Prezes Take-Two: Red Dead Redemption II nie zostanie więcej opóźnione
Byłem jednym z tych biedaków trzęsących spodnie na myśl przesunięcia premiery RDR II. Dobra kupię grę na PS 4 ale teraz mam pytanie. Kiedy premiera na PC? Bo jednak konsole mają taką trochę bieda grafikę i chciałby też móc zagrać na PC w lepszej oprawie wizualnej i przy stabilniejszym działaniu gierki. No i tutaj się już chyba nie zasłonią że gra była robiona pod konsolę i musieli by ją zrobić od nowa jak to było z RDR. Pozostaje nam czekać na premierę i może zapowiedź wersji PC?
Bałem się obsuwy, całe szczęście że październik pozostanie datą ostateczną. Z niecierpliwością czekam na konkrety, i mam nadzieję że to będzie jedna z tych ,,gier życia''.
Gra nastawiona będzie na on-line. Singiel będzie potraktowany po macoszemu. A może nawet w przyszłości krokiem call od duty zniknie całkowicie. Dlatego grę powinni kupić gracze interesujący się tylko multi-playerem.
Aha. Dzięki, że mnie ostrzegłeś, bo już miałem zamawiać pre-ordera.
A skąd masz takie rewelacje???
A skąd masz takie rewelacje???
To przecież pracownik Rockstara. Nie wiedziałeś?
O MP jest na szczęście cisza, czyli nawet, jeśli będzie, nie będzie on priorytetowy
Oczywiście, że będzie miała MP co zostało już wielokrotnie potwierdzane przez R*
Musieliby nie mieć rozumu żeby po sukcesie i stałym przypływie gotówki z GTA Online nie wprowadzać multi do RDR
Stawiam na Battle Royale.
Hydro weź no pomyśl zanim coś napiszesz. W każdym wątku piszesz kłamstwa az oczy bolą.
Ogame - napisałem tak na całe 30 sekund i akurat zdążyliście to skomentowac. Potem poprawiłem na to, co chciałem. Jeśli natomiast piszesz o tym, co w tej chwili jest napisane, to pokaż mi jakiekolwiek informacje o MP. Zresztą jedynka nie miała MP, więc jest to bardzo możliwe w przypadku dwójki.
Zresztą jedynka nie miała MP
Ty chyba sobie z nas jaja robisz. Owszem, jedynka miała multiplayer.
Jedynka miała Multi i to była pierwsza gra R* która miała na prawdę świetnie przyjęty multiplayer co dało podwaliny pod GTA Online.
Teraz idz i poczytaj o Multi w RDR2. Masakra jaki Ty nierozgarniety jesteś. Później się dziwisz że nikt Cię poważnie nie bierze i kazdy drze z Ciebie łacha.
No tak, były trzy trailery, wszystkie trzy skoncentrowane na singlu. Dwa z wstawkami fabularnymi z kampanii. Wniosek? "Singiel będzie potraktowany po macoszemu" i "grę powinni kupić gracze interesujący się tylko multiplayerem". LOL. Powiedz chłopie, że trollujesz, bo w aż tak skrajną głupotę nie uwierzę :)
@Hydro2
R* ma forsy jak lodu i renomę konkretną - nic nie stoi na przeszkodzie, żeby i singiel i multiplayer był dopracowany, nawet jeśli o tym drugim słowa jeszcze nie powiedziano. Co do reszty to mijasz się z prawdą, RDR oczywiście miał multiplayer, wiedziałbyś gdybyś grał :D.
Widzisz, miałem RDR na X360 i za cholerę nie pamiętam, by był tam tryb MP, ale to pewnie dlatego, że w ogóle mnie takowy nie interesuje i od razu po odpaleniu gry, new game i jechana. Zatem mój błąd, nie bijcie (w sumie mogłem od razu tak pamiętać, przepraszam :) ) Poza tym było to w roku 2010, więc tym bardziej nie pamiętam. Pamiętam za to jedno: Sama gra to był dla mnie największy zawód na konsole. Zobaczymy jak z dwójką, ale widać, że gra będzie przehypowana.
A tak poza tym gra Cowboyska na dzikim zachodzie. O ile pamiętam to jeszcze na starych kineskopowych telewizorach rodzice oglądali, oczywiście czarno - białych. Winnetou i Old Shaterhand, czy filmy Z Clintem Eastwoodem. Teraz dla większości liczą się filmy Marvella czy Dc, czyli bajki
To i tak będzie najważniejsza premiera tej generacji konsol lub jedna z najważniejszych. Warto czekać, chociaż przy tym zalewie erpegów z potworami nie ma w co grać. Najważniejsze, że jest praca - sens ludzkiego życia.
Mam nadzieję, ze grywalna postać(lub 3) będzie ciekawsza niż te z gtaV, z których żadna mi nie przypadła do gustu.
Chętnie zagrałbym jakąś "cowgirl".