, powstało mnóstwo turniejów online na Xboxa w gerasy. Tylko Halo bardziej sie przyczyniło do rozwoju shooterów online na konsolach.
Tak że, pisanie o serii w multi, jako typowej strzelance, to nieporozumienie. GeoW dla konsol jest tym, czym swego czasu był UT dla PC.
Jakie to bylo wyczekanie, drugi komputer w domu (znajomy przywiozl) , kabelek LAN badz inny, by zagrac w pierwsze Command and Conquer z zywa osoba, potem Quake1 na mapce startowej z poziomem trudnosci i epizodami.
Dzis lubie grac w gry SP jak i MP, takiego BF chetnie bym zobaczyl bez singla bo to strata czasu i srodkow bo ostatnie 3 gry wyszly w tym trybie srednio (3, Hardline, 4). Zobaczymy jak sie to przelozy w COD gdzie tylko multi bez singla gdzie on mial wiekszy sens niz w takim BF bo sprawial radosc
@Up
Ja się nie zgadzam. Kampania SP (w jakiejkolwiek grze, nie tylko w Battlefieldzie) jest stratą pieniędzy tylko wtedy, gdy nie jest potraktowana serio, a jedynie jako dodatek do trybu multi.
Dobrze zrobiona kampania mogłaby w BFie zdziałać cuda, a nawet stać się samodzielną przyczyną zakupu. Przypomnij sobie Bad Company 2, albo nawet niektóre misje z Battlefielda 3.
https://www.youtube.com/watch?v=UFdDvICvA8Q
Po tej tutaj (Operation Swordbreaker) byłem zachwycony. Klimat wylewał się z ekranu, a nawiązania do klasyków współczesnego kina wojennego pokroju "Helikoptera w Ogniu" były oczywiste. Potem już było różnie, ale moim zdaniem zbudowanie całej kampanii w takim tonie (to znaczy arcade'owego shootera utrzymanego w stylistyce filmowego pseudo-realizmu) mogłoby się przełożyć na na prawdę fajne doświadczenie.
Przypomnij sobie Bad Company 2, albo nawet niektóre misje z Battlefielda 3.
Dokładnie
Ja bad company 2 kupiłem w promocji na steam i nie żałuję bo kampania zacna jest
BF3 także miał świetny singiel i mimo że był za darmo to też kupiłbym tylko dla niego w obniżonej cenie
Zresztą przypomnijmy sobie jaki sukces odniósł COD 1 i COD MW1 dzieki dobrej kampani fabularnej
wiadomo że w fpsach taki single umiera gow,halo,cod,rainbow six wiekszosc z tych gier mogło by go nie mieć. Gdyby singiel obchodził graczy to taki cod to miał by same łapki w dół pod trailerelem a nie ma
no ale gry rpg czy god of war czy assasyny to dla większości multi mogło by nie być
Zapomniałeś o trylogia Metro. No, Resident Evil też. Czy czekają na takie gry tylko dla multi?
Biedna ta lista idealnie pokazuje że FPS nastawione na single zdychaja. Kiedyś wychodziły świetne FPSy w singlu, Half Life, Timeshift, Singularity, Bioshock, FEAR, Crysis, Quake, Duke, Unreal, No One Lives Forever, Rainbow Six, Resistance, Alien vs Predator, Call of Juarez, Turok, Timesplitters, Chronicles of Riddick, Medal of Honor... moglbym jeszcze tak dlugo.
Nadal uwazasz że singlowe fps mają się dobrze?
singleplayer >>>>>>>>>>>> multi
Kolejny co "broni" singla, a jednocześnie coraz bardziej skupia się na multi.
Jakakolwiek wypowiedz o wartości gier singlowy, nawet te wypowiadane przez grube ryby branży, nic nie zmienią jeżeli gracze nie zaczną inaczej głosować przy użyciu jedynego argumentu na jaki zwracają uwagę wydawcy-portfeli.
"Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się wytężał,
To nie udźwigną, taki to ciężar."
