Nowa gra studia Obsidian Entertainment bez mikrotransakcji
Fenomenem dla mnie jest to, że coś co jeszcze niedawno było czymś normalnym teraz jest czymś czym można się chełpić.
teraz to rzecz, którą warto się chwalić, jak dobra optymalizacja czy dobrze zaprojektowane zadania :D
Fenomenem dla mnie jest to, że coś co jeszcze niedawno było czymś normalnym teraz jest czymś czym można się chełpić.
wszyscy juz kopiuja dzial pr cdp "to ja jestem ten dobry!"
nom, wytna z gry content i nazwa go "darmowym dlc"
"Darmowe DLC", które wyszły kolejno pół roku (Serca z kamienia) oraz rok (Krew i wino) po premierze gry. Reszta może i jest wycięta, może to pomysły twórców powstałe dopiero po wydaniu gry - ale wciąż darmowe i dostępne w pełnym pakiecie GOTY; gdzie np. EA sprzedaje ME2 i ME3 bez dodatków, które jednak niemało kosztują, a w edycjach specjalnych ich nie ma.
No i bardzo dobrze, że kopiują. Lepsze to niż kopiowanie lotboxów od blizzarda.
przy premierze diablo III rozważali loot boxy i to bardzo agresywne myślicie że dlaczego beta była do króla szkieletów, bo reszta gry miała być loot boxach 5 dolarów za sztukę, w takim loot boxie miała być lokacja, quest, przedmiot magiczny, nowy rodzaj potwora.
Ja z niecierpliwością czekam co to za gra, jeśli byłby to nowy Fallout to by było coś ale pomarzyć można. A jeśli chodzi o mikropłatności to wielkie brawa panowie.
Teraz, to tak bedzie wyglądało, tak? Brak lootboxów, poprawna optymalizacja - wielka radość graczy. Jak ja sie cieszę, że mam jeszcze masę gier do nadrobienia.
Same here. Plus jakieś fajne indyki. Wbite już mam w tę branżę straszliwie.
Ja teraz gram w pominięte przeze mnie wcześniej gry na PS2 :) Zostało mi również sporo gier na PC do zagrania, więc też nie mam potrzeby grać w nowe gry.
Czyli teraz brak mikrotranzakcji = news dnia?
Tak samo jak jakiś czas temu brak wymaganego połączania online = Uuuuuu ale czad!
Nie zapomnijmy o pewnym okresie, gdzie mogliśmy czytać takie nagłówki jak "darmowe aktualizacje do gry" (szczerze nadal nie wiem, czemu akurat takie tytuły dawali, czyżby zwykły tabloidowy chwyt?).
Brak mikrotransakcji to teraz takie ważne newsy i wydarzenie, jakby Polacy zostali Mistrzami Świata w piłce nożnej.
Label, labelu, labelem? Yyyy... no bez przesady. Kiedyś to się mówiło "pod marką".
słuchajcie, mam jedno pytanie. dlaczego wiele osób tak bardzo wychwala fallout nv i określa mianem najlepszego fallouta 3d, a f3 jako jednego z najgorszych jak te gry są praktycznie takie same?
ten sam schemat, te same perki, te same skille, wszystko jest kopiuj/wklej
W Fallout 3 fabuła dużo mniej się liczyła niż w New Vegas. Trójką się zachwycano (nie licząc fanów dwywymiaru) za otwartość świata, ale jak wyszła NV, to od razu że trójka to gunwo. :P
@av1d
F3 jako "jeden z najgorszych"?
Teoretycznie nie mylisz się, ale biorąc pod uwagę, to że łącznie mamy tylko trzy "Fallouty 3D", gdzie NV jest zdecydowanie tym najlepszym, a F4 zdecydowanie tym najgorszym, to faktycznie F3 jest jednym z najgorszych...
lub jednym z najlepszych :P
Żarty na bok, F3 ssie tak bardzo, że ponoć nawet obciągał żulom za garażami.
Już sobie wyobrażam prezesów EA i tym podobnych firm jak czytają takiego niusa.
Najpierw mrużą oczy, po czym po chwili robią się czerwoni. Następnie walą ręką w biurko z całej siły lub kopią najbliższy kubeł w swoim zasięgu i ostro przeklinając kończą, że parszywce im biznes psują takimi zagrywkami.
EA jest przykro
Obsidian nie zaaplikował mikro
BF2 z półek nie schodzi
Prezes ze stołka odchodzi
Prezesi EA turlają się ze śmiechu czytając takie newsy. Pieniądze. To robi EA, gry są na drugim miejscu. Gdzieś po drodze za bardzo się zapędzili i o graczach już nie myślą jak o ludziach, tylko chodzących skarbonkach. Ja zaklinam się po 100-kroć, że NIGDY nie kupię od nich żadnej gry. Jest tylu świetnych deweloperów, wydawców i gier, że mogę sobie na luzie darować tą bandę cwaniaków. Jestem na jednoosobowej wojnie - Ja vs EA o moje pieniądze. Aktualnie wygrywam na całym froncie.
Skoro tak to nie kupuję... :/
Przecież gracze chcą mikropłatności... Nie widzę sensu kupowania gry w takim razie.
A tak na poważnie: dożyliśmy czasów, że musimy chwalić studio za dobrą optymalizację, brak mikropłatności w grach płatnych, rozwiniętą fabułę i zadania, długość rozgrywki? Fajnie, że coś co kiedyś było oczywistością dzisiaj pojawia się coraz rzadziej.
Widzę, że twórcy gier znaleźli nowy sposób na darmową reklame, jeszcze przed ogłoszeniem tytułu gry... Fantastycznie, plus proponuję stworzyć na gryonline nowy dział,, gry bez mikrotransakcji ,, żeby się nikt nie zgubił w tym burdelu zwanym ,, planem wydawniczym gier na rok 2018,, i nie kupił jakiegoś niedokończonego gniota.
Och dziękujemy wam łaskawcy, że nie będziecie prowadzić złodziejskiej polityki sprzedażowej... Coś niebywałego.
Gdyby to CD project wydał takie oświadczenie, że w cyberpunku, wiedźminie 4 albo innym ich gównie nie będzie mikropłatności, sikałbys po łydkach, jakie to polskie studio nie jest zajebiste.
No ale teraz wydaje oświadczenie nie cd projest, a Obsidian więc od polaczków tylko hejt.
GOL, ja pierd.lę!
Dlaczego znowu wprowadzacie ludzi w błąd?
Jakim cudem przetłumaczyliście:
"No microtransactions, of any kind, in our game."
na:
"Nowy tytuł nie będzie posiadał żadnej formy dodatkowych płatności."?
Brak mikropłatności, a brak żadnej dodatkowej formy płatności, to wbrew pozorom olbrzymia różnica.
Może pora, żeby naczelny uświadomił pisaczom newsów, że licencia poetica nie ma zastosowania w zwykłym przekazywaniu informacji.
Gra bez online jak może posiadać mikrotransakcje chyba coś się Obsidianom pomyliło i postanowili poeksperymentować jak Ubisoft (w końcu może ktoś kupi za 2 euro mapę lokalizacji grobowców w AC:O)
[Moje pytanie zostało usunięte przez moda, bo najwyraźniej nie można pytać ludzi, czy są głupi, więc zapytam inaczej.]
Czy Ty tak na poważnie, czy tylko trolujesz?
Nudne są już te tytuły i artykuły typu "Studio potwierdza, że nie zamierzają wprowadzać mikro transakcji", "Gra nie będzie zawierała mikro transakcji". Czuję się jakbym czytał artykuł nastolatka, który pierwszy raz gołego cycka na oczy zobaczył.
