Jeśli faktycznie powstawałaby 4, to niech tylko nie wykastrują jej jak 3 i niech nie popełnią tych samych błędów. Mi, jako entuzjaście uniwersum wystarczyłoby coś na kształt D2, tylko "więcej" i "ładniej".
Myślę że nie ma co przeżywać. Prawdopodobnie podobna akcja jak z Diablo, teraz okroją grafikę do takiej jaka była w Diablo 2 i niech się cieszą fani ochłapami. Szkoda trochę, bo kiedyś Blizzard był pod wieloma względami wzorem. Studio, które potrafiło skasować gotową grę, bo uważało że jest za słaba.
Coś w tym jednak jest, artysta głodny jest płodny. Valve żyje ze Steam, więc dobre gry się skończyły jeżeli w ogóle można mówić o grach. Blizzard zarabia na World of Warcraft, więc to takie drugie Valve. Epic Games natomiast również zarabia sporo na swoim silniku, więc nie ma potrzeby zrobić w końcu prawdziwego Unreal dla pojedynczego gracza.
Podsumowując mogę napisać tylko że... no szkoda.
Wątpię że robią D4 bo po całości już od dawna olali D3, nie mają pomysłu na tą grę jak dalej rozwijać. Najbardziej prawdopodobne jest, że pracują nad nową płatną postacią. Necro olałem bo po co kupować coś za 15 euro do trupa.
Jeśli D2 Remaster ma być zrobiony tak jak D1 to szkoda czasu i zasobów.
Dziwi mnie że Blizz tak traktuje po macoszemu jeden ze swoich flagowych tytułów. Do tego brak możliwości kupna pierwszej część.
Zresztą czego wymagać od studia gdzie szefu zwraca się do starej ekipy per „frajerzy" (pamiętne "f*ck that looser").
Podobno dla kolejnej części w tym uniwersum posłali 3 i 4 dodatek (o pardą, DLC to się dzisiaj mówi na to) do kosza, nad samym projektem dłubią od 2015.
Czyżby firma Blizzard Entertainment przygotowywała się do ogłoszenia czegoś w Los Angeles?
Nie.
Jezeli Blizzard miałby cos ogłosic, to tylko na Blizzconie, ale watpie zeby na tegorocznym.
Niektórzy na Diablo 2 patrzą chyba przez zbyt różowe okulary. Przygodę z serią zacząłem pod koniec lat 90-tych na Diablo Retail pol-1, w Diablo 2 grałem latami ale powiedzmy sobie szczerze - endgame w porównaniu z D3 był ubogi czy wręcz nieistniejący. Mieliśmy Mefruny i Bhaalruny, Ubery od biedy jakieś pvp. Runy dało się robić albo solo albo w towarzystwie zaufanych ludzi z powodu systemu lootu - itemy wypadały z bossa i kto pierwszy kliknął na niego ten go zgarniał, ninjowanie było plagą.
Buildy postaci również były gorzej zrobione niż w D3, byly niezmienne przez lata.
Z drugiej strony Diablo 2 to kapitalny system run i słów runicznych których mi brakowało w D3, na plus starszej części dodałbym jeszcze zabójczynie z jej pułapkami, świetnie mi sie tym grało no i nekromanta był chyba fajniejszy.
Największym atutem Diablo 1 i 2 to ówczesny Battle.net, to jego zmiana zniszczyła to co było najpiękniejsze - community. Do dziś mam kontakt z paroma osobami które poznałem na Battle.Necie ponad 15 lat temu.
seria diablo ma już najlepsze czasy za sobą. po trójce większość się już nie nabierze na kolejną część. nowy dodatek? :D blizzard jak dla mnie jest już skończony. tam pracuje więcej grafików niż specjalistów od optymalizacji
Jestem wielkim fanem D2, przegrałem za młodu pewnie tysiące godzin na BN, jednak na nowe Diablo już nie czekam. Trójka to był ogromny zawód, brak balansu wymuszony przez chęć zarobienia dodatkowej kasy na AH, nie pasujący styl graficzny, casualowy rozwój postaci aby gra "trafiła" do szerszej grupy odbiorców...
Tragedia. I ta tragedia ma swoje źródło w tym, że to już Blizzard tylko z nazwy. Nad wszystkim łapę trzyma Activision więc nie spodziewam się niczego dobrego. Po prostu ludzi z Blizzard North już nie ma, więc nie będzie już niczego takiego jak D2.
To już nie jest Blizzard, tylko Activision-Blizzard, pamiętajcie.
Bardzo dobrze, że Diablo 3 nie było po prostu rozwinięciem d2 typu więcej-lepiej, tylko miało własną koncepcję i było h&s na miarę swoich czasów
Koncepcja mniej-prosciej i jestes za glupi uzytkowniku by budowac swoja postac...
CHYBA KTOŚ TUTAJ ZAPOMNIAŁ ŻE DIABLO 2 MA MIEĆ REMASTEROWANĄ WERSJĘ
I obstawiam właśnie remake diablo 2
Tak ,niech zrobią taką grę, jaką miała być 3 przy pierwszych zapowiedziach....i niech nie zrobią takiego syfu, że na start 3-4 postacie,a reszta w płatnych DLC tylko po 70 zł XD Bo po tym jak zrobili płatnego Nekromantę, firma w moich oczach straciła....a ja dalej czekam na promkę, gdzie będzie można ją kupić za 10 zł XD
Najbardziej skopane w D3 był poziom trudności...W D2 na normalu szaman upadłych z upadłymi Plus jeszcze jakaś maszkara, potrafiły złoić pupę. A co dopiero Czempioni ...albo rada...albo Bossowie...szczególnie Diablo (gdzie źle zrobioną postacią, nie miało się szans..na NORMALU) I Ball...mój ekwipunek to masa Fiolek i run XD Sam miałem Czarodziejkę, zrobioną pod walkę wręcz ..W sumie nawet na koszmarze było tylko skomplikowanie :) Najlepsza postać jaką udało mi się stworzyć :) Zawsze Czarodziejką miałem najlepszy drop, co chwilę zielony, często złoty.