Dojenie graczy na multi i lootboxach będzie zawsze bardziej dochodowe niż nawet najlepiej sprzedająca się gra single. Dlatego argument finansowy nigdy nie powinien być najważniejszy w dyskusjach o grach.
@DanuelX jeśli gracze przestaną "sponsorować" multi to przestanie być dochodowe ;)
boy, jaki ty jesteś oporny i elitarny to momentami mam wrażenie, że codziennie się zacinasz o swoją krawędziowość.
I co z tego, że ludzie grają w multi? Uwierz mi, jak kiedyś zaczniesz coś takiego, co nazywa się praca, to zrozumiesz ludzi którzy ciupią w różne strzelanki z 1-2h dziennie po pracy dla relaksu, bo tylko na tyle grania mają czas. Dorosłe życie to niestety nie są lata siedzenia w piwnicy i ogrywania po kilkadziesiąt h RPG i wczuwania się w klasę. Niektórzy mają ochotę przyjść po pracy, wypić piwo przy jakiejś strzelance multi i na 2h złapać trochę rozluźnienia.
Nikt nie będzie się dostosowywał do elitarnych boyów 3, a do potrzeb rynku. I przykro mi, ale gry niestety kupują dorośli, a nie pryszczate nastolatki z piwnicy. I widocznie wolą gry multi.
@boy3
Durnym? Bo wydają swoje pieniądze na coś, co tobie się nie podoba? I pssst... zdradzę ci sekret: mikro transakcje finansują w większości dorośli ludzie z własną kasą.
@Heinrich07
Uwierz mi, jak kiedyś zaczniesz coś takiego, co nazywa się praca
XD Uwierz mi ale kiedyś grałem w multi z kumplami, zarówno w world od Warcraft i ciupalismy w call of Duty godzinami i dniami
To właśnie praca i szkoła sprawiła ze dałem sobie siana z multi i pykam sobie jedynie w gry single bo nie muszę marnować tyle czasu na gry, a poza tym gry single są mniej STRESUJACE :) Więc z takimi tekstami nie wyskakuje do mnie panie ,,dorosły"
@Persecuted
Nie wiem ile masz lat ale po twojej wypowiedzi domyślam się że jesteś w wieku gimnazjum albo liceum
Wiesz na czym polega popyt i podaż? W skrócie im ludzie czegoś bardziej chcą tym sprzedawcy coraz drożej żądają pieniądze za to
Wiesz na czym polega paradoks podaży i popytu w przypadku gier? Im ludzie chętniej i częściej płacą za microplatnosci tym gracze dają znak że pozwalają na takie rzeczy i dają jasny znak korposzczurom aby WINCYJ DAĆ
Zaczęło się od zbroi do konia w oblivionie jako DLC a kiedyś może będziemy musieli płacić za COKOLWIEK w grze
W tej chwili mamy płatne savy w metal gear solid, oraz dlc kontynuujące ważne wydarzenia fabularne w DLC w takiej serii dragon age i mass effekt
Polecam sobie obejrzeć ten oto film
https://m.youtube.com/watch?v=H_Mw21qXubc
Nie wiem czy wiesz ale kiedyś były DEMA czyli DARMOWE nie pełne gry i można było sprzedać grę pudełkową A teraz? Sam sobie odpowiedź na to pytanie
WIEC TAK MAM PROBLEM ZE GRACZE NISZCZĄ RYNEK GIER KUPOWANIEM MICROPLATNOSCI
I przykro mi, ale gry niestety kupują dorośli, a nie pryszczate nastolatki z piwnicy. I
Macie jakieś dowody poza ,,TAK MI SIE WYDAJE" ??? Chętnie je zobaczę
Nawet niedawno miałeś news-a na GOL-u na temat wieku graczy. Filmik to oczywiście nic nowego nie odkrywa, ty swoim argumentem tez nic nie odkryłeś, a potwierdziłeś co napisałem.
a poza tym gry single są mniej STRESUJACE :)
Jak cię stresuje partyjka meczu przez kabel to nie mam pytań i nie pytam o "pracę".
W tej chwili mamy płatne savy w metal gear solid
To był jednorazowy wybryk, nikt potem tego nie powtarzał.
