Niedługo będę odbierał mieszkanie od dewelopera. Mam jeszcze z pół roku, ale pasuje już zacząć myśleć o wyborze sprzętów, rozplanowaniu i zastosowaniu niektórych bajerów.
W pierwszej kolejności... Czym sugerować się wybierając sprzęty AGD ? :D Wiadomix, deweloperka więc trzeba kupić wszystko od a do z. Nigdy wczesniej nie kupowałem tego wiec w temacie jestem mocno zielony...
- na co zwracać uwagę przy wyborze płyty grzewczej? Na jakie parametry zwracać uwagę, czego unikać, na co uważać? Indukcja czy zwykła płyta? (nie mam gazu)
W zasadzie analogiczne pytanie mam do piekarnika i lodówki ;)
Z racji, że chyba większość osób robi coś takiego pierwszy raz to może potraktujemy ten watek jako ogólna wymiana doświadczeń? Na co jeszcze zwracać uwagę? O czym zawczasu pomyśleć? Co Wam przychodzi do głowy, o co chcecie zapytać?
Tylko proszę nie polecać konkretnych marek i produktów. To się zmienia jak w kalejdoskopie a każdy ma własną opinię. Wreszcie, nie róbmy z wątku żerowiska dla drętwych reklamiarzy.
Czym sugerować się wybierając sprzęty AGD ?
Swoimi potrzebami i gustem. Większość rozpoznawalnych marek jest podobna jakościowo. Bosch/Siemens będzie dobrym wyborem, AEG/Amica/Whirlpool itp. też. Jak cię stać, to Gaggenau jest fajne ale to zasadniczo B/S w innej obudowie.
W przypadku lodówki ważne jest, czy nie chodzi głośno, bo jak masz np. otwartą kuchnię, to lodówka potrafi wkurwić. Ja bym nie brał z kostkarką do lodu, kłopot z filtrami, lepiej po prostu zamrozić lód w woreczkach.
W przypadku zmywarki też ważne, żeby była cicha chyba, że masz oddzielną kuchnię.
Zawsze ważna jest klasa energetyczna, nie warto brać niczego poniżej najlepszej.
Jak masz wybór między indukcją a zwykłą grzewczą to tylko i wyłącznie indukcja. Musisz mieć podłączoną siłę ale zapewne masz. Parametry są mało istotne. Są drogie płyty, które np. dostosowują powierzchnię grzewczą do danego naczynia, ale to kosztuje kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy, zależy od marki.
Piekarnik - jeśli używasz raz na ruski rok to obojętnie jaki. Jeśli będziesz dużo korzystał, to wygodny jest piekarnik z wózkiem.
Ja bym nie brał z kostkarką do lodu, kłopot z filtrami, lepiej po prostu zamrozić lód w woreczkach.
A jaki to problem raz na rok kupić filtr, wypiąć stary i wpiąć nowy? Na pewno wygodniejsze to niż bieganie do sklepu za każdym razem jak się komuś w domu zachce lodu. Dodatkowym atutem jest opcja kruszarki zamiast walenia o podłogę/blat/młotkiem etc.
W przypadku zmywarki też ważne, żeby była cicha chyba, że masz oddzielną kuchnię.
Oprócz tego zwróć uwagę na jej wielkość. Jak mieszkacie w dwójkę i nie przebywacie większości dnia w domu to można się skusić na mniejszą. W innym wypadku większa będzie zawsze lepsza ;)
Płyta indukcyjna jest wygodna. Większość dostępnych garnków na rynku jest do nich dostosowana ale warto sprawdzić czy Twój zestaw się nada bo to może być dodatkowy koszt.
Mala zmywarka to zuo do stosowania tylko tam gdzie miejsca nie ma, mowie z wlasnego doswiadczenia, lepsza normalna z mozliwoscia wylaczania gornej szuflady jak sie ma mniej do mycia. Dobrze sobie narysowac kuchnie ogarnac co gdzie ma stac, konsultacje z kims kto czesto gotuje moga bardzo pomoc. Nic tak nie wkur........ jak gotowanie w kuchni w ktorej masz zle poustawiane sprzety. Sporo ludzi robi kuchnie zeby wygladala ladnie/fajnie co jest bledem, lepsza ergonomiczna kuchnia w ktorej przyjemnie sie robi posilki.
Zmywarkę jednak będziemy brać mniejszą z uwagi na brak miejsca. Obecnie na wynajmowanym kwadracie mamy właśnie taką i nam wystarcza aż nadto. Gorzej będzie jak się gówniarze pojawią, ale po prostu częściej będzie chodzić ;)
Problem z filtrem jest taki, że trzeba wymieniać częściej, niż raz na rok. Filtr np. do lodówki Boscha kosztuje około 500 zł. Lód z kostkarki ma często taki "lodówkowy" zapach.
http://www.bosch-home.pl/sklep/czyszczenie-i-pielegnacja/filtry-do-wody/do-chlodziarko-zamrazarek
A który to z tej listy? Bo ja żadnego za 500 zł nie widzę. Kwestia zapachu zależy pewnie od lodówki i tego jak się o nią dba więc tu się nie wypowiem.
OK, dawno nie sprawdzałem. Ale nawet jak wymieniasz co 3 miesiące, to robią się z tego jakieś pieniądze.