A w D3? Bossowie są banalni...na Udręce pokonać ostatniego bossa w 30 sekund to żal :/ Wszystkimi postaciami, zginąłem chyba tylko 3 razy...z powodu nieuwagi XD W D2 nie pamiętam ile zgonów miałem,wiem że dużo.
D3 poszło w Efekciarską sieczkę, z milionami pkt regeneracji.
4 tak ale inaczej :) Więcej D1 ,D2 i PoE mniej WoWa i sieciowych rozwiązań do singla gdy w grze nie ma prócz składowania postaci nic co by tej sieciowości wymagało 0 eventów, 0 bonusów, 0 wyzwań online, 0 handlu tylko problemy z serverami na premierę i lagi.
Mniej marketingu, spektakularnych filmików a więcej kontentu na wzór PoE. To co oni robili w D3 to było mydlenie oczu 1 mapka na pół roku o ile w ogóle PoE pokazuje co sezon jak to powinno wyglądać.
Nie psucie buildów łatkami tylko tworzenie nowych.
I wtedy mogą liczyć że wrócę do tej serii.
Pewnie jakies mobilne guano bedzie :D d4 za 6 lat najwczesniej :P
Tego typu newsy były już ze 2 lata temu. To raczej nie jest info/przeciek, który się szybko potwierdzi.
Blizzard North zostal zamkniety, Matt Uelmen juz nie pracuje dla Blizzarda.
Gra od ludzi, ktorzy nie maja nic wspolnego z seria i nawet nie znaja pierwszej i drugiej czesci (w wywiadach nawet nie wiedzieli co to jest "HoZ" z DII LOL)
Bedzie kolejny po d3, konsolowy/mobilny splugawiony sh..., specjalnie uproszczony dla umyslowo ograniczonych czyt. wspolczesnych malo wymagajacych graczy lub dzieciakow.
Wiec raczej podziekuje.
No fajnie tylko jak przebić PoE, trudno mi wyobrazić sobie arpg z lepszym endgamem.
Chyba jestem jedynym pecetowcem, który uważa konsolowe Diablo 3 za najlepszą odslonę serii.
Nie obchodzi mnie na diablo 4 bo to bedzie pewnie multiplayerowe barchlo ... nie wroca do formuly diablo 2 - i ile 3 bylo ok to w 4 pewnie kompletnie odleca w kosmos
Diablo III wcale nie jest grą słabą, bo jak dla mnie to bardzo soczysty, przyjemny i klimatyczny slasher, który niestety został zapomniany przez twórców (jakby tak GGG czyli twórcy PoE przejęli Diablo :) ) a sama rozgrywka endgame'owa do której dochodzimy po paru-parunastu godzinach gry schyla się ciągle ku temu samemu. Nie mam nic przeciwko 4 części diabełka, wręcz przeciwnie, czekam na jej zapowiedź, i nawet jeżeli miałaby być to gra nastawiona na MP (bez żadnego p2w) ale byłaby ciągle rozwijana jak obecne tytuły Blizzarda, zachowała klimat poprzednich odsłon i miała endgame znacznie bardziej rozwinięty od tego z 3, to brałbym bez pytania.
Pewnie kolejna część Diablo z gatunku hack&slash, czyli odgrzewany kotlet.
IMO niech zrobią osobną serię action RTS, jak StarCraft: 3 frakcje ludzie/terranie, anioły/protosi, demony/zergi, drzewko technologii, indywidualny rozwój dowódcy itd. Mix sprawdzonego schematu na innym brandzie. Do tego mogą robić to jako fabularną kontynuację, a mogą np "zekranizować" Wojny Grzechu. Możliwości w opór.
Niestety Diablo 3 był tak miernym h&s (co szczególnie widać w porównaniu do świetnego PoE) że wszystko co pozostało z Diablo to legenda o sile tej marki oraz jej wkład w rozwój gatunku. Przegrałem setki gier jednak gry tak obraźliwe łatwej oraz płytkiej jak dotąd nie spotkałem w segmencie AAA. To prawdopodobnie jedyna gra którą byłem w stanie grać bez patrzenia na monitor. Bardzo szkoda świetnego settingu ale, być może dzięki porażce Diablo, wyraźnie widać iż znaczna większość czołowych h&s idzie w zupełnie innym kierunku. Poziomu PoE, Grim Dawna czy nawet leciwego Titan Questa nowy Diablo raczej nie ma szans osiągnąć
Bardzo dobrze, że Diablo 3 nie było po prostu rozwinięciem d2 typu więcej-lepiej, tylko miało własną koncepcję i było h&s na miarę swoich czasów. Liczę, że nowa gra będzie na prawdę nową grą, bez kopiowania pomysłów z jedynki, dwójki czy trójki.
Możemy żalić i krzyczeć ile chcemy, ale Zamieć i tak zrobi po swojemu.
A mi się marzy sieczka z 3 osoby. Izometryczna kamera jakoś mnie nie potrafiła przekonać do gry w D3, choć to był mój pierwszy kontakt z tą serią. Sieczka z trójki robiona w stylu Kratosa. Tego chce!
W ogłoszeniu mowa o MROCZNYM świecie Diablo, czyli nie będzie to nic związanego z trzecią częścią. Gdyby chodziło o dodatek do niej to w ogłoszeniu stałoby "komiksowo-cukierkowym świecie Diablo". Cieszę się, że pomogłem.