Złoto w WoW bardziej wartościowe od waluty Wenezueli
Z jednej strony miało być zabawne porwanie do waluty w grze, która ma większą wartość niż boliwar a z drugiej ludzie tam obecnie nie mają nawet bieżącej wody a batonik kosztuje 3-4 dolary czyli całą przeciętną pensję ;/
W kraju od kilku lat panuje kryzys gospodarczy – jego mieszkańcy muszą zmagać się z niedoborami żywności, leków, recesją oraz hiperinflacją.
To nieprawda. To nie jest żaden kryzys tylko rezultat. Jak mam kurę znoszącą złote jaja i ją zabiję na rosół przez co potem nie mam kasy na jedzenie to znaczy, że przeżywam kryzys?
kryzys - załamanie się procesu wzrostu gospodarczego i regres w rozwoju ekonomicznym państwa.
Niektórym trzeba tak proste słowa tłumaczyć...
Samo porównanie również bez sensu - gospodarka Wenezueli oparta jest o ropę, ale sami sobie ceny nie zbili.
Wyobraźcie sobie, składa się kilku Wenezuelczyków na abonament do WoW-a i każdy z nich zmienia się w farmera golda. Jak to farmienie w Runescape. https://www.youtube.com/watch?v=HVXnvb88ZWc Waluty w grze są silniejsze niż waluty rzeczywistego kraju.
I trochę to śmieszne, ale tak się właśnie kończy w nadmiernych ilościach socjalizm.
Panie Matysiak G, proszę notować. Kochaj Pan kapitalizm lepiej.
nom..potem sprzedają niewykrywalne boty a potem się okazuje że to Wenezuelczyk który zarobi więcej niż u siebie
To akurat żadna rewelacja, litr benzyny w Wenezueli kosztuje jakieś 0,06 grosza, co zresztą ciągle się zmienia bo inflacja osiąga 32% tygodniowo.
Odnośnie sytuacji w Wenezueli, namiastkę możecie poznać na https://www.youtube.com/channel/UCNu7GSRF7Y10OIWHQHpAx1g/videos
Chłopak mieszka tam bodajże od 8 miesięcy i pokazuje jak wygląda codzienne życie, na tyle ile może będąc obcokrajowcem w tym kraju, fajnie się go słucha.
Nie mieszkać, ale wakacje za 100 euro :)
https://www.vice.com/pl/article/nnabyk/hotele-dragi-i-kabriolety-100-euro-za-miesiac
Wszyscy socjaliści mówią, że w Wenezueli to nie jest ten "prawdziwy" socjalizm. Ta, ... jasne.
To ty nie wiesz? No przecież nikt nigdy nie próbował prawdziwego socjalizmu!
I tak można zawsze powtarzać.