Odbiór mieszkania - są firmy co to ogarniają, w Krk koszt około 300 pln. Mierzą Ci kąty, wilgotność ścian, podłoga prosta, szczelne okno itp. itd. Mi się opłaciło, bo wykryli błędy warte więcej niż 300 PLN.
Sprzęt - ja brałem ten co miał długi terminy ważności i ogółem nie był uznawany w necie za szmelc. Patrzyłem też na wielkości np. mieszkamy w 2 na mieszkaniu, więc mniejsza pralka i zmywarka. Brałem też jak najmniej dodatków bo zazwyczaj mało co wnoszą i tylko zawyżają cenę.
Odbiór i daty - ciśnij dewelopera o daty, jak w akcje masz do końca np. czerwca a odda Ci w lipcu to możesz domagać się hajsu albo innych rzeczy. U mnie tak było i dostałem zniżkę za nieterminowanie oddanie komórki lokatorskiej.
O odbiorze już myślałem nad firmą. Puki co wysłałem kilkanaście maili do różnych firm i po miesiącu odpisała jedna ;)
U mnie umowa deweloperska umożliwia deweloperowi opóźnienie nawet do 9 miesięcy. Z budową się wyrabiają i nawet kolejne etapy odhaczają szybciej niż jest to w hamonogramie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie problemów z papierologią i odbiorami.
Polecam jak kolega wyżej wynając firme , które odbierze mieszkanie. Ja osobiście 5 lat temu odbierałem sam i jako laik nie zgłosiłem problemów. Znajomy teraz wynajął firmę , znaleźli mu 37 uchybień (!). Deweloper teraz dwoi i się i troi by to naprawić.
J/W bierz firmę która się tym zajmuje, chyba warto wydać te kilka stówek i mieć pewność, że nie bierze się bubla.
Co do zmywarki to taka mała (45cm szerokości) to upierdliwe gówno w którym nic się nie mieści. Taka zmywarka ledwo starcza dla 2 osób, myśl trochę perspektywicznie. Na prawdę, lepiej przeprojektować całą kuchnię pod zmywarkę tak by zmieściła się taka normalnej wielkości (60cm szerokości) albo nie wiem...w ogóle zrezygnować i wziąć większy zlew? :D
Jak się nie znasz to tak jak wyżej - koniecznie bierz kogoś. Gość od dewelopera ma za zadanie mówić że wszystko pięknie i ładnie tak, byś jak najszybciej podpisał i by mieli Cię z głowy.
Czym sugerować się wybierając sprzęty AGD
Ja bym sugerował ostrożnie pochodzić do sprzętu Amica. Popełniłem błąd, kupując ich kuchenkę gazową i lodówkę, bo akurat pasowały do wymiarów mebli kuchennych. W kuchence regularnie padają odcinacze gazu i po zapaleniu palnik gaśnie. Serwisant mówi, że ten typ tak ma, a jeden kosztuje 20 zł. Lodówka potrafi za to podczas pracy imitować odgłosy nurkującego bombowca, co bywa irytujące w nocy. Ma też słabe odprowadzanie wilgoci, a tylna ścianka jest tak kiepsko izolowana, że nawet produkty do niej przymarzają. Fakt, modele nie były z górnej półki, ale nie powinny sprawiać takich problemów.
Lodówka potrafi za to podczas pracy imitować odgłosy nurkującego bombowca
Przynajmniej jak padnie to będziesz wiedział i nie zaleje Ci kuchni! Oni o tym pomyśleli a Ty narzekasz...
https://www.youtube.com/watch?v=wMZrW0p2INY
Zanussi, hotpoint, beko, bosch, electrolux. Tych firm bym się trzymał kupując sprzęt AGD. Whirpool raz mnie zawiódł.
Zmywarkę jednak będziemy brać mniejszą z uwagi na brak miejsca
Wlasnie dlatego warto rozrysowac uklad popatrzec co gdzie bedzie stalo, ja np fizycznie nie zmieszcze 60 w kuchni, ale jakbym mogl to zrobic kosztem np szafki to z pewnoscia bym to zrobil :) Pamietaj o jednym mysl przywszlosciowo mieszkanie powinno sie robic tak zeby bylo wygodne :) Myslenie "teraz nam starczy generuje" tylko koszty przyjda dzieci i nagle o za mala pralka, lodowka etc. szczwegolnie ze robisz cos od zera.
Niestety ale co do sprzętu AGD to nie ma juz ,, pewniaków ,, Aktualnie Bosch to juz nie to co kiedy. Programatory są z chin, blacha jest grubości kartki papieru i wygina sie od dotknięcia itp. Rodzice ostatnio kupili zmywarkę Boscha ( poprzednia tez Boscha wytrzymała 7 lat i popsuł sie programator ) i zauważyłem ze w jej górnej części nad programatorem jest niewielka szczelina, gdzie spokojnie moze wnikać woda. Jakby celowe działanie. Tak właśnie dba sie o środowisko na świecie produkując tony żelastwa mające służyć kilka lat.
Od siebie tez nie polecam Amicy.
Przykładowo starsze zmywarki Boscha chodzą do dziś przez kilkanaście