Chcesz uzyskać krótkie loadingi w grach? Intel Optane i dyski SSD dają radę
Fajnie, fajnie ale w czasach kiedy gra zajmuje 100 GB na dysku, 500GB SSD mija się z celem. No chyba, że na system i jedną, dwie ulubione gry, reszta HDD (no chyba, że inwestycja w pojemny SSD - skoro za kartę graficzną daje się 3 tysie, to czemu nie za dysk).
Niestety, ale gry obecnie sporo ważą i z czasem mogą być jeszcze większe. W przypadku tych co najwolniej się ładują warto korzystać z szybkich dysków, ale na całą resztę dobrze mieć jednak te kilka tera.
Trzeba dodac ze nie kazda gra z tego korzysta, takie Destiny2 zainstalowalem na premiere na SSD bo pamietam te meczace loadingi z PS4 z pierwszej czesci. Nic, na SSD i HDD tak samo sie wczytuje...
Zas sam SSD nadaje sie do gier w ktore gramy czesto, taki BF4 potrafil sie zaladowac dosc szybko gdzie na zwyklym to ladowanie trwalo i trwalo. Jesli gramy w inny tytul raz, na tydzien to nie ma co go na SSD dawac.
Jesli ktos ma maly SSD ;)
https://www.amazon.co.uk/Samsung-pm863-3-84TB-Serial-3840-GB/dp/B01N6ISQWQ/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1523386505&sr=8-2&keywords=samsung+ssd
1600 funtow za sam dysk :>
Plus system no i dzien w dzien zyskujesz sporo czasu. Dodatkowo za 200 zl masz dobry dysk ssd no chyba ze chcesz 500 gb lub wiecej :)
Ale jak Windows wstaje w 2s to poważnie miłe :P
Vista też wstawała bardzo szybko ale z innego powodu :)
Ci co pamiętają - wiedzą o co chodzi.
spoiler start
MS podmienił przyciski - w miejsce czerwonego Zamknij podsunął żółty Uśpij.
spoiler stop
Jedno trzeba pochwalić - w końcu nie wciska się propagandę, że ssd "przyśpiesza" gry. Tak SSD to produkt luksusowy, jeśli nie dysponujesz górą zetów to kup szybkiego hdd a zaoszczędzone piniundze dołóż do lepszej grafiki - to ci zdecydowanie lepiej wpłynie na działanie giercuf.
(wyjątek - kingdom kom. Gra ma zerową żywotność tekstur i te wczytują się BEZ PRZERWY - więc niestety ssd jest praktycznie wymagany)
DanuleX
Tylko ktoś kto nigdy nie miał SSD będzie pisał powyższe farmazony. Osobiście nigdy nie zamieniłbym komfortu codziennej pracy na pc (jaką niewątpliwie daje szybki dysk) na kilka klatek więcej w kolejnej gierce - tam detale możesz obniżyć, ale to jak Ci się uruchamiają programy, odpala system, przenoszą pliki i cała masa innych rzeczy na które przy SSD nie zwraca się już uwagi - tego bez SSD nie obejdziesz.
@Malaga - dokladnie. Pomimo posiadania w miare mocnego PC (i7+1070GTX), jezeli mialbym wybrac miedzy HDD i SSD a np. downgradem grafiki to zostawilbym SSD. SSD to obecnie najlepszy z mozliwych ugpradow jaki mozna zrobic. W kilkuletniego laptopa potrafi tchnac nowe zycie i nagle "z zamulajacego lapa" robimy rakiete. itd.
Oczywiście, że mam SSD bo mnie stać i mam na nim postawiony system. Od czasu do czasu wrzucę gierkę albo dwie ale różnicy pomiędzy kilkoma sekundami szybszego loadingu nigdy nie widziałem.
Jak masz dobry zestaw to ci wszystko dobrze chodzi, jak masz kiepski to i SSD ci nie pomoże.