Nie wiem czy wiesz ale kiedyś były DEMA czyli DARMOWE nie pełne gry i można było sprzedać grę pudełkową
Przesiądź się na konsole, tam jeszcze rynek używek istnieje. Jak długo zobaczymy.
Jak cię stresuje partyjka meczu przez kabel to nie mam pytań i nie pytam o "pracę"
Nie, mnie po prostu nudzi granie w multi bez znajomych, bo rozgrywkę mam też w grze single player, z dobrą opowieścią
To był jednorazowy wybryk, nikt potem tego nie powtarzał
Znajdą się tacy co znów spróbują wywinąć jakiś numer
@boy3
Tak, jestem gimnazjalistom psze pana, kurcze, wydało siem :(...
Im ludzie chętniej i częściej płacą za microplatnosci tym gracze dają znak że pozwalają na takie rzeczy i dają jasny znak korposzczurom aby WINCYJ DAĆ
A czy w całej twojej oświeconej nieomylności nie przyszło ci do głowy, że ludzie może po prostu tego chcą? Że wydają pieniądze na cyfrowe pierdółki, bo stać ich na to i mają na to ochotę? Jesteś w stanie pojąć, że ludzie mają prawo lubić coś, czego ty nie lubisz i nie pochwalasz i że to wcale nie czyni ich głupimi tylko dlatego, że ty tak mówisz?
Ale co ja tam wiem, gimnazjalistom jestem...
A czy w całej twojej oświeconej nieomylności nie przyszło ci do głowy, że ludzie może po prostu tego chcą?
Właśnie widac, po hejtowaniu microplatnosci battlefronta2 przez większość graczy, tak samo z płatnymi savami w metal gear zombie
Słusznie zauważyłeś, dla większości zachodnich graczy koszt jest bardzo mały i chętnie kupują pierdoły bo ich stac, ale to nie znaczy że mam pochwalać takie praktyki z powodu w/w
Hmmm..... Mówimy o prezesie tej samej firmy, która parę miesięcy temu stwierdziła, że kierunek mikropłatności, jaki wytoczyło EA jest wspaniały, a gdy powinny być uznawane za usługi? Czy może mowa o Take Two - niszowych sprzedawcach ogórków z Kambodży?
Taka sam hipokryzja jak w przypadku Bethesdy i ich "#SavePlayer1"
Hahahahaha mówi to Prezes firmy, która robi jedne z najagresywniejszych modeli mikrotransakcji #NBA2k17 pamiętamy.
Hipokryzja.
No na tej generacji to tyle gier sp wydali, że głowa mała.
Chyba jedynie Mafia 3 i tyle, gra na dodatek fatalna.
Poprzednia generacja to seria BioShock, seria The Darkness, spec ops i inne
Wcale nie musi ich bronić.
To multi niedługo się przeje wszystkim i znowu na topie będą gry single!!!
Oby. Multi najlepiej lan.
Multi? Owszem ale raczej po LANIE. Inaczej wyglada to w strzelankach tam multi jak najbardziej ale i po Lanie jak jest to tez wskazane. Mimo tego singiel zawsze. Zaluje ze kupilem star wars: battlefront 1 multi lan jak kot naplakal a singla wogole. Niech wylacza serwery zostanie mi sie program nic nie warty na konsoli z ladna ikonka i to tyle.
Dobry temat przy odpowiedniej grze, aby włożyć kij w mrowisko. Nie bardzo mam rozumieć, dlaczego single player miałby umrzeć, skoro są miliony graczy preferujących taką rozrywkę? Nie czepiam się trybu multi, więc ortodoksi multiplayera niech nie nie próbują uszczęśliwiać ludzi na siłę.
I ma gość rację NIGDY w życiu nie kupiłem i NIE KUPIĘ gry tylko multiplayerowej. wszelkie gry jakie kupuję na PC czy PS4 czy Xboxa zasysam jako single player. Totalnie zawiedziony byłem zakupem Battlefielda 1 i braku kampanii singlowej (bo misje pojedyncze nie są kampanią).