Konferencja Bethesdy na E3 2018 – podsumowanie
No nie, tak jak dla Sony może i zrobię wyjątek i obejrzę na żywo, tak dla Bethesdy o 3:30 się nie zwlokę... :) Ale, mimo sceptycyzmu w kierunku tego dewelopera, jestem ciekaw co pokażą. Może mnie miło zaskoczą.
Chyba jedyna konferencja którą obejrzę na żywo, Najlepsza jest godzina :D
Czego ja oczekuje od Beshedy :
- Dooma chyba najbardziej wyczekiwana gra.przez ze mnie. Zrobili świetny brutalny singiel a żadnych DLC do kampanii ani nic.
- Wolfenstein szczerzę chciałbym DLC typu the old Blood z jakimiś wątkami paranormalnymi. Ewentualnie remastera return to castle ale ta druga opcja raczej znikoma niestety :(
- Metro mogliby pokazać jakiś gameplay kilku minutowy. No fajnie by było jak by coś pokazali ciekawego.
- Rage 2 szczerzę raczej nie moja bajka ale jak coś pokażą ciekawego to się zobaczy.
- Fallout 76 jedyna gra która mnie nie interesuje. Jakoś nigdy mnie ten gatunek nie zainteresował. Czy 3 czy 4
- Preya jeszcze nie grałem. Ja mam w planach go kupić. Jak będzie DLC ciekawe to się kupi zestaw w czarny piątek :D
Besheda nie powinna mnie rozczarować ale kto wie. Myślę że coś ciekawego pokażą.
no jak nie będzie nowego TES to szlag jasny trafi
Zadnego nowego TESa nie bedzie . Prawdopodobnie zaprezentuja Starfield i dodatek do Preya
Też uważam że choćby z powodu ich TESO na nic konkretnego nie należy się nastawiać.
Ale mam nadzieję że pojawi się na koniec teaser TES:VI Valenwood na q3/4 2020.
Dać mi nowego Dooma, dać mi dodatek do Prey i na koniec dać mi nową grę od Arkane i będę zadowolony.
Gameplay RAGEa na pewno będzie miodny, świat pełen interesujących możliwości, ale ta otoczka różowa-punkowa pasuje jak pięść do nosa.
Nie czuję tu kontynuacji klimatu RAGE1 tylko coś wciśniętego na siłę. Nawet jak nie był super wyraźny i oryginalny, to lepiej pasował do świata i gameplayu. Tam były ciągoty w stronę Quake'a czy Fallouta. Tutaj? Klimatycznie lipa, a gameplyowo widać że niedawno robili Dooma a Avalanche- Mad Maxa.
Mam mieszane uczucia.
Relaunch TES Legends- meh.
TESO- meh.
DOOM- czekam na więcej info o gameplyu i konstrukcji świata.
Miło że nadal pracują nad Quake Champions.
Darmowe DLC i zapowiedź dlc do Prey- nieźle.
Wolfenstein Younglood- spodziewałem się od razu III, ale zobaczymy.
Nowy Doom - jest
Nowy Wolfenstein - jest
Konferencja bethesdy dała radę
Wolfenstein bez Blazko?
I w coopie?
Nie tykam.
Też do końca nei czuję co to ma być. Nie zaznaczyli że to dodatek do 2, nie że spinoff, nie że na pewno kolejna duża część.
Podobnie DOOM i brak "2".
Fallout76 kompletnie online.
Jednym słowem dużo kombinowania.
Co do F76- możliwośc grania solo, nastawienie na coopa, softcore- mogło być gorzej.
Akcja dzieje się w 1980, czyli po New Colossus i jego zakończeniu, więc jakby kontynuacja.
Tak, więc zostaje dziura. Granie córkami, dekady później... oczywiste że nie jest to kontynuacja II, pytanie czy i w jakiej formie ją planują, bo jeśli ta gra ma go zastąpić to fani będą niezadowoleni.
Tak jak dodatek do Far Cry 4- może być po prostu opcjonalny, poboczny i generalnie niekanoniczny.
Ja też jestem negatywnie nastawiona do Wolfensteina w trybie coop... Po pierwszych zapowiedziach Fallouta 76 myślałam, że w końcu skuszę się na to universum, a to okazuje że multi... Seriously? Wszędzie teraz musi być multi? Niby można grać w pojedynkę, ale często w takich produkcjach okazuje się to nie mieć sensu... Chyba jednak sięgnę po Vegas.
Smutne jest to rozdrabnianie świetnych marek na gry mobilne... Comand and Conquer, Elder Scrolls...
TES:Blades... bez względu jak dobre będzie- i tak w to nie będę grał, szkoda.
Zamiast kontynuacji prac nad Legends, TESO i tego wolałbym, jak pewnie większość, jedną dużą klasyczna grę.
Darmówka, czyli worek bez dna na kupowanie jakiejś wirtualnej waluty.
Teaser nowego IP- Starfield.
Ogólnie na tak, ale jakiś taki niedosyt przy większości rzeczy.
No w końcu coś oficjalnie o The Elder Scrolls VI!!!!!!!!!
TES VI!
Title screen, ale zawsze. Równie dobrze mogą planować to na 2022 więc...
Zawsze to lepsze niż domysły :)
A teraz dobrano...dzień dobry :)
Taka sa ta konferencja. Dużo cringe'u i bardzo mało konkretów. Rage 2 wygląda dosyć słabo. Cieszy sequel Dooma i spin-off Wolfa choć nic nie wiadomo. Nacisk na online w Falloucie mnie trochę odstraszył choć i tak jest to lepsze niż kolejne battle royale. TES na mobilki wygląda drętwo, ale przynajmniej wiemy, że pełnoprawna szóstka istnieje.
Todd nie oczarował mnie swoimi gierkami... Choć dalej go lubię za dystans do siebie. Nvm... idę odsypiać.
Zauważyliście, że jak ogłaszał Starfield to używał określenia "next-gen"? Czy to oznacza, że poczekamy jeszcze minimum pięć lat na nową grę RPG singleplayer od Bethesdy? #saveplayer1
Konferencja bardzo słaba, po petardzie od Microsoftu tu można było przysypiać. Na plus tylko Wolfenstein i Doom. Najpierw robią sobie jaja ze Skyrima na lodówki, a chwilę potem Elder Scrolls na komórki, bez jaj.
Taka dość żenująca ta konferencja, myślałem, że chociaż Bethesda ma jaja i nie pokazuje gier z większym niż rocznym wyprzedzeniem. Chyba trochę im się pali pod nogami jeśli zapowiadają TES VI na 5 lat przed premierą. Dla przypomnienia Skyrim wyszedł pół roku po pierwszej zapowiedzi.
masz dowód na to że skyrim wyszedł na pół roku przed zapowiedzią a tylko dodam nie liczą się filmiki z youtube.
Dawać mi tu konferencje Sony ! Jeszcze w nich nadzieja na porządne gry Single player.
Konfa nie najgorsza, szkoda tylko, ze większość wyczekiwanych gier to krótkie teasery, ale chociaz wiemy, ze te gry powstają, dla mnie ta konfa takie 7/10, filmy z skyrimem na lodówkę było dobre heh. Teraz czekam tylko na konfe Sony i ich soczyste single, dla mnie najwazniejsze E3, chociaz pod względem efektywności to na razie MS miał najlepsze E3, tylko szkoda, ze nie dali zadnych nowych IP, a większość to multiplatformy.
Konferencja pozostawiła we mnie mieszane odczucia. Było ok, zapowiedzieli wszystko to czego bym oczekiwał, ale albo nie w takiej formie jaką bym chciał (dodatek do Preya, nowy Wolf), albo pozostawili niedosyt dając tylko krótki teaser (Starfield, TES VI). Póki co Microsoft miał najlepsze show.
Tereny zaprezentowane na krótkiej zajawce przywodzą jednak na myśl prowincje Hammerfell lub High Rock… High Rock na 100%.
Kolejne dodatki do ESO. Naprawdę? Wyszło ich już kilkanaście, niektóre dodają tyle co nic. Za każdy trzeba zapłacić niemałą sumę lub kupić abonament. Ale widocznie Bethesda nie ma jaj, żeby otwarcie powiedzieć, że ich gra to nie buy to play...
No bo nie jest. A nowe dodatki oznaczają jedynie, że masz coraz więcej graczy i coraz więcej kontentu dla nich. I jak dla kogo,dodają tyle co nic?
Konferencja Bethesdy - 5/10
Za dużo gadania biednych, zestresowanych game developerów, których wypchnięto z ich przytulnej piwnicy pełnej kojącego szumu wentylatorów chłodzących procesory na scenę otoczona tabunami ludzi i oświetlono rzęsistym światłem reflektorów. Za dużo "entuzjastycznych" pokrzykiwań, gwizdów i innych odgłosów wydawanych przez statystów najętych przez Bethesdę.
Żart ze Skyrima dobry